Skocz do zawartości

Bonifacy

Użytkownicy
  • Postów

    909
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bonifacy

  1. Bonifacy

    Skalowanie obrazów

    https://www.fixitpc.pl/index.php?/topic/1335-w-koncu-sie-pojawil/page__pid__13892#entry13892 Wygląda ta strona u mnie tak: http://zapodaj.net/07565904c128.png.html W nawiązaniu do wcześniejszych postów: Czyżby się znowu skalowanie rozjeżdzało? Mój monitor teraz to 22".
  2. A to ci niespodzianka! Chciałem sprawdzić co dziś serwuje giveawayoftheday.com , a tu mnie wita taki komunikat: Strona zablokowana! Program G Data InternetSecurity 2011 zablokował dostęp do strony. Strona zawiera niebezpieczny kod: JS:ScriptIP-inf [Trj] (Engine-B ) Panowie multitesterzy wszelakiego AV : wy też tak macie na swoich wspaniałych skanerach, czy to to jakiś wybryk avasta?
  3. Limit połączeń znosi mały programik xpy-1.0.1i : http://www.softpedia.com/get/Tweak/System-Tweak/xpy.shtml screen: http://yfrog.com/mqxpyp W Description stoi: Increase the maximum possible connections to 32
  4. Zapewniam, iż żadnego myku ze zrzutem obrazka nie robiłem. G Data nie rozpoznaje chyba bebechów mojego starocia: płyta ASUS P4SE, Celeron 1,72 GHz, 1 GB RAM Faktem jest, że każdy IS jakiego używałem ( GData, Norton, Kaspersky, F-Secure) nie sprawiał mi nigdy żadnego problemu w użytkowaniu, braki tzw. "muleń". Mocno jednak odchudziłem mojego XP-ka a to chyba wszystko razem jest jak stare wino...
  5. Kolego - zapewniam ciebie, że jesteś w głębokim błędzie. Używam G Data InternetSecurity 2011 i tak lekkiego progsa dawno nie miałem . Na dowód: http://wstaw.org/m/2010/10/14/gdata.png
  6. Parę miesięcy według Ciebie to ile tych miesięcy? Jak nie więcej niż trzy to tu masz trzymiesięcznego NIS 2011: http://buy-static.norton.com/prod/html/partner/ING.html Aktualnie jest promocja na roczny AVG Internet Security 2011 - info: http://programy-za-darmo.tk/2010/10/09/avg-internet-security-2011-na-rok-za-darmo/ Fama niesie, że w Komputer Świat z 18.10. br ma być roczny G Data InternetSecurity 2011.
  7. Właśnie zastanowiło mnie to, że brak jest tych plików na dysku. Dzięki za ostrzeżenie! Ku przestrodze innych - nie ruszać i nie usuwać w/w usług!
  8. Zapuściłem profilaktycznie program Runscanner, który wyłapał na czerwono poniższe "file not found". Chciałem zapytać: Czy usunięcie tych wpisów jest bezpieczne dla mojego systemu (Win XP)? Dodam, że jak do tej pory, odpukać, nic szczególnego się w nim nie dzieje. Autoruns tego w ogóle nie widzi. Missing files: ------------- 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\Abiosdsk.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\abp480n5.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\adpu160m.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\Aha154x.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\aic78u2.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\aic78xx.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\AliIde.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\amsint.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\asc.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\asc3350p.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\asc3550.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\Atdisk.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\cd20xrnt.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\CmdIde.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\Cpqarray.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\dac2w2k.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\dac960nt.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\dpti2o.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\hpn.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\i2omp.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\ini910u.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\IntelIde.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\mraid35x.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\perc2.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\perc2hib.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\ql1080.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\Ql10wnt.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\ql12160.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\ql1240.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\ql1280.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\Simbad.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\Sparrow.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\sym_hi.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\sym_u3.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\symc810.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\symc8xx.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\TosIde.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\ultra.sys 011 C:\WINDOWS\system32\drivers\ViaIde.sys ==========================================
  9. Jestem ZA. Proponuję aby Heniek zgłosił się na ochotnika. Jest przecież mistrzem lakonicznych, na temat, zwięzłych odpowiedzi.
  10. Zerknij jeszcze tu: http://support.microsoft.com/kb/555175 EDIT do postu #3 - sądziłem, że motod 12 jest > niż metod 5
  11. Przestudiuj sobie art. 217 § 1 i art art. 220 § 1 Ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z dnia 4 sierpnia 1997 r.) to może dojdziesz do innego wniosku. A że to duperele to insza inszość.
  12. Bonifacy

    Humor

    - Panie Kowalski, co się pan tak martwi? - Bo widzi pani, klucze od garażu są w mieszkaniu, klucz od mieszkania w samochodzie, a samochód w zamkniętym garażu... ****************************** Kto mieczem wojuje ten od pochwy ginie...- rzekł lekarz-wenerolog do swojego pacjenta-żołnierza. ****************************** Jak się czuje ten pacjent, który twierdzi, że jest geniuszem? - pyta się psychiatra pielęgniarki. - Dzisiaj już dużo lepiej. Powiedział rano, że jest wybitnie uzdolniony. ****************************** Kapitan mówi do przykutych do wioseł galerników: - Chłopcy, mam dla was dwie wiadomości, jedną dobrą i jedną złą. Ta dobra - każdy z was dostanie zaraz po pół litra wódki. - Hurrra! - A potem chciałbym popływać na nartach wodnych. ****************************** Dziennikarz przeprowadza sondę na ulicy. - Jakie jest pana hobby? - pyta się przechodnia. - Ja pasjami lubię palić papierosy, tak lubię, że paliłbym bez przerwy. - A co pan jeszcze lubi? - Lubię kobiety, kocham je. Gdybym mógł to bym się w nich zanurzył po szyję. - A dlaczego tylko po szyję, a nie cały? - Bo ja tak lubię palić... ****************************** Małżeństwu urodziło się dziecko, więc poszli do księdza je ochrzcić. - Jakie dacie mu imię? - Jakoś nie możemy się zdecydować. - Weźcie książeczkę do nabożeństwa i znajdźcie pierwsze lepsze imię świętego. Ojciec wertuje książeczkę i mówi po chwili: - Jeśli już pierwsze lepsze, to niech będzie - Kyrie Elejson. ***************************** W środku nocy żona budzi swojego męża: - Kochany, nie mogę spać. W naszej kuchni piszczy mysz. - No to co? Chcesz żebym poszedł ją naoliwić? ***************************** - Tatusiu, skąd ja się wziąłem na świecie? - pyta się Jaś ojca. - Bocian cię przyniósł. - A ty skąd się wziąłeś? - Mnie też bocian przyniósł. - A babcię? - Też Kilka dni później pani od polskiego zadała dzieciom wypracowanie na temat: "Opisz stosunki panujące w twojej rodzinie". Jaś zamiast wypracowania pisze jedno zdanie: "Od trzech pokoleń w naszej rodzinie nie było żadnych stosunków". ******************************* Mały Jaś pojechał do babci na wieś. - No jak ci się u nas podoba? - pyta się po tygodniu babcia. - Fajnie jest, tylko mi się ubikacja na podwórku nie podoba. - Dlaczego? - Bo cały czas muszę odganiać muchy. - Zapomniałam ci powiedzieć, że do ubikacji chodzi się wtedy, kiedy ja gotuję obiad. Wtedy wszystkie muchy są w kuchni. ******************************* Do babci podchodzi mały wnuczek: - Babciu, poczęstowałbym cię bananem, ale się boję... - Czego się boisz kochany? - Że go weźmiesz.
  13. Zdecydowanie "Who Killed Captain Alex?":
  14. Posiadam dość pokaźną kolekcję książek o fotografii i fotografowaniu, obróbce materiałów fotograficznych, ale dotyczących fotografii klasycznej - analogowej. Zajmowałem się kiedyś fotografowaniem w szerokim tego słowa znaczeniu, amatorsko i pół zawodowo. Posiadałem wypasioną ciemnię fotograficzną gdzie oddawałem się swojej pasji życiowej. Szkoda, że tamta fotografia odeszła w zapomnienie, wyparta przez fotografię cyfrową i związaną z nią obróbką cyfrową (komputerową). Zastanawiam się, czy historia zatoczy koło i kiedyś ponownie pojawią się w sklepach czarno-białe materiały negatywowe i pozytywowe, chemikalia do ich obróbki,sprzęt do wyposażenia ciemni itp. Dla obecnie wszechpanującej fotografii cyfrowej nie mam serca, straciła ona dla mnie urok z chwilą pojawieniem się nieograniczonej możliwości manipulowania obrazem... Wybrałem się teraz w podróż sentymentalną i sięgnąłem po moją pierwszą, upolowaną książkę z tej dziedziny - "Fotografia w praktyce amatorskiej" autorstwa Zbigniewa Pękosławskiego. Obejmuje ona wydzielony krąg zagadnień fotograficznych. Jak we słowie wstępnym pisze autor..."Fotografowanie nie jest trudne. Ale fotografowanie twórcze wymaga prócz opanowania warsztatu wiadomości szerszych: zdobycia ogólnej wiedzy fotograficznej, obejmującej elementy dyscyplin pokrewnych - optyki, chemii, wiedzy o sztuce, estetyki. Na całość bowiem złożonego zjawiska fotografii o znamionach twórczych składa się szereg czynników; prócz nienagannej techniki wyraźne walory estetyczne obrazu, a przede wszystkim niebagatelny walor t r e ś c i zawartych w obrazie, tego, co zdjęcie przedstawia, co się w nim ceni i co pamięta. Właśnie: p a m i ę t ać... Czytając/przeglądając tą książkę wzruszyłem się jak stary siennik na wiosnę . Równie dobrze mógłbym umieścić tego posta w temacie: https://www.fixitpc.pl/topic/1533-ksiazka-ktora-zmienila-twoje-zycie/
  15. Mysza - ja pobierałem w/w defraga w dniu jak w moim poście #15 Komercyjne programy za darmo. Kliknąłem w linka w otrzymanej poczcie od Paragona i rozpoczęło się pobieranie instalatora. Jako że miałem ten program już zainstalowany wcześniej z innej promocji to oczywiście nie instalowałem go na mój komputer. Może ci mądrale później zmienili warunki gry w czasie meczu. Może spróbuj instalować tego triala 30-dniowego, a na dzień dobry chyba powinna się pojawić opcja wklepania hasła i klucza produktu co go uczyni pełną wersją. EDIT Tu masz opis jeszcze aktualnej promocji do 30.09.br : http://bezplatny.net/paragon_total_defrag_2010_se_za_darmo_jeszcze_przez_6_dni.html - pośpiesz się Mysza!
  16. Moje gadżety kojarzące się z dzieciństwem to: - papierosy m-ki "Start" (google nawet ich nie kuma!), które zacząłem kurzyć w wieku 5 lat... - plastikowe żołnierzyki i rycerzyki + różnej maści koniki pod tychże zbrojnych - granie guzikami (kapsli jeszcze nie wynaleziono) w Wyścig Pokoju - słuchanie pocztówek dźwiękowych na adapterze "Bambino" - strzelanie z procy, karbidu i zakrzywionych gwoździ z takich tam samoróbek (potrzebna była deska, dwa długie wentyle do roweru, sprężyna od siodełka,drut aluminiowy) - zbieranie nalepek motoryzacyjnych pisząc do zachodnich firm listy-gotowce - zbieranie historyjek z gumy do żucia m-ki Donald - zbieranie książeczek z serii "Tygrys" i "Uwaga Piegowaty" - miałem prawie wszystkie i wiele, wiele innych...
  17. Mysza - ja dla Ciebie też się produkuję . Zobacz mój post #15 w Komercyjne programy za darmo. Jest tam elegancki defrag Paragon Total Defrag 2010 SE za darmo
  18. Bonifacy

    Humor

    Wraca do domu podpity mąż i krzyczy od progu: - A teraz wypiję to pół litra co stoi w barku! Żona - Jak to?! Teściowa - Jak to?! Mąż: A tak to! Jestem panem tego domu, czy nie? Wypił i mówi: - A teraz prześpię się z żoną, a potem z teściową. Żona: - Jak to?! Teściowa: - Tak to! On jest panem tego domu! ****************************** Mąż szepce żonie do ucha: - Kochanie, masz piersi jak rodzynki... - Takie słodkie? - Nie, takie pomarszczone. ****************************** Umiera wiejska gospodyni kopnięta przez konia. Po pogrzebie ksiądz pyta się męża: - No jak tam, czy przyszło dużo listów z kondolencjami? - Tylko jeden Przyszło za to trzydzieści listów z prośbą o wypożyczenie tego konia. ***************************** Młodzi małżonkowie zasiadają do pierwszego obiadu który jest debiutem kulinarnym żony. - A czym kochanie nadziewałaś tego pieczonego kurczaka? - Niczym. On przecież nie był w środku pusty... **************************** Pani domu czyta książkę pt."Psychologia zwierząt". W pewnej chwili zwraca się do męża: - Kochanie, tu jest napisane, że koty są okrutne, perfidne i zdradliwe. Czy to prawda? - Tak kiciu. *************************** Twoje wypracowanie na temat kota - mówi nauczycielka do Jasia - składa się tylko z jednego zdania:"Moja kotka urodziła dwa kociaki". Czy to Jasiu nie zamało? - Myśmy się też zdziwili. Poprzednio miała pięć. ************************** Do lekarza przychodzi zaniepokojony mężczyzna. - Panie doktorze, mam jedne jądro całe sine. Lekarz bada wnikliwie. Przykro mi, obawiam się, że to rak. Konieczna jest amputacja. Szybko wykonał operację. Po kilku dniach facet znowu przychodzi i pokazuje drugie jądro, zupełnie sine. - No tak, obawiałem się tego. To złośliwa odmiana, są przerzuty. Konieczna jest amputacja drugiego... Przerażony mężczyzna zgadza się. Po kilku dniach przychodzi zupełnie załamany. Ma sine całe podbrzusze. Lekarz bada go dokładnie. - Mam dla pana dobrą wiadomość. To wcale nie jest rak. Dżinsy panu farbują. ***************************** Do lekarza przychodzi facet i pokazuje mu swój męski interes, który został czymś podziurawiony. - Kto pana tak urządził? - Żona widelcem. - A jak pan oddaje mocz? - Znam kilka chwytów na flet... **************************** Przychodzi trzy dziesiąte baby do lekarza. - A gdzie reszta? - pyta zdziwiony lekarz. Trzy dziesiąte baby wyjmuje krótkofalówkę: - Zero siedem, zgłoś się! *************************** cdn
  19. Wiesław - Ty jesteś jakiś prorok chyba! Avatara nie widziałeś a prawie odgadłeś jego wygląd - gratuluję wyobraźni marcinkowski - poczekam na Picasso - sam nie będę nic kombinował. Mam cichą nadzieję, że PW do niej doszło. Dawid - dziękuję w imieniu mojego grzbieta za uznanie jego przecudownej urody //EDIT by DawidS28 Najmocniej przepraszam, że w ten sposób piszę, ale to za krótkie na całego posta i do tego off-top: to jest brytyjski kot krótkowłosy? EDIT: Picasso - ślicznie dziękuję. Avatarka zaprezentuję jakiś czas później a zainteresowanych potrzymam w niepewności Dawidzie - nie mam pojęcia. On jest znajdą a do zwierzeń nieskory!
  20. Chciałbym nieśmiało zapytać/poddać pod rozwagę Admiralicji: - Czy nie byłoby dobrym pomysłem zwiększenie wielkości avatara użytkownika do 100px x 100px? Uzasadnienie: Można zauważyć, że sporo forumowiczów nie posiada avatarów. Kwestię zamierzonego niechciejstwa pomijam. W necie łatwiej jest znaleźść gotowe avatary lub obrazki o wielkości 100x100 niż 90x90. Podejrzewam, iż niezaawansowani użytkownicy nie potrafią samodzielnie "przy- ciąć" obrazka lub nie wpadli na to, że są strony internetowe oferujące zmianę wielkości obrazków, np.: http://lajfmajster.pl/2009/04/05/jak-zmienic-rozmiar-obrazka-bez-programow-graficznych Mnie właściwie interesuje avatar w postaci animowanego GIF-a. Próba zmniejszenia go kończy się jego zamrożeniem a nie jestem na tyle sprytny aby go samodzielnie przerobić jakimś programem narzędziowym. Posiadanie avatara przez użytkownika na forum ma tą zaletę w moim przypadku, że szybciej kojarzę czyjeś stare posty po avatarze niż po nazwie forumowicza - oczywiście nie dotyczy to wszystkich. IOW: Chciałbym wysłać mojego kota na jakiś czas na urlop do spa w Berdyczowie, a zastępczo mam na oku fajną laskę nebeską...
  21. Bonifacy

    Humor

    Kilkunastoletnia wnuczka budzi się rano i przeciąga rozkosznie. Obserwuje ją babcia i mówi z uśmiechem. - Co wnuczuś, rośniemy?... - Nie babciu, chłopa mi się chce. ****************************** Pewien młody rolnik zaraz po ślubie wybrał się ze swoją lubą w podróż bryczką. Ledwo wyjechali z obejścia, a koń się potknął tak, że mało nie wywrócił bryczki. - Raz! - powiedział rolnik i pogroził koniowi palcem. Ujechali kilka kilometrów i koń znowu się potknął narażając pasażerów na niebezpieczeństwo. - Dwa! - powiedział rolnik i zdzielił konia batem. Jadą dalej i koń potyka się po raz trzeci. - Trzy! - mówi spokojnie rolnik, zatrzymuje bryczkę, wyjmuje spod siedzenia obrzyn i strzela koniowi prosto w łeb. - Coś ty zrobił idioto! To był nasz jedyny koń! - naskakuje na niego żona. - Raz!... ***************************** Przychodzi baba do lekarza. - Heil Hitler! - Co też pani, wojna się dawno skończyła... - Dawno, dawno, ale ja pana poznałam, doktorze Mengele... **************************** Wychodzi baba od lekarza. - Na śmierć zapomniałam jak lekarz nazwał moją chorobę. Zawraca. - Panie doktorze. Pan tak dziwnie nazwał moją chorobę...Jak to było? Żaba? Ryba? - Nie proszę pani - to rak. ***************************** Wychodzi baba od lekarza. - Jak lekarz nazwał tą moją chorobę? Rudy lis? Srebrny lis? W końcu zawraca. - Panie doktorze, jak pan nazwał tę moją chorobę? - Syfilis. ***************************** - Panie doktorze proszę o poradę. Przychodzę przedwczoraj z pracy do domu, a tam żona leży w łóżku z obcym facetem. Jak mnie zobaczyła, to powiedział abym poszedł do kuchni i tam zrobił sobie kawę. Wczoraj to samo, dziś znowu! - Panu jest potrzebny adwokat, a nie lekarz. - Ale ja chciałbym wiedzieć, czy picie takiej ilości kawy nie szkodzi zdrowiu... cdn
  22. Mysza - ja jeszcze tu na tym forum jak i w przeszłości na SE nigdy nie dodawałem załączników do postów mam wszędzie full 100% limitów. Jak chcesz to Ci je odstąpię za darmo, ale sama będziesz musiała zrobić jakąś teleportację czy cuś w ten deseń (no chyba że dotknie tego RĘKA samej Pisasso)! Podziwiam Twój upór i samozaparcie w dążeniu do celu - powodzenia! BTW - ja jakbym miał taki bałagan to kupiłbym sobie nowy HDD.
  23. Bonifacy

    Humor

    Milicjant spotyka na ulicy swojego dawno nie widzianego kolegę. Od razu rzucają mu się w oczy jego piękne buty z krokodylej skóry. - Cześć stary, skąd masz takie piękne buty? Kolega postanowił sobie zakpić z milicjanta: - Pojechałem na wycieczkę do Egiptu. Frajerzy poszli oglądać jakieś ruiny, a ja wyciąłem w krzakach gruby drąg, poszedłem nad Nil, przyczaiłem się i gdy z wody wyszedł krokodyl, to ja drągiem przez łeb. I stąd te buty... - Wiesz co, ja też tak zrobię... Po kilku tygodniach koledzy ponownie spotykają się na ulicy. - I co? Nie masz butów ze skóry krokodyla. Nie byłeś w Egipcie? - Byłem, ale prześladował mnie pech. Zrobiłem jak mówiłeś. Frajerzy poszli oglądać ruiny, ja wyciąłem drąg i poszedłem nad Nil. Jak wyszedł z wody krokodyl, to ja go drągiem w łeb. Potem załatwiłem jeszcze cztery takie gady. I wyobraź sobie, wszystkie były bez butów... ****************************** W szkole milicyjnej odbywa się odprawa przed wycieczką. - Pluton pierwszy i drugi wsiada do autobusu, pluton trzeci do przyczepy. Autobus odjeżdża punktualnie o 8.00. Czy są jakieś pytania? - A o której odjeżdża przyczepa? ****************************** Do szpitala radiowóz przywiózł ZOMO-wców rannych podczas rozruchów ulicznych. Wokół radiowozu zgromadził się tłum. - Ludzie, ja bardzo proszę, uciszcie się! - woła jeden facet. - Dlaczego? - Bo nie słychać jak jęczą.
  24. Aleś mnie chłopie w tym momencie nastraszył - wrażenie wywarł na mnie w szczególności Ice, bo jaram sobie właśnie Westa Ice, czytam tego posta a tu o jakimś raku! Kurna, ja pierdziu! Nie czytam Uni już twoich tematów i postów! Ratunku!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...