Skocz do zawartości

ayla

Użytkownicy
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ayla

  1. ayla

    Monitor nie reaguje

    Ogólnie to kabelki, sloty i te rzeczy posprawdzałam zanim zwróciłam się tutaj o pomoc. Może rzeczywiście coś "się" zepsuło w transporcie? Na pewno ram był obluzowany. Ten komputer jest stary i tato go dostał jako inteligentną maszynę do pisania z funkcją obróbki zdjęć w szopie. Ja to miałam uruchomić, wgrać system, przełożyć dyski ze starego kompa (wyłącza się co chwilę, albo zasilacz albo ram, albo diabli wiedzą co, ale na reanimację tego trupa już tyle było wydane, że nie ma sensu wydawać więcej) etc. Pytanie: jeśli to się popsuło rzeczywiście, czy jest sens targać to do serwisu, czy lepiej kupić jakąś puszkę za tysiaka?
  2. ayla

    Monitor nie reaguje

    Odpalenie na jednej kości nic nie dało. Tak - każdą kość w każdym slocie sprawdzałam. Przy sprawdzaniu zwróciłam uwagę, że przy starcie kompa nie ma tego pojedynczego piknięcia - to może być istotna informacja, choć nie wiem, czy wszystkie kompy pikają pojedynczo przy starcie. Wcześniej mi to umknęło, że nie pika... Panie Wiesławie... czuję się urażona Panie Marku, co do monitora jestem pewna, co do karty już nie. Karta ma jedno wyjście. Nie ma gdzie przepiąć na próbę.
  3. ayla

    Monitor nie reaguje

    Wyjęłam kartę, przedmuchałam porządnie (nie mam spirytusu, wolę nie eksperymentować ze zmywaczem do paznokci...), włożyłam, jest jak przedtem. Karta nie ma dodatkowego zasilania. Obejrzałam ją i wygląda na totalny "no name". Nie mogę jej przepiąć do innego slotu, bo jest tylko jeden na kartę. Poprzedni monitor był kineskopowy (tyle się dowiedziałam) a ten to Samsung SyncMaster 206BW, LCD, złącze normalne (szeregowe, trzy rządki "bolców"). Jutro mogę pojechać po tamten monitor i sprawdzić, ale nie wiem czy to ma sens. Następnym razem postaram się wyrażać bardziej precyzyjnie Możliwe, że ta karta nie będzie działać z tym monitorem (inne częstotliwości - strzelam)? Wszystko inne powtykane dobrze, sprawdziłam jeszcze przed napisaniem tu. Wiatraczki chodzą, dysk reaguje przy włączaniu (ale nawet gdyby nie, to napisy początkowe powinny być). Tak jakby sygnał do monitora nie szedł, tylko nie wiem czemu :/ Możliwe, że jak te ramy były poluzowane i komp został włączony, to się uszkodziło coś na płycie?
  4. ayla

    Monitor nie reaguje

    Tu napisałam... Monitor jest na pewno sprawny, bo z innym kompem działa, z laptopem działa, kable te same.
  5. ayla

    Monitor nie reaguje

    No ale jak mam wystartować system awaryjnie, skoro nic kompletnie na monitorze nie ma? Tych napisów początkowych też, nic kompletnie, ale ok, spróbuję A baterię to wyjąć i już? Nie włączać go na wyjętej, żeby się zresetowało? Włączyłam, wcisnęłam F8 (bez napisów początkowych operacja bezcelowa chyba) i tak jak przewidywałam: nic... Monitor, kiedy wybudzę ręcznie (guzikiem), przy włączonym kompie, pokazuje prostokąt, na którym miga naprzemiennie "Analogique" i "Digital", (czyli monitor nie wie jaki sygnał ma łapać chyba ) po czym monitor się usypia. Monitor z moim laptopem działa, więc to nie wina monitora raczej.
  6. ayla

    Monitor nie reaguje

    Nie czytał Pan dokładnie Monitor jest sprawny sam w sobie, ale z tym kompem nie działa... Po włączeniu komputera, nic nie wchodzi na ekran, tak jakby z kompa sygnał do monitora nie szedł... Monitor się nawet nie budzi.
  7. ayla

    Monitor nie reaguje

    Gdzie szukać zworki? Koło baterii nie widzę niczego do przełączenia... Komp po podłączeniu piszczał dźwiękiem przerywanym, ale po dociśnięciu ramów (3 kości po 256MB DDR) przestał piszczeć i "ruszył". Karty zintegrowanej nie ma, a ta nie wiem jakiej jest firmy, bo napisów brak co do marki, jedynie na dwóch chipach (taki prostokąt z nóżkami) jest napis "nanya". Płyta główna Soltek, na chipsecie nvidia nforce2MCD, zasilacz Impet 300W. Ogólnie wszystko chodzi tylko monitor nie reaguje. Komp był transportowany samochodem. Przed transportem działał, ale z innym monitorem. Tutaj stał 2 tygodnie. Kiedy zapiszczał przy włączeniu od razu pomyślałam o RAMie i poprawiłam go, ale obrazu nie ma nadal. Jest sens jechać po tamten monitor? Czy to coś innego? Komp trochę zakurzony wewnątrz, maleńka warstwa kurzu, ale w porównaniu z innymi kompami jakie widziałam, to czyścioch. Żadnych kotów, czy coś. Acha. Kolega kiedyś radził mi na łączonym kompie przytknąć coś metalowego do baterii, żeby zresetować BIOS, ale się boję :/ Resetowanie zworką proszę opisać mi jak chłopu na miedzy, bo hardwearowo cienias jestem.
  8. ayla

    Monitor nie reaguje

    Witam! Pomocy! Po podłączeniu i uruchomieniu komputera (stacjonarny, stary) - wiatraczki chodzą, wszystko wydaje się być podłączone dobrze i ogólnie komp sprawia wrażenie działającego - nic nie idzie na ekran. Monitor nie reaguje. Monitor na pewno jest sprawny. Co to może być? Czy to możliwe, że karta graficzna nie obsługuje częstotliwości monitora? Komp około siedmioletni. Pomocy! Będę wdzięczna za wskazówki, bo bardzo zależy mi na uruchomieniu urządzenia. Logów nie zrobię, bo nie mam jak :/
  9. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    Hehe, dzięki. ) Po dziewięciu godzinach wyłączyłam, bo nie miałam serca katować. Wygląda na to, że się udało Taka rada dla wszystkich (jeśli mogę), którzy wcześniej czegoś nie robili ze swoimi kompami (w sensie rozkręcania ustrojstwa, bo systemowo to raczej niczego się nie popsuje fizycznie), a będąc w trakcie nie byli pewni, czy aby na pewno wiedzą jak: po pierwsze: nie bać się (to nie gryzie, a jeśli nie będzie się dziabać śrubokrętem w płytę główną, nic nie powinno się popsuć) po drugie: zachować spokój (czyli bez szałaputctwa, jeśli robi się "nerwowo" zalecam przerwę) I wszystko się uda No i wypada najpierw poczytać ile się da. I koniec chwalenia się, bo nie chcę dostać bana za śmiecenie
  10. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    No to mam +5 do umiejętności technicznych i +2 do respektu u kumpli Laptop chodzi już piątą godzinę. Jak na razie nie wyłączył się. Zabawy miałam na dwie doby prawie, ale... ZROBIŁAM TO Trochę trwało uzbieranie potrzebnych narzędzi. Rozebrałam, "umyłam", wymieniłam pastę (za drugim razem się udało zrobić to poprawnie), złożyłam, poczekałam, odpaliłam i... działa! Nigdy nie byłam taka szczęśliwa na widok ekranu startowego Windowsa, hehe. Podeszłam do tego jak do sekcji zwłok, a tu proszę - trupa udało się zreanimować. Dumna jestem z siebie jak nie wiem co! Raz jeszcze dziękuję za wszystkie wskazówki!
  11. ayla

    Windows XP i sterowniki

    Hej! Jeśli nie wiesz do czego potrzebujesz sterowniki (znaki zapytania w managerze urządzeń) lub nie jesteś pewien jakie konkretnie Ci są potrzebne, to zrób tak: 1. W managerze urządzeń z prawokliku na urządzeniu wywołujesz jego właściwości, w zakładce details (nie pamiętam jak jest w polskiej wersji, ale coś podobnego, szczegóły, albo info czy coś) ustawiasz sobie hardware ids (identyfikatory sprzętu) i szukasz fragmentu "VEN_xxx", gdzie xxx to numer. Zapamiętujesz numer. 2. Idziesz TU 3. W okienku "Vendor Search" wpisujesz ten numer. Enter i masz. Wyskoczą Ci dokładne dane producenta z linkiem do strony a tam już sobie znajdziesz, czego Ci trzeba
  12. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    Ok. Tak zrobię. Dzięki za wszystkie wskazówki!
  13. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    Z "trochę doświadczenia" może być problem, reszta się znajdzie. Poczytam o tym wymienianiu pasty zanim przystąpię do dzieła. Podrzućcie tylko proszę jeszcze jakąś wskazówkę odnośnie rodzaju pasty. Na bazie czego ma być, bo znalazłam pełno różnych ale nie wiem co wybrać. I ile to będzie "nie za grubo i nie za cienko"?
  14. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    Dzięki za sugestie, Wiesławie. W weekend zabieram się do pracy i zobaczę co z tego wyniknie. Jeśli się uda to fajnie, jeśli nie to przynajmniej będę bogatsza w doświadczenia z rozkręcaniem laptopa P.S. A tę pastę termoprzewodzącą to raczej prosto się wymienia? I jaką polecacie? Tak jak do dziecka: konkretną nazwę poproszę. Wiem, google nie boli, ale znalazło mi mnóstwo rodzajów, na bazie miedzi, srebra, silikonu i nawet diamentów (silikon mi się zawsze z izolacją kojarzył, ale co tam...). I jak to aplikować? I gdzie?Tam będą jakieś oznaczenia w stylu "tu zrób kropkę z pasty"? Przeczytałam, że starą najlepiej spirytusem umyć. Może nie trzeba tego wymieniać? Ale... czy jak rozbiorę laptopa, to czy ta stara się nie "wysypie" (ponoć stare pasty tak robią czasem, ojojoj...)?
  15. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    Pstryk i gaśnie jak przy zaniku prądu. A przedtem pracuje stabilnie.
  16. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    O! Dzięki wielkie, switch48, za ten manual Marku, to chyba raczej nie bateria, bo komp swoje sztuki wyprawia i z nią i bez niej, a będąc podpiętym na samym kablu, wyłącza się, kiedy stoi grzecznie na biurku - ruszałam nim jak radziłeś i chodził bez zarzutu. Pozostaje więc poczyścić bestię i zobaczyć co dalej. Bardziej jej nie zepsuję a przy okazji się czegoś nauczę. I tak jest spisana na straty więc może posłużyć jako poligon doświadczalny. A nuż naprawię Oczywiście spróbuję najpierw zrobić to bez rozkładania na czynniki pierwsze.
  17. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    No nic. W weekend spróbuję go rozkręcić i poczyścić. Może rzeczywiście podczas jazdy coś mu się obluzowało i nie chłodzi się jak trzeba. Albo inny paproch wleciał nie w tę dziurkę. Nie mogę jednak znaleźć nigdzie w sieci schematów wnętrza. Bo jak to to rozłożę na czynniki pierwsze, to chciałabym móc poskładać z powrotem. To w końcu nie pecet, gdzie wszystko ładnie i prosto można zrobić. Może ktoś dysponuje schematami do Toshiby Sat200 1GH? Tymczasem, dzięki za pomoc! Pochwalę się później co mi wyszło z tego rozkręcania.
  18. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    Załączam odczyt z sensorów: 1: pomiar 1 2: pomiar 2 Pierwszy pomiar był robiony zaraz po włączeniu komputera. Drugi jakiś czas później przy włączonym gmerze. Ogólnie później program miał chyba problemy z odczytem, bo w ogóle przestał pokazywać temperaturę procesora. Wiem, że bateria jest stara i to była pierwsza podejrzana, że robi jakieś spięcia czy coś, ale wszystko z nią w porządku. Trzyma co prawda krótko, ale ładuje się normalnie. Poza tym problem pojawia się także na wyciągniętej baterii. Co do zdarzeń. Jedyne co mi przychodzi do głowy to podróż samochodem. Kilkaset kilometrów w laptopowym porządnym plecaku, więc to raczej nie to. Komputer wyłącza się kiedy popadnie. Przy kopiowaniu, przy przeglądaniu netu etc. Żadnego totalnego obciążania typu gry. Problem pojawił się w sobotę - nagle i bez żadnych symptomów awarii. Wcześniej nic takiego się nie działo. Co do czasu działania, to różnie... od kilku godzin do parunastu sekund z tendencją spadkową...
  19. ayla

    Laptop sam się wyłącza

    Witam serdecznie, Komputer mi się zepsuł... sam się wyłącza. Bez ostrzeżenia, bez "powodu". Początkowo myślałam, że to jakaś infekcja (choć wirusy to raczej restarty powodują), ale trudno powiedzieć, bo nie jestem w stanie zrobić żadnego raportu. Narzędzia diagnozujące zakażenia potrzebują czasu, a tego komp nie daje zbyt wiele... Ogólnie pracuje stabilnie, tylko w pewnym momencie się wyłącza i cześć. Ani nie buczy, ani nie grzeje się jakoś bardziej niż zwykle. Wiatraczki pracują dobrze, więc to raczej nie z przegrzania. Może zasilacz albo RAM? Jeśli to infekcja czy można jakoś podpiąć go do innego kompa, żeby porobić raporty, czy wystarczy dysk wykręcić i podłączyć jako drugi? Kompletnie się nie znam na hardware... Może trzeba go rozkręcić i obejrzeć etc., ale skąd wziąć dokładne schematy wnętrza? Producent nie udostępnia takowych... Co to może być i czy jestem w stanie sama temu zaradzić? Udało mi się zrobić raport z WiNFO32 WiNFO1 WiNFO2 Mowa o laptopie Toshiba Sat A200 1GH
  20. Wielkie dzięki wszystkim za pomoc. Lap poleci do mechanika.
  21. Linuksy nie wchodzą w grę, w tym kompie musi być Windows... Nie wiem, też pomyślałam, że może się coś przegrzewa, bo teraz wysypuje się nawet ta zintegrowana grafika (karta VGA), a Gorce nie jest zainstalowana. Wynika z tego, że to jednak nie problem z softem do NVidii. Komp chodzi, film leci, a po resecie wszystko się rozłazi w wraca do 640x480, 16 kolorów. Czyszczenie... tu chyba odpadam. Nie rozkręcę tego, bo nigdy nie rozkręcałam laptopa, a bez tego można dostać się tylko do RAMu i HD... To nie mój sprzęt. Nie chcę ryzykować. Czy jest sens robić testy, o które prosiłeś na tym wykrzaczonym wyświetlaniu przy karcie tylko VGA? Raz, że nie mam już chyba siły czyścić tego sto razy na godzinę, by za chwilę było to samo, dwa, że boję się trochę, że to wszystko spali się w cholerę. HWiNFO32 pokazywał 84 - 85 stopni na karcie (GeForce) przy odpalonym tylko pulpicie...
  22. Raczej tak. Win Update ustawiony na ręczny. HWiNFO32 GPU-Z EDIT: Po kolejnym wyczyszczeniu kompa ze sterowników NVidii karta VGA wróciła do normy. Można ustawić rozdzielczość max. 1280x800. Ciekawe kiedy się wysypie... Korci mnie, żeby jeszcze raz zaktualizować sterownik, ale mam wrażenie, że to zabawa w kotka i myszkę. Coś gdzieś zgrzyta a ja nie wiem co...
  23. yyyy Skasowałam klucz (taaa, trzeba było jako administrator uruchomić, zawsze zapominam za pierwszym razem) i nic się nie zmieniło po resecie. Znaczy wszystko było ok. A potem skorzystałam z narzędzia Microsoftu do zresetowania pliku hosts i po resecie... wysypało grafikę znowu. Może karta umiera?
  24. Dziękuję za szybką reakcję Więc tak: Okienko mruga po starcie systemu, kiedy ładuje się pulpit, pomiędzy zgłoszeniem się Aviry a odpaleniem GG. Teraz zauważyłam, że jednocześnie na pasku zadań mruga ikonka AllPlayera. Tak spojrzałam, w te autostarty i to może być ten update programu... jeny, ale mi głupio teraz... ale już późno jest :/ Zaraz wyjdzie na to, że niepotrzebnie zabrałam Ci czas... Klucz, który podałaś rozwija mi się tylko dotąd: HKEY_LOCAL_MACHINE\Software\Microsoft\Windows NT\CurrentVersion nie ma już podkluczy, obok są tylko różne wartości, czy w związku z tym wywalić cały CurrentVersion? 1. Tym się zajmę zaraz. 2. Tu jest problem, bo program się zawiesza za każdym razem przy próbie przywracania. Nie odpowiada i cześć. Można go odinstalować a plik skądś wziąć i podmienić później? Anti Malware'a znam, używam osobiście, tutaj nie ma sensu go instalować, bo główny użytkownik kompa i tak nie będzie skanować na żądanie, a jak się coś "zepsuje" podrzuci go mnie... 3. GG nie wywalę bo to nie mój komp, tylko koleżanki, a ona "nie umie" niczego innego. Maszyna służy jej do oglądania filmów, netu, zdjęć, GG i skype. Tibia to zapewne sprawka syna albo i męża Nie sądzę, żeby dała się przekabacić na inny komunikator (koleżanka, nie Tibia). Firefoxy i Windowsy zaraz poinstaluję. EDIT: Po wywaleniu AllPlayera z autostartu, okienko przestało wyskakiwać... gapa ze mnie... najprostsze rzeczy czasem są najtrudniejsze... i szuka się potem nie wiadomo czego... PRZEPRASZAM... Czyli ogólnie wychodzi na to, że już dobrze?
  25. Dobry wieczór Zaczęło się od tego, że pewnego dnia grafika "wysypała się" i jedyne co było możliwe, to 640x480, 16 kolorów. W Managerze urządzeń wykrzyknik przy karcie (pojawił się przy okazji awarii). Problem chyba (mam nadzieję!) został opanowany. Najpierw Driver Sweeperem wyczyściłam wszystkie resztki sterowników od grafiki (GeForce 8600M GS 265MB), karta VGA (ta zintegrowana) zaczęła pracować normalnie (można było ustawić normalną rozdzielczość). Po dograniu sterowników do GeForce'a wszystko się wysypało znowu. Wyczyściłam znowu. Pogrzebałam w oprogramowaniu, usunełam ESET NOD (kiedyś na moim kompie narobił bałaganu innego rodzaju, zresztą był nieaktualny, stary i crackowany) i SpyDoctora. Tym razem sterowniki do GeForce'a weszły i wszystko było ładnie do czasu aż nie wysypało się znowu (przy próbie obejrzenia filmu). Wyczyściłam znowu i pomyślałam, że w najgorszym razie komp może chodzić tylko na tej zintegrowanej karcie (do filmów, netu i gg starczy), udało się uruchomić film, cały minął, po kontrolnym resecie jednak wszystko wróciło do stanu sprzed "naprawiania" a co drugi reset na ekranie pojawiało się 8 pulpitów jeden obok drugiego (tak jakby te pulpity 640x480 wyświetlane były jako tapeta sąsiadująco...). Weszłam do rejestru (sprawdzić, czy nie ma jakichś pozostałości sterowników, które mogą się gryźć) i ręcznie wywaliłam z HKEY_LOCAL_MACHINE/SOFTWARE klucze NVIDIA i ATI (w ogóle nie wiem po co ktoś wgrywał sterowniki ATI...). Następnie w MU przy karcie graficznej (widoczna tylko VGA - GeForce wywalony był) zrobiłam "zaktualizuj sterownik" i Win7 sam sobie znalazł w sieci i zainstalował sterownik (GeForce wrócił bez wykrzyknika). Wygląda na to, że działa (kilkakrotny reset, film leci od kilkunastu minut i nic sie nie sypie). Ale! Przy starcie systemu zaczęło wyskakiwać jakieś okienko. Miga tak szybko, że nie sposób przeczytać co boli system... Załączam logi i proszę o zerknięcie, bo może (pewnie) coś przekombinowałam. Będę wdzięczna za pomoc. W ogóle mam nadzieję, że to dobry dział... ale problem wydaje się być systemowo - software'owy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...