Skocz do zawartości

artus72

Użytkownicy
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez artus72

  1. artus72

    Rozdzielenie partycji

    zerknij do tego posta, w drugiej ramce znajdziesz objaśnienie zastosowania odpowiedniej systemowej komendy i odsyłacze do programów umożliwiających taką operację. Chociaż na 227 MB wiele nie poinstalujesz
  2. No to teraz coś z roku 1969. Puszczamy to sobie z kolegą w pracy wieczorami, gdy już nie działa czwarta kawa a roboty jeszcze w bród .
  3. @gajowy wymiana sprzętu na własny w tym wypadku nie wchodzi w grę (post nr 2 i 3). Więc klonowanie MAKów psu na budę. Żeby nie było, że jestem forumową marudą, załączam link do topiku na elektrodzie. Zresztą, wpisanie w gugla frazy "wymiana tc7200" skutkuje wyświetleniem 15 mln odsyłaczy. I naprawdę ciężko znaleźć jakieś pozytywne opinie nt. tego sprzętu. [jeszcze inna historia, to wielominutowe czekanie na połączenie z konsultantem telefonicznym UPC] Inną sprawą jest jakość usługi "po kablu". Tutaj nie ma się do czego przyczepić, wręcz przeciwnie, net jest bardzo stabilny a prędkości niemal zawsze odpowiadają tym wyszczególnionym w reklamowych tabelkach. Dlatego (i z powodu ogromnej kary, którą musiałbym zapłacić za zerwanie umowy) wciąż jestem użytkownikiem UPC. A lajwboks? No cóż, podobno 1 egzemplarz na tysiąc nawet największego szrociarstwa nie sprawia problemów eksploatacyjnych . Farciarz z Ciebie
  4. W poprzednich postach nie napisałem tego wprost (bo to była treść tzw. dorozumiana ), więc zrobię to teraz - mizerne możliwości konfiguracyjne są pochodną kiepskiej ogólnej jakości tego sprzętu. Dziadostwo, dziadostwo i jeszcze raz dziadostwo. Czyli - nie bądź zdziwiony, że Ci sieć zanika. Jeśli to jakiekolwiek pocieszenie - nie jesteś sam Czasem naprawdę mam ochotę rzucić tym ruterem za okno.
  5. @Grisza ze mną nie musisz się zgadzać. Zdaję sobie sprawę, że biegnący czas wymusza na deweloperach wolnego oprogramowania wprowadzanie różnorakich nowelizacji, dlatego w poście 18 tej dyskusji wspomniałem o pewnych zmianach. Ale jeśli naprawdę wierzysz, że generalnie coś zmieniło się na lepsze przez te 6 lat w świecie linuksowych desktopów, to proszę bardzo, pod tym linkiem znajdziesz całkiem współczesny topic. Szczególnie polecam Twej uwadze post nr 17. No comment. Wybór dystrybucji jest sprawą wtórną, bo wszystkie cierpią na te same przypadłości, związane z mentalnością twórców ich softu. Nie chcę rozpętywać jakichś walk, flejmłorów (to od flamewar), czy kreować się na fachowca-wdechowca od spraw komputerowych ale z Linuksami już się kiedyś kopałem i nigdy więcej. Dlatego podtrzymuję swój pogląd wyrażony w poście 18. Oczywiście, wszystkim chcącym spróbować przygody z Linuksem, życzę powodzenia. Na pewno się przyda .
  6. Obawiam się, że niestety masz rację. Też posiadam internet od UPC razem z identycznym jak Twój, sprzętem. Żeby niepotrzebnie nie powielać tych samych informacji, zajrzyj proszę do tego postu. Sporadycznie korzystam teraz z Wi-Fi ale zdaje się, że moja córka narzekała na zrywy sieci bezprzewodowej. Nigdy nie miały one miejsca, gdy za propagację fal elektromagnetycznych odpowiedzialny był mój nieodżałowany i niezawodny Linksys WRT54GL. No cóż, to chyba naturalne, że operatorzy "dają" najtańszy sprzęt (a nie najlepszy); w dodatku jest to sprzęt nad którym masz tylko częściową kontrolę.
  7. artus72

    Ale ksywa !

    Chociaż założyciel tematu (Belfegor) oddalił się "w mroczny świata niebyt" a i sam topic zaczął skręcać w estetyczno-fotograficzno-intymną niemalże stronę to mam 2 kandydatury na ciekawe nazwy własne użytkowników wirtualnego świata: Atak_Snajpera. Nasz rodak przesiadujący (i udzielający mądrych rad) na forum doom9 czuly_wojtek. Prowokator używający beznadziejnej ortografii, na którą często dają się nabrać czytelnicy ciekawych i nierzadko wnikliwych przemyśleń owego osobnika. Ostatnio chyba rzadziej widziany na onecie ale tę oryginalną "tfurczość" można wciąż podziwiać tu i tu
  8. no ładnie, ładnie . Tylko - w jaki sposób na co dzień wykorzystujesz taką przepustowość? Odkąd kilka lat temu producenci muzyczni i filmowi w sprytny sposób uśmiercili serwisy hostingowe, posiadanie łącza szybszego niż 10-20Mbit to zwyczajne marnowanie pieniędzy. No bo w sumie co to za różnica, czy instalka najnowszej Opery będzie się pobierała 2 minuty czy 15 sekund? Moim zdaniem, dużo bardziej istotną sprawą jest jak łączysz się z netem. Czyli - jakie urządzenia dostajesz od operatora razem z usługą. Ja np. w ramach rozszerzenia oferty (pakiet telewizji cyfrowej + szybsze łącze) dostałem modemo-ruter, którego nie da się konfigurować (przekierowywać portów, ustawiać dowolnego adresu IP) ani, o zgrozo, wyrzucić i zastąpić moim ulubionym i niezawodnym Linksysem. Cóz więc z tego, że mam łącze szybkie jak rakieta (60mega), jeśli nie mogę połączyć się z zewnątrz z moją siecią? Dla mnie dobry internet to nie tylko jego szybkość i stabilność - to także maksymalna przezroczystość infrastruktury i możliwość dowolnego skonfigurowania własnej podsieci. Czyli taki, jaki miałem przed swoją - nieszczęśliwą - nowelizacją. Można powiedzieć, że moja pazerność na megabity została należycie ukarana No ale tabliczka OOKLA wygląda fajowo
  9. Już takie "eksperymenty" przeprowadzałem. To było jakieś 6 lat temu - właśnie skończyłem składać komputer i nie mogłem zainstalować ikspeka, bo nie miałem zintegrowanych z nośnikiem instalacyjnym sterowników SATA. Postanowiłem więc zaopatrzyć się w jedną z dystrybucji pingwina. Krótko i na temat? Nigdy w życiu żadnych linuksów. A to nie mogłem połączyć się z internetem (bo szwankował soft do modemu) a to nie wystartowało środowisko graficzne (bo nowa wersja drajwerów odmówiła współpracy), że nie wspomnę o ohydnych fontach i ulubionych programach, których linuksowych wersji zwyczajnie nikt nie opracował. Linux niech se siedzi tam, gdzie cały tabun fachowców go dopieszczał - w ruterach, telefonach, tabletach, bądź w zastosowaniach, w których od zawsze sprawdza się znakomicie, czyli w serwerach pocztowych i www. Osobiście czasem posługuję się jakimś linuchem do diagnostyki. Ale tylko i wyłącznie w tym celu. Jak dla mnie jedyną alternatywą po Windowsie XP jest siódemka. Oczywiście przesiadka będzie wymagała kilkusetzłotowej inwestycji w sam system i pewnie w sprzęt (RAM, procesor, szybszy HDD). Ale, Szanowni Czytelnicy Tych Słów, to będą dobrze ulokowane pieniądze. Oczywiście na przestrzeni sześciu lat pewnie sporo rzeczy się zmieniło, jak mniemam sporo na lepsze ale pewne, związane z naturą tego sytemu pozostaną nie ruszone. Można za darmo pobrać płytkę instalacyjną i cieszyć się tym, co mamy a potem spędzić niezliczone godziny na rozwiązywaniu problemów, których Winda po prostu nie notuje. Polecam lekturę nieco starego już wprawdzie ale jakże ciekawego artykułu
  10. Skoro przeszedłeś już przez tyle formatów, to spróbuj zainstalować na próbę jakiegoś linuksa (np. Fedorę lub Mandrivę). Jeśli będzie hulał bezproblemowo, to znaczy, że coś się gryzie w ikspeku. Jeśli i linuch się wykrzaczy będzie to oznaczało ewidentne problemy sprzętowe. Ja u siebie w ten sposób wykryłem bad sektory na starym dysku twardym - miałem przeboje z plikiem językowym do Opery, który uparcie pokazywał jakiś dziwny błąd. Na tym błędzie wywalał się GMER i raportował obecność rootkita. Próbowałem usunąć owo zjawisko (pliczek z polską lokalizacją) spod FedoryLive i gdy się nie dało, dotarło do mnie, że to sprzęcior odmawia posłuszeństwa. Może masz podobną przypadłość.
  11. Pusty folder od zrzutów pamięci + niestabilna praca dysku twardego + sygnały GMERa sygnalizują, że moja znajomość rzeczy właśnie dobiegła kresu . Mogą to być problemy czysto sprzętowe albo jakieś wirusy. Tak czy inaczej - zaczekaj na fachowców. Aktualizacje automatyczne zawsze powinny być włączone. Osobną kwestią jest, czy MS ich dla XPeka już nie wyłączył.
  12. ja też mam tylko 2 GB pamięci. Planuję co prawda zakup czterech giga RAMu i 4TB dysku twardego ale nie przygotowałem jeszcze żony na tę ewentualność . [zakupy elektroniki zazwyczaj mają niski WAF (Wife Acceptation Factor, czyli współczynnik akceptowalności przez żonę)]. jeśli jeszcze nie jesteś żonaty, polecam dokupienie (jako systemowego) dysku SSD. Sprzęcior naprawdę nabiera prędkości. Mam odrobinę szybszy procesor od Twojego (Athlon 3.0 GHz) i na rzeczonym dysku siódemka zachowuje się przyzwoicie.
  13. może po prostu czas przesiąść się na siódemkę. Ja tak zrobiłem i mam spokój. Też były zwiechy, BSODy i nerwy. Najnowsze sterowniki mogą być niezgodne z leciwym systemem. Podobnie jak np. Java. Aby upewnić się, czy faktycznie driver do grafiki powoduje wysypanie się systemu, przejrzyj plik zrzutu pamięci zamieszczony w folderze: C:\Windows\minidump za pomocą narzędzia BlueScreenView, które pobierzesz tutaj [EDYTA] zauważyłem też w pliku Extras OTLa powtarzający się problem z dyskiem twardym: Error - 2014-04-25 08:01:23 | Computer Name = DUDA | Source = Disk | ID = 262155 Description = Sterownik wykrył błąd kontrolera na \Device\Harddisk0\D ale do jego rzeczowej analizy potrzebna będzie pomoc kogoś bardziej doświadczonego np. picasso lub miejscowego sprzętowego guru, wieslawa531
  14. artus72

    Ale ksywa !

    Oczami wyobraźni już widzę ten tłum protestujących forumowiczek przeciwko seksistowskim żądaniom ukomputerowionych samców, którym tylko jedno w głowie Ale pomysł genialny i ja naturalnie jestem na tak [EDYTA] przecież kobiety tu raczej nie zaglądają - no, chyba, że tytuł topicu zostanie zmieniony na np. "Sex, sex, sex"
  15. artus72

    Ale ksywa !

    Może poprośmy Szefową o jakieś fajowe foty w rzeczonych minispódniczkach
  16. Powód jest bardzo prozaiczny - niewielki udział przeglądarki w ogólnym rynku tego typu softu. Na całym świecie zaledwie kilka procent użytkowników ma zainstalowaną Operę. Więc nie opłaca się pisać/wymyślać/wysyłać dodatków które wymagają wcześniejszego złamania zabezpieczeń/deasemblacji kodu aplikacji. Osobnym zagadnieniem jest, czy najnowsze wersje (>12.16) zyskują nowych userów, czy tylko zniechęciły starych. Ja osobiście siedzę na 12.16 (ostatnia z silnikiem Presto) i nie zamierzam instalować tych chromopodobnych wcieleń znakomitego niegdyś programu. Nie jestem w swoich odczuciach odosobniony. Zastanawiające, że stare forum Opery, na którym można było znaleźć mnóstwo ciekawych porad udzielanych przez zapaleńców-fachowców zostało zlikwidowane. Zapewne jednym z powodów był fakt, że forumowicze nie zostawiali suchej nitki na najnowszych wersjach (i prezesach Opera ASA). Więc jeśli tendencja jest wzrostowa, będzie i adware. Zaufaj mi
  17. artus72

    Picasso Microsoft MVP!

    W pełni zasłużone wyróżnienie. Z całą pewnością przyczyniły się do niego profesjonalizm, skromność, olbrzymia kultura osobista szefowej a także mnóstwo determinacji i ciężkiej pracy, żeby całe to przedsiębiorstwo mogło funkcjonować na najwyższym poziomie.
  18. W grę mogą wchodzić problemy ze sterownikami karty graficznej. U mnie na XPeku najnowsze wcielenia driverów wywołują nawet BSODy. Sam system też już pewnie nie jest w stanie obsłużyć nowego, wymagającego softu. Czas przesiąść się na siódemkę. Tym bardziej, że łatki bezpieczeństwa będą dostępne jeszcze tylko przez miesiąc i dwa dni.
  19. artus72

    Co z tą Javą?

    [WinXP, SP3] Z ciekawości sprawdziłem, jak to wygląda u mnie. Odpaliłem Javę w 3 przeglądarkach: IE8 (java), Opera 19 (java2) i Opera 12.16 (java3) Jak widać na załączonych obrazkach, wszystko jest cacy. Wcześniejsze wersje dżawy potrafiły zawieszać przeglądarki - bez żadnych dodatkowych komunikatów.
  20. Program do odcyfrowania nieczytelnych znaków z naklejki/pudełka/płyty? To są takie? Gdybyś wpadł na pomysł sprawdzenia czytelności hasełka przed formatem, mógłbyś posiłkować się tym programem. [EDYTA] ewentualnie do wyświetlenia zaginionego hasła na działającym systemie można użyć skryptu, który swego czasu zamieścił w jednym z wątków na tym forum Belfegor - nie jestem teraz w stanie owego topicu odnaleźć aby wkleić do niego link, więc pozwolę sobie zamieścić ten ciekawy skrypt poniżej. Otwórz Notatnik i wklej w nim: CONST HKEY_LOCAL_MACHINE = &H80000002 CONST SEARCH_KEY = "DigitalProductID" Dim arrSubKeys(0,1) foundKeys = Array() iValues = Array() arrSubKeys(0,0) = "Microsoft Windows Product Key" arrSubKeys(0,1) = "SOFTWARE\Microsoft\Windows NT\CurrentVersion" Set oReg=GetObject("winmgmts:{impersonationLevel=impersonate}!\\.\root\default:StdRegProv") oReg.GetBinaryValue &H80000002, arrSubKeys(x,1), SEARCH_KEY, arrDPIDBytes If Not IsNull(arrDPIDBytes) Then call decodeKey(arrDPIDBytes, arrSubKeys(x,0)) End If Function decodeKey(iValues, strProduct) arrDPID = Array() For i = 52 to 66 ReDim Preserve arrDPID( UBound(arrDPID) + 1 ) arrDPID( UBound(arrDPID) ) = iValues(i) Next arrChars = Array("B","C","D","F","G","H","J","K","M","P","Q","R","T","V","W","X","Y","2","3","4","6","7","8","9") For i = 24 To 0 Step -1 k = 0 For j = 14 To 0 Step -1 k = k * 256 Xor arrDPID(j) arrDPID(j) = Int(k / 24) k = k Mod 24 Next strProductKey = arrChars(k) & strProductKey If i Mod 5 = 0 And i <> 0 Then strProductKey = "-" & strProductKey Next ReDim Preserve foundKeys( UBound(foundKeys) + 1 ) foundKeys( UBound(foundKeys) ) = strProductKey strKey = UBound(foundKeys) MsgBox strProduct & vbNewLine & vbNewLine & foundKeys(strKey) End Function potem kliknij Plik>Zapisz jako... KEY.vbs Po dwukliku na zapisanym w taki sposób skrypcie wyświetli się serial. Ale po formacie... Obawiam się, że w tej sytuacji pomóc Ci może jedynie Chuck Norris
  21. artus72

    Dział pomocy doraźnej

    masz rację jessi. Osobiście bardzo cenię to forum i wszystkie przypadki pomocy, której mi udzielono. Zawsze bedę zdejmować czapkę przed picasso i Landussem. Ale prawdą jest też, że czasem oczekiwanie na pomoc potrafi strasznie się przedłużyć a nie każdy ma czas (bywa również że i cierpliwość); przerwy techniczne, świąteczne, chorobowe, okolicznościowe, i inne losowe tudzież rodzinne są czymś jak najbardziej normalnym i nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie negować ich istnienia i możliwości wystąpienia... Nikt też nie neguje prawa do prowadzenia (czy w ogóle faktu jego istnienia) pozaforumowego życia Lekarzy Naszych Komputerów Ale też nikt rozsądny nie zostawi zamkniętego Pogotowia Ratunkowego (a ten portal stanowi takie właśnie informatyczne pogotowie) dlatego, że dyżurna załoga jest na urlopie czy innym L4, że nie wspomnę o remoncie karetki... Wspomnianego powyżej oczekiwania możnaby uniknąć poszerzając załogę osób uprawnionych do pomocy w (jak widać bardzo kontrowersyjnie) tytułowym dziale. Proponuję urządzić jakiś kameralny "castnig" Sądzę, że kilkoro wystarczająco kumatych osobników by się znalazło, osobników, które miałyby prawo w nim odpowiadać pod nieobecność picasso i Landussa. Pozdrawiam
  22. Wobec tego sam jestem zainteresowany. Lubię takie nietuzinkowe produkcje poruszające trudne tematy. Gdy już znajdziesz, proszę o informację. P.S. Masz maila do Boskiej Grażki?
  23. ... internet chodzi bardzo powoli. Może zacznę od początku. Jakiś czas temu po aktualizacji sterownika do karty graficznej nie ruszyło środowisko graficzne. Ponieważ nie miałem siły ani czasu (przypomniały mi się chwile, gdy kopałem się ze sterownikami do karty garficznej na Fedorze. A tu proszę, na Windzie też jazda) żeby to jakoś poskromić, postanowiłem użyć płytki instalacyjnej. Niestety, nie pojawiła sie opcja "napraw system", więc... na szybko zainstalowałem se drugiego XPka na dysku C: Wszystko było cacy do dziś. Tytułowe problemy przelały czarę goryczy. Postanowiłem zrobić raporty systemowe i znów zmuła. Miałem zainstalowaną 90-dniową wersję Bit Defender Total Security 2013. Ponieważ pakiet nie pozwolił zabić (po tymczasowej deaktywacji wszystkich składników) swoich procesów (coby skanowanie GMERem nie trwało tyle czasu, ile Jonasz przebywał w brzuchu wielkiej ryby, czyli 3 dni i 3 noce ), odinstalowałem go, przeczyściłem CCleanerem rejestr i zapuściłem GMERa i OTL. Tworzenie raportów przebiegło w miarę bezboleśnie. A teraz włączam sobie potrójną dawkę cierpliwości . Proszę o pomoc [EDYTA] Czy można by było usunąć ten stary, "zwarzony" Windows? Interesują mnie z niego tylko Moje Dokumenty i pliki z Pulpitu, może uda się wten sposób odzyskać parę GB z partycji systemowej... GMER.txt Extras.Txt OTL.Txt
  24. "Może przypomniała sobie, gdzie ją zgubiła (zostawiła)".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...