Skocz do zawartości

yamata

Użytkownicy
  • Postów

    151
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yamata

  1. Hmmm. Na tym forum masz odpowiedzi których nie przeczytałeś. Zresztą rzeczywiście nie dają prostych odpowiedzi. Te znajdziesz choćby na YouTube, bo akurat wszyscy uparli się, że łatwo rozwiążą ten błąd... Przyczyn jest kilka i te podają w kazdym filmiku. Nieprawidłowo odinstlowany lub funkcjonujący antywirus, źle podłączony lub skonfigurowany dysk, syf w rejestrze. Warto rzeczywiście sprawdzić te porady i skorzystać z trybu F8: "ostatnia znana dobra konfiguracja". Nie daj się tylko nabrać na zaware w reklamach płatne programy do czyszczenia rejestru. Równie dobrze możesz je przeprowadzić bezpłatnym np. Glary Utilities. Naprawdę ten akurat błąd daje dużo sensownych odpowiedzi po wpisaniu w Google. Sam się zdziwiłem. Jak przetestujesz wszystkie, to napisz czy coś to dało. Wtedy będziemy zastanawiać się poważnie...
  2. No przecież system napisał Ci, byś pobrał i zainstalował NOWE Windows Update. Dopiero wtedy aktualizacje zaczną się ściagać. Chyba, że problem leży gdzie indziej, wtedy przede wszystkim sprawdź stan usługi BITS (kopiowanie w tle). Ma być włączona!
  3. "Przecież nie mogę powiększać niewiadomo ile pamięci stronicowania (Domyślnie mam 8GB MAX) ... Mam ustawić 20 GB ? To chyba lekka przesada?" Czy ja wiem? Niby to głupie i niepotrzebne. Wszystkie zalecenia dotyczące tuningu i optymalizacji Windows mówią o zmniejszeniu czy nawet wyłączeniu pliku wymiany na komputerze, szczególnie na dyskach SSD. Z drugiej strony, zależy kto i czego używa. Bez choćby minimalnego pliku wymiany nie dostaniesz zwrotnych informacji o błędach BSOD. Dla mnie absolutnie konieczne choćby i na SSD. Więc początkowo ustawiłem na 512MB. Problem w tym, że przeglądarki natychmiast zaczęły wyświetlać komunikaty o braku pamięci. Mimo że mam jej tylko skromne 32GB. Oczywiście nie zajmowały całej, darły japę o plik wymiany... Po oddaniu we władanie systemu drugiej partycji na SSD komunikaty zniknęły. W tej chwili plik wymiany ma właśnie 32GB. I niech mu ziemia lekką będzie, przynajmniej nie mam co chwilę idiotycznych komunikatów o "braku pamięci"... Twoim problemem jest raczej to, co powoduje zatkanie pliku wymiany. CHKDSK? A czemu on tak mieli ten twój dysk? Może dysk się sypie? Sam z siebie w ogóle nie powinien odpalać.. Co to za proces i co go wywołuje?
  4. yamata

    Zainfekowany laptop

    Ogólnie nie widzę jakiegoś specjalnego syfu w pierwszym logu, poza crapware dostarczanym przez Toshibę. Reszty nie przeglądałem, nie mam czasu... Komputer jest nawet zadziwiająco czysty, jak na kobietę. Tyle, że udostępniając takie logi warto do nich zajrzeć i ocenzurować. Wątpię, by była zachwycona ilością informacji jakie można z nich wydobyć. Czym się zajmuje, interesuje, gdzie się uczy i czego etc. Naprawdę można z tego dużo wywnioskować. I wykorzystać choćby do nękania właściciela... UCZULAM WSZYSTKICH NA TEN ZBYT ŁATWO IGNOROWANY PROBLEM! Puść kilka programów do czyszczenia, jeśli infekcja nie jest poważna. Zamiast się wgłębiać w logi. Co Ci szkodzi? Malwarebytes Anti-malware, Sophos Virus Removal Tool, podstawowy pakiet najpopularniejszych narzędzi z http://www.bleepingcomputer.com/download/windows/ Tylko ostrożnie z ComboFix!
  5. Cała operacja jest bez sensu. Znalezienie igły w stogu siana i to w dodatku złamanej. Jeśli uszkodzony zostanie ważny plik to szybko sie dowiesz. Jeśli to na przykład zdjęcie... Ja mam ich kilka milionów. Poważnie! To powodzenia... Jeśli już, to ten plik łatwiej próbować odzyskać programem do odzyskiwania danych. Pewnie i tak będzie uszkodzony, ale chociaż można go namierzyć przez wewnętrzną wyszukiwarkę. O ile, jak sam napisałeś, nie jest to plik "zombie"... Ogólnie nie spotkałem jeszcze nikogo, kto szukałby plikowych skutków działalności CHKDSK. Raczej wszyscy zakładają, że robi co powinien, a jak nie, i coś się posypie, to i tak można tylko usiąść i zapłakać. Sam tak miałem, jak CHKDSK, na zewnętrznym dysku FAT32 "naprawił" mi bibliotekę muzyczną. Teraz część kawałków składa się z kilku innych. Co wychodzi dopiero przy odtwarzaniu... Do tej pory nie doszedłem z tym do ładu, a byłem przekonany że CHKDSK wykonuje raczej tylko bezpieczne operacje, a nie np. crossowanie plików. Teraz już jestem mądrzejszy o doświadczenie... O ile pamiętam CHKDSK zostawia też logi ze swojej działalności, więc od biedy można poszukać pliku po nazwie, jeśli zachował prawidłową...
  6. AVG tak sobie słodko pier... Najpewniej. Albowiem spoglądam w tej chwili na wykorzystanie pamięci mojego komputera i Chrome zajmuje 365MB (67 zakładek) a Cyberfox (dwa razy więcej) 758MB. Jak więc można nazwać użycie 154MB "intensywnym wykorzystaniem"? Chyba, że całej pamieci masz 1-2GB. Wtedy to może już być problem... Najbardziej banalna porada to sprawdzenie systemu pod kontem malware i innego syfu, skoro używasz IE. Choćby Malwarebytes Anti-malware. I nie używanie tej przeglądarki. Zainsaluj Chrome lub Firefoxa. Albo Operę. Byle nie IE, które i tak nie ma przyszłości, a przeszłość ma raczej czarną... Doraźnie zawsze możesz tę pamięć w przeglądarce wyczyścić. Albo w ustawieniach internetowych, albo po prostu ją wyłączając...
  7. A nie mogłeś se do kompletu zainstalować IObit Uninstaller? I odpalić "głębokie czyszczenie pozostałości w rejestrze"? Oszczędzi Ci to ręcznej likwidacji kluczy, bo czasem tylko to pomaga. Ale trzeba wiedzieć co się robi... Niemniej nie wiem, po jakiego grzyba eksperymentujesz z ASC. Jedna i druga wersja różnią się tylko obecnością antywirusa BitDefender na pokładzie. Najpewniej pozostałości BitDefendera powodują problemy... Normalnie odinstaluj wszystko co ma w nazwie IObit ASC. Programem który podałem. Potem wejdź jeszcze w "Program Files (x86)" i w folderze IObit wywal ręcznei wszystkie pozostałości. Powinno pomóc. No chyba, że przyczyna jest zupełnie inna, a problem pojawił się już wcześniej. Na przykład przy optymalizacji ASC. Tylko tego nie zauważyłeś... Najczęściej na start systemu mają wpływ sterowniki i startujące programy. Być może któryś został po prostu bez sensu wyłączony. Odpal cokolwiek (Glary Utilities, System Explorer) co posiada funkcję zarządzania programami startowymi i włącz te uprzednio wyłączone. Zobacz czy to coś zmienia... ZAPPA, błagam: "spróbój" auuuu... To chyba była tylko literówka?
  8. yamata

    Martwy Windows 7

    Skoro system wstając dotarł już tak daleko, że wyświetla logo, to nie widzę problemu, żeby wcisnąć w trakcie F8 i spróbować ostatniej dobrej konfiguracji, trybu awaryjnego, wyłączenia weryfikacji sterowników lub wykorzystania opcji naprawy systemu oferowanej przez Windows. Albo przez producenta komputera z magicznej partycji odzyskiwania, zwykle włączanej jakąś kombinacją klawiszy typu alt+F10. Oczywiście o ile możesz sobie na to pozwolić, bo taki backup będzie raczej dość stary, ale nowego i tak zapewne nie posiadasz... Zakładam że dysk przetestowałeś dostatecznie dokładnie. Zresztą system próbuje wstać. Więc może to zbieg okoliczności spowodowany niespodziewanym odłączeniem zasilania. Może coś poprzestawiało się w BIOSie? Można też spróbować kombinacji ze zmianą zasilania tzn. odpalić kompa tylko na baterii, lub tylko na zasilaczu. Dopiero potem spróbować połączyć to do kupy... Trochę ciężko zdalnie zdiagnozować taki problem, a logów z których zapewne i tak nic nie wynika, o tej porze nie chce mi sie już czytać, wybacz...
  9. Jezu, Wiesław! Że też Ci się chciało... Można te nieszczęsne zdjęcia powiększyć w każdym programie graficznym bądź nawet wtyczką w przeglądarce, ale oczywiście kosztem utraty jakości. Więc prędzej i mądrzej jest znaleźć to samo w lepszej rozdzielczości. Choćby używając wyszukiwania obrazem w Google. Amen.
  10. I co? Nagle komputer zaczął Ci śmigać? Mocno wątpię... Czytałes w ogóle raport, który wysłałeś? (Addition.txt)? Tak dla zasady, choćby. Polecam szczególnie dział z błędami, a masz ich całkiem sporo. Wynika to głownie z zawalenia kompa niepotrzebnymi programami w dziwnych językach, ale może jesteś poliglotą, więc nie wnikam. Tak czy inaczej połowa pewnie niepotrzebna. Część z nich wymaga sterowników których nie ma lub kolidują z systemem. A nawet jeden uwalony sterownik, może powodować, że komp się "zamula" i wolno startuje, bo system szuka czegoś, co nie istnieje... Name: Description: Class Guid: Manufacturer: Service: Problem: : The drivers for this device are not installed. (Code 28) Resolution: To install the drivers for this device, click "Update Driver", which starts the Hardware Update wizard. Name: Urządzenie Bluetooth (sieć osobista) Description: Urządzenie Bluetooth (sieć osobista) Class Guid: {4d36e972-e325-11ce-bfc1-08002be10318} Manufacturer: Microsoft Service: BthPan Problem: : This device is disabled. (Code 22) Resolution: In Device Manager, click "Action", and then click "Enable Device". This starts the Enable Device wizard. Follow the instructions. Name: Teredo Tunneling Pseudo-Interface Description: Karta tunelowania Teredo firmy Microsoft Class Guid: {4d36e972-e325-11ce-bfc1-08002be10318} Manufacturer: Microsoft Service: tunnel Problem: : This device cannot start. (Code10) Resolution: Device failed to start. Click "Update Driver" to update the drivers for this device. On the "General Properties" tab of the device, click "Troubleshoot" to start the troubleshooting wizard. Ale skoro komp już hula, to co ja się tu uzewnętrzniam?
  11. W sumie to nie mam dla ciebie najlepszych wiadomości. Błąd może mieć pół miliona przyczyn i tak naprawdę nikt, szczególnie zdalnie, nie powie Ci o co kaman. Pomysłów jest kilka: - Skanowanie plików poleceniem sfc /scannow. - Ponowna rejestracja lub "podmianka" niektórych bibliotek. - Sprawdzenie pamięci RAM programem Memtest (zawsze warto, ale raczej nic w tym przypadku nie pomoże). - Reinstalacja sterowników. Poleciłbym jeden program, ale tu nie lubią firmy IOBit... . (Tym bardziej, że twój HP też nie domaga i sypie błędami) Może też, jak klikniesz F8 w trakcie startu systemu, i wybierzesz "ostatnia znana dobra konfiguracja" nastąpi "cud" i wszystko wróci do normy? Inaczej czeka Cię mozorne brnięcie przez Google w poszukiwaniu przyczyny. I lawirowanie między milionem reklam i głupich odpowiedzi... Z góry współczuję...
  12. Może spróbuj tego: http://support.microsoft.com/pl-pl/kb/2457836 Na błąd: Error: (03/12/2015 01:26:00 PM) (Source: Microsoft-Windows-WindowsUpdateClient) (EventID: 20) (User: ZARZĄDZANIE NT) Description: Instalacja nie powiodła się: system Windows nie mógł zainstalować następującej aktualizacji, ponieważ wystąpił błąd 0x800706f7: Aktualizacja systemu Windows 7 dla komputerów z procesorami x64 (KB3006137). Ponoć zaszkodzić w tym przypadku mogło też złe zainstalowanie Intel Rapid Storage Technology. Nleży pobrać i zainstalowac driver ponownie, ze strony Intela. Na błąd: Error: (03/12/2015 01:15:37 PM) (Source: Windows Activation Technologies) (EventID: 3) (User: ) Description: 0x8004FE210x000000000001EFF0 Kwestię może też rozwiązać zwykłe skanowanie SFC (komendą sfc /scannow z poziomu cmd), albo prościej to samo z poziomu Glary Utilities, zakładka Stan systemu: "Naprawa plików systemowych".
  13. A to nie lepiej poszukać w Google pod kodem błędu 80073712? Pierwszy lepszy wpis, ponoć ze skutecznym rozwiązaniem problemu: http://windows7forum.pl/rozszerzenie-windows-update-napotkalo-nieznany-blad-kod-80073712-28532-t Bardzo przepraszam za przekierowanie na inne forum...
  14. Własciwie to nie dziwię się, że nikt specjalnie Ci nie odpowiedział. Osobiście miałbym trochę oporów, by publicznie chwalić się rąbanką z internetu w postaci niezbyt legalnego softu. Ale zostawmy to... Przede wszystkim, każdy dysk (nawet SSD) i każdy system, dostanie zadyszki, jak będziesz miał zainstsalowaną, całkowicie bez sensu, tak potworną ilość aplikacji. Nie nauczyli w "szkole hakerów" że stosuje się tylko te aplikacje, które są niezbędne? Inaczej powoduje to syf w systemie i wzajemne kolidowanie programów??? A w dodatku Ty, trudnisz się ingerowaniem w soft telefonów. Bardzo wielu producentów. Każdy taki program wymaga sterowników. A połowa z nich nie współpracuje z twoim systemem... Proponuję mocno wyczyścić system i wywalić większość niepotrzebnych rzeczy. W sumie najgłupsze, proponowane przez każdego idiotę rozwiązanie też nie byłoby od rzeczy. Sformatuj sobie dysk i postaw system od nowa...
  15. Dobra, główny problem rozwiązałem. Jednak to zapis w rejestrze, tyle, że nie tam gdzie się go spodziewałem. Wystarczyło wyszukać po "MS CARD". U mnie jest to klucz: HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Explorer\DriveIcons\W\DefaultLabel To tak, gdyby ktoś potrzebował. Z resztą "problemów" jakoś przeżyję... Dzięki za dobre chęci...
  16. Hłe, hłe. Wiedziałem że nie będzie łatwo... Może jednak ktoś podejmie "wyzwanie Aktimela"? Pani Picasso na przykład, po starej znajomości? Czekam cierpliwie... Nikt?
  17. Uwierz, to zdarza się często. Ja musiałem odinstalować większość programów od nowej płyty ASRocka. Szczególnie upierdliwy i kolizyjny był X-Fast RAM i X-Fast USB oraz ichnie centrum zarządzania. Ogólnie im więcej urządzeń podłączonych do kompa, tym większe ryzyko wystąpienia konfliktu. Problemem mogą też stać się 64-bity i aktualizacje Windows (choć te ostatnie są niezbędne i nie polecam z nich rezygnować). Problemem może też stać się instalacja każdego nowego programu. Nie dawniej jak wczoraj, nowy System Explorer włączył mi jakieś znaki stopu przy ikonach, co mało mnie nie doprowadziło do szału, jako że nie zaskoczyłem z początku skąd się to wzięło... Ciesz się, że problem był tak prosty do zdiagnozowania. Zwykle jest znacznie gorzej...
  18. Witam serdecznie. Otóż od lat posiadam na pasku zadań pasek narzędzi o nazwie "System" (w oryginale chyba "Komputer"), będący skrótem do wszystkich napędów. Ponieważ skończyły mi się już litery dysków (przy okazji, co z tym fantem zrobić, że pójdę na łatwiznę i zapytam? ) poprzestawiałem ich nazwy i litery. Problem polega na tym, że w opisach pozostały mi śmieci, tj. zamiast: Stacja dysków DVD RW (A:) Stacja dysków BD-ROM (Z:) Widnieje: Stacja dysków DVD RW (A:) Dysk wymienny Stacja dysków BD-ROM (Z:) MS Card Przegrzebałem cały rejestr, i nie mam pojęcia gdzie są i skąd się wzięły te opisy. Strasznie mnie to wkurza, tym bardziej, że zarówno napęd B jak i Y, będące lustrzanym odbiciem A i Z posiadają normalne nazwy... Próba ustawienia w rejestrze nazwy "na sztywno" jest ignorowana. Znaczenia chyba nie ma też fakt, że każdy z napędów jest przypisany do własnej ikony też edycją w rejestrze. Napędy są puste, a pozostałości w nazwach wynikają z zapożyczenia rzeczywistych nazw od innych napędów. Jak się tego pozbyć???? Przy okazji, chciałbym wymusić alfabetyczne ustawianie sie dysków w tym pasku narzędzi (choć chyba na razie jest ok. Tyle że nie wiem czy to wpływ edycji rejestru czy zmiany napędów sztuka po sztuce). No i fajnie by było móc zmienić nazwę "Stacja dysków DVD RW" na "DVD RW". Ponoć się nie da tego uskutecznić w Windows 7... Ale może Picasso już to rozgryzła? Z góry dziekuję i pozdrawiam. P.S. Problem jest może błahy ale egzotyczny. Rzygam już przeszukiwaniem internetu, który potrafi tylko udzielić porady jak zmienić nazwę dysku i literę napędu. Dlatego też zawracam Wam gitarę...
  19. Marki na rynku są w sumie dwie. No może trzy, wliczając twoją Toshibę... Co innego jeśli zechcesz kupić dysk SSD co szczerze polecam. Tym bardziej że jest to najpewniej dysk do laptopa. Pytanie tylko, czy wykorzystujesz te 500GB. Jeśli nie, to za około 400 zł można już kupić SSD o pojemności 256GB. Za 300zł standardowy 120GB. Polecam firmę Crucial, bo dobra i tania... Sam mam OCZ Vertex 4, ale tu trzeba uważać, bo wcześniejsze wersje miały inne, kłopotliwe kontrolery i nie ma się co łasić na wersję 2 czy 3. Swoją wersję polecam, tym bardziej że teraz należy do Toshiby, więc zostniesz w rodzinie... Ale wybór jest spory, włączając w to dyski Intela czy Samsunga. Dla przeciętnego użytkownika osiagi takiego dysku nie mają większego znaczenia. Liczy się sam fakt jego posiadania i pojemność. No i oczywiście interfejs, stanadrdem jest już SATA 3 i nawet nie posiadając kontrolera w tym formacie, innego kupować już nie warto. Tyle w temacie. Szczegóły na Skąpcu... Tak czy inaczej, na takim dysku system będzie Ci śmigał jak głupi. Responsywność i prędkość nieporównywalna z żadnym tradycyjnym dyskiem. Ale jak potrzebujesz pojemności... To i tak polecam tandem SSD + zewnętrzny dysk na USB jako magazyn na dane. Amen.
  20. To że system wymaga hasła, to jeszcze nie znaczy że to prawda. Może po prostu wyświetla domyślny ekran logowania, a hasło ignorujesz i zwyczajnie klikasz enter? Oczywiście jeśli przyczyna nie jest tak banalna, to proponuję wpisać w Google: "hasło administratora w windows 7" I postąpić według jednej z instrukcji. Ponieważ niestety nigdy nie wiadomo, w jakim celu proszący o poradę taki dostęp chce uzyskać, nie napiszę wprost. Po prostu nie wiem, czy na tym forum mi wolno, sorry...
  21. Jedno pytanie, misiu pluszowy... Używałeś kiedykolwiek czy tylko CZYTAŁEŚ na ELEKTRODZIE? Najbardziej zje...nym forum w tym uniwersum? (Od jakiś dobrych kilku już lat...) Dyskutować to se może moherowa babcia z pilotem o przyczynach katastrofy "smoleńskiej". Taka dyskusja będzie miała mniej więcej tyle samo sensu... Amen. Czy autor temat olał, znudził sie naszą przepychanką, czy jednak udało mu się coś wskórać... Oto jest pytanie! Chciałbym poznać odpowiedź...
  22. Może to zupełnie coś z innej beczki? Na przykład jakiś tryb oszczędzania energii, który nieopatrznie włączyłeś? Albo komp zgłupiał przez odłączenie nieużywanej baterii, a do niektórych czynności trzeba ją założyć, nawet jak całkiem już zdechła... WiFi odpali w trybie awaryjnym? Albo na nowym systemie? W sensie: Istnieje opcja "uruchom w trybie awaryjnym z dostępem do sieci" po wciśnięciu F8. Ale nie mam laptopa pod ręką i nie wiem czy dotyczy to tylko ethernetu. I Dalej: Możesz na próbę postwić sobie drugi system na innej partycji, albo przywrócić lub naprawić stary. Jak nie masz na kompie nic cennego, to można też po prostu reinstalować... Kiedy zaczęły się problemy? Instalowałeś coś typu firewall, antywirus, program narzędziowy czy do tuningu? Grzebałeś w ustwieniach routera? Można sobie zaszkodzić, choćby przez zmianę częstotliwości czy rodzaju obsługiwanego standardu. O poważniejszych zmianach nie pomnę... Kłopoty nie biorą się znikąd... Podłącz przez WiFi inne urządzenie, by sprawdzić czy problem dotyczy tylko twojego kompa, a nie routera. A nowy lub zreperowany system powie Ci, czy to kwestia sprzętowa, czy systemowa, skoro sterowniki działąją i nie zgłaszają błędów... Jestem leniwa świnia i nie chce mi się grzebać w twoich logach, przepraszam...
  23. To wypal DVD. Dwustronne. Z USB też pewnie da radę odczytać. Ba, nawet nie musisz go na nic kopiować - odpalasz program do odzyskiwania i wskazujesz lokalizację. Oczywiście obraz odzyskiwanej partycji nie może być na tej samej, co odzyskiwana. W ogóle nic tam nie może być, bo zostanie nadpisane i utracone... Zanim zrobisz cokolwiek, skopiuj ważne dane z dysku systemowego! Po co w ogóle to odzyskiwanie? Masz tam coś cennego? Jakiś programy, dokumenty, ustawienia? Nie prościej postawić nowy system? To w ogóle jest stacjonarka czy laptop? Jeśli to drugie, to zwykle sam producent pozwala odzyskać partycję systemową, z ukrytej. Wystarczy użyć odpowiedniej kombinacji klawiszy... Co do konwersji nie mam pojęcia, ale na przykład Acronis pozwala konwertować swoje obrazy na te widzialne dla systemu Windows i systemowego odzyskiwania. Więc fizycznie niemożliwe to to nie jest...
  24. Oddaj ponownie do serwisu. W ramach gwarancji. Pewnie to ONI nabroili... I wcale nie jest to nieuzasadnione podejrzenie. Choćby antena od WiFi zainstalowana jest na obwodzie matrycy... Jak system nie widzi karty to przecież nie zainsatluje do niej sterowników, nie? A wystarczyło ją źle podpiąć... Lub nawet wcale... Sprawdź jeszcze ustawienia w BIOS i ewentualnie można go zresetować przez wyjęcie baterii. Ale to już trzeba umieć, wiec jak się nie czujesz na siłach to tylko serwis...
  25. Wróć do tych, które działały. Beta jak sama nazwa wskazuje, może powodować problemy. W dodatku masz problematyczną Vistę, kodeki ustawione jak na XP. Co to w ogóle za kodeki? Może jakaś opcja wspomagania odtwarzania wideo przez kartę graficzną, procesor lub sterowniki koliduje ze sobą? Chodzi o wspomaganie sprzętowe, oczywiście...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...