ayla

file not found było tylko jedno przy rdpclip Plik hh.exe siedzi tam, gdzie powinien. Przejrzałam Extras i widzę błędy rejestru. Błędów z końca raportu nie rozumiem kompletnie, bo pierwsze uruchomienie systemu nastąpiło później, niż tam pokazuje.

Dzięki za linka! Teraz widzę wszystko Niektórych rzeczy i tak nie ruszę, bo nie jestem pewna co to, ale dużo można usunąć. W sumie racja z tym softem. Zawsze jak coś się działo z kompami, używałam zupełnie innych narzędzi diagnostycznych niż te wklejone do systemu.

Autostart oglądałam już wcześniej i wyłączyłam ze trzy rzeczy, reszta wydaje się potrzebna (prog do stabilizacji dysku etc.) i raczej nie zamula systemu, z kilkoma nie do końca jestem pewna, czy jak wyłącze, system mi nie zdecgnie. Dziwi mnie, że w autostarcie nie widać ani Nortona ani Pandy... a na bank startują z systemem. Ja ogólnie to bym wywaliła wszystko z tego softu, ale nie wiem na ile na przykład program badający "zdrowie" kompa może się przydać w przyszłości. poniżej logi z OTL: http://speedy.sh/VDjt9/OTL.Txt http://speedy.sh/dvbPA/Extras.Txt

Fajne Spodobało się nie tylko mnie. BTW... moja mama wciąż ma stare ruskie lampki choinkowe. Czterdziestoletnie. Działają bez zarzutu

Zembaty, idź na Steam, załóż konto i ciesz się dostępem do tysięcy gier. Prawie do każdej masz demo. I nie musisz walczyć z płytami i gwarancjami, hehe. Poza tym miewają tam promocje takie, że mózg staje I nie wciskaj kitów, że teraz kupujesz kota w worku... Skoro umiesz znaleźć pirata na torrentach, pewnie nie sprawi Ci problemu znalezienie dema do gry, która Cię interesuje.

Witam serdecznie! Stałam się szczęśliwą posiadaczką laptopa i teraz jestem na etapie doprowadzania go do stanu używalności (wgrywanie softu, przeprowadzka danych etc.). Co z poniższej listy mogę wyrzucić? Część już wyrzuciłam ale z tych tutaj niektóre rzeczy wydają się być przydatne, ale może jednak nie są? Może istnieją lepsze ich odpowiedniki? Z góry dzięki za info!

Nie jestem hardwearowym orłem [to już wiecie ] ale bez kitu, jak system plików może skłonić urządzenie do "szaleństwa" lub nie? Jeśli pada, to chyba bez względu na system plików? I co znaczy, że miesza piosenki? yyyy? Punisher, może masz w playerze losowe odtwarzanie włączone albo coś? Bo nie wierzę, że pendrive sam z siebie w związku z systemem plików miksy tworzy... no chyba, że jest zainfekowany jakimś mega wirusem, który siedzi w MFT i został napisany przez informatyka-muzyka-dowcipnisia

Tamta płyta była na chipsecie VIA VT8235 pod AMD Athlon 1,25 GHz. Z tym systemem to problem, bo tam dane ważne są, a toto z tych, co dopiero będą robić backupy Ale! Spróbuję uruchomić go z tym dyskiem co tam był, a nuż poleci. I wtedy będzie trochę zabawy, ale jakoś się to pokopiuje. Edit: No i bum! I działa, czyli jest tak jak mówiłeś (albo podobnie). Na początku przemknęło mi przez myśl, że to może być z tym związane, że to inny dysk, ale kiedyś robiłam podobną podmiankę i ruszyło bez problemu. Teraz już będę pamiętać, że nie zawsze musi tak być... teraz została zabawa z przeniesieniem danych, ale to już pikuś będzie...

Na Primary Master już wgrany:) Wymieniłam baterię na tę z drugiego kompa (zawsze to coś...) i checksum errory się nie pojawiają, ale sprawdzenie każdej kości w każdym gnieździe nic nie dało. Znaczy się wszystko pięknie, menu awaryjne, uruchom windows, ekran startowy, restet.

Baterii nie wymieniłam jeszcze, system był na PM. A RAM to on cały widzi i na początku i w BIOSie. Edit: na pierwszej kości poszedł, ale się zresetował. Po przełożeniu tej samej kości do innego slotu wywalił checksum error.

Dzień dobry! Postanowiłam, że z dwóch zwłok zrobię jeden działający zestaw i wszystko pięknie, tylko po uruchomieniu komputera i wczytaniu ekranu windy (xp) mruga BSODem i się resetuje, próba odpalenia w trybie awaryjnym skutkuje tym samym. Do płyty Soltek nVidia nForce 2 MCP z Athlonem 1700+ wmontowałam trzy kości ramu po 512 ze starego komputera (każda z innej parafii, a jedna to w ogóle nic mi nazwa nie mówi) i dwa stare dyski, oba WD (160 i 250 GB), plus starą kartę graficzną i sieciową. Dyski są wykrywane poprawnie, ten z systemem jako PM, ten drugi jako PS, dvd jako SM i flopka jako flopka. Oczywiście po włączeniu kompa pojawił się komunikat Weszłam do BIOSu, zapisałam i komp ruszył, pokazał ekran powitalny windy, mrugnął BSODem i się zresetował. I co teraz? Oczywiście w tej sytuacji nie ma jak zrobić raportów, chyba, że znacie cudowny sposób zrobienia tychże za pomocą podłączonego laptopa...

Dzięki! W sumie chyba prościej przekopiować wszystko i kupić nowego pena On mógł się zwyczajnie skończyć... Był dość eksploatowany i ma już 3 lata (informacje uzyskane przed chwilą). Gdzieś kiedyś czytałam, że jak się penowi skończy limit operacji zapisu, albo zdycha zwyczajnie, albo przechodzi w tryb tylko do odczytu. To może być to, więc gra z dodatkowymi urządzeniami i próbami reanimacji chyba nie warta świeczki.

Jest sobie pendrive (nie wiem jakiej firmy, bo to taki "ładny", w metalowej obudowie, sprezentowany jako gadżet firmowy). Są na nim pliki (które zostały tam skopiowane!), ale nie można niczego z nimi zrobić oprócz odczytu i ewentualnie skopiowania. Od jakiegoś czasu przy próbie kasowania, edycji, czy dodania plików pojawia się komunikat, że nośnik jest zabezpieczony przed zapisem. Właścicielka twierdzi, że takowych zabezpieczeń nie zakładała, przynajmniej nie świadomie (ale chyba trudno to zrobić przypadkiem...). To się mogło zrobić "samo"? Jak go naprawić?

To by była katastrofa! Przynajmniej dla mnie. Dobra, koniec offtopu

Kondensatory są ok, przedmuchany został, bo jak już czyścić, to cały komp. Swoją drogą, nie myślałam, że ludzie mogą mieć w kompie miejscami prawie półcentymetrowy kożuch i te blaszki poziome za wiatrakiem na procesorze zapchane doszczętnie. Ponoć dwa lata temu był czyszczony... masakra! Dzięki za info!

Wszystko już chodzi jak należy. Dyski przełożone. Wygląda na to, że BIOS na ustawieniach fabrycznych sobie świetnie radzi. Jeszcze raz wszystkim dziękuję! Niepotrzebna zagryźliwość Żeby hardwearowe sierotki, takie jak ja, odpowiednio pokierowane przez fachowców, takich jak Wy, były w stanie wykonać rzeczy, które nawet im się nie śniło, że będą zmuszone wykonywać z komputerami! To forum to kopalnia wiedzy! Tyle się nauczyłam tutaj i na starym searchengine, że hoho! I cieszę się, że takie miejsce z chętnymi do pomocy ludźmi, którzy na wejściu nie wyzywają od lamerów i ciot, istnieje!

Witam serdecznie! Oto zdjęcie tabliczki zasilacza: Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czy to model w porządku, czy warto wymienić? Zasilacz jest zamontowany w komputerze dość wiekowym (Athlon 1,25GHz, 1,5 GB RAM DDR, płyta na chipsecie VIA, dwa twarde dyski, etc.). Komputer czasami się wyłączał (praca z fotoszopem, internet) a potem nie dało się go włączyć. Wyczyściłam skubańca (ojoj, czego tam nie było w środku), bo pomyślałam, że może się przegrzewa. Teraz chodzi i wygląda na to, że nastąpiło cudowne ozdrowienie (żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia wnętrza przed czyszczeniem), jednak profilaktycznie może warto wymienić też zasilacz (wiem, że takie restarty mogą być też powodem jego złej pracy)? P.S. To nie ten sam komp, co wczoraj - tamten śmiga jak szalony!

Ok, tak zrobię. Dziękuję! BTW - trafny komentarz odnośnie backupów

Startuje i już. Flopkę trzeba podmienić na dysk, bo się trzy muszą zmieścić. Od biedy kupię ojcu kieszeń, hehe. KSU - Dzięki za numer. Zabiorę się za to jutro, znaczy jak wstanę, dziś już mi się nie chce. Wszystkim dziękuję za pomoc!

Ta damm! Z Waszą pomocą będę uchodzić za geniusza Powtórzyłam reset BIOSu za pomocą wyciągania baterii i siuuuup! System wstał KSU - uwalona była grafika, przełożyłam z drugiego kompa i przyszły wreszcie "napisy początkowe", ale pojawił się problem ten: Po zresetowaniu BIOSu za pomocą baterii komputer znalazł system. Mam nadzieję, że to może latać na ustawieniach fabrycznych BIOSu... Teraz tylko muszę przełożyć dwa dyski do tego kompa i mam nadzieję, że będzie tacie śmigało. Tutaj dysk jest jako primary master, a dvd jako secondary master. Te dwa następne (pewnie flopkę trzeba będzie wyrzucić, ale nikt nie będzie po niej płakał) wystarczy ustawić jako primary slave i secondary slave? Coś w BIOSie trzeba jeszcze ustawiać, czy to się samo ustawi? I czy po resecie BIOSu to można tak zostawić, czy trzeba coś tam pozmieniać?

Zrobiłam według przepisu i nic to nie dało. CMOS checksum error - defaults loaded CPU has been changed or overclock fail. Please re-enter CPU settings in the CMOS setup and remember to save before quit. bla bla bla Po resecie i trzymaniu del drugi komunikat się nie pojawia, ale do BIOSu nie da się wejść...

Wyjęłam zasilanie (kabel), odpięłam zasilacz od płyty, wyjełam zworkę, włożyłam, zapięłam zasilacz, wetknęłam kabel i po uruchomieniu się popluł następująco: CPU has been changed or overclock fail. Please re-enter CPU settings in the CMOS setup and remember to save before quit. Rozumiem co to znaczy, ale nie wiem co z tym zrobić, żeby zniknęło i komp zaczął szukać systemu na dysku.

Po przełożeniu karty graficznej z drugiego kompa pojawiło się piknięcie i "napisy początkowe". Szczegóły powyżej. Że zasilacz działa wnoszę po tym, że wiatraczki się kręcą etc. To są okolice bateryjki:

Zasilacz zasilaczem (obawiam się, że w drugim kompie jest jeszcze bardziej niezasilaczowy) - nie on tu jest głównym problemem, bo akurat działa. Czy brak tego pojedynczego piknięcia przy starcie coś znaczy? Edit: Nie wytrzymałam i podmieniłam karty. Są napisy początkowe! Ale nic poza tym, heh. CMOS checksum error - defaults loaded F1 nic nie daje. AMD Athlon XP 1700+ RAM 3x 256 to może być model płyty głównej, albo wersja BIOSu: 08/14/2003/nvidia-nForce-6A61BSNAC-00 co teraz?

Pisałam: Coś jak to: http://www.motherboa...SL-75FRN2-L.htm Kurde, Soltek Nvidia Nforce2 MCP, nie MCD Ogólnie to na płycie jest wielki napis Soltek, a resztę wyczytalam z chipu. Nie ma żadnej nalepki ani nic z dokładnym oznaczeniam. Ogólnie to mam zamiar jutro spróbować przełożyć kartę z tego drugiego kompa, albo w ogóle z tych dwóch zrobić jeden. Jeśli slot pasuje, to karta będzie współpracować, czy muszę najpierw posprawdzać kompatybilność?