Skocz do zawartości

artus72

Użytkownicy
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez artus72

  1. artus72

    UPC czy MULTIMEDIA?

    To zależy w jakim mieście mieszkasz i jakie są perspektywy rozwoju sieci. Ja np. 3 lata temu zakupiłem w UPC neta 2 Mb (kosztowało to 60 PLN razem z analogową kablówką) a po roku przyspieszyli do 8 nie podnosząc ceny. Może i u Ciebie ktoś zastosuje podobny manewr? A tak poważnie, to użytkowałem też net z Multimediów i pomijając koszmarny do obsługi pod Linuksem modem SpeedTouch 330, nie było z nim większych problemów. Ostatnio widziałem u kumpla z pracy jako urządzenie do łączenia z netem w Multimediach właśnie... switch ADSL. Podobno, jeśli spróbujesz zastąpić go własnym routerem, nie będziesz mógł korzystać z kablówki. No comments. Dzisiaj mam 25Mb za 80 PLN i nie narzekam. Multimedia są na razie daleko w tyle... BTW. Torrenty - to ktoś jeszcze tego używa?
  2. najprostsze, najskuteczniejsze (i najbardziej dyskretne) jest zablokowanie dostępu do stron na routerze (czyli p.2 wyliczanki DawidaS28); w dodatku jest to metoda niezależna od sprzętu i systemu operacyjnego [oczywiście, nie zapomnij zmienić standardowego hasła dostępu do routera]. Jeśli małolat pcha łapki do stron XXX, pomocne może się też okazać solidne lanie połączone ze szlabanem na kompa na jakiś czas
  3. artus72

    Problem z Neostradą

    Nawet u najlepszych operatorów nigdy nie ma downloadu na poziomie "z reklamy" (a TP się do nich raczej nie zalicza), więc jeśli jesteś użytkownikiem Neostrady, nie licz na zbyt dobry transfer. Prędkość pobierania bardzo zależy też od pory dnia. Najlepsze transfery są zazwyczaj późnym wieczorem. Powinieneś też sprawdzić, czy nie masz "cichych wspólników" do łacza.
  4. Tak, przez przezroczystą powierzchnię widać facjatę jednej z bohaterek serialu "Gotowe na wszystko" [wydaje mi się, że to Eva Longoria Parker, mniam ] no to teraz już wiem, co jest winowajcą Dziękuje bardzo za pomoc i pozdrawiam.
  5. Myszka optyczna, podkładka (i jednocześnie kalendarz) o delikatnie chropowatej powierzchni (przezroczyste tworzywo o grubości ok. 0,5mm - pod spodem kartki papieru z nadrukiem). Prezent od dostawcy internetu
  6. Dzień dobry, pewnego dnia, podczas uruchamiania tytułowego klienta poczty wyskoczył mi monit z prośbą o wpisanie hasła, mimo iż wcześniej nie było takiej potrzeby. Od wystąpienia tego zjawiska upłynęło już trochę czasu, niestety, więc nie potrafię powiedzieć, po jakim szczególnym zdarzeniu napotkałem ów komunikat po raz pierwszy. Może mialo to związek z biblioteką sx32w2.dll, którą pobrałem z netu? Czasem obserwuję też samoczynnie wędrujący kursor myszy. Czy to efekty działania wirusów? Proszę o pomoc i z góry dziękuję GMER.txt Extras.Txt OTL.Txt
  7. Czy kodeki są Ci naprawdę potrzebne? Sądzę, że wystarczy zaistalowanie dobrego playera, który ma w sobie wszystko, co potrzebne, np. VLC albo KMPlayer.
  8. Ciężko mi mówić o jakiejś magii czy diametralnych zmianach dokonujących się w moim życiu po lekturze... Ale z pewnością mogę wspomnieć o Literaturze Ważnej - takiej, do fragmentów której wraca się przez całe życie. Może zabrzmi to śmiesznie, ale dla mnie taką mówiącą ważne rzeczy książką jest "Lalka" B. Prusa; różnorakie poglądy na miłość, relacje damsko-męskie, prawdziwą wartość człowieka, pracę, zarabianie (i tracenie) pieniędzy, sens życia, przekrój społeczeństwa polskiego (sprzed ponad 100 lat, ale dziwnie wciąż aktualny) zostały bardzo wyraźnie nakreślone. Znakomicie przedstawione postaci, zwłaszcza te drugoplanowe (Węgiełek, Zasławska) jakby żywcem gdzieś podpatrzone i genialnie ujęte w słowa, które stały się szkolną lekturą... Sądzę, że najlepszym probierzem jakiejkolwiek twórczości jest czas - jeśli po latach wracamy do pewnych dzieł, z pewnością możemy zaliczyć je do sztuki przez wielkie S. To, co wyszło spod pióra Prusa bez wątpienia pasuje do tej kategorii. Z całkiem innej bajki pochodzi "Król szczurów" J. Clavell'a. Ludzie znajdujący się w ekstremalnie ciężkich warunkach pokazują swoje prawdziwe oblicze... i stwarzają pozory dokładnie tak samo jak ci żyjący obok nas. Wstrząsające, przejmujące do szpiku kości opisy walki o resztki życia, okruchy pożywienia za wszelką cenę - nawet w obliczu utraty tego co najcenniejsze, człowieczeństwa... Oprócz obu powyższych, poczesne miejsce w mojej bibliotece zajmują "Utwory wierszem i prozą" A. Bursy. "Ogród Luizy" mogę wyrecytować z pamięci jednym tchem, 35 sekund po przebudzeniu Jeśli ktoś lubi reportaże, polecam "Bambusową klepsydrę" W. Górnickiego. Krajobraz po wojnie domowej w Kambodży plastycznie nakreślony przez znakomitego pisarza - felietonistę, wciąż wywołuje u mnie gęsią skórę na plecach, tak jak podczas pierwszego mojego kontaktu z tą książką. Niezła też jest "Ballada o Januszku" S. Łubińskiego, czyli anty-poradnik pt. "Jak wychowywać swoje dziecko, by wyrosło na bandytę". Była nawet ekranizacja (wciąż dostępna gdzieś na Rapidzie), której niedawno się pozbyłem z dysku z powodu odwiecznego braku miejsca... Uff, znów się rozpisałem. Miało być krótko, a wyszło jak zawsze. Przepraszam, ale nie potrafię inaczej
  9. Forum fajowe. Jako że lubię obserwować rozwiązywanie problemów "komputerowych" (dlatego zaglądam też cyklicznie na pewną stronę linuksową) przychodzę tu codziennie, już od paru dzionków. Jestem pod wrażeniem ogromu pracy, która została wykonana. Pozdrawiam Modów, Adminów i wszystkich Userów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...