Skocz do zawartości

100% użycia dysku w laptopie z Win 8.1


Lokian

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Szukałem porad na wielu forach ale nigdzie nie ma nic konkretnego, albo tak żebym zrozumiał. Otóż mam problem z użyciem 100% dysku w Win 8.1 x64. Zauważyłem to już wcześniej, ale największe utrudnienie było takie, że czasem po kilku godzinach grania crashowało mi grę i trzeba było odpalić ją ponownie. W trakcie normalnego użytkowania prawdę mówiąc ciężko mi powiedzieć czy ma to zauważalne przełożenie na wydajność. Teraz po zainstalowaniu GTA V, gra tnie się strasznie mimo bebechów które są wyższe niż zalecane. Słyszałem, że obniżanie fps jest powszechnym problemem jak na razie w tej grze, niemniej stan mojego dysku trochę mnie zainteresował i zmartwił, bo zawsze tuż po ścinie był na 100% użycia. Obserwując go dłużej zauważyłem, że potrafi czasem skoczyć do setki przez samego chroma, przez avasta jak i przez jakiś host usługi i utrzymywać się na bardzo wysokich wartościach przez dłuższy czas. Czasem z kolei działa bez większego zarzutu, tak jak teraz gdy włączyłem komputer po 3h uśpienia. Niemniej chciałbym się dowiedzieć czy wszystko z nim w porządku, bo jednak przez większość czasu oscyluje w niebezpiecznych granicach 90%+.


Pierwotnie założyłem posta w dziale hardware, jednak po logach odesłano mnie tu sugerując infekcję, gdyż nie zdiagnozowano żadnego uszkodzenia dysku. Załączam link do tamtego posta ze wszystkimi logami, gdyby ktoś chciał zerknąć: https://www.fixitpc.pl/topic/26736-100-u%C5%BCycia-dysku-w-laptopie-z-win-81/?p=167059


 


Niestety nie udało mi się zrobić do końca logu GMER z powodu wyskakujących błędów (screeny w załącznikach). Błąd nr 1 wyskakiwał mi tuż po uruchomieniu jak i po "zakończeniu" diagnostyki razem z błędem 2. Dodam, że cała diagnostyka trwała dobrą minutę, zamiast sugerowanych w poście o użyciu tego programu, kilku godzin. Daemon Toolsa odinstalowałem, zaś program do odinstalowywania sterowników SPTD nie wykrył takowych. Próbowałem uruchomić GMER w trybie awaryjnym lecz wówczas błędy wyskakiwały te same, a ponadto cały skan trwał 10s i było w nim znacznie mniej wyświetlonych informacji. 


 


Skoro wysokie użycie dysku nie jest spowodowane jego uszkodzeniem, to czy jest związane z jakąś infekcją?


Addition.txt

post-15538-0-61130000-1429547090_thumb.png

post-15538-0-75010000-1429547091_thumb.png

FRST.txt

GMER.txt

Shortcut.txt

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.
  • 2 tygodnie później...

Temat przenoszę do działu Windows. To nie jest także problem infekcji. Żadnych oznak tego typu. Ponadto, w logach nie ma żadnych konkretów umożliwiających zdiagnozowanie problemu.

 

 

Zwiększyłem ilość plików stronicowania czy coś takiego na minimum 4,5GB i max 1,5 x tego co mam w kompie czyli na 12GB. Komunikat z drugiego postu przestał się wyświetlać.

Czy po tych manipulacjach z pamięcią wirtualną nastąpiła ogólna poprawa w działaniu (a nie tylko ustąpienie wymienianego błędu)? Drugie pytanie: Twoja wypowiedź sugeruje, że Windows był tweakowany, to może przesadziłeś z "konfiguracjami" - co jeszcze było wykonywane?

 

 

PS. Uruchom Autoruns i w karcie Logon usuń te puste wpisy:

 

HKLM-x32\...\Run: [Andy] => C:\Program Files\Andy\HandyAndy.exe

HKLM\...\Run: [HotKeysCmds] => "C:\Windows\system32\hkcmd.exe"

HKLM\...\Run: [Persistence] => "C:\Windows\system32\igfxpers.exe"

Winlogon\Notify\igfxcui: igfxdev.dll [X]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...