shiris

Na razie z systemem nic się nie dzieje, jednak Avira poinformowała mnie o wykryciu zagrożenia w katalogu cache javy jako java Decouvert.As. Jeśli będzie trzeba oczywiście zrobię logi i wkleję, ale czy to nie jest jakiś fałszywy alarm Aviry, czy to naprawdę wirus?

Ja też się wpiszę, bo ktoś się też wpisał. Przepraszam Panią Picasso. Ja jednak dalej Pani Pani Mycho proponuję Avirę, chociaż wersja 10 nie jest najlepsza. Ja jeszcze używam wersji 9. Czytałam też, że gdzieś były problemy z COMODO Internet Security i też zablokował dostęp do systemu, spowolnił Go. Albo może PC Tools razem z firewallem? Oczywiście tylko tak piszę.

Napiszę też coś z własnego doświadczenia, bo Picasso już wiele razy mi pomogła. A'propos tego co napisała Picasso i tego co napisał DragonFire, faktycznie takich fachowców jest mnóstwo, u mnie był taki fachowiec od komputerów, który usilnie chciał mi zainstalować sterowniki do aparatu fotograficznego, jako sterowniki do drukarki, czym mnie totalnie zdziwił, bo wydawało mi się, że fachowiec powinien być mądrzejszy ode mnie. Dwa zainstalował starego i już od dawna nie wspieranego i rozwijanego ogniomurka, o czym pisała picasso jeszcze na starym forum. Najgorsze jest to, widzę po mnie, że skoro miałam wirusa to teraz jestem wyczulona na punkcie wirusów i wiecie co, raz miałam w sowim życiu wirusa i to z własnej winy, bo mój antywirus oczywiście mnie ostrzegał,a ja co? A ja ignoruj no i raz w życiu miałam keygena, bo musieliśmy mieć program, bodajże CorelDraw i wzięty ze szkolenia, a że komputery publiczne to sami wiecie... Teraz z kolei jestem w drugą stronę i ciągle coś skanuje obserwuje i oglądam. Zainstalowałam process explorer i autoruns, bo wyłączanie msconfig może się zakończyć nie wstaniem systemu windgrozy i oczywiście nawet żeby nie wiem jak dobre mieć zabezpieczenia to najważniejszy jest użytkownik... Przepraszam za off topa.

Ja nie wiem, nie znam się, jedynie Omkar odpowiadał mi na pytania dotyczące Aviry... I tyle...

Dla mnie jesteś, bo wypowiadałeś się co do Aviry i tak już zostanie... Koniec off topa, bo zamkną Ci topic

Wybacz, ale Ty jesteś ekspertem od Aviry...Kończę off top...

Przepraszam Panie Landuss, że się wtrącę, nie jestem znawcą, ale mnie tutaj polecano PC TOOLS jako firewall. Jest w miarę prosty, przynajmniej tak wygląda. Avira jest bardzo dobrym antywirem, tylko chyba należy ustawić heurystykę nie na najwyższym poziomie. Troszkę Avira 10 jest niedopracowana, ale chroni dobrze. Mam ją od 2005 roku na swoim kompie. Dziękuję za uwagę, jeśli to do wyrzucenia, proszę usunąć.

a wczoraj znowu miałam fake alert HTML/Heur Malware, to chyba oznacza,że mam włączoną heurystykę na na najwyższym poziomie i potem zablokowała mi dostęp do niektórych części strony, jak dałam access deny. oczywiście wiry w cachu...Skanowałam się potem MBAM i nic nie wykrył

Nie wiem o co chodziło, bo zaraz po tej akcji czyściłam cache, a potem się skanowałam MBAM-em MBAM nic nie wykazał.

Dzięki a ten Hitman Pro może działać razem z MBAM i Avirą. Dałam ten plik z Cache do VirusTotal, nie wykryło nic.

Filseclab przepraszam, ale on przestał być rozwijany i nawet na poprzednim forum Picasso pisała o nim jako o zdezelowanym i nie rozwijanym od lat. Może i był dobry, ale u mamy wiecznie wrzeszczał jakieś komunikaty i nie można było nawet na google wejść może był kiepsko skonfigurowany i mama kazała Go wyrzucić, bo ciągle to samo, nie wiadomo czemu. Powiem tak, nasz informatyk trochę był średni, dopiero potem się zorientowałam, jak zamiast sterowników do drukarki usiłował mi zainstalować sterowniki od aparatu i sterowniki drukarki były na żółto, w menadżerze urządzeń. Ichito dziękuję za wnikliwą analizę. I nawet nie chodzi mi o zadawanie pytań, bo przecież coś tam pamiętam z informatyki, ale w Filsie denerwowały mnie ciągłe komunikaty, że coś poblokował i w związku z tym wejście do netu było utrudnione. Niestety w świecie zabezpieczeń jestem kiepska na dodatek mam słabą maszynę więc nie mogę sobie pozwolić na testowanie wszystkiego, co bym chciała.Szczególnie że mój komp nie ma możliwości rozbudowy, bo to taka jednostka Della bez możliwości dodawania komponentów. Scanner na żądanie mam MBAM, które musiałam skonfigurować po swojemu, znaczy dodać jeden kluczyk do ignorowanych, bo MBAM oznaczył to jako coś podejrzanego, ponieważ w tej Zaporze Windows odznaczyło informowanie mnie przez zaporę o aktualizacjach, bo sama je skonfigurowałam, żeby aktualizacje się nie pobierały automatycznie, tylko żeby aktualizacje się ściągały i powiadamiały mnie, że są gotowe do zainstalowania. Mam pytanie do Okmara, po raz pierwszy miałam taki błąd od Aviry, pierwszy od lat EXCEPTION calling function <Scan> for the file C:\Documents and Settings\Administrator\Ustawienia Lokalne\Dane Aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\z08pg22q.defoult\Cache\jakiś numer [ACCESS_VIOLATION Exception!! EIP = ] # Please inform Avira and submit the appropriate file! Co to znaczy? To cache, a ja je czyszczę co jakiś czas. Mam się denerwować? PS. Staram się żeby w praktyce tak było, ale nie zawsze się da...

Można to zainstalować razem z Windowsowskim Firewallem, czy trzeba wyłączyć? I czy na czas instalacji wyłączyć Avirę?

Proste, a nie skomplikowane, jakieś intuicyjne, żeby nie zadawało9 mi wielu pytań i dało wejść na internet.Bo miałam kiedyś, a właściwie mama miała firewalla, co nie wpuszczał do netu. Filseclub personal firewall czy coś takiego...

No i się spóźniłam na Zemanę, a Avirę dopiero co zainstalowałam free.

Tylko jedno pytanie na mojej przestarzałej maszynie, 512 mega Ramu, Pentium 4 CPU 2,00 GHz 1,99 GHz Procesor Intel, dysk IBM 40 Giga, system Windows XP, Service Pack 3, to co można na niej postawić, żeby komp nie zamulał? Mam Avirę i firewalla systemowego Windowsa, chciałabym mieć jakiegoś takiego dobrego intuicyjnego firewalla, może coś na keyloggery i już.

A a czy Avira 10 ma tego guarda, jak Avira 9 i ostatnie nie mądre pytanie, dlaczego sterownik aviry avgntftl zawiesza mi kompa?

A dlaczego to Avira teraz nie ma Guarda? Ja mam Malwarebytes' Anti-malware i bardzo dobrze Go postrzegam.

Nie wiem, bo ja jestem na starej wersji, mama ma natomiast wersję. Zaraz wkleję Ci o co mi chodzi. Ja mam trzy opcje w Configer, a mama też trzy, ale zamiast Guarda jest Update i i Scanner i General. Jak to wygląda na obrazku: http://img694.imageshack.us/i/aviraguard.jpg/ Problemów z myszką już nie mam, być może to były skoki napięcia w tym, lub coś innego. Teraz wielokrotnie podłączałam słuchawki i nic się z myszką nie działo. Dziękuję Picasso, jak będę zmieniać to nie będę tego odptaszkowywać. No niestety te cholerne zawiechy są, znowu z tym samym komunikatem to znaczy ostrzeżeniem angntflt o TIMEOUT. Denerwuje mnie to. Możliwe, że tak się będzie działo do czasu aż zaktualizuję Avirę, nie jest to bardzo uciążliwe, po prostu komp zamiera na kilka sekund i jest słynne brak odpowiedzi, ale mimo to denerwuje mnie to. Codziennie skanuję się Avirą a raz w miesiącu jest skan Malwarebytes'Antimalware i to nie pokazuje mi żądnych wirusów. Jednakże mam pytanie do Picasso lub innych mądrzejszych ode mnie, czy to jest coś groźnego, czy takie sobie, po prostu ostrzeżenie...

To takie coś, co skanuje cały czas wszystkie pliki w komputerze, Antivirus On Access Service. Ja cały czas jestem na koncie administratora, bo ciągle coś ściągam i nie chcę mieć ograniczeń. Mam Malwarebytes' Anti- Malware od ponad chyba roku. Tylko raz dał mi worma, bo wyłączyłam w Zaporze powiadamianie o aktualizacjach automatycznych, gdyż mam ustawione na pobieraj aktualizacje, ale ich nie instaluj czy coś takiego, dodałam to do wyjątków i nie ma już problemów. No pewnie powinnam to zrobić, ale na tym koncie nie miałam żadnego problemu, a tak wiecznie się przełączać to nie dla mnie wiem, że trzeba uważać. Zrobię to, jak będę miała trochę więcej miejsca na dysku, bo jak na razie mam malutko.

Na razie przeinstalowanie pomogło, ale jest problem inszego rodzaju, bo w najnowszej Avirze nie ma tego Guarda i jaki dobry Antywirus ma teraz guarda i jest podobny do Aviry.

Przeinstalowałam Avirę, znaczy odinstalowałam, teraz zobaczymy co się będzie działo. A Wiesławie o myszce pisałam w związku z lewym przyciskiem myszy, który był i jest zajechany od częstego używania. Dziękuję za pomoc.Jak by co odezwę się jeszcze. Problem z zasilaczem chyba to nie jest, bo w moim poprzednim kompie jak padał zasilacz, to komputer się sam restartował, ten nie ma takich objawów, znaczy ja Go restartuję z powodu mojej niecierpliwości, ale to jak mówi 300 powód sterownika Aviry.

Nie wiem, nie mam pojęcia czy sypie mi się komputer, a raczej podłączenia z przodu komputera. Mam jednostkę Dell, taką co z przodu ma dwa wejścia USB i jedno wejście na słuchawki. Mam od chyba środy podłączone słuchawki i głośniki jednocześnie, zaczęło się od tego, że zaczął mi grać jeden głośnik, lewy a prawy przestał. Odłączyłam słuchawki i zaczęły działać znowu głośniki jak należy. Jednak potem, po 22 znowu chciałam słuchać na słuchawkach, weszłam na internet, na youtube i chciałam coś posłuchać i w momencie podłączenia słuchawek, moja myszka przestała się świecić, zdechła, tak jak by nie kontaktowała, dwa razy musiałam wyłączać komputer ręcznie, znaczy twardy resecik. I znowu podłączam słuchawki, a myszka dead. Podłączyłam słuchawki przy wyłączonym komputerze = myszka działa. Nie wiem czy to skoki napięcia, czy myszka stanowczo mi powiada, że czas kupić nową myszkę...?Sprawdziłam raporty z aplikacji i systemu, nic o błędach myszki nie ma, sprawdziłam menadżera urządzeń, przy myszy nie ma żądnych oznaczeń i jest powiedziane, że mysz działa poprawnie. Jeszcze mam jeden problem, ale to chyba nie wina wirusów, bo przeleciałam komputer malwerebytes'antimalware i nic nie wykrył, bo mój komp ostatnio ma częste zawiechy i najczęściej wtedy jest komunikat avgntflt na przykład TIMEOUT <system>C:\...default\Cache\505A741Ad01. Albo to samo tylko dotyczy Firefoxa, Seamonkey a czasem Explorer. exe. Wtedy pomaga twardy reset... Teraz przy włączonej myszce podłączyłam słuchawki i myszka działała. Oczywiście liczę na pomoc.

Wolę tego routera nie ruszać. Dwa komputery stacjonarne mają kart bezprzewodowe D-linka, dodatkowo tata ma także kartę sieciową i kabel, ale nie działa na kablu. Mama miała też kartę sieciową Realtek RTL8139 Family PCI Fast Ethernet NIC. Taką także dzisiaj włożyliśmy do mojego komputera. Zrobiliśmy konfigurację nowego połączenia jednak niestety przy tym połączeniu nie paliła się dioda. A więc przełączyłam się na swoją starą kartę Intel®PRO/ MT 1000 Network Connection. Na tej karcie w moim komputerze działał kabel. Potem tata kupił mi kartę bezprzewodową Belkin F6D4050 Enhanced Wireless USB Adapter. Stworzyliśmy nowe połączenie internetowe i nagle stał się cud... internet zaczął śmigać jak by kopa dostał. Nie za bardzo umiem konfigurować routery, bo nigdy tego nie robiłam, a jakbyśmy stracili net przez to to chyba ktoś by się wkurzył a ja się tego boję.Do tego na bezprzewodówce internet śmiga aż miło patrzeć. Do tego naprawdę nie rozumiem dlaczego na kablu działa jak by chciał a nie mógł, gubił pakiety a na bezprzewodówce tego nie robi. Tak samo nie rozumiem, jeśli to mój kabel się zepsuł, to przecież taty by działał, jeśli to moja karta, to inne by działały a nie kabel sieciowy jest odłączony. Jeśli to router to przecież na bezprzewodówce by nie działał. Dla mnie zostanie to zagadką. Na razie dziękuję wszystkim za pomoc, ale na razie net mi śmiga zupełnie nie tak jak na kablu tylko 100 razy lepiej. Niektóre strony na kablu nie wczytywały się do końca . Na fixitpc czasem nie mogłam wejść, korzystałam z mamy komputera. Jak MarekW powiedział po problemie, znaczy działa...

U taty nie grzebie w kompie. Na pierwszej stronie pisałam jaka to karta.Realtek RTL8139 Family PCI Fast Ethernet NIC. Tak dokładnie nazywa się ta karta. Teraz jestem na bezprzewodówce i net śmiga aż miło. Karta bezprzewodowa to Belkin F6D4050 Enhanced Wireless USB Adapter.

Tata ma kartę niezintegrowaną z płytą główną. Sterowniki ma stare z 2003 roku, ale aktualizacji do tej karty nie ma. Do karty realtek też nie ma aktualizacji przynajmniej ja nie mogę znaleźć. Teraz aktualnie działa kabel na karcie Intela tej zintegrowanej z płytą główną, Czy w BIOSIE jest włączone nie wiem, nie grzebie w tym kompie. Karta realtek ma sterownik z 2001 roku. Sprawdzałam w menadżerze urządzeń, było napisane,że to urządzenie działa poprawnie i sterownik też Tak wygląda mój komputer w środku. I kable podłączone do niego. http://img696.imageshack.us/img696/1726/p1010818ot.jpg http://img14.imageshack.us/img14/9875/p10108190.jpg http://img189.imageshack.us/img189/5660/p1010821e.jpg