shiris

Jednak wróciłam do Pandy.

Miałam zainstalowaną Pandę Cloud Antivirus. Do tego miałam zainstalowany Mbam. Teraz ostał się tylko Mbam. Niestety w zeszłą środę 11 marca Panda wypuściła felerną aktualizację, która potraktowała część samego siebie, część programów i sporą część plików systemu Windows jako malware i przeniosła sobie te pliki do kwarantanny uniemożliwiając normalną pracę komputera. Pojawiały się informacje zły obraz, albo że aplikacja nie jest prawidłową aplikacją systemu win 32. Niestety człowiek głupi, jak mu się coś dzieje to pierwsze co robi to wyłącza komputer, u mnie skończyło się to formatem, bo nie działały żadne programy. Panda wycięła mi w pień Irfan View, Process Explorer, Autoruns, nie można było uruchomić dziennika zdarzeń, msconfig, cmd, bo za każdym razem komunikat był, że nie jest to poprawna aplikacja systemu win 32. Jedyne co można było robić, to kopiować rzeczy między koputerem a pendrivem, ale zdjęć już nie dało się otworzyć. Połowę plików systemu Windows zniknęło. Zrobilam format i zostałam bez antywirusa, bo w sumie Pandę lubiłam, ale nie za bardzo lubię takie przypadki. Chociaż pewnie wiedząc co zrobili, nie popełnią już tego błędu, ale trochę się zraziłam. Jednak dla mojej bardzo leciwej maszyny, Panda była dobra, bo nie wiele zasobów zżerała. Zatem poszukuje bardzo lekkiego antywirusa, najlepiej w chmurze. Co polecacie?

Ponieważ była zainstalowana Panda, to jej aktualizacja spowodowała ten błąd. Tutaj jest wszystko napisane. To dotyczyło wszystkich, którzy mieli zainstalowany jakikolwiek produkt Pandy. http://www.theregister.co.uk/2015/03/11/panda_antivirus_update_self_pwn I proszę tutaj są zasady jakie logi trzeba dostarczyć i czekać na picasso. Proszę ->>https://www.fixitpc.pl/forum-6/announcement-3-wa%C5%BCne-zak%C5%82adanie-tematu-obowi%C4%85zkowe-logi/

Ponieważ była Panda, to to nie był wirus, tylko Panda wprowadziła felerną aktualizację, która zaczęła traktować część swoich plików i plików Windows system 32 jako malware i przeniosła do kwarantanny. Więcej na ten temat tutaj ->>http://www.theregister.co.uk/2015/03/11/panda_antivirus_update_self_pwn. Często trzeba było formatować lub przywracać do ustawień fabrycznych system. Dotyczyło to wszystkich, którzy mieli jakikolwiek produkt Pandy.

Spełnienia marzeń i spędzenia Świąt z tymi, których kochamy.

Co prawda sieci miałam kiedyś i uczyłam się o nich, ale nie mam nawet ćwierci twojej wiedzy, co do lepsi to ja ich nie znam, znam ciebie i wiem, że potrafisz pomóc jeśli chodzi o sieci. Niestety bardzo często różni ludzie z wiedzą krzyczą sprawdź google, albo co. Niestety nawet jak bym sprawdziła google pewnie nie wiele bym zrozumiała.

Ależ ja podziwiam Twoją wiedzę.

Wybacz pytania, jestem po prostu na to za ciemna, ale dzięki za wytłumaczenie.

Jednak ja pytam skąd wyczytałeś to DLM z tego raportu statystyk ADSL?

Tak ten dekoder od telewizji jest podpięty do Liveboxa tego pudełka,a jak to działa to ci nie powiem. A gdzie ty widzisz to DML?

No wiesz ty jesteś cholernie mądry. Jak mi powiesz te parametry, to dla mnie jak chińskie kazanie nie paniemaju o co biega. Wiesz problem też jest w tym, że my mamy Liveboxa z telewizją i nie wiem czy można by wymienić Liveboxa na inny...

Gdyby to ode mnie zależało to wiesz już natychmiast. A kiedyś przy starym Liveboxie komunikat był taki System wykrył, że karta sieciowa Belkin F6D4050 Enhanced Wireless USB Adapter została podłączona do sieci i ma zainicjowane normalne działanie na karcie. A by the way co polecasz?

Miałam już zainstalowaną wersję net framework od 2.0 do 3.5 a komunikat taki jak na zdjęciu próbowałam z innego instalatora komunikat ten sam. Tak dotyczy komputera po kablu także, Livebox resetuje i net wraca, sytuacja ma miejsce gdy jest włączony tylko komputer po kablu na dole, są włączone oba komputery, gdy jest włączony tylko ten z kartą bezprzewodową. A powiedz mi jeszcze czemu teraz nie pokazuje się tak jak w starym Liveboxie karta Belkin tylko tak jak pokazałam na obrazku? Może nastąpić rano, wieczorem bez przyczyny. Kiedyś było jeszcze ciekawsze zjawisko mrygało światełko Liveboxa na czerwono, a ja miałam net. On jest bardzo dziwny. Nie wiem też dlaczego zrywa połączenie. A czasem też jest tak, że wszystko się pali na zielono, a netu nie ma.

Tylko że Livebox rozłącza się także z komputerem połączonym po kablu. Dziś rano taka sytuacja bez włączonego mojego komputera.Karta przewodowa inny komputer, komunikat ten sam.Czyli nie może odnowić swojego adresu z DHCP I karta została rozłączona I tak zadzwoniliśmy do tepsy po wymianę liveboxa. http://img15.imagesh...katorsprztu.jpg - Identyfikator sprzętu. http://img525.images.../sterowniko.jpg - sterownik do karty. Właściwości karty Adhoc 802 11n - disable IEEE 802 11h -disable Local Mac Network Address - nieobecna Multimedia/Gaming Environment - disable Power Saving Mode - CAM PSP Xlink Mode - disable Radio On/Off - enable SSID - DONT Auto - Reconnect Niestety program nie chce się zainstalować. Mam dokładnie taki komunikat. http://img69.imageshack.us/img69/383/komunikatv.jpg

Przepraszam David ja po prostu nie znam się na sieciach kompletnie i dziwi mnie, jeszcze jedno coś. Zaraz pokażę o co mi chodzi. A teraz wklejam statystyki ADSL. http://img541.images...tystykiadsl.jpg A to jest to, co mnie niepokoi. Przedtem pokazywał podobny komunikat tylko z nazwą karty. Od czasu posiadania nowego Liveboxa pokazuje to. http://img715.images...rmacjeodtcp.jpg Teraz mam też często komunikat, nawet jak mnie nie ma przy kompie. Chodzi o rozłączanie się karty. Następuje to prawie codziennie i potem on sam się łączy i znowu karta ma zainicjowane normalne działanie. http://img202.images.../bdpoczenia.jpg To chyba wszystko na razie. Dziękuję za pomoc David. A może to miało związek z uruchomieniem Net- Log, bo on mi tam ustawiał jakąś konfiguracje przewodową. I uruchomił usługę autokonfiguracja sieci przewodowej? Ale ja mam karty przewodowe wyłączone i odłączony kabel sieciowy, bo karty nie działały. Dlatego mam kartę bezprzewodową.