Grisza

Życzę Wam, drogie Panie, wytrwałości w tym co robicie i abyście się nie zawiodły na swoich wyborach

W sumie, też parę miesięcy temu wykonywałem na podobnym modelu Asusa skan OTL, również zacinał się na FIreFox, ale po długim czasie (ponad godzinie) zakończył pomyślnie skanowanie. Myślę (nie testowałem), że wyczyszczenie historii i cache przeglądarki może pomóc.

@ Karolek DriverMax - sama Picasso go nie poleca, bowiem wszelkie automaty, które mają na celu aktualizację sterowników nie są pewne. Mogą np. zasugerować aktualizację czegoś co nie wymaga aktualizacji. Aktualizację sterowników można wykonać poprzez Menadżer urządzeń, klik prawym przyciskiem myszy na wybrany sterownik i wybranie Aktualizuj sterownik. Po za tym po kiego grzyba zawsze podajesz link do podglądu profilu danego użytkownika? Nie trolluj

@ Switch, Jak ma to zrobić, jak nie ma napędu CD/ DVD? Chyba, że zdobędzie komputer z napędem. @ Karolek Co ty odwalasz? Nie udzielaj bezsensownych porad. To forum ma być profesjonalne, wątki są prowadzone przez moderatorów, a nie przez kogo popadnie

Ja się wypowiem w kwestii podświetlenia monitorów. Otóż od kiedy pojawiło się podświetlenie LED, to wszędzie polecają itd. Jest to dobre rozwiązanie, energooszczędne, ale co z oddaniem barw? Co prawda matryca podświetlana przez świetlówkę po paru latach będzie ciemniejsza, za to nie jest to zauważalna różnica (codziennie widzisz ekran, to nie zauważysz różnicy). Ja mam laptopa z CFT (świetlówki), a mój brat z LED, różnica jest taka, że mój ekran jest bardziej przyjazny dla oka, LEDy dają chłodniejsze, "ostre" światło, co nie zmienia faktu że mają zalety. Wybór jest dowolny, nie patrz po prostu na parametr podświetlenia, tylko jakość. Monitory kwadratowe nie są dobre do gier, kąt widzenia ludzkiego oka jest szerszy niż kwadrat. Nie znam się dobrze na monitorach, ale ważne aby gry obsługiwały jego rozdzielczość. I tak jak pisał kolega wyżej: musisz zobaczyć na własne oczy, ale uwaga w sklepach wystawione monitory mają specjalnie poprzestawiane (często) ustawienia, by wyglądać jak najlepiej, bardzo często są ustawione na najwyższą jasność (co normalnie nie jest potrzebne i skraca żywotność).

Pozwolę się wtrącić. Być może jakaś pseudoaplikacja facebookowa powoduje rozsyłanie spamu. Najlepiej sprawdzić to tak: w prawym górnym rogu ekranu, obok przycisku Strona główna, jest strzałeczka, klikasz, następnie Ustawienia konta --> Aplikacje i wywalasz wszystkie, które nie są ci znane a zwłaszcza te dołączone niedawno.

Żyją, ale nie zawsze jest ktoś kto może odpowiedzieć. Co do SP3 na piracie, to nie ma problemu, możesz instalować.

@ Up Cały temat o tym jest na forum

@equinox Kocham Twoje posty, naprawdę ^^ Są boskie, w ostatnim temacie w jakim się wypowiedziałeś "czarnowróżyłeś", ale niestety użytkownikowi pomogły porady zaawansowanych użytkowników pomagających na forum. Tak samo w moim (dawnym, nie tym co teraz męczę/ męczyłem) wszystko jest w porządku (tak obyło się bez formatu ). Nie wątpię w Twoją wiedzę, ale czuję, że ty na siłę chcesz pokazać, że wiesz lepiej nawet jeśli już wiesz, że nie masz racji. Nic do Ciebie nie mam, trzymam dystans, ale teraz chciałem z radości zrobić off-top )

Czyli przez całe zamieszanie przewrażliwiłem się i przez to myślałem, że coś może być nie w porządku. Skoro tak ma być, to dobrze Mam podwójny desktop,ini, to że tam jest ucięty ten widok to tylko, dlatego że tak uciąłem obrazek (posiadam ten lewy pas exploratora). Jeszcze sprawdzę na maszynie wirtualnej jak namiesza instalacja W8 na tej samej partycji. Na pewno nie odtworzę sytuacji 1:1, ale przynajmniej dowiem się co mogło jeszcze ulec uszkodzeniu.

Właśnie o tym pisałem, cały czas mylę pojęcia. Muszę się bardziej przyłożyć do zrozumienia tego (opornie mi idzie). Co do następnej kwestii, to bardzo prawdopodobne, że wszedłem w folder All Users, przepraszam za wprowadzenie w błąd. Odblokowywanie wykonane pomyślnie. Reszta również wykonała się bez oporów po stronie systemu (ja oczywiście wspaniałomyślnie wklejałem "\\?\C:\Users\Default",1,"O:BAD:AI" do cmd... i dziwiłem się czemu nie wychodzi, a jakoś wcześniej to robiłem bez problemu, chyba to jedne z gorszych moich dni).

Coś pewnie przeoczyłem, przy poprzedniej instrukcji i teraz mam zdublowane linki symboliczne w C:\Users\Grisza\Documents (Moja muzyka, Moje wideo, Moje obrazy, My music, My pictures /// te napisane kursywą to jedno z ich podwójnych wystąpień ma kłódkę i status ukrytego, a drugi jest linkiem symbolicznym, również ukrytym), wszystkie mają Junkcje do C:\Users\Grisza Tego nie mogę zrobić, bo po wprowadzeniu poprzedniej instrukcji te foldery po próbie wejścia dają "Odmowę dostępu". Przed wykonaniem instrukcji w folderze Default nie miałem żadnego folderu, były jedynie 3 pliki ntuser. Tak samo nie mogę wykonać kolejnego polecenia. Jestem ostatnio strasznie zamieszany i nie wiem czy z rozpędu nie wykonałem do poprzedniej instrukcji dla wszystkich folderów tych akcji: Przepraszam, niejasno się wyraziłem, miałem na myśli kompletny fizyczny brak folderów z polskimi znakami. Tzn. wiem to nie są foldery, ale np. miałem te z angielską nazwą, tyle że nie były linkami symbolicznymi. Masz w tym rację, ale wizja instalacji wszystkiego na nowo, a potem konfiguracji, skutecznie mnie od tego odciąga. Podsumowując, nie potrafię do końca rozróżniać Junkcji i łącz symbolicznych, ale to nieistotne. EDIT: I w końcu sprawdziłem czy W8 mógł wpłynąć na uszkodzenie generowania raportu, wychodzi na to że tak (plik z 09.16.11) OTL.Txt

Nie wszystko z fix'a prawidłowo się wykonało Usunąłem jedną linijkę mklink /j "C:\Users\Default\AppData\Roaming\Microsoft\Windows\Start Menu\Programy" "C:\Users\Default\AppData\Roaming\Microsoft\Windows\Start Menu\Programs" U mnie nie nazywa się to "Start Menu", lecz "Menu Start", czyli jest spolszczone. U mnie brakowało wszystkich polskich odpowiedników folderów z nazwą angielską. Fix.bat oczywiście uruchomiłem na uprawnieniach administratora. Do wszystkich nowych linków zastosowałem punkt 2 (oczywiście do tych, które powstały). Niestety te atrybuty nie chcą się nałożyć (próbowałem również przez WinRe). OTL.Txt

Wejdź w MU i przy Bluetooth prawym i odinstaluj, daj wyszukiwanie nowych urządzeń i nie Windows zainstaluje. Prosta rada: wejdź w Menadżer urządzeń, znajdź Buletooth i włącz Ew. sprawdź klawisze funkcyjne (te które uaktywnia się za pomocą Fn), czy nie ma czegoś z oznaczeniem Bluetooth, jeśli jest naciśnij, być może pokaże się "dymek" czy coś w ten deseń na ekranie monitora z symbolem Bluetooth (przekreślonym lub nie).

Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na pewno nie można grać w Battleneta z osobą która ma taki sam CD-Key, nie pamiętam również czy patch 1.13c nie zmienia tego, że właśnie można pomimo takich samych CD-Key. Nie chce mi się szukać listy zmian .

Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale patche w Diablo II instaluje się po kolei, a nie od razu najnowszy. Po za tym najnowszy patch powoduje, że gra jest darmowa (jest na tyle stara, że Blizard takie rozwiązanie zastosował tak samo w Warcraft III).

Punkt 1 - wykonany (czy te foldery nie powinny być zszarzone? w każdym razie posiadają kłódki) Punkt 2 - wykonany, nazwa Users zmieniła się na Użytkownicy. Log OTL.Txt

Nie zaprzeczę Mogę mylić, wyszła niewiedza ;P.

Cały czas, podczas wyszukiwania "błędów" (jakkolwiek to nazwać), mam włączone ukazywanie plików ukrytych oraz ukrytych plików systemowych. Skoro All Users to link symboliczny, to czy nie powinien tam istnieć? Teoretycznie może utrudniać instalację aplikacji zaprojektowanych dla starszych systemów, których instalatory oferują instalację np. skrótów dla wszystkich użytkowników. Tak samo, nie ma tam matrycy dla nowego konta (przetestuję czy da się w takim stanie utworzyć nowe konto). EDIT: Konto utworzyłem bez problemu.

W takim razie, wszystko w porządku, jak dotychczas. Dziękuję. Wynalazłem jeszcze jedną "nieprawidłowość", chodzi o plik desktop.ini oraz katalogi użytkowników, które u mnie wyglądają na wycięte (górne okno: wirtualny system; dolne okno: mój system)

Wybornie, wykonałem wszystko i katalog Documents and Settings wrócił do normy. Czy to normalne, że klikając prawym w katalogu głównym partycji systemowej (np. C:\) i wybierając opcję "Nowy" ma się do wyboru tylko "Folder"? Mam jeszcze jeden mankament, pokażę na wycinkach, bo nie potrafię tego zgrabnie opisać. tak samo jak z plikami .exe jest np. z .cat.

Nie przekierowuje, stał się zwykłym folderem, co mnie zaciekawiło, zawiera plik dektop.ini, a np. folder Default ma większą ilość plików i folderów niż ten w C:\Users, jest też folder Default User, ale on zwraca błąd z odmową odstępu (i dobrze). Po wpisaniu komendy jedynie potwierdziłem Twoje przypuszczenia tzn. przy Documents and Settings brak [JUNCTION]. Jeszcze podgląd z C:\Windows (chodzi mi o te 2 foldery oznaczone jako kropki) . Tak samo oznaczone foldery widniały w C:\Documets and Settings (data z września 2011). Na razie nie wykonuję fix'a. Co do "resztek": nie, nie próbowałem z poziomu WinRE. Spróbuję. Dobrze wiedzieć od czego pochodzą te pliki z C:\Users\Nazwa_konta.

Niechętnie piszę kolejny temat, bo zdaję sobie sprawę, że może być kłopotliwy. Przy próbie wejścia w folder Documents and Settings powinna pojawić się informacja o odmowie dostępu, u mnie on się nie pojawia, acz pojawiał się jakiś nieokreślony czas temu. Nie mam pojęcia co może być przyczyną takiego stanu rzeczy, nie przypominam sobie, abym zmienał uprawnienia dla tego folderu. Opcje zmiany uprawnień są zszarzone. Jedne co mi przychodzi do głowy to moja niefortunna instalacja Win 8 na tej samej partycji co Win 7, potem krótka walka z odkręcaniem tego. Po tej akcji zostały mi "odpadki" po Win 8 (rzecz jasna wszystko kasowałem brutalnie - ręcznie), były niekasowalne foldery, to miałem zabawę z przejmowaniem ich na własność, aż w końcu je usunąłem. Dzisiaj sfrustrowany niemożnością dojścia jaka moja akcja spowodowała nieprawidłowe działanie narzędzia do Generowania raportu o kondycji systemu, przeglądałem folder Windows i natrafiłem (wcześniej jakoś mi umykał) na kolejny folder Windows, z jakimiś resztkami, niepowiązanymi z niczym - poszło do kasacji (nie udało mi się go całkowicie usunąć). Nie mam pojęcia, co jeszcze może być nie tak w moim systemie, ale chciałbym (w miarę możliwości) wszelkie usterki dot. mojego systemu kontynuować w tym temacie. Mam też kuriozalne pytanie: czy to normalne, że w C:\Users\Nazwa_konta widnieje prawie 50 plików ntuser.dat{ciąg_znaków}.TM[i tu różne opcje: .blf/ Container00000000000000000001 lub 2.regtrans-ms] ?

Na pewno domyślasz się do czego potrzebuję. Nie odpuszczę w tym temacie. Ahh ja głupi, nie zwróciłem uwagi na możliwości tego programu. Dziękuję. EDIT: Niestety Process Monitor wykorzystuje do monitorowania moduły zbierające informacje o wydajności i przez to perfmon nie może działać. EDIT2: Skorzystałem z YAPM (Yet Another Process Monitor), tylko, że on nie wyświetla tylu informacji co Process Monitor, mimo to i tak dużo można się od niego dowiedzieć (i nie powoduje błędu podczas działania perfmon.exe dot. tego, że jeden z modułów wyliczających jest w użyciu i nie może dalej działać). Niestety YAPM nie zapisuje w formie raportu tekstowego uzyskanych informacji i chyba nie obsługuje platform x64 (stary, nierozwijany program). W związku z tym uparcie szukałem czegoś na zastępstwo i znalazłem coś co jedynie częściowo mi pomaga. Jest to ProcessActivityView (od NirSoft). Z jego pomocą udało mi się odnaleźć informację o błędzie jaki powoduje błąd zapisu raportu. Błąd może być spowodowany przez aktualizację KB2533552, której nie da się usunąć (chyba, żeby ją brutalnie skasować i ponownie zainstalować). Przydałoby się takie coś jak Process Monitor (nawet konsolowe).

Czy istnieje jakiś sposób na sprawdzenie do jakich plików oraz wpisów rejestru ma dostęp jakiś plik? Np. uruchamiam plik aplikacji AMD Vision Engine Control Center i podczas uruchamiania aplikacji, plik wykorzystuje inne (np. biblioteki .dll) oraz odwołuje się do wpisów rejestru, aby odczytać ustawienia. Chodzi mi o to aby mieć bieżący podgląd wykonywanych operacji przez plik lub najlepiej rejestrowanie jego zachowania. Mam nadzieję, że udało mi się wyjaśnić o co mi chodzi.