Zmiana wielkości partycji

[marcinkowski]

Witam.

Mam dysk, 450 GB, na którym jest zainstalowany system Win 7, chciałem zrobić z niego 2 partycje, chciałem to zrobić z poziomu systemu, w zarządzaniu dyskami jest coś takiego jak "zmniejsz wolumin" i po sprawdzeniu pokazuje mi że może mi zmniejszyć do 230 GB a ja bym chciał do 100, wyświetla jakiś opis że można zmniejszyć tylko do jakichś nieprzenośnych plików. Na dysku jest 411 GB wolnego miejsca, jest tylko zainstalowany świeżo system więc nie wiem w czym problem, czy jeżeli zrobię to z poziomu jakiegoś zewnętrznego programu, tak jak mi trzeba, to coś może się zwalić i nie ruszy system.

[picasso]

marcinkowski, dział Hardware? Przenoszę do działu Windows.

 

 

chciałem to zrobić z poziomu systemu, w zarządzaniu dyskami jest coś takiego jak "zmniejsz wolumin" i po sprawdzeniu pokazuje mi że może mi zmniejszyć do 230 GB a ja bym chciał do 100, wyświetla jakiś opis że można zmniejszyć tylko do jakichś nieprzenośnych plików

 

To typowa "wada" próby zmiany rozmiaru partycji spod działającego Windows. Są takie nieprzenaszalne pliki (np. MFT, system cieniowania woluminu = Przywracanie systemu, pamięć wirtualna, hibernacja) i tak ulokowane w obrębie struktury dysku (na dodatek: niewiadomy poziom sfragmentowania tych obszarów), że nie można zmniejszyć więcej niż oczekujesz, bo granica trafia właśnie w te nieprzenaszalne obszary. "Przesuwanie" granicy można ewentualnie wydusić próbując na czas tej operacji zmniejszania partycji: wyłączyć plik pagefile.sys, wyłączyć Przywracanie systemu, zrobić defragmentację opcją Boot Time (np. via darmowy Puran czy komercyjny PerfectDisk). To może pomóc, ale nie musi ...

 

Alternatywą jest zmniejszanie rozmiaru partycji z poziomu płyty startowej z narzędziem o takich właściwościach.

 

 

 

.

[marcinkowski]

Alternatywą jest zmniejszanie rozmiaru partycji z poziomu płyty startowej z narzędziem o takich właściwościach.

Właściwie o to mi chodziło, czy jeżeli zrobię to z takiej płyty, czy muszę również wyłączyć te elementy systemowe, i czy po zmniejszeniu ten system ruszy.

[picasso]

Właściwie o to mi chodziło, czy jeżeli zrobię to z takiej płyty, czy muszę również wyłączyć te elementy systemowe, i czy po zmniejszeniu ten system ruszy.

 

Wyłączanie omawianych elementów jest niekonieczne (choć można to zrobić), a czy system po tym ruszy to zagadka do samego końca, bo nie można przewidzieć wszystkich wariantów wydarzeń i zawsze jest ryzyko.

 

 

.

[marcinkowski]

O.K. Dzięki.

[Rafael22peb]

Zrób defragmentacje dysku z poziomu bootowalnej plyty a pozniej zmien rozmiar partycji.

Tak jak pisała Picasso nie da to 100% pewności, że system po tym wstanie, ale na pewno w jakimś stopniu zmniejszy to ryzyko.

 

Możesz to wszystko wykonać za pomocą np: Paragon Partition Manager

Opis jak go uzyć masz tu:

http://peb.pl/3585994-post28.html

[Anonim6]

Dodam z doswiadczenia organoleptycznego;

- system XPsp3 32bit - operacja na dzialajacym systemie (robilem tez na Win7, ale nie partycje systemowa)

- Paragon Partition Manager 2010

- zmiana partycji systemowej / zmniejszenie i to znaczne na dysku samsung 320GB

- poszlo bez problemu, aczkolwiek po operacji samoczynny restart i naprawa dysku przez narzedzie systemowe XP

- dysk i system smiga , ale obsluga tego programu przy pierwszym podejsciu sprawia troche "zastanowienia" czyli malo intuicyjny. Troche trzeba sie wczytac w procedury. Dla mnie ok. Nic nie defragmentowalem, niczego nie wylaczalem.

edit; no wlasnie pisalismy razem posta

[marcinkowski]

Zrobiłem to przy pomocy Partition Resizer, z płyty Hiren's Boot CD, poszło gładko i bez problemów, bez defragmentacji, bo pomyślałem sobie że to przecież nowy dysk i nowy system więc co tam defragmentować, oczywiście tak jak pisał MarekB po restarcie uruchomiło się sprawdzanie dysku pod kątem błędów ale nic nie znalazł, więc jest wszystko O.K.

Dzięki za pomoc.