rassi

Dzień dobry, od razu przejdę do tematu, bez zbędnego lania wody. Od kilku dni mam Internet światłowodowy UPC 600/600 Mb/s. Na Wi-Fi (sprawdzane na telefonie Pixel 6) mam pełną prędkość download i upload. Problem jest na PC przy połączeniu kablowym. Speedtest pokazuje około 250 Mb/s down i 150 Mb/s up. Pierwsza myśl: za słaba karta sieciowa. Okazało się jednak, że jest ok. Integra na płycie głównej Gigabyte B450 AORUS ELITE obsługuje i co ważniejsze negocjuje prędkość do 1 Gb/s. Druga myśl: kiepski przewód sieciowy. I faktycznie miałem taki oznaczony cat 5 (nie cat 5e, samo 5). Kupiłem cat 6 o dł. 1 m, ale nadal to samo. Link do kabelka: https://tinyurl.com/33ts8ufw Mam najnowsze sterowniki do karty sieciowej. W sterach powyłączałem opcje oszczędzania energii, ustawiałem na sztywno 1 Gbps Full Duplex, ale to nie pomogło i ostatecznie przeinstalowałem kartę, aby wrócić do ustawień domyślnych. Nie mam już pomysłu i proszę Was o pomoc. EDIT Sprawdzałem w trybie awaryjnym i jest to samo. EDIT 2 Zauważyłem coś ciekawego. Na Steam transfer to 71-74 MB/s, a 600 Mb/s to w przeliczeniu właśnie 75 MB/s. Na speedtest po kablu cały czas jednak 250 Mb/s. ROZWIĄZANE Prędkość Internetu zależy nie tylko od łącza dostarczanego od operatora. Zalecamy, aby pomiary łączy o przepustowości powyżej 300 Mb/s wykonywane były na komputerach stacjonarnych w aplikacji tzw. desktop czyli instalowanej bezpośrednio w systemie operacyjnym. Taka aplikacja wykorzystuje zasoby systemu operacyjnego (procesor, pamięć) dużo lepiej niż aplikacja webowa, dzięki czemu potrafi uzyskać dużo wyższe wyniki pomiarów głównie na starszych komputerach z wolniejszymi procesorami.

Nie było tak źle, jak sądzisz :) Za diagnozę i sprawdzenie zasilacza mnie nie skasowali nic. Ceny komponentów w stacjonarnym sklepie były takie, jak najtańsze w necie, a ja i tak miałem zamiar je wymienić (może oprócz zasilacza) tylko, że nieco później (kwestia kilku miesięcy). W pierwszym poście wspomniałem, że wymieniłem dysk i kartę graficzną już. Nie przejmować się tym rozwalonym portem?

Walczyłem, ale ostatecznie się poddałem i wybrałem do sklepu połączonego z serwisem. Jeszcze przed wykonaniem jakiejkolwiek diagnostyki serwisant zwrócił uwagę na zmasakrowany port USB 3.0 na przednim panelu, który według niego spowodował zwarcie. Nie wiem, co o tym myśleć. Doskonale pamiętam okoliczności, w których zniszczyłem port. Było to dobrze ponad dwa lata temu. Serwisant sprawdził zasilacz. Ten okazał się sprawny. Ostatecznie ustalił, że padła płyta. Byłem zmuszony kupić na miejscu płytę, pamięć RAM, procesor i zasilacz (dokładniejsze testy wykazały jego sprawność na poziomie 60%). Pozostała jeszcze kwestia tego portu na front panelu. Otóż serwisant tylko go zakleił i chyba nawet nie wyprostował. Czy w takim stanie nadal jest zagrożeniem dla płyty głównej i potencjalnym źródłem zwarcia? Odpiąć front panel od płyty głównej?

Tak, bez podłączonego zasilania do karty graficznej i dysku SSD (dwa nowe komponenty) komputer także nie rusza i traci zasilanie po 1 sek. Jak zaczął mi się resetować w grach, zaktualizowałem BIOS, a w zasadzie UEFI i wtedy same wbiły się ustawienia domyślne. Jeśli poprzez jumpera rozumiesz "zworkę", to już to robiłem. Z pozycji default (1 i 2 pin) przestawiłem ją na pozycję clearCMOS (2 i 3 pin) według instrukcji znalezionej w manualu do płyty głównej. Wgranie nowego BIOS-u (2.70 to wersja BETA) jest obecnie niemożliwe. Nie mogę wejść do BIOS-u. Na mojej płycie są dwa BIOS-y. Tzn dwie kostki. Ta druga służy do backup'u. Szukałem jej wczoraj, ale nie potrafiłem znaleźć. Poradziłem sobie tylko z odszukaniem tej od clearCMOS. Nie wiem, czy nie schowała się pod radiatorem od procesora. Szukałem jej także na zdjęciu mojej płyty głównej zrobionym w wysokiej rozdzielczości. W manualu znalazłem instrukcje, jak przejść na drugi BIOS, ale nie znalazłem nic o umiejscowieniu tych kostek.

Witam, mam problem z uruchomieniem komputera po wymianie dysku SSD na nowy, ale w ostatnim czasie było wprowadzone nieco więcej zmian w konfiguracji. Zacznę więc od początku. To mój config: Sprzęt: Procesor Intel Core i5-4670K Płyta główna MSI AsRock Fatal1ty H87 Performance Monitor UWHD LG 29UC97 Pamięć DDR3 Crucial Crucial 8GB 1600MHz CL8 Nośnik systemowy SSD ADATA Premier Pro SP550 120GB Nośnik dodatkowy Western Digital Caviar Blue 1TB Chłodzenie procesora Thermalright HR-02 Macho Zasilacz Chieftec (CFT-750-14C) 750W Obudowa Corsair Carbide Series SPEC-03 System operacyjny: Windows 10 64-bitowy Jakiś tydzień temu kupiłem nową kartę graficzną - GTX 1080 od Gigabyte. Od tego momentu zaczęły się pierwsze problemy. Mianowicie podczas grania w wymagającą produkcję (Assassin's Creed; Odyssey) zaczęły się resety kompa. Wystarczyło pograć jakąś godzinę i pecet się wyłączał i włączał ponownie bez żadnego blue screena itp. W momencie resetu temp na procesorze dochodził do 60 stopni, a na grafice do 70 stopni. Dodam jeszcze, że moja poprzednia karta graficzna (GTX 770) pobierała nieco więcej prądu niż GTX 1080. Tak wynika z pomiarów, które znalazłem w sieci. Z myślą o rozwiązaniu problemu podjąłem dwa kroki: 1. Aktualizacja BIOS-u do wersji 2.60 - było z tym mnóstwo problemów. Instant Flash się zawieszał, a instalacja z poziomu Windowsa nie startowała. Ostatecznie udało się z poziomu bootowalnego dysk USB i instalki przygotowanej przez producenta pod DOS-a. Po aktualizacji nie zacząłem od razu testowania. Wcześniej zdecydowałem się na ... 2... sprawdzenie, czy karta nie została omyłkowo podpięta za pomocą pci-e 6 pin (karta powinna być zasilana 8-pin). Okazało się, że nie, ale wymieniłem profilaktycznie wtyczkę na drugą - scaloną -, bo ta pierwsza to było 6pin+2pin. Problem został rozwiązany. Grałem po 3 godziny bez przerwy i nie było resetów. W podobnym czasie zakupiłem również pojemniejszy dysk SSD Crucial MX500 500GB . Na początku podpiąłem go jako drugi dysk. Miałem zestaw 2x SSD i 1x HDD. Ostatecznie zdecydowałem się jednak na wypięcie starego dysk i pozostawienie tylko tego nowego. Po tej operacji chciałem przejść do instalacji Windowsa, ale próba uruchomienia komputera się nie powiodła. Po 10 sekundach zabrakło zasilania (na początku zaświeciły się wentylatory, ten na CPU zaczął się kręcić, ale po tym czasie nastąpił reset). Przy ponownej próbie sytuacja się powtórzyła z tą różnicą, że reset następował już po sekundzie i tak w kółko. Uruchomienie, sekunda, reset. Nie mam pojęcia, co się stało podczas tej wymiany dysku. W celu uruchomienia komputera robiłem różne rzeczy: - przekładałem RAM - dociskałem wszelkie wtyczki, połączenia - odłączałem nowy dysk, kartę grafiki od zasilania - zmieniłem zworkę na płycie głównej na pozycję ClearCMS - odkurzyłem zasilacz (nie był specjalnie zakurzony) - podłączałem zasilacz bezpośrednio do gniazdka, a nie do listwy - i pewnie coś, jeszcze, ale teraz tego nie pamiętam Co się mogło stać? Proszę o jakieś podpowiedzi. Zasilacz padł? Dosłownie jeszcze 5 min przed wymianą dysku SSD działał. Pracowałem na komputerze do ostatniej chwili przed przekładką bez problemów.

Witam. Przejdę od razu do konkretów. Urządzenie wielofunkcyjne Epson XP-215 Router Pentagram Cerberus P 6361 konfiguracja wifi routera: Konfiguracja WPS routera: Co robiłem: 1. Naciskałem przycisk WPS na routerze. Dioda WPS, która do tej pory ciągle się świeciła zaczyna migać. 2. Po kilku sekundach nacisłem przycisk WPS na drukarce (przytrzymanie przycisku Wi-Fi) 3. W konfiguracji routera w statusie połączenia wyświetla się adres MAC drukarki. 4. W zakładce sieć w Windowsie 7 64 bit Po około dwóch minutach aktywności WPS na routerze, dioda zaczyna znów ciągle świecić lecz urządzenie nie zostaje dodane. Co ciekawe adres MAC dalej jest wyświetlany pomimo opcji odśwież. W Windowsie, w urządzeniach sieciowych epson znika całkowicie. Co ciekawe na starym routerze od Orange Sagem F@st 2704 wystarczył krok 1 i 2, żeby śmigało. Bardzo Was proszę o pomoc, muszę wydrukować bardzo ważne rzeczy w do końca weekendu. Dziękuję z góry. Pozdrawiam EDIT Po prostu kupiłem kabel. Temat nieaktualny.

Jestem w stanie działać tylko w zakresie software'owym. Problem z mikrofonem rozwiązały sterowniki Uni Xonar. To było ważniejsze. Na ten delikatny szum przestaje zwracać uwagę po kilku minutach. Niech już tak zostanie. Dziękuję wszystkim za pomoc i propozycję działań.

Nie. Mam możliwość tylko na tv... Sprawdziłem, że zachowują się inaczej na zintegrowanej bez sterowników Realteka. Wtedy na windowsowskich sterownikach regulacja głośności systemowym mikserem dźwięku zmniejsza też słyszalność szumu. Na poziomie 65 przestaje on być słyszalny. Z zainstalowanymi sterownikami Realteka lub podpięte do karty i sterach asusa regulacja głośności nie wpływa na zmniejszenie szumu. Na poziomie 1 jest taki sam jak na 100.

Witam, zakupiłem kartę dźwiękową Asus Xonar DG. Mam z nią dwa problemy: 1. Po jakimś czasie mikrofon zaczyna gwizdać, szumieć lub trzeszczeć. Jak to określa kolega który siedzi ze mną na komunikatorze głosowym. Zauważyłem, że mikrofon wysypuje się szybciej gdy w coś gram (po 10-20 minutach). Podczas surfowaniu w internecie i przebywaniu na pulpicie problem pojawia się po dłuższym czasie np. dwóch godzinach. W panelu sterowania ustawiłem mu najlepszą częstotliwość próbkowania i głębie w bitach czyli 96 kHz i 24 bity. W sterownikach karty poziom na 50 i włączony Boost. 2. Mam też problem ze słuchawkami. Gdy wybieram urządzenie "Analog Out" i wybieram słuchawki pojawia się w nich jednostajny szum. Cichy. Przy słuchaniu muzyki, graniu czy oglądaniu filmu już go nie słyszę. Gdy nic się nie dzieje np jestem na pulpicie i nic nie gra w słuchawkach to go słychać. Po zmianie urządzenia w "Analog Out" w sterach ze słuchawek na dwa głośniki szumu nie ma. Chciałbym jednak pozostać na ustawieniu słuchawki, ponieważ ten model karty jest dla nich dedykowany. Posiada np wzmacniacz słuchawkowy i dodatkowe profile podnoszące dynamikę wyższych częstotliwości i zapewniające lepsze pozycjonowanie dźwięku w grach. Można się przyzwyczaić do tego delikatnego szumu, wolałbym jednak go wyeliminować jeśli to możliwe. Kolega z identycznym modelem karty nie ma tego problemu, podpinał nawet inne słuchawki za 20 zł. W nich też nic mu nie szumi. W panelu sterowania ustawiłem najlepszą częstotliwość próbkowania i głębie w bitach czyli 96 kHz i 24 bity. Ustawienia w sterowniku: Co próbowałem zrobić/dodatkowe info: - wyłączyłem niepotrzebne wyjścia w karcie - zabawa ze zmianą sterowników, dwa od Asusa nie zmieniły niczego. Obecnie siedzę na nieoficjalnych sterownikach Uni Xonar. Szumik w słuchawkach jest lecz mikrofon już od dłuższego czasu się nie wysypał - gdy pojawia się problem z mic pomaga zmiana Analog Out na 2 speakers i powrót do headphone. - na integrze szumy były takie same, nie występował prob z mic (7.1 CH HD Audio with Content Protection (Realtek ALC1150 Audio Codec) - słuchawki nie są uszkodzone. To druga sztuka w ciągu dwóch tygodni, na poprzedniej też były szumy na integrze. - karta siedzi w złączu PCI, niestety nie jest przykręcona śledziem do obudowy, gdy chcę to zrobić, wychodzi z PCI po jednej stronie. Mogę wygiąć śledzia i ją dokręcić. Nie wiem tylko czy nie będę musiał jej odsyłać. Słuchawki: Razer Kraken Pro Black Gaming System: Windows 7 64 bity Karta dźwiękowa: ASUS Xonar DG (pod PCI) Płyta główna: Asrock Fatal1ty H87 Performance Proszę o pomoc. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.

Właśnie tego potrzebowałem. Już wiem jaką metodę wybrać. Ok za kilka dni kolega odda pena to sprawdzę czy DBAN zobaczy mój dysk na RAID. Dzięki za dotychczasową pomoc

http://www.jarlath.net/2014/06/jak-przelaczyc-tryb-pracy-kontrolera-dysku-ideahciraid-w-bios-bez-reinstalacji-systemu-windows/ to powinno zadziałać?

Kontroler dysku jest ustawiony na RAID

Nie siedzę na Linuxie. Ile czasu może potrwać ten proces przy użyciu MHDD i komendy ERASE przy dysku 750 gb? Znalazłem informację, że przy 500 gb zajmowało to 4h. Prosta matematyka wskazuje na 6h lecz znalazłem wiele dziwnych przypadków np. 3 dni przy 320gb.

Dobra. Wiem teraz tyle, że wystarczy 1 cykl. Czyli na przykład z bootowalnego pena z obrazem iso Darik's Boot and Nuke. Cieszę się, że masz wiedzę i się nią dzielisz. Ja nigdy tego nie robiłem. Proszę Cię jeszcze o wybranie metody jeśli możesz. Nie musi być najszybsza. Musi być pewna. EDIT No dobra. Wyzeruje ten dysk jeden raz. Tylko, że ten program DMDE nie pozwala tego zrobić z dyskiem systemowym. Chyba, że tak jak już mówiłeś zrobić to można na drugim komputerze. Czy jest jakiś program z możliwością bootowania z pena, który wyzeruje też systemowy na jednej maszynie? EDIT 2 Dobra znalazłem http://hddguru.com/software/2005.10.02-MHDD/

Witam, mam zamiar sprzedać stary dysk twardy ponieważ kończy mi się na nim miejsce. Ponadto dysk jest wolny i dość głośny. Znalazłem już potencjalnego kupca. Nie jest on moim znajomym i nie znam jego wiedzy informatycznej. Postanowiłem więc skutecznie pozbyć się danych. Zainteresowałem się nadpisaniem dysku. Zależy mi na tym żeby zrobić to jakimś darmowym programem, który poradzi sobie także z nadpisaniem dysku systemowego. Mój wybór padł na Darik's Boot and Nuke. Jako, że robię to pierwszy raz chciałbym zadać kilka pytań: 1. Czy Darik's Boot and Nuke to dobry wybór? Jeśli tak to która wersja? 2.2.8? 2. Z jakiej metody skorzystać? Domyślnie program działa w oparciu o uproszczoną formę DoD 5220.22-M, metody zatwierdzonej i wykorzystywanej przez Departament Stanów Zjednoczonych (da się też ustawić jej nieuproszczoną, normalną wersję). Można również wybrać RCMP TSSIT OPS-II, którą zaleca m.in. Rząd Kanadyjski i która przeznaczona jest głównie do usuwania poufnych informacji. Mamy też sprawdzającą się przede wszystkim w przypadku starszych dysków metodę Gutmanna, polegającą na nadpisywaniu danych liczbami pseudolosowymi metodę strumieniowania PRNG, a także metodę szybkiego usuwania (Quick Erase). 3. Mój dysk ma pojemność 750 Gb, SATA 2, 32MB cache, NCQ, jestem w stanie poświęcić 10-12 h jednorazowo na taką operację. Która metoda da najlepszy stosunek skuteczność/czas? 4. Ile cykli? 5. Jeśli zrobię na przykład x cykli za jednym podejściem to czy będę mógł to powtórzyć kilka dni później? Oczywiście nie mieszając metod. 6. Czy dysk na pewno będzie nadawał się do ponownego użytku? To chyba wszystko. Proszę o pomoc i z góry dziękuję. Pozdrawiam, rassi

.

Dioda bios led sie swieci na czerwono to jakis problem? Olac diode od biosu jez wiem wiecej. Po odlaczeniu kabla od przejsciowki monitor wyswietla info check signal cabel. Monitor jest sprawny. Zostalem z plugiem d sub ktory pasuje do zintegrowanej grafiki bo plyta glowna ma takie zlacze. Monitor wyswietla obraz bez zadnych przejsciowek na zintegrowanej grafice pod d subem. Cos jest nie tak z przejsciowka. Dziwne bo sluzyla 5 lat i wyglada dobrze. edit Dobra dziala. Po prostu wykrecajac przejsciowe ze starej karty wykrecily sie z niej sruby i zostaly na przejsciowce dlatego nie laczylo do konca. Po ich wywaleniu wszystko gra.

Sorry za zamieszanie ale opieralem sie na wiedzy innej osoby. Dzis sam wzialem wtyke do reki (przed chwila) i to jest plug dvi i dual czyli dobra jest pod analog. Wsadzilem ja tez do dobrego gniazda i mimo to nie dziala

Na pewno nie ma kompatybilnosci dvi d (plug) z dvi i na grafice? Stara karta miala 2x dvi i a mimo to po podlaczeniu do niej dvi d (plug) dzialalo prawie 5 lat. Przejsciowka to ciagle ta sama sztuka. Ona przy starej karcie byla i teraz tez jej nie wymienialem.

http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=9&ved=0CEUQtwIwCA&url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DBkEub9S4XbI&ei=BfaDUp3IKMSPtQat84C4BQ&usg=AFQjCNFcDC6etnJJ4s2yhkCSdvVr55GRgQ&sig2=UGzrPyhns939XBeewcmt5g To moja stara karta. Wtyki w minucie 1.14 do 1.20. Karta dzialala na tej ptzejsciowce mimo ze karta ma tylko 2x dvi analogowe. Wnioskuje ze mozna wsadzic przejsciowke cyfrowy dvi do analoga dvi na grafice?

Gornym

Zauwazylem swoja glupote skoro to cyfrowe wejscie to i zintegrowania nie dziala. W takim razie jakwyjasnic ze gtx 285 dzialal na tym wejsciu?

Czy jest mozliwe ze na innej karcie to wejscie bylo analogowr?Korzystalem z tej konkretnej przejsciowki przy 285 gtx i smigalo. W takim razie jak wyjasnic ten sam problem z brakiem obrazu na zintegrowanej grafice? Ona ma tylko takie wejscie jak to gorne na tej grafice 770 gtx.

http://m.pclab.pl/zdjecia/artykuly/chaostheory/2013/05/gtx_770/pics/gb770_panel.jpg Tak dvi do grafiki, korzystam z tego gornego wejscia

http://m.samsung.com/pl/consumer/pc-peripherals-prtinters/monitors/monitor-archives/LS22CMYKF/EN w specyfikacji jest 15 pin d sub. Kabel wchodzi do d suba w monitorze i konczy sie tez d subem z przejsciowka na dvi