dragolice

Start -> uruchom -> regedit. Idziesz do HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Clients\StartMenuInternet i masz tam wymienione.

Masz takie okno - KLIK i wchodzisz w widok -> wybierz kolumny (tyle że u Ciebie po angielsku). Jeżeli nie masz tej belki z opcjami spróbuj kliknąć dwa razy na obramowanie okna. Nie wiem czy na windows 7 też jest ten skrócony widok menedżera.

Widok -> Wybierz kolumny - nie ma cpu na liście?

Jeżeli nie masz wyciszonego to powinieneś usłyszeć swój głos w słuchawkach (bez uruchamiania jakichkolwiek aplikacji). Słyszysz? Wycisz go bo będzie przeszkadzało to w rozmowie przez skype. Poszperaj w SoundMAX'ie (szukaj ikony w trayu), nie mam tego softu to Ci nie pomogę, ale u mnie w realtek jest pokazane czy mikrofon jest w ogóle podłączony. Bardziej obstawiałbym sterowniki. Idzie znaleźć że reinstalacja sterowników dźwięku eliminuje ten błąd o którym wspomniałeś (KLIK). Kto wie może problem z mikrofonem też ustąpi. Chodziło mi o screen z ustawień audio skypa. Mikrofon podpinasz do karty dźwiękowej, nie graficznej.

W ostatnim czasie klienci Netii też się skarżyli na wolne działanie youtuba. Np tutaj: KLIK. Możesz wykonać raport z net-log KLIK, wtedy osoba bardziej obeznana go oceni i być może coś poradzi. Radziłbym też zmianę działu, problem sieciowy, a pomagający w tym zakresie mogą tego tematu nie zauważyć.

Start -> uruchom -> i wpisujesz sndvol32.exe. Zobacz czy nie masz wyciszonego. Pokaż screena z zakładki ustawienia audio.

Będą potrzebne raporty z programu net-log - KLIK.

Myślę że bardziej chodziło o wypowiedź użytkownika DawidS28. Nie masz przypadkiem neta z Orange/TP?

Jest układ klawiatury który nazywa się polski 214. Nie wiem jaki masz system, ale u mnie kombinacja ctrl+shift pozwala na przełączanie się między standardowym polskim a polskim 214. Po zmianie mamy klawiaturę qwertz, a w miejscu gdzie występują przecinki, kropki itp. są polskie znaki. Przykładowe zdjęcie takiej klawiatury. http://img547.imageshack.us/img547/2852/img07121.jpg Jak widzisz można sobie bez problemu zwykłą klawiaturę przerobić. Zmazać stare, już nie odpowiadające temu co zostało napisane oznaczenia i dorysować poprawione Jeśli chodzi o kupno, hm sam nie wiem jak o to zapytać google.

U mnie klucz wygląda tak: Windows Registry Editor Version 5.00 [HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows NT\CurrentVersion\Winlogon\GPExtensions\{C631DF4C-088F-4156-B058-4375F0853CD8}] @="Microsoft Offline Files" "DllName"=hex(2):25,00,53,00,79,00,73,00,74,00,65,00,6d,00,52,00,6f,00,6f,00,\ 74,00,25,00,5c,00,53,00,79,00,73,00,74,00,65,00,6d,00,33,00,32,00,5c,00,63,\ 00,73,00,63,00,75,00,69,00,2e,00,64,00,6c,00,6c,00,00,00 "EnableAsynchronousProcessing"=dword:00000000 "NoBackgroundPolicy"=dword:00000000 "NoGPOListChanges"=dword:00000000 "NoMachinePolicy"=dword:00000000 "NoSlowLink"=dword:00000000 "NoUserPolicy"=dword:00000001 "PerUserLocalSettings"=dword:00000000 "ProcessGroupPolicy"="ProcessGroupPolicy" "RequiresSuccessfulRegistry"=dword:00000001 http://pl.comp.os.ms-windows.winnt.narkive.com/iQ4xrVEw/o-czym-mowi-ten-klucz

Co do punktu 2 - Nie blokowałeś reklam w avira free?

Na moje oko to samo sfc /verifyfile=C:\WINDOWS\explorer.exe powinno być. To co jest przed tym poleceniem to folder który jest aktualnie otwarty w konsoli.

Hm, celny strzał. Dzięki. Wstrzymam się jeszcze parę dni z zamknięciem tematu, bo aż nie wierzę Jakby co to edytuję posta. Edycja: Proszę o zamknięcie tematu

Poszedłem tropem zdjęcia i trafiłem na ciekawy link.

Witam. Na każdym koncie po zalogowaniu pojawia się tylko tapeta z kursorem. Menedżer zadań w łapę (chyba jedyne co działa, nawet skrót win+r nie reaguje) i widzę że proces explorer.exe jest odpalony, ale już np. programy które mam w autostarcie nie. Gdy próbuję zabić proces w celu jego ponownego uruchomienia to muszę odczekać z 2 minuty. Po ręcznym uruchomieniu explorera niekiedy wszystko wraca do normy (odpala się autostart i można korzystać z kompa). Dodam też, że dłużej trwa faza "trwa ładowanie ustawień osobistych". Może będzie coś w logach, na oko to wirusów raczej nie ma dlatego wybrałem ten dział. Pozdrawiam. OTL.Txt Extras.Txt

Zimne luty? Jedyne co mnie ciekawi to czy taka temperatura dla kondensatorów nie jest zabójcza?

Miałem podobnie z kartą pamięci. Posypał się system plików. Jak próbujesz się tam dostać to woła o format. Niestety u mnie skończyło się (chyba, nikt nie potrafił mi pomóc) uszkodzeniem sprzętu https://www.fixitpc.pl/topic/8693-ciagle-pytanie-o-format-karty-sdhc-kingstona-8gb/. Jak miałeś na nim jakieś dane na których ci zależało to są programy które potrafią to i owo odzyskać. Śledząc niektóre wątki związane z tym problemem w większości przypadków zwykły format załatwiał sprawę.

Już po artykule nie ma śladu. EDIT: Zapomniałem że google wszystko pamięta

Z tym ryzykiem to kiepska sprawa. Na razie aż tak w oczy mnie to nie razi, żeby reinstalować dopiero co postawiony system gdy coś nie wypali. Rozumiem że jak będzie na nowo stawiany to zwykłe usunięcie partycji + format nie załatwi sprawy? Ciekawi mnie co złego zrobiłem kasując i formatując partycję C. O dyskach logicznych nie było nigdzie mowy. Przed kasacją była partycją podstawową. Płytka miała zintegrowany sp3.

W takim razie poproszę o instrukcje jak przekonwertować dysk logiczny na partycję podstawową. Po tym zabiegu pliki wystarczy przenieść czy trzeba coś edytować?

Zasilacz wymieniony, problem ani drgnął. W drugiej kolejności będzie płyta?

Siema. W sumie nie wiem jak do tego doszło, miałem 2 partycje skasowałem pierwszą (czyli C:), po czym wybrałem tę przestrzeń na format i postawienie systemu. System zainstalował się na dopiero co sformatowanej partycji, a pliki bootujące na tej starszej (wykrywa F:). Obrazek z zarządzania dyskami: http://www.bankfotek.pl/image/1379422.jpeg Jak dla mnie to tam są bzdury bo właśnie system jest na C: (katalog %windir%) a pliki rozruchowe (boot.ini, ntldr itd.) na F:. Na dodatek nie wiem skąd się wzięła ta partycja rozszerzona... ona jest przyczyną? Format leciał z poziomu płyty instalacyjnej windowsa. Pomoże ktoś sprowadzić te pliki spowrotem na C:?

Ok, zaczynam szykować kaskę na nowy. Dysk podpięty do innego komputera, wyniki nie są zakłucone. Dostanę nowy zasilacz, sprawdzę czy sytuacja się zmieniła i zakończymy temat . Dzięki za odpowiedzi.

Przepraszam za zamieszanie, jest trochę gorzej, wkleiłem zły obrazek. Czy w takim stanie opłaca się cokolwiek robić z tym dyskiem? Poprawiłem w poprzednim poście (drugi link).

http://www.bankfotek...ge/1375550.jpeg http://www.bankfotek...ge/1375579.jpeg Ale się narobiło. SMART i skan z programu mhdd. Z tym szczekaniem to trochę przesadziłeś.