rassi

Wczoraj pierwszy raz zrestartowało mi kompa podczas czegoś innego niż gra w LoLa. Nastąpiło to podczas przeglądania internetu, dokładnie na filmiku z youtube. Tym razem także nie było niebieskiego ekranu śmierci. Nie pojawił się żaden nowy minidump w C:\Windows. Wygląda na to, że te resety są odnotowywane tylko w dzienniku zdarzeń. Narzędzie windows Raportowania problemów znalazło to: http://oi41.tinypic.com/2wgc2sl.jpg Lokacja obu dmp: C:\Users\Rassi\AppData\Local\Temp\(tu są jakieś nazwy kodowe, które zmieniają się przy każdym kliku na "Wyświetl tymczasową kopię danych") Te same dmp są w lokacji: C:\Windows\LiveKernelReports\WATCHDOG Oto ich odczyty: 1 http://oi44.tinypic.com/2cz4qqh.jpg 2 http://oi41.tinypic.com/1r2448.jpg Mimo wszystko tych dumpów nie ma wiele przy tylu resetach które miałem. Mam nadzieje, że to coś pomoże w rozwiązaniu mojego problemu. Czy brak Blue Screena może świadczyć o fizycznym problemie z kartą graficzną? EDIT: Postanowiłem także wykonać rzeczy potrzebne dla działu hardware: Dla wygody załączam ssa z wszystkimi odczytami naraz: http://oi42.tinypic.com/f2imxc.jpg 1.HWiNFO64 - raport http://speedy.sh/4EFRf/RASSI-KOMPUTER.HTM - summary http://oi40.tinypic.com/2u43hfn.jpg - sensors http://oi43.tinypic.com/9urtrt.jpg http://oi40.tinypic.com/fa9aj8.jpg 2.CPU-Z http://oi44.tinypic.com/rucm03.jpg 3.GPU-Z http://oi43.tinypic.com/2rqjaqs.jpg 4. Zasilacz Chieftec (CFT-750-14C) 750W specyfikacja http://www.komputronik.pl/product/43162/Sprzet_komputerowy_/Podzespoly/Chieftec_CFT_750_14C_750W_wyprzedaz.html EDIT: 5.Stres test ccpt (opcja power supply) 30min -wykresy ccpt http://speedy.sh/thX6D/wyniki-occt.zip -log sensors z hwinfo64 odpalone podczas stres testu ccpt http://speedy.sh/SJmYg/log.CSV Widzę, że karta graficzna się grzeje za bardzo. Oczywiście wymienię pastę jak najszybciej. Mimo wszystko podczas testu resetu nie było. Resety zdarzają mi się coraz częściej. Pełno resetów podczas gry w lola (ustawienia Very High są niegrywalne, na Medium resety rzadsze) i 3 resety w ciągu 3 dni podczas przeglądania internetu (3 razy reset na youtube). Narazie w innych sytuacjach nie uświadczyłem. Tylko League of Legends i od 3 dni resetuje czasem na youtube. Bardzo proszę o pomoc. Dostarczę każde potrzebne logi które będą wymagane bo zależy mi na rozwiązaniu problemu. EDIT2: Nie wiem czy to okaże się pomocne ale znalazłem rzecz łączącą LoLa i youtube, a jest to właśnie youtube. Gra odpala się w takim oknie przeglądarki jakby i tam zawsze jest jakiś filmik z yt. Po wczytaniu mapy nie mam dostępu do tego np. przy pomocy alt+tab ale być może wciąż działa to w tle, w procesach.

Witam, tak jak w temacie, mam problem z restartami podczas grania tylko i wyłącznie w ta grę. Restarty są nieregularne. Czasem co 20 min, innym razem po 3 godzinach a najczęściej tuż po wczytaniu mapy. Gdy po resecie komputera odpalę grę żeby reconnectować to tuż po wczytaniu mapy wywala ponownie, a czasem pochodzi kilka minut. Inne gry nie powodują resetów. Przetestowałem to dość skutecznie Grałem w open bete Neverwintera jakieś 60h w ciągu tygodnia i zero restartów. Zdecydowałem się na downgrade sterowników graficznych. Pomogło na jakieś 2-3 tygodnie. Potem problem powrócił. Wczoraj zdecydowałem się na pobranie najnowszych sterowników i zaczęło wywalać jeszcze częściej. Gra ma wbudowaną opcję repair czyli skanowanie plików i ponowne pobieranie tych uszkodzonych/brakujących. Nie wykryto problemów z plikami gry w moim przypadku. Jako, że korzystałem z tego forum już wcześniej wiem, że należy wykonać konieczne logi. Niestety miałem z tym problem. Pomimo takich ustawień https://www.fixitpc.pl/picasso/images/rules/sysdmcpl.gif nie udało mi się wymusić blue screena. Komputer po prostu restartuje się i uruchamia ponownie automatycznie pomimo odznaczenia tej opcji. Druga sprawa. W zależności od ustawienia wyżej pokazanej opcji Zapisywanie informacji o debugowaniu pliki *.DMP są w: C:\WINDOWS\Minidump (Mały zrzut pamięci) lub C:\WINDOWS\*.DMP (Zrzut pamięci jądra / Pełny zrzut pamięci). W pierwszej lokalizacji jest jeden plik, a druga lokalizacja nie istnieje w ogóle. Dodam, że wszystkie działania podejmowałem na koncie administratora. Bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję i pozdrawiam Odczyt z minidump: http://i39.tinypic.com/2a82olj.jpg Dodatkowo dziennik zdarzeń: http://speedy.sh/pusSX/Logs.zip EDIT: Ponowne pobranie instalatora i reinstall gry nie pomógł. EDIT2: Zauważyłem, że pomogło zmniejszenie detali z Very High na Medium. Narazie gram 2 h i nie wywala. Testowe ustawienie na High resetuje kompa po kilkunastu sekundach. Oczywiscie wczesniej problem nie wystepowal nawet na VH. Takze w nowe, bardziej wymagajace tytuly np. nowy Bioshock lub Battlefield 3 gram na max detalach, no moze bez AA i problemu nie ma. EDIT3: Na medium tez resetuje ale rzadko. Przynajmniej jak na razie. Extras.Txt OTL.Txt

Trzaski byly tylko dzis podczas rozmow gdy rozlaczalo mi neta po podniesieniu sluchawki. Po wymianie mikrofiltru juz nie trzeszczy ani nie zrywa synchro podczas rozmow. Przynajmiej podczas 2 testow ktore wykonalem dzwoniac przez komorke. Bede obserwowal to przez kilka nastepnych dni. EDIT: To jednak nie mikrofiltr. Sytuacja sie powtorzyla. Zrobilem tak jak radziles post wyzej. Przyjechali technicy poprawili styk w skrzynce i wszystko wrocilo do normy a nawet lepiej bo snr poszybowal w gore. Oczywiscie potwierdzili koniecznosc wymiany skrzynki co zawarli w notatce pod zgloszeniem. Wieczorem dzwonie do orange zapytac o status a tam ze o 15 pojawil sie dopisek o wymianie slupka, a o 18 notka, ze zostal juz wymieniony. Nie skomentuje tego. Przypominam, ze skrzynka wyglada tak: http://img560.imageshack.us/img560/1499/22284847.jpg Wyslalem zapytanie do UKE o nastepujacej tresci: Jestem klientem firmy Orange. Korzystam z usługi telefonu stacjonarnego i internetu stacjonarnego. Problemy z usługą zaczęły się wraz z nadejściem zimy. 05.12.2012r. prędkość spadała do 2 czasem 1Mb/s. Pojawiły się ogromne utraty pakietów i skoki pingu, a także zerwania synchronizacji. Margin SNR był bardzo niestabilny. Przybierał wartości ujemne. Wykonałem wiele telefonów w tej sprawie. Niestety nie bardzo potrafili mi pomóc.Dopiero po dłuższym czasie, od osób trzecich dowiedziałem się o fatalnym stanie skrzynki przyłączeniowej jakieś 100-150 metrów od mojego domu.Obudowa jest zardzewiała i pogięta. Skrzynka jest pozbawiona drzwiczek i wystają z niej kable co w okresie zimowym przynosiło fatalne skutki. Teraz znałem już przyczynę nagłego spadku prędkości do 1Mb/s i niestabilnego Marginu SNR. Objawami były także szumy i trzaski w telefonie. Chodziło o wilgoć (opady śniegu z deszczem) i poluzowanie styku w skrzynce. Zgłosiłem awarię (30.12.2012r.) przez formularz online załączając zdjęcia. Już na drugi dzień pojawił się pan technik, który zabezpieczył słupek folią co było tymczasowym usunięciem awarii. W raporcie dopisał konieczność wymiany słupka na nowy. Awaria 30 grudnia zmieniła status na zrealizowany. Drugiego stycznia zadzwoniłem na infolinie i konsultant wystawił zlecenie dotyczące wymiany. Dostałem informację, że nie można tego zrobić w ramach jednego zgłoszenia (30 grudnia). Po wystawieniu zlecenia, trzeciego stycznia zadzwonił do mnie technik, który poinformował mnie, że zostanie to zrobione ale nie wiadomo kiedy. Powiedział, że może zrobią to w tym miesiącu (styczeń), a może następnym (luty). Twierdzi on, że na czas obecny awaria jest usunięta. Trudno się z nim nie zgodzić. Tymczasowo założona folia rozwiązała problem i nie jest to dla nich takie pilne. Nowe problemy zaczęły się 22.05.2013r. Dodam, że skrzynka nadal nie była wymieniona a minęło już blisko 5 miesięcy od pierwszej notatki wspominającej o takiej konieczności. Problem polegał na stopniowym spadku Marginu SNR co objawiało się okresowymi trzaskami w słuchawce telefonu co oczywiście zgłosiłem do pomocy technicznej jako awarię linii telefonicznej. Dzisiaj, to jest 23.05.2013r. pojawili się technicy, którzy poprawili styk w skrzynce przyłączeniowej i stwierdzili konieczność wymiany słupka z w/w skrzynką, a także uszkodzenie aparatu telefonicznego. Aparat ten jak zaznaczyli nie jest źródłem zakłóceń lecz komfort korzystania z niego jest mniejszy gdyż jak to powiedzieli "słychać w nim prace modemu" co skutkuje niewielkim szumem. W tym samym dniu, po godzinie 15 dodali notatkę wspominającą o uszkodzeniu aparatu i uszkodzeniu słupka kablowego z koniecznością jego wymiany. Dzwoniąc na infolinię w celu spytania o w/w notatkę dowiedziałem się także, że o godzinie około 18-19 pojawił się dopisek o zakończeniu naprawy i zrealizowaniu zgłoszenia. Oczywiście żadnych prac fizycznych polegających na wymianie słupka nie poczyniono. Obecnie słupek jest zabezpieczony folią, a poprawienie styku unormowało parametry linii. Czy moje problemy polegające na nieuzyskaniu wymiany słupka pomimo dwóch notatek techników o takiej konieczności są wystarczające do napisania oficjalnej skargi? Z góry dziękuję za udzielone informację. Z poważaniem XXXXX XXXXXXXXXX EDIT2: Zapytanie zostało przyjete i skierowane do Wroclawia. Ten edit jednak nie o tym. Pojawil sie nieznany mi wczesniej klopot z SNR. Po tym jak technicy poprawili styk mam 10 db przy synchro 2500 kbps. Te 10 db mam tylko w ciagu dnia (od 8-9 do 20-21). W godzinach wieczornych spada do okolic 8db. Rozumiem, ze to moze wiazac sie z wieksza liczba uzytkownikow korzystajacych z sieci. Chyba nawet Ty Dawidzie mowiles o przydroznym oswietleniu, ktore takze ma na to wplyw. Jednak problem tkwi gdzie indziej. Rano tj po 9 nadal mam ten snr z nocy czyli okolice 8db. Po resecie (z okna ustawien, nie twardym) snr natychmiast wzrasta do 10 db i utrzymuje sie przez nastepne 12-13 h. Co ma problem z biezacym aktualizowaniem snr? Router? Moze to wina aparatu telefonicznego, ktory jak stwierdzili technicy jest uszkodzony. Oni opisywali to uszkodzenie w taki sposob, ze w sluchawce slysza "prace modemu" i wplywa to tylko na komfort korzystania z telefonu, a nie na powstawanie zaklocen. Moze sie mylili? EDIT3: Haha dzwonil do mnie pracownik Eltelu informujac, ze slupek zostal zamowiony i w przyszlym tygodniu biora sie za wymiane. Jednak UKE zdolalo ich pogonic do roboty. EDIT4: Skrzynka wymieniona. Dwa tygodnie od napisania do UKE. Zamontowali mi jakąś czarną tubę wbitą w ziemie. Mam nadzieję, że stabilność moich parametrów będzie większa. Obecnie 2500 kbps przy 10 db snr. Niedługo pewnie skoczy na 3072 kbps.

Ta trzaski byly tylko podczas rozmowy dzisiaj jak odbieralem telefon. Jak nikt nie dzwonil i podnosilem to nie trzeszczalo. Wymiana mikrofiltra zalatwila sprawe przynajmiej podczas 2 testow - dwonilem z komorki na domowy. Takze Snr skoczyl o 1,3db po wymianie. Nie wiem czy ma to jakis zwiazek ale to zawsze +.

Skoki Margin SNR a tym samym predkosci znow powrocily. Internet był z dobre 2 tygodnie bez przerwy zapiety na 2600 kbps z Snr na poziomie >9db. Wczoraj miala miejsce dziwna sytuacja. Synchronizacja padla gdy zadzwonil telefon. Po rozmowie wszystko wrocilo do normy poza Snr ktory wynosil 7db. Dzis rano sprawdzajac predkosc przywitalo mnie marne synchro na poziomie 1300 kbps przy 6db. Sprawdzilem czy w sluchawce telefonu nie ma trzaskow i wrocilem. Snr skoczyl do 10db tylko i wylacznie po podniesieniu i odlozeniu sluchawki telefonu. Restart polaczenia i synchro wskoczylo na 2250kbps. Gdzie tkwi problem? Cos jest nie tak z instalacja domowa? Apartat telefoniczny moze byc wadliwy? EDIT: Odpalilem gre online, po kilku minutach potezny lag - strata pakietow na TS 80%. SNR 2db. Potem utrata synchro i oddalo 2600 kbps i SNR >9db. To chyba cos u nich bylo nie tak. EDIT2: Cos jest jednak nie tak. Mialem kolejny telefon i podczas podnoszenia sluchawki stracilem synchro. Po rozmowie zsynchronizowalo na 2600 kbps ale SNR szaleje. Skacze od 9 do 3,5 db. EDIT3: Kolejna strata synchronizacji i szalejacy SNR. Dopiero jak z komorki zadzwonilem na domowy i odebralem, odlozylem to zlapalo synchro i stabilny SNR. EDIT4: Gosc z Neo zaleca wymiane modemu, a drugi zaleca podpiecie 2 mikrofiltrow.

Mam 2 pytanka: 1.Czy moge wylaczyc modulacje ADSL2 i ADSL2+ w konfiguracji jesli z nich nie korzysta lacze? W ogole jest sens takiego zabiegu? 2. Zeby system SRA dzialal musze go wlaczyc u siebie i "szafa" tez musi go obslugiwac. Jesli wlacze go u siebie w ciemno nie wiedzac czy po drugiej stronie kabla jest sprzet na ktorym to dziala bede mogl miec jakies problemy/zaklocenia? EDIT: Po wylaczeniu wszystkich modulacji z ktorych nie korzystalem w danym czasie pojawily sie znaczne roznice. Przed: http://img33.imageshack.us/img33/5629/adslpl.jpg Po: http://images.tinypic.pl/i/00369/sgse5h9dvaic.jpg Margin niestety spadł o niecaly 1db ale za to tlumienie spadlo o 5,5 db, moc wychodzaca wzrosla z 0 do 18dBm. Poza tym w srodkowej czesci listy mam inne statystyki (jest ich mniej). Podsumowujac te zmiany sa bardziej na + czy powrocic do wczesniejszych ustawien? O co chodzi z ta moca wychodzaca? EDIT2: Zauwazylem ze zostawiajac tylko te modulacje http://oi34.tinypic.com/a2evxt.jpg zmienilo mi z G.Dmt.bis na samo G.Dmt co ogranicza mi upload nieco. O download sie nie martwie bo i tak ani do 8 ani do 12 Mb/s nie dobije.

U mnie SNR wrecz przeciwnie ostatnimi czasy. Z 3100kbps scielo mi predkosc na 2500. Tuz po scieciu i dalej przez pierwsze 2-3 dni margin wynosil 11db wiec myslalem, ze szybko predkosc zostanie oddana. Niestety teraz przy 2500 spadl do 6,6db. Jesli tendencja sie utrzyma czeka mnie kolejne ciecie pewnie.

Witam. Natknąłem się dziś na bardzo ciekawy artykuł: http://mitchribar.com/2013/02/how-to-stop-youtube-sucking-windows-guide/ Instrukcje w nim zawarte mają rzekomo znacznie przyśpieszyć buforowanie filmików na YT. Możesz przeanalizować te komendy? netsh advfirewall firewall add rule name="MITCHRIBARYTUBE" dir=in action=block remoteip=173.194.55.0/24,206.111.0.0/16 enable=yes netsh advfirewall firewall delete rule name="MITCHRIBARYTUBE" Są bezpieczne? Nie spowodują żadnych nieoczekiwanych skutków? I czy rzeczywiście mogą przyśpieszyć buforowanie?

Znow zaczynaja sie problemy z snr margin. Przez dluzszy czas (dokladnie od 13.02) przy synchro 3000kbps margin wynosil 6,8 db. Od dwoch dni znacznie spadl. Teraz jest na poziomie okolo 3db. Mimo to nie uswiadczylem rozlaczen, spadku predkosci, wyzszego pingu czy utraty pakietow. http://img829.imageshack.us/img829/8089/staty1x.jpg - statystyki zresetowalem sam, nie bylo rozlaczenia wskutek niskiego snr marginu. Jest sie czym martwic? Da sie cos z tym zrobic? Moge poprosic o reset na porcie lub zresetowac router samemu? Obawiam sie, ze po resecie predkosc spadnie. EDIT: Kilka minut po napisaniu postu margin - 1,8 db. Czy to mozliwe, ze 5km lini z tlumienoscia 64db trzyma 3000kbps na takim marginie? Moze to bledy wizualne w statystykach? Jest jakis program zewnetrzny do sprawdzenia marginu? EDIT2: W sluchawce telefonicznej nie ma trzaskow ani szumow. Teraz margin nie dobija nawet do 1,5 db mimo to nie ma zadych problemow. I znow spadek ponizej 1db. To chyba visual bug.

Dawno sie nie odzywalem bo chcialem zobaczyc jak lacze bedzie sie zachowywac po dluzszym czasie. Oto statystyki http://img832.imageshack.us/img832/2189/statyn.jpg 2.3 kkk slow RS i tylko 20 k niekorygowalnych. Wszystko smiga elegancko. Wielkie dzieki za pomoc. W temacie odezwe sie gdy cos bedzie nie tak wiec jesli mozesz to go nie zamykaj. Dzieki i pozdrawiam.

Rdzen ferrytowy zalatwi sprawe z zakloceniami elektrycznymi. Masz moze problem ze zlym dzialaniem niektorych stron dzis od 15-16? Mi fatalnie dziala sadistic.pl i mistrzowie.org (pingowanie pokazuje 50% strat szczegolnie na sadisticu). Na team speaku 3 tez sa straty. To jakis wiekszy problem bo niektorzy znajomi maja ten sam problem.

Wszystko jest ok. Mysle, ze moj problem jest rozwiazany. Obecne staty: http://img26.imageshack.us/img26/1473/adsl3.jpg Troche jest tych HEC errorow. Co ciekawe przez 3 dni potrafi wyskoczyc okolo 100 a potem przez 1 noc ponad 50k. Mimo bledow nie rwie synchro - 2 miliardy slow RS, nie ma skokow pingu ani strat pakietow.

Dzis upload sie delikatnie podniosl na 1009kbps przy 6.6db na up.

Tak wiem, chodzilo mi o to, ze w tej chwili moga sprawdzic i potwierdzic 3Mb/s ale co gdy za tydzien/miesiac/rok znow bedzie awaria techniczna zetnie mi predkosc i zacznie sie stara spiewka ze 1Mb/s to max? Moge sie jakos zabezpieczyc przed tym? Znow bede musial czekac 1,5 miesiaca na dzialanie automatu?

Dalszy wzrost, realne 2,8Mb/s http://img213.images...5812/adsl2p.jpg @Wujek 2114 Parametry sa stabilne od 30 grudnia. Co ciekawe jakis czas temu tlumiennosc spadla mi o 0,5 db. Wiem, ze to realnie nic ale zmiana to zmiana i moz to dalo kopa dlm do dzialania? Dawidzie jezeli teraz te cymbaly z Orange moga w czasie rzeczywistym sprawdzic moja synchronizacje to czy ja moge sie jakos zabezpieczyc przed tekstem "1Mb/s to max dla linii"? Zrzuty ekranu i prosba o przeglad logow nie dziala.

Automat zaczal podnosic predkosc niestety nie do 100% wykorzystania lini ale lepsze 2,1 Mb niz 1,4. obecne staty : http://img33.imageshack.us/img33/5629/adslpl.jpg Jest mozliwe ze jeszcze moze jeden skok w gore nastapil czy to juz raczej koniec dzialania DLMu dla obecnych parametrow?

U mnie juz wrocilo do normy, nie sypie juz bledami. Rano bylo tragicznie 1200 hec i 50k crc przy 150 milionach slow. SNR skoczyl na rejony nie znane mu wczesniej >18,5 db.

Po dzisiejszej ogolnopolskiej awarii neo masz zwiekszona ilosc bledow CRC i HEC?

Nie zresetuja tego. Konsultant juz sie poddal. Mowil, ze on lepszego i dokladniejszego zlecenia nie sformuluje. Nastepna umowa bedzie z Netia oni nie korzystaja z tego [Filtr wulgaryzmów]onego systemu DLM. Moge liczyc tylko na automatyczne oddawanie predkosci lecz konsultant przyznal, ze jesli nie nastapilo to przez 21 dni od czasu poprawy parametrow to jest to praktycznie niemozliwe. Masz jakies doswiadczenia z podnoszeniem predkosci przez DLM po awarii lub po ustaleniach pierwszych 10 dni?

Rozmowa sprzed 10 minut: http://img824.imageshack.us/img824/899/nowe1t.jpg http://img51.imageshack.us/img51/5267/nowe2h.jpg Jedyny porzadny pracownik w Orange? Niestety kopiowanie czatu do notatnika juz nie dziala wiec daje w takiej formie.

http://img41.imagesh...00/50952492.jpg pomiar Speedtestem 2.83Mb/s http://img41.imagesh...speedtestij.jpg pomiar Speedtestem 2.95Mb/s http://img201.images...81/90479370.jpg pomiar Orange 2.50 Mb/s http://img203.images...rangepomiar.jpg pomiar Orange 3Mb/s http://img571.images.../370/steamv.jpg transfer na Steam 362kB/s http://img210.images...555/steam2d.jpg transfer na Steam 362kB/s http://img844.images...2/transferh.jpg transfer Utorrent 316kB/s (prędkość średnia) http://img69.imagesh.../2450/adsln.jpg statystyki ADSL routera przed awarią: - synchronizacja na poziomie 3000kbps czyli około jakieś 2.6-2.7Mb/s w rzeczywistości - Margin SNR na granicznym poziomie stabilności 6 db świadczy o wykorzystaniu linii w 100% - ilość słów RS wskazuję na uptime około 5-6 dni - znikoma ilość błędów W kazdym zgloszeniu jest tez dodane, ze w razie watpliwosci moga przegladnac logi z pierwszych 5 tygodni od podpisania umowy.

Oczywiscie. Dlatego sie dzwie, ze wola jechac do mnie do domu niz zresetowac ten pieprzony system i miec swiety spokoj. Nie ma sensu zebym dawal Ci statystyki teraz bo odlaczali telefon i mierzyli tlumiennosc. Nic sie w tej kwesti od 30 grudnia nie zmienilo. Margin nigdy nie spadl ponizej 16,5 db. Bledy CrC przy 150 milionach slow RS sa na poziomie 1500, a HEC ponizej 20.

Byli technicy w domu po to zeby powiedziec, ze 1Mb to max. Gdy mowilem o zapasie SNR to oni wracali do tlumiennosci. Jak zapraszalem ich do pokoju, zeby zobaczyli zrzuty ekranu to powiedzieli ze sie spiesza. Mowili takze zeby nie zglaszac wiecej takich rzeczy bo nie bede sie nimi zajmowac. Wola jechac kilka kilometrow zeby [Filtr wulgaryzmów]ic mi glupoty niz w kilka sekund zresetowac DLM o co tutaj chodzi?! Czemu ten reset jest tak ciezko uzyskac?! Co dalej moge zrobic bo [Filtr wulgaryzmów] nie odpuszcze tego?

Awaria zrealizowana dopisek technikow: poprawienie styków na calej dlugosci linii (taaaa 5km napewno...) i koniec. Zalogowalem sie na czat z konsultantem i mialem PRZYJEMNOSC rozmawiania z panem Tomaszem T. Jest to jedyny czlowiek od 5 grudnia ktory potraktowal mnie rzeczowo i nie zbyl byle glupota. Wytlumaczylem co i jak. Poprosil zebym podal mu parametry potem spytal o wiek linii. Po tych informacjach bez tlumaczenia przez 30 min napisal, "ze zgaduje iz synchro powinno byc nieco powyzej 3000kbps osiagniete" i natychmiast wystawil zlecenie resetu DLM. Zero! pieprzenia, ze 1Mb to max i usluga miesci sie w widelkach! Napisal tez, ze jesli jakims cudem po jego zgloszeniu nie zresetuja "to bedzie zglaszac do skutku az rusza [Filtr wulgaryzmów]" - jego slowa Po w[Filtr wulgaryzmów]ieniu przyszedl czas na naprawde dobry humor.

Zgloszenie przyjete wczoraj (SMS), a dzis jest juz wpis online. Wchodze na czat z konsultatnem zapytac o jego tresc. Pierwsza czesc dotyczy awarii, ktora jest juz usunieta (problemy z czytaniem ze zrozumieniem?) na szczescie druga dotyczy resetu DLM. Panowie technicy pewnie skupia sie na czesci pierwszej, a drugiej nawet nie rusza. EDIT Był gosc, poprawil styk w skrzynce i tyle. 0 zmian bo nie moglo ich byc. [Filtr wulgaryzmów] oni nawet sformulowac zgloszenia nie potrafia. Ciec jedzie do skrzynki a nie moze zresetowac DLM...