Mysza

Witam,

potrzebuję nadzoru i poprowadzenia "za rączkę" przy przygotowaniu nowego, nieuzywanego dotąd komputera

używany będzie przez nastolatka - na potrzeby szkoły i rozrywki (gry)

stan jest taki, że został wgrany system XP Home SP3, ale jest tylko jedna partycja C - 116 GB

i teraz trzeba zacząć wszystko od nowa - z podziałem na partycje C i D

pierwsze pytanie - jak najoptymalniej podzielić dysk - ile przypisać do partycji systemowej

drugie pytanie - jeśli korzystamy z liveboxa, który jest podłączony kablem do drugiego komputera, to żeby kolejny stacjonarny mógł korzystać z sieci Wi-Fi to wystarczy karta sieciowa wbudowana do komputera czy trzeba coś dokupić ?

EDIT:

rozumiem, że jak cała pojemność dysku została przypisana do partycji C to nie ma innej mozliwości jak format i podział od nowa ?

Gdybym przewidział iż ktoś potraktuje poważnie moje wypociny, to chyba lepiej było nie pisać.

"odbiór" to tym samym recenzja parodii/kabaretu/czy też "wypocin"

Ps.Czy naprawdę uwierzyłaś iż wyobrażam sobie Picasso jako Karolka

nie czułam potrzeby recenzowania pozostałych ról

Jeśli poczułaś się urażona, iż próbuję wykazać absurd całej sytuacji świadomie przekręcając fakty, to mogę Cię jedynie przeprosić. Nie ciągnę żadnego tematu, próbuję jedynie zwrócić uwagę iż co dla jednego tragedią, dla innych może wyglądać inaczej.

Jak sam zauważyłes sytuacja ma różny wydźwięk dla różnych osób - nie obsadza się kogoś, dla kogo to tragedia w roli komediowej/kabaretowej.

Finał walki o "kulturę wypowiedzi" na forum nie jest dla mnie zabawny, straty są po obu stronach.

Jeśli będę miała zamiar zagrać jakąś rolę, to zgłoszę sie na casting i wczesniej przeczytam scenariusz.

Bez urazy

Nie zabrakło oczywiście i jednej z twórczyń tego konfliktu, czyli mycha69. W temacie:

http://www.fixitpc.p...h__1#entry20423

postawiła tak ostre warunki bycia profesjonalistą iż cześć widzących w monitorze (nawet matowym) geniusza, ujrzała przy goleniu barana. No i musieli to jakoś odreagować. Na pocieszenie dodam iż z pogłosek dochodzących z kurii poznańskiej sam Abp. Paetz, chciał ją ekskomunikować, gdyż nawet On nie spełniał kryteriów.

@S1944

z całym szacunkiem, ale zmysł obserwacji chyba nieco Cię zawodzi,

odniosę się tylko to swojej "roli" , bo nieco ja spaczyłeś - przede wszystkim nie taka kolej rzeczy była,

najpierw był konflikt i to nie jeden, którego byłeś @S1944 głównym bohaterem (nie pojmuję pominięcia siebie w obsadzie) w moim temacie w dziale Hard i to po stronie tych "poszkodowanych" przez markaW i resztę ...

temat był reakcją na konflikt, a nie żródłem,

a zważywszy na wniosek końcowy owczesnej dyskusji

czyli chyba kwestia nie do rozstrzygnięcia - licząc na wyczucie, takt, umiar i zdrowy rozsądek

pozdrawiam wszystkich i przestaję się czepiać

sądzę, że nie są to nazbyt wygórowane kryteria dla cywilizowanego człowieka

Ps. jako długoletni, cichy wielbiciel Picasso mógłbyś też zaobserwować iż prosiła, by wątku nie ciągnąć - czy musi pisac każdemu z osobna ?

Po prostu napisałem dziadowi co o nim sądze i tyle. To jest prywatna wiadomość więc nie wasza sprawa...sam Landuss napisał ''Wszystkie docinki proszę kierujcie sobie na PW, nie tutaj.'' Potrzebowałem pomocy a zamiast tego z strony markaW otrzymałem jakieś żartobliwe zbędne posty ( przynajmniej Ja to odebrałem tak jak by se gość ze mnie jaja robił )

Odpisałem żeby się po prostu nie udzielał w moim wątku jeśli nie jest w stanie mi pomóc ... Heh panienka się obraziła.

@mustang93

jesteś na tym forum zaledwie kilka dni, mało widziałeś, mało przeczytałeś i nie masz żadnych podstaw, by od razu wyrobić sobie o Kimś zdanie,

nie raz miałam starcie słowne z markiemW, ale nigdy bym się nie zniżyła do poziomu by nazwać go "dziadem", bo nim nie jest, trochę szacunku dla Osoby, która była filarem tego forum !

https://www.fixitpc.pl/topic/8039-blad-przy-starcie-systemu-po-usunieciu-trojana-win32kryptik/page__view__findpost__p__60829

noooo to jest argument nie do zbicia

Podejrzewam, że @picasso nie ma tu co robić, celem tego działu jest leczenie oraz w miarę możliwości zabezpieczanie kompa przed przyszłymi infekcjami, Ty natomiast przeczysz tej zasadzie, więc co tu robić albo przede wszystkim po co ?

zapewniam Cię, że powyższe zdanie jest jednym z łagodniejszych docinek na forum (chyba, że cos zostało wycięte) - i jest skutkiem Twojej postawy

Panienką nie jestem - mam dziecko w Twoim wieku - w przeciwieństwie do Ciebie szanuję ludzi, nawet tam, gdzie się z nimi nie zgadzam , może jak Ci życie da w kość nauczysz się nieco pokory i kultury

@Picasso,

@marekW (@Anonim3), @marekw2

może by tak skończyć ten CYRK, bo cholernie przykro się czyta i patrzy na sytuację, gdy ludzie, którzy tyle ze sobą przeżyli, tyle razem zrobili zaczynają walkę na noże ... o co ?

https://www.fixitpc.pl/topic/8143-bezsensowna-parodia/

http://www.fixitpc.p...y-nektar-forum/

przecież to się w głowie nie mieści, żeby pisząc o Kimś tak :

a jako przykład bierz @picasso - to jest jedna z niewielu kobiet na forach do których człowiek jeśli się nawet z nią się nie zgadza (tylko w kwestiach formalnych, bo w kwestiach IT nie śmiałbym się z nią nawet porównać) to żadne inwektywy nawet przez palce nie chcą przejść, żeby nie wspomnieć, że przez myśl, więc czytaj, patrz i ucz się dziecino jak zachowuje się prawdziwa DAMA

http://www.fixitpc.p...dpost__p__17412

w chwili wściekłości zmienić zdanie o 180 stopni :

Okazuje się żeś jest jak ruda lisica, cwaniara, zapewne ze słowami na ustach: "chcieliście to przyszliście" przeżułaś i wyplułaś bo już nie smaczni? Bo forum już jest bardziej w necie widoczne to można dyktować nam do woli jakie się chce warunki? Tak to wygląda z mojej perspektywy

Żenujące to jest to jak traktujesz userów- wyrobników, którzy dla ciebie pracują za darmochę, "wyszło szydło z worka"

@Picasso nie zasłużyła sobie na takie podsumowanie swojej Osoby.

Problem w tym, że tam gdzie są dwie SILNE OSOBOWOŚCI, a jedna działa na podwórku drugiej - nie da się rządzić na zasadzie "rób co każę i albo się podoba albo nie"

@marekW to nie gówniarz, który jeszcze nic nie widział, nic w życiu nie zrobil i złośliwości wstawia tylko i wyłacznie dla własnej przyjemności, można go lubić, można nie lubić, nie jest jedynym, którego posty były nie na miejscu, ale w pewnym sensie rozumiem Jego wściekłość,

ma swój dorobek na FIXITPC i przywołując go do pionu przynajmniej ze strony Administracji w każdej sytuacji powinien być brany pod uwagę jego wkład , w końcu jest czwartym co do aktywności Użytkownikiem, to jest czas i zaangażowanie, ale też to nie jest praca zarobkowa, nie jest Moderatorem, stąd wieczna "powściągliwość" to może jednak za duże oczekiwania jak na forum ?

Odejścia przeceniasz. Sztuczne zatrzymywanie to więcej szkód niż pożytku.

Nikt nie jest nie zastąpiony, ale po niektórych "odejściach" można się bardzo długo zbierać zanim luka zostanie wypełniona, to troche jak strzelenie sobie samemu w kolano,

Największym pożytkiem jest i była Wasza współpraca,

ale współpraca jest możliwa tylko wtedy, gdy się z kimś rozmawia, a nie tylko do Niego mówi, a tak to wygląda i fakt bycia lub nie włascicielem forum nic tu nie zmienia,

Nawet przy ogromniej wiedzy fachowej najtrudniejszym elementem moze się okazać współpraca/zarządzanie ludźmi.

Ja się z Tobą (i każdym innym który dzieli Twoje poglądy) nigdy nie zgodzę w tej kwestii. Nie będę karać Punisherów, bo Cię denerwują, ja będę im pomagać. Nie będę nerwowo rozdawać śmiesznych banów. Nie mam najmniejszego zamiaru stosować tzw. "cenzury jednostronnej", ani dopuszczać wulgaryzmów jako "metody naukowej" mniej obeznanych / pozbieranych użytkowników. Mam kompletnie inne zdanie, inne podejście do użytkowników i inną wizję forum niż Ty.

Pytanie tylko, czy trzymanie się swoich ZASAD jest warte każdej CENY ?

@mustang93 - Kim Ty jesteś, żeby pisać "Paszoł won. Idź stąd i nie wracaj." ?

naprawdę, sytuacja i konflikt są tak poważne, że jak nie rozumiesz o co chodzi to przyzwoitość nakazuje milczenie,

i naprawde nie o to w tym wszystkim chodzi kto, gdzie i jaką komu zrobił złosliwość

Na koniec,

życzyłabym sobie, żeby strony konfliktu się dogadaly z pożytkiem dla wszystkich i dla forum, ale pewnie za dużo słów padło, by szło sytuację odwrócić - może jednak ?

Natomiast: skrypt do OTL się przetworzył bez błędów?

TAK, przetworzył się i jest końcowy log.

Taki fachowy przegląd raz na jakiś czas - potrzebna i wspaniała rzecz jak widać - DZIĘKUJĘ BARDZO.

Nie przestaję być pod wrażeniem wysokiego poziomu rozwiązywania zgłaszanych tu problemów/problemików.

Dzięki,

zalecenia wykonałam wg podanej kolejności, zdarzały mi się zaniki sieci, ale zrzucałam winę na TPSA a nie resztki ArcaBit.

W zał. log z AdwCleaner.

Start > Uruchom > devmgmt.msc. W menu Widok włącz pokazywanie ukrytych urządzeń. Na liście "Sterowników niezgodnych z Plug and Play" wyszukaj pozycje ArcaBit, podświetl i odinstaluj.

w tym zakresie nie znalazłam żadnych pozycji ArcaBit - dla pewności obrazek z urządzeniami

http://img204.imageshack.us/img204/9598/sterowniki.jpg

Witam

Miałam problem na stacjonarnym kompterze z uruchomieniem TFC,

próbowałam kilka razy w ciągu ostatnich może dwóch tygodni - program zatrzymywał się bez jakiegokolwiek postępu na pasku,

zauważyłam też 3-4 razy sytuację samoczynnego odkrywania się ukrytych plików i folderów.

na koniec wczoraj była sytuacja, zwrotu komunikatu z narzędzia CHKDSK, że "nie można otworzyć woluminu ..." i sprawdzanie dysku się nie uruchomiło.

Potem poprzeglądałam, co nowego w komputerze widać (ostatnio mało z niego korzystam) i pousuwałam jakieś zbędne programy/toolbary, nowe paski narzędzi z przeglądarek - być może pomoglo, bo dziś program TFC uruchomił się już normalnie.

Chciałabym tylko prosić o pomoc w ocenie co i czy jeszcze coś zostało do posprzątania - w zał. OTL

dołączam również swoje DZIĘKUJĘ - do życzeń na dole i do życzeń na górze

czego by o święcie nie napisać czy nie powiedzieć, niezależnie od skojarzeń - to jednak miło, że jest taki dzień, w którym Panowie mogą pokazać, że są dżentelmenami,

a Panie poczuć się tą piekniejszą częścią populacji - i wszystko jest jak należy

Witam,

jako laik w temacie - mam prośbę o polecenie i wskazówki w zakresie prowadzenia małej, jednoosobowej firmy, rozliczenia na zasadach ogólnych, książka przychodów i rozchodów, firma nie będzie Vatowcem,

cel jest taki, by rozliczać się samodzielnie, bez korzystania z usług biura rachunkowego, co najwyżej przy użyciu PROGRAMóW ułatwiających życie, ale zupełnie darmowych , wersje "wypróbuj za darmo" mnie nie interesują,

kwestia wystawienia np. dwóch RACHUNKóW w miesiącu (usługi),

czy Ktoś z własnego doświadczenia poleciłby mi darmowy, prosty w obsłudze, nie wymagający zakładania żadnych kont itp., czytelny program do generowania RACHUNKóW i ewentualnie też darmowy do prowadzenia samodzielnego KPiR (pozycje po stronie przychodów i kosztów będzie można policzyć na palcach jednej ręki )

z góry dziękuję

Dołączam się do życzeń noworocznych

Administratorom - by liczba Użytkowników i postów znacznie przerosła ich oczekiwania,

a Wszystkim

posługując się słowami dopiero co odkrytego "nadwornego" Pisarza Fixitpc

spełnienia w 2012 roku życzeń "niewypowiedzianych, cichych jak noc, pozostających gdzieś tam na dnie duszy"

Autor alias Belfegor, napisał Kampale, której fragment czytaliście i napisał jeszcze wiele innych rzeczy.

Wobec przyznania się do winy należy stwierdzić, iż z pewnością Belfegor ma umysł niebanalny, niebanalne widzenie świata i niebanalną wyobraźnię.

JESTEM POD WRAŻENIEM !

Szkoda, że taka twórczość nadal zalega szuflady, szafy i nie wiadomo co tam jeszcze, narażona na zjedzenie przez "genetycznie zmutowane mole", zamiast przynosić wymierny dochód, nie mówię, ze od razu kariera (i finanse) na miarę J.K.Rowling, ale jakikolwiek dochód .... niestety nie znam żadnego Wydawcy

W każdym bądź razie życzę w nadchodzącym Nowym Roku jakiegoś punktu zwrotnego i zauważenia talentu przez kogo trzeba

Zgodnie z obietnicą zamieszczam całość.

http://speedy.sh/mZ6st/wigilia.zip

Czyta się świetnie, szybko, pobudza wyobraźnię i rozśmiesza…

Szare, życie, tudzież samo życie w oczach nastolatka, obserwacje najbliższego otoczenia przedstawione z dystansem i humorem, trochę w "krzywym zwierciadle", ale prawdziwe, może trochę wyolbrzymione, ubarwione, ale przez to zabawnie "podane"… takie "korzenie" młodego człowieka. Chłopak nie ocenia tego swojego świata, wyrósł z niego, pokazuje go swoimi oczyma... każdy ma taki "wyolbrzymiony świat swojego dzieciństwa/dorastania" …

... i można się wzruszyć, gdy coś się zmienia ... "królewskie karpie odpłynęły" (cóż znaczy wobec takiego wzruszającego momentu Wigilia z filetami, paluszkami rybnymi lub słoikiem śledzi ... )

Czas zapytać o AUTORA i czy opowiadanie jest fragmentem jakiejś książki (tytuł ?) ... tym razem chyba autor nie jest nieznany (jak przy Kampali) ,

jest w pewnym momencie co prawda informacja o cytowanym fragmencie z "Pod Mocnym Aniołem" Jerzego Pilcha, ale nie jest to równoznaczne z autorstwem opowiadania, choć prawdopodobne, ale ....

Za chwilę Wigilia. Czas na chwilę lektury i refleksji.

Jak czas to czas - mała refleksja

Ojciec - ze swoim opozycyjnym zielonym dresem z minionej epoki z napisem AZS na plecach i "wpadaniem" w opowieściach po raz n-ty do tej samej bramy przy Szewskiej - to niewątpliwie relikt przeszłości.… Ot, taki sympatyczny, dobroduszny, trochę dziwaczny, z niezmiennymi nawykami jegomość (żeby nie powiedzieć "staruszek"), nie akceptujący do końca teraźniejszości … z drugiej jednak strony "wewnętrznie" nadal jest tym chłopakiem z ulotkami w kieszeni… niczym wypisz wymaluj bohater piosenki Kombi :

"Każde pokolenie ma własny czas

Każde pokolenie chce zmienić świat

Każde pokolenie odejdzie w cień

A nasze - nie

Każde pokolenie ma własny głos

Każde pokolenie chce wierzyć w coś

Każde pokolenie rozwieje się

A nasze - nie

Droga na sam szczyt

A tam nie ma nic

Tylko ślady po... pokoleniach"

A "barbarzyński wymysł" ? Kto by pomyślał, że chodzi o …. CHOINKĘ

"Choinka wywoływała alergię. Wywoływała duszności, arytmię i przewlekłą ociężałość fizyczną. Wywoływała tradycyjne lenistwo: to grzebanie w regale, przesuwanie słoików, wyciąganie zakurzonych pudeł z bombkami, wynoszenie zawiniętego w folię drzewka, prostowanie gałązek, wkręcanie stojaka, montaż poplątanego do granic możliwości oświetlenia made in CCCP, to była prawdziwa gehenna."

Te "dawne" sztuczne choinki miały swoje zalety - były długowieczne, prawie identyczne, a przede wszystkim nie przysłaniały WSPANIAŁYCH OZDóB CHOINKOWYCH (również tych z CCCP) … bo i nie miały czym, cienkie gałązki w idealnie równych odstępach raczej przypominały "stelaż" niż współcześnie sprzedawane, piękne same w sobie, gęste drzewka świąteczne … Cały urok ówczesnej choinki tkwił w tym, co na niej wisiało … a bombki choinkowe były w czasach PRL-u prześliczne, od koloru do wyboru, przeróżne kształty, nad każdą jedną ozdobą choinkową można było się zatrzymać i zachwycić … nie to co dzisiejsze, smutne, dwukolorowe drzewka, przypominające te z wystawy sklepowej … chociaż chyba różnorodność kolorów i kształtów bombek choinkowych powoli wraca do domów …

Inną, nie omawianą tu kwestią jest brak zapachu świeżego drzewka czy ekologia itd…

Ten fragment jest fajny

"Jeśli przyjąć, że starość objawia się powolnym zanikiem zdolności do improwizacji, ascezą nagłych zachwytów nad choinką, jeśli zmienia się optyka spojrzenia, jeśli człowiek dostrzega sprawy w zupełnie innym świetle, patrzy na czubek drzewka i widzi wyraźnie, bez żadnej ściemy widzi, że gwiazda betlejemska jest trochę krzywo, że za chwilę, wejdzie na krzesło, poprawi gwiazdę — o tak, właśnie tak poprawi i nie będzie fatygował matki — to w pewnym sensie, a może nawet w sensie ścisłym, w Wigilię Świąt Bożego Narodzenia jestem, starym zgrzybiałym tetrykiem."

... najważniejsze to samoświadomość i refleks przy pierwszych objawach "starczego" czepiania się mało znaczących szczegółów (inaczej pisząc "zamieniania się we własnego Ojca")

Poproszę ciąg dalszy ...

Ad-Remover - opcja scan - poprzednio źle zrobiłam,

http://www.wklej.org/id/647081/

OTL

http://www.wklej.org/id/647085/

@marekW

dzięki, przestawienie opcji w BIOS faktycznie pozwoliło mi wejść w tryb awaryjny

w trybie awaryjnym uruchomiłam Gmera, pojawił się na koniec komunikat, że nie znaleziono modyfikacji systemu,

ale ekran programu tak się wyświetlał, że nie dałam rady zapisać nic w notatniku,

spróbowałam też ponownie zrobić Gmer w trybie normalnym, ale skończyło się niebieskim ekranem - być może to za duże obciążenie dla tego zestawu

ad 1, 2, 3 - zrobione

Ad-Remover

http://www.wklej.org/id/645683/

OTL

http://www.wklej.org/id/645686/

explorer.exe - wyskakuje komunikat, że wystąpił problem z aplikacją i zostanie ona zamknięta, po czym otwarte strony/programy zostają zamknięte i wszystkie ikony z pulpitu znikają i za chwilę pojawiają się ponownie,

powtarzają się też sytuacje na stronie szkoły po wylogowaniu się z dziennika internetowego, pojawia się okienko "wyślij raport o błędach...", otwarte strony znikają, po czym za chwilę się otwierają z powrotem z inf. , że karta została odzyskana - (edit) dzieje się tak, gdy na pytanie, czy wyświetlić tylko zawartość strony dostarczoną w sposób bezpieczny pada odpowiedź "tak", jak się da "nie" to strona normalnie się zamyka

po całym postawieniu komputera od zera w sierpniu wszystko chodziło w miarę szybko - teraz strasznie długo się otwierają zarówno foldery jak i strony internetowe, sama czekałam z dobrą minutę na uruchomienie przeglądarki,

jeszcze mam pytanie dot. pamięci w telefonach komórkowych i MP4 - są one też podłączane do komputera - czy te urządzenia też można jakoś zabezpieczyć/sprawdzić ? Panda USB Vaccine chyba nie zadziała ochronnie na telefonie analogicznie jak na pendrivie ?

Uruchomienie USBFix po wywołaniu opcji Listing z podpiętym pendrive kończy się błędem

ad. 1 i ad 2 zrobione, przy czym odinstalowanie toolbarów zaczęłam już robić po zrobieniu raportu OTL

wszystkie czynności trwają tu wieki, wyskakuje czasem komunikat o problemach z explorer.exe,

oraz

przy okazji tych czynności sama włączyła się opcja pokazania ukrytych folderów

ad 3.

OTL

http://www.wklej.org/id/645196/

Extras

http://www.wklej.org/id/645197/

Ad-remower

http://www.wklej.org/id/645199/

z pełnym gmerem nadal mam problem - chciałam w trybie awaryjnym to zrobić, ale zdaje się, że przez to, iż klawiatura jest podłączona przez USB klawisz F8 nie działa

Witam,

podejrzenie zainfekowania dotyczy komputera Znajomych, w którym to w sierpniu była infekcja i problemy sprzętowe, zakończone formatem i wymianą płyty głównej http://www.fixitpc.p...__fromsearch__1

po poprzednim postawieniu systemu nie miałam z nim styczności - zmienił się w międzyczasie dostawca internetu, pewnie przybyło trochę programów i mnóstwo Toolbarów, które teraz usunęłam,

dokładnie nie znam objawów, były jakieś problemy przy otwieraniu plików na pendrive, "mulenie" komputera, był problem z działaniem klawiatury podłączonej przez USB i chyba z otwieraniem plików, ponoć objawy przypominają stan z przed poprzedniej infekcji, być może któreś z Młodzieży przeniosło coś z pendrive,

Raporty:

OTL

http://www.wklej.org/id/645049/

Extras

http://www.wklej.org/id/645051/

Gmer wstępny

http://www.wklej.org/id/645052/

jeszcze raz, chociaż nie stwierdziłam zainstalowanych programów emulujących napędy, to jednak gmer pokazuje w wynikach SPTD,

użyłam SPTDinst, ale gmer po ponownym uruchomieniu nadal coś znajduje,

nowy gmer wstępny

http://www.wklej.org/id/645146/

Gmer pełny - nadal w trakcie - na razie z problemami, po drodze dwa restarty

jeszcze raport z Malwarebytes

http://www.wklej.org/id/645113/

jeszcze raport po podłączeniu pendrive - ponoć jest sytuacji automatycznego tworzenia się skrótów do katalogów

http://www.wklej.org/id/645147/

Przepraszam za zwłokę, nie było mnie kilka dni,

pobrałam nową instalkę Aviry, starą zostawiłam bez odinstalowywania, w trakcie instalacji pojawiły się opcje naprawy i modyfikacji istniejącego oprogramowania i teraz jest już OK.

Dzięki i temat do zamknięcia.

A kliknięcie na "fix problem" nie daje pozytywnego rezultatu?

NIE - daje taki sam rezultat jak kliknięcie pojedynczych opcji tzn. czerwony kwadrat z białym kółkiem zmienia się w czerwony kwadrat z białym krzyżykiem, a zielonego koloru nadal nie ma.

Używasz któryś z tych programów: Internet Download Manager, Lavasoft AD-Aware, Spybot Search & Destroy ? Wchodzą one w konflikt z Avira Internet Security 2012 i należy je odinstalować.

http://forum.avira.c...threadID=137610

Z tych trzech nie mam żadnego, z programów ostatnio instalowanych jest tylko DVD Decrypter oraz Alcohol 120% - obie instalacje z października.

Od wczoraj mam problem z programem antywirusowym - Avira - licencja ważna do 11.04.2012.

"Parasalka" się nie otwiera z uwagi na zatrzymaną ochronę Web Protection i Mail Protection.

Próba uruchomienia tych dwóch osłon przez kliknięcie czerwonego przycisku nic nie daje i nie wiem w czym może być problem.

Jednocześnie wczoraj przez cały dzień był problem z połączeniem internetowym ( Livebox ).

Kontakt telefoniczny z TPSA poskutkował zmianą hasła użytkownika i resetem ustawień Livebox do ustawień fabrycznych,

połączenie zostało przywrócone, ale sytuacja się powtarzała i potem jeszcze dwa razy "naprawiałam" połączenie resetując Livebox.

Nie wiem co ewentualnie sprawdzić lub jaki raport wykonać, żeby antywirus włączyć z wszystkimi funkcjami.

Z góry dziękuję za wskazówki.

Cholera... Żeby Jezus przeżywał taki renesans...

Czy mogę poprosić o translator na pl? Wybacz staremu. Nie jarzę.

Ja przetłumaczę - zdaje się - na PL

Krótko i zwięźle: chodziło o to,że Picasso powrócił (w tym przypadku powróciła) a Jezus zazdrości

Dobrze rozumiem?

Nadal nie kumam. Pewnie zbyt tępy jestem. O co chodzi z tym zazdrośnikiem Jezusem?

To teraz łopatologicznie: Picasso przyszedł (przyszła) ponownie.

A Jezus patrzy na to z nieba,i po prostu też by chciał powrócić na Ziemię w tak zaje****ym stylu

Ja przepraszam, że się wtrącę, tu nie ma nic do śmiechu, ale jak ten dialog wczoraj przeczytałam, to nie mogłam się pohamować, żeby się nie roześmiać,

a to dlatego, że wyobraziłam sobie reakcję @Wiesława, gdy zobaczył tego typu wpis,

a, że mam jakieś wyobrażenie na temat odnoszenia się wspomnianego wyżej do pewnego typu wpisów to forum, to wyobraziłam sobie Jego minę jak to czytał i jak się w Nim zagotowało...

i tak po mojemu to Wiesław nie napisał tu bynajmniej z chęci zrozumienia prostego zdania, tylko po to, żeby Autor/Autorzy przeanalizowali własne "błyskotliwe uwagi" i się zastanowili co tak naprawdę wypisują i czy w ogóle rozumieją co piszą ....

po prostu przyrównywanie @Picasso do Jezusa i zahaczanie o kwestie religijne jest łagodnie powiedziawszy co najmniej nie na miejscu

Może sprawdź... Opcje programu Excel > Dodatki. Jeśli będzie tam na liście to najprawdopodobniej da się usunąć z... Opcje programu Excel > Centrum zaufania > Ustawienia centrum zaufania... > Zaufane lokalizacje (lub Zaufani wydawcy).

Plik na liście dodatków był, przy czym w zaufanych lokalizacjach tego nie było, natomiast była jedna pozycja w zaufanych wydawcach , tylko nie mogłam dopasować wydawcy certyfikatu - zaryzykowałam i usunęłam ten certyfikat (nie wiem czy słusznie), ale nie pomogło

Problem rozwiązało wejście w DODATKI > ZARZĄDZAJ i zdjęcie ptaszka na liście dostępnych dodatków.

Dzięki za nakierowanie i wskazówki i temat do zamknięcia.