Skocz do zawartości

Sevard

Użytkownicy
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sevard

  1. @CoUsT Jeśli chodzi o płytę, to polecam Asus P7P55D-E oraz Gigabyte P55-USB3. Niczego mocniejszego nie potrzebujesz. Dalszą część posta możesz spokojnie zignorować. Tak, ponieważ Xeon jest jednak chłodniejszy i jest z założenia prockiem serwerowym, więc dużo łatwiej trafić na dobrą sztukę. Ma jednak mniejszy mnożnik i z tego powodu może się zdarzyć tak, że procek będzie miał zapas, ale niestety płyta główna i pamięci będą ograniczały OC. Przy tych częściach, które ja dobierałem takiego problemu być nie powinno. Niskie napięcie = mniejsze zużycie prądu oraz niższa temperatura. Timingi ramu z tego co mi wiadomo są mniej istotne niż kiedyś. Jednak w razie potrzeby można poluzować timingi i więcej wyciągnąć z pamięci, jeśli będą one ograniczały OC. Ja załapałem, ale pytanie, czy ktoś, kto nie orientuje się dobrze w prockach też załapał. Słowa skierowałeś do mnie, a więc sugerowałeś, że to ja proponuję dwurdzeniowca. Jeśli ktoś prowadzi tu socjotechnikę to raczej Ty. Piszę o trzech rdzeniach, nie o dwóch. Gier, które wykorzystuję 4 rdzenie obecnie jest jeszcze dosyć mało, choć zapewne będzie się to zmieniać. Natomiast tych, które wykorzystują 3 jest już sporo. Tu bardziej bym patrzył na porównania Phenomów II X3 i X4. Nie ma co porównywać. 6-rdzeniowe AMD również obecnie mają niemal taką samą wydajność grach co ich 4-rdzeniowych odpowiedniki (różnica jest mikroskopijna). Obecnie nie ma jak tego sprawdzić, ale jeśli gry zaczną wykorzystywać większą ilość rdzeni, to może się okazać, że różnica istnieje. HT nadal jest przydatne np. przy konwersji video, a jeśli ktoś i tego nie potrzebuje, to może je w każdej chwili wyłączyć. Wtedy zazwyczaj i możliwości OC są większe (na standardowym chłodzeniu wyciąga się wtedy ~100 MHz więcej niż w przypadku Core i5) . Istotnie nie ma się co kłócić, bo autor już podjął decyzję.
  2. Jednak coś jeszcze napiszę. Cofnąłem się, jest tam zestaw na Xeonie. Gdybyś kierował te słowa do MatiKa, to bym Cię poparł. Skierowałeś je jednak do mnie, a ja nikogo do dwurdzeniowych procków nie namawiałem. Napisałem tylko, że na chwilę obecną 3 rdzenie jest optymalnym wyborem, ale w przyszłości mogą się przydać dodatkowe rdzenie. W przypadku i5 pamięci są mniej istotne przy OC procesora niż w przypadku Xeona, a OC samych pamięci daje bardzo niewiele, a więc starczą nawet zwykłe pamięci 1600MHz CL9 dobrego producenta.
  3. @CoUsT Poczekaj ten miesiąc. Lepiej na tym wyjdziesz. LGA1156 oraz LGA1366 wkrótce umrą, więc niespecjalnie opłaca się w nie ładować, a AMD jednak przegrywa w tym przedziale cenowym. Ja tylko odpowiem na kilka rzeczy i kończę swoją aktywność tutaj, przynajmniej na razie. Słowa o sensowności HT skierowałeś do mnie, więc jak najbardziej musiałeś pisać o Xeonie, bo to jest jedyny z HT, o którym ja pisałem. Zacytowany przeze mnie wcześniej fragment dokładnie wskazuje na to do kogo to pisałeś i o jaki procek Ci chodzi. Zdania skonstruowałeś tak, że sugerowałeś, że to ja pisałem o tym, by brać 2 rdzenie. Xeona też przeważnie można wykręcić w okolice 4GHz, a licząc zegar w zegar, to Intele jednak są obecnie lepsze od AMD. Autor tematu wyraźnie napisał, że może się pobawić w OC, więc moim zdaniem jednak Xeon jest lepszy od i5, bo obydwa procki podkręcają się do podobnych wartości, a dochodzą inne bajerki, które są bardziej lub mniej zauważalne (np. owe HT, które w pewnych sytuacjach bywa przydatne). Dlatego właśnie poleciłem X3440, ale nie zamierzam się mocno przy nim upierać. Timingi w przypadku pamięci w przypadku obecnych konstrukcji dają w sumie niewiele. Te Goodramy są według mnie niezłe, ale nie zamierzam się przy nich upierać.
  4. Jeśli według Ciebie Xeon, którego proponuję ma tylko 2 jajka, to istotnie nie mamy o czym dyskutować. @CoUsT Dobra, czyli wiem na czym stoimy. Najbardziej rozsądnym wyjściem jest wstrzymanie się ten miesiąc. I tak jest okres świąteczno-noworoczny, więc komp przyjdzie najwcześniej w nowym roku, a sądzę, że te parę dni Cię nie zbawi. W tej cenie do zastosowań, które wymieniłeś zdecydowanie bardziej nadają się Intele, ale Intel niestety w przeciągu miesiąca zmieni podstawki, co w tym przypadku wyklucza jakiekolwiek możliwości zmiany procesora w przyszłości. Za miesiąc najpewniej w tym samym budżecie złoży się coś lepszego. Jeśli już bardzo się upierasz, żeby kupić kompa teraz, to nie kupuj Radeona HD6970, bo jest zupełnie nieopłacalny. Zresztą 6950 w cenach, w jakich jest sprzedawany w Polsce również nie jest opłacalnym wyborem. Jeszcze raz powtórzę, że bardziej się opłaca zaczekać, ale jeśli koniecznie wszystko ma być na już, to celowałbym w coś takiego: [edit] Jeszcze dwie rzeczy. Szybsza pamięć przydaje się przy OC. Tzn. nie jest ona barierą, bo nic tak nie wnerwia, gdy przy podkręcaniu wyskakują BSODy, których przyczyną jest to, że pamięć nie wyrabia. @MarekW Istotnie toms nie jest najlepszym z portali, ale porządnych portali w Polsce, to też nie ma. Jeśli znasz jakieś, to podziel się wiedzą, bo ja usilnie szukałem i nie znalazłem. Większość artykułów na popularnych polskich portalach ma to do siebie, że od razu widać, że są sponsorowane. Chociażby stąd wynika niesłabnąca popularność OCZ MXS. Zasilacz niby dobry, ale jak parę miesięcy temu był dobrym wyborem, to obecnie w jego cenie jest kilka dużo lepszych zasilaczy.
  5. Sevard

    Czarny ekran

    BIOS daje jakieś oznaki życia? Czy słychać jakieś piknięcia przy uruchamianiu? Podaj konfigurację sprzętową kompa, bo bez tego trudno jest wróżyć. Czy ten komunikat, który się pojawiał podczas gry mówił może o tym, że sterownik karty graficznej został zresetowany?
  6. Problem jest taki, że te 6 rdzeni od AMD niestety często przegrywa z czterema rdzeniami od Intela w wielu innych zastosowaniach, nie tylko w grach. Dlatego zresztą poleciłem Xeona, który ma HT i obecnie to HT naprawdę działa. Tak, czy owak mój błąd, bo przeczytałem o komputerze dla gracza, ale jak teraz patrzę, to nie pojawiło się to w poście autora, tylko dalej. Zakładając, że to musi być kupione koniecznie teraz, to i tak mój błąd nie polegał na poleceniu tego, a nie innego procka, ale na tym, że nie doceniłem pamięci. W pewnych zastosowaniach może być przydatna jednak większa jej ilość. Inaczej - do czego w ogóle ten komputer ma służyć? Jeśli chodzi o ostatni zestaw MatiK, to na chwilę obecną jest to w miarę sensowna opcja, tylko należałoby wziąć jakąś lepszą płytę główną (to jest komponent na którym nie opłaca się za bardzo oszczędzać). Wywaliłbym też kartę dźwiękową, lub dołożył do lepszej, no i jeśli jest to konieczne, to dołożyłbym pamięci. Nie będę jednak kombinował, dopóki nie dowiemy się jakie ma być przeznaczenie tego kompa, no i kiedy on będzie kupowany (no i czy można poczekać jakiś miesiąc).
  7. W stanie obecnym do gier wystarczają 3 rdzenie (więcej mało która gra wykorzystuje), mniejsza ilość rdzeni też nieszczególnie ma sens. Jeśli jednak myśleć o przyszłości to 4 rdzenie to obecnie optimum. Podobnie gry są optymalizowane pod systemy x86, a co za tym idzie nie robią użytku z więcej niż 4 GB pamięci. Przy tym budżecie nie ma sensu pakowanie się w AMD, bo Intele są jednak wydajniejsze. Osobiście, podobnie jak MarekW poczekałbym na nowy rok i premierę nowych podstawek i procków Intela. Tyle uwag ogólnych, a teraz konkrety. To do czego się przyczepię w Twoim zestawie, to: - zasilacz - w tej cenie ten Chieftec jest zupełnie nieopłacalny. Ciut droższy Chieftec BPS w wersji 750W jest też sporo lepszy, podobnie zresztą nieco tańszy Chieftec CFT-750CS. Pomijam już to, że nie mam bladego pojęcia po co tu pakować zasilacz o takiej mocy, skoro dobry zasilacz 500W starczy z zapasem. - pamięć - 6GB nie ma sensu w zestawie do gier, bo 2 GB będą sobie leżały po to, żeby leżeć. Większa ilość może się przydać w może kilku grach i to tylko dlatego, że mają one kosmiczne wycieki pamięci (np. Gothic III). - procesor - 6 rdzeni fajnie wygląda, ale w grach się zupełnie nie sprawdza. Porządne 4 rdzenie będą lepsze. Z obecnych procesorów z tym budżetem można się zainteresować 4-rdzeniowymi procesorami Intel Core i5, lub procesorem Intel Xeon X3440 (ma 8 rdzeni logicznych, więc szybko się nie zestarzeje, tak naprawdę to i7 z mniejszym mnożnikiem), minus jest taki, że żeby się naprawdę sprawdził trzeba go trochę podkręcić, ale te procesory raczej nie sprawiają problemów w tym przypadku. - karta dźwiękowa - X-Fi Xtreme Audio są niewiele lepsze od słabych kart zintegrowanych. Jeśli już koniecznie chcesz mieć kartę zewnętrzną, to weź przynajmniej coś, co ma jakiś sens, czyli z kart, które są bez problemów dostępne w Polsce co najmniej kartę ASUS Xonar DX/XD, lub Creative X-Fi Xtreme Gamer, lub jeśli nie boisz się OEMów, to X-Fi Xtreame Titanium OEM. - dysk - WD20EARS to dysk z serii Green. Może i ma atrakcyjną cenę, ale nadaje się tylko do przechowywania danych. Nie nadaje się na dysk systemowy, lub do gier. - karta graficzna - w cenie wybranej karty masz Radeona HD6850, który jest szybszy. A za niewiele więcej można dostać GTX470 i to w tą kartę bym celował. [edit] Chciałem coś złożyć w tym sklepie, ale mają średni wybór zasilaczy. Może być coś złożonego w innym sklepie?
  8. A ja się będę upierał, żeby wymienić ten kabel od DVD. Widziałem podobne akcje kiedyś i winna była uszkodzona taśma ATA. Raz działało to jak należy, a raz pojawiały się dziwne problemy w tym takie, które są opisane w tym temacie. Po wymianie kabla problem całkowicie ustąpił.
  9. @Flavius Jest dużo ładniejszy sposób omijania cenzury na forach, który nie wymaga spacjowania. Wpisz sobie coś takiego: fix[i][/i]itpc.pl efekt będzie taki: fixitpc.pl Jak podasz adres w tego typu formie, to bot tego nie wyłapie, a ktoś może to sobie spokojnie skopiować. Zamiast tagu [i] można też użyć innych tagów.
  10. Robienie łat nie jest rozwiązaniem. Ja bym zaczął od wywalania programów, które uruchamiają się z systemem, lub też tworzą usługi, czy sterowniki i zobaczył jak to będzie wtedy wyglądało. Moim zdaniem coś się po prostu mogło w dosyć wredny sposób gryźć.
  11. To ja jeszcze dodam coś od siebie. Masz 512MB pamięci, to ciut mało, choć XP Home powinien przy takiej ilości pamięci działać w miarę sprawnie, o ile o niego zadbasz. Kiedyś widziałem podobne problemy, gdy Avast gryzł się z jakimś oprogramowaniem Symanteca. Widzę, że Ty masz zainstalowanego Ghosta, więc warto to sprawdzić. Wywal Avasta i zobacz, czy problem nadal będzie występował.
  12. Może być również rozwiązaniem problemu z uruchomieniem. Przy uszkodzonym kablu może się zdarzyć, że BIOS, lub Windows nie będą w stanie poprawnie rozpoznać napędu i wtedy mogą się dziać dziwne rzeczy.
  13. Moim zdaniem Belfegor podał najpewniejsze moim zdaniem wyjście: Z mniejszych dystrybucji odpalanych z płyty SLAX, Parted Magic, czy GParted LiveCD powinny sobie z tym poradzić.
  14. Czyli wygląda na to, że problem z dyskiem mamy z głowy. W razie czego obserwuj jeszcze przez jakiś atrybut 187, tak w razie czego. To jest normalne. Dwóch identycznych wyników raczej nigdy nie będziesz miała, drobne różnice mogą się zdarzyć. Sektory <3 ms to te w najlepszym stanie. Jedno, co mnie dziwi, to to, że niestabilny sektor znikł, a nie ma informacji o realokacji (atrybut 05 ma wartość 0). W takim przypadku można przypuszczać, że ten niestabilny sektor tak naprawdę badem nie był, ale to tym lepiej. Innymi słowy dysk wydaje się być całkowicie sprawny.
  15. Tak, jest możliwe, że dysk "stwierdził", że sektor jednak uszkodzony nie jest. To działa tak, że jeśli dysk napotka sektor, którego nie może odczytać, to umieszcza go na liście sektorów niestabilnych, ale nie przenosi sektora od razu. Jeśli za którymś razem sektor uda się odczytać, to jest on ponownie uznawany za sprawny i tyle, jeśli jednak błąd wystąpi również podczas próby zapisu, to sektor zostaje realokowany. Tu jak widać jednak sektor okazał się sprawny. W takim układzie dysk jest sprawny, ale niestety jest trochę wolnych sektorów, które wkrótce mogą stać się badami. Dysk należy mieć na oku i lepiej nie wykorzystywać go do trzymania ważnych danych, no i należy pamiętać o robieniu regularnych backupów.
  16. Dobra, nie jest najgorzej. Ten błąd, który znalazł MHDD, to ten sam, który widać w S.M.A.R.T., tragedii jeszcze nie ma. Można spróbować wymusić remap za pomocą MHDD, by to zrobić rób co następuje: 1. Uruchom MHDD. 2. Wybierz właściwy dysk i potwierdź enterem. 3. Wciśnij F4, by przejść do okna z opcjami skanowania. 4. Kursorem zjedź do opcji Remap i zmień ją na On (za pomocą spacji, lub entera). 5. Wciśnij F4. Rozpocznie się skanowanie, jednakże tym razem, gdy program natknie się na błędny sektor, to spróbuje dokonać realokacji. Podczas tej operacji nie powinno stać się nic złego z dyskiem, choć jakieś ryzyko zawsze jest. Po zakończeniu skanowania uruchom ponownie komputer i przedstaw nowe odczyty S.M.A.R.T.
  17. Ale systemowi już może zaszkodzić. To, że parametr nie jest krytyczny nie oznacza, że można go spokojnie zignorować.
  18. Nie powinien, ale to też zależy od tego jak był przechowywany. Dyski twarde są jednak dosyć wrażliwe na różne warunki oraz wstrząsy. Błędy CRC dotyczą całego czasu pracy dysku, a więc mogły wystąpić również i na wcześniejszym kablu. Dlatego napisałem, że teraz proponuję obserwować ten atrybut i jeśli nie będzie się zmieniał, to znaczy, że wszystko jest w porządku. Skan MHDD powinien wyjaśnić w jakiej kondycji jest dysk.
  19. @Lex W S.M.A.R.T. widać 20 błędów UltraDMA CRC, co zazwyczaj oznacza problem z kablem sygnałowym. Jest źle dociśnięty, utlenił się, lub jest uszkodzony. Ten problem zazwyczaj rozwiązuje wymiana kabla sygnałowego (jako iż jest to dysk IDE, to w tym przypadku chodzi o taśmę), jednakże jako iż dysk jest już stary, to należy na razie obserwować tą wartość i jeśli nie będzie się zwiększać, to nie ma się czym przejmować. Niestety widać również jeden niestabilny sektor i to jest już większy problem. Na początek zgraj z tego dysku wszystkie istotne dane, bo może to zwiastować poważniejsze problemy z dyskiem. Po zgraniu danych wykonaj skanowanie powierzchni dysku programem MHDD (gdzieś w przypiętych tematach jest instrukcja) i zamieść na forum wyniki. @Belfegor Lepiej by było, gdybyś założył własny temat, bo tak się wprowadzi niepotrzebny bałagan. Odpowiem na Twoje pytanie, ale jeśli będziesz chciał, by udzielić dalszych informacji, to załóż nowy temat, lub męcz mnie na PW. W S.M.A.R.T. u Ciebie widać 38 błędów UltraDMA CRC. Wyżej masz opisane co to oznacza. Masz również 5 realokowanych sektorów, czyli sektorów, które były niestabilne, ale zostały zastąpione sektorami z puli zapasowej. Nie wiadomo jednak kiedy te błędy się pojawiły, jeśli było to już dawno temu, to nie trzeba się zbytnio przejmować, jeśli jednak pojawiły się niedawno, to wypada sprawdzić dysk. Tak, czy owak warto zgrać z dysku istotne dane i wykonać skanowanie MHDD.
  20. W przypadku Barracud.7 to była dosyć częsta przypadłość, choć nie znaczyła zupełnie nic. Dla pewności daj odczyty S.M.A.R.T. dysku na forum, być może tam będzie coś widać.
  21. W większości przypadków to niestety jest efekt placebo. Defragmentacja plików rejestru to w ogóle jest ciekawa rzecz, z którą większość programów do defragmentacji sobie nie radzi o programach do czyszczenia rejestru nie wspominając. Jest jeszcze kilka takich plików, które w normalnych warunkach nie są defragmentowane. Tu polecam ten artykuł z technetu. Jest to opis programu PageDefrag, ale wyjaśnia on też trochę na czym polega sam problem. Podsumowując jeśli chodzi o programy do optymalizacji rejestru, które mogą być używane przez niezaawansowanych użytkowników, to ja bym się ograniczył do programów NTREGOPT oraz PageDefrag, przy czym zaznaczyłbym, że przed każdymi zabawami z rejestrem należy wykonać jego kopię programem ERUNT.
  22. @ichito Co gorsza one są nadal aktualne. Na wielu renomowanych forach odradzają ich stosowanie, ba na BC nawet mają przygotowaną odpowiednią mowę, która wygląda tak. Na innych forach typu geeks to go!, czy SWI również można znaleźć opinie załogi na ten temat i nie są to opinie pozytywne. Rejestr jest bazą danych i tak naprawdę usuwanie kluczy/wartości nie spowoduje, że rejestr zmaleje. Tak jak i w innych bazach danych usuwane wartości są tylko przełączane w stan niewidoczny, a więc klasyczne regleanery robią dokładnie nic jeśli chodzi o wydajność, czasem mogą jedynie usunąć jakiś błąd, czy rozwiązać problem z instalacją czegoś. Aby one rzeczywiście coś dały trzeba by po operacji usuwania przebudować rejestr, czego żaden program czyszczący rejestr nie robi. Jedynym programem, który znam i potrafi rzeczywiście zmniejszyć rozmiar rejestru jest NTREGOPT, który po prostu tworzy rejestr na nowo i przy okazji usuwa puste klucze. Innymi słowy programów czyszczących rejestr można używać, ale należy to robić z zachowaniem wszelkich środków ostrożności i tylko wtedy, gdy jest to konieczne (np. usunięcie resztek po sterownikach, czy innych programach).
  23. Atrybut 187 oznacza ilość błędów, z którymi nie poradziła sobie korekcja błędów dysku.To nie jest krytyczny parametr, ale tak duży skok może niepokoić. Przede wszystkim zrób backup istotnych danych, które znajdują się na dysku. MHDD znalazł jeden bad, ten sam bad cały czas widać w S.M.A.R.T. i tu może być problem. Można wymusić remap. By to zrobić uruchom MHDD, wciśnij F4, kursorami zjedź na opcję Remap i kliknij Enter (powinna się ona zmienić z Off na On). Następnie naciśnij F4. Rozpocznie się skanowanie dysku, jeśli program napotka bady, to je przeniesie.
  24. Że mnie jeszcze tu nie było. ;p Miłej lektury: http://www.edbott.com/weblog/2005/04/why-i-dont-use-registry-cleaners/ http://chris.pirillo.com/are-registry-cleaners-safe-to-use/
  25. Rozwiązanie może i jest łatwiejsze, ale i jest bez sensu. Taki system nie jest bezpieczny, bo na FAT32 nie można ustawić uprawnień do plików. Więc z dowolnego konta jest dostęp do wszystkiego, a co za tym idzie o jakimkolwiek bezpieczeństwie możesz zapomnieć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...