Skocz do zawartości

Anonim2

Użytkownicy
  • Postów

    536
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Anonim2

  1. Nie zmieniam zestawów zbyt często. CIS już używam dość długo a moje zmiany w ostatnich kilku latach, oscylowały pomiędzy trzema głównymi aplikacjami zabezpieczającymi: CIS, GeSWall Freeware i DefenseWall HIPS. Do tego Avira, ESET Online Scanner i chwilowo Panda Cloud.

     

    Licka jest na DefenseWall HIPS a nie na DWPF. Nie ma sensu Eru robić z siebie i z innych idiotów.

     

    Pozdrawiam

  2. Przedstawiam propozycję konfiguracji Comodo Internet Security Premium, która zapewnia wyjątkowo skuteczną, a zarazem wygodną ochronę komputera.

     

    Firewall:

    - w regułach ogólnych "Tryb bezpieczny", zaznaczone reguły dla bezpiecznych aplikacji i filtrowanie pakietów IPv6, a odznaczone "Nie wyświetlaj ostrzeżeń"

    - częstotliwość alertów niska i włączone wszystkie opcje ostrzeżeń

    - zaznaczone wszystkie opcje zaawansowanych ustawień zachowania zapory poza "Monitoruj inne niż TCP/IP protokoły NDIS"

    - w kreatorze ukrywania portów, zablokowane połączenia przychodzące i ukryte porty

    - w regułach bezpieczeństwa sieci, użycie preferowanych zasad dla przeglądarek internetowych oraz klientów pocztowych i FTP (Edytuj/Użyj preferowanej reguły)

     

    Defense+:

    - W regułach ogólnych "Tryb czystego PC", jeżeli jesteśmy pewni, że instalujemy pakiet na niezainfekowany komputer. W przeciwnym wypadku "Tryb bezpieczny".

    Włączony tryb adaptacyjny przy niskich zasobach systemowych, reguły dla bezpiecznych aplikacji oraz rozszerzony tryb ochrony (pozostałe opcje ogólne odznaczone)

    - włączone wszystkie opcje kontroli uruchamiania poza "Traktuj nierozpoznane pliki jako"

    - zaznaczone wszystkie opcje monitorowania

     

    Piaskownica:

    - zaznaczone wszystkie opcje

    - podejrzane aplikacje najlepiej sprawdzać przed instalacją z prawokliku "Uruchom w COMODO Sandbox" lub Defense+/Uruchom program w piaskownicy. Po testowaniu należy zamknąć proces uruchomionego programu i opróżnić zawartość ukrytego folderu "C:\VritualRoot". Można także skorzystać z autosandboxa i opróżnić go, usuwając szkodliwe instalatory z nierozpoznanych plików Defense+. To drugie rozwiązanie nie zapewnia jednak stuprocentowej ochrony.

     

    Antywirus:

    - Skaner rezydentny ustawiony "Przy zmianach". Zaznaczone wszystkie jego opcje (Nie pokazuj ostrzeżeń antywirusa - Poddaj kwarantannie), poza "Skanuj pamięć komputera po jego uruchomieniu". Poziom skanowania heurystycznego - Niski

    - włączone wszystkie opcje skanowania ręcznego i zaplanowanych skanowań

    W przypadku słabszych komputerów i notebooków niepodłączonych do prądu, antywirus może być wyłączony i używany tylko na żądanie. Komputer będzie chroniony przez Defense+ i piaskownicę, a poza tym wszystkie nierozpoznane - uruchomione pliki oraz instalatory będą skanowane i analizowane w chmurze.

     

     

    Opis Comodo Internet Security:

    http://Comodo.andgird.webd.pl/

  3. Nie przypuszczam. Najlepiej przy pierwszej paczce wypadły: Emsisoft , Avira, MAXSECURE, Blue Point, GData, Comodo i Immunet Pro. Przy drugiej: Emsisoft, Comodo, Blue Point, Avira i Maxsecure.

     

    Testował ktoś tego Maxsecure? Drugie objawienie po Blue Pointcie :)

     

    http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.maxpcsecure.com/&ei=5mdcTNKhPNaSOPDU8JQP&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCUQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DMaxsecure%26hl%3Dpl%26client%3Dopera%26hs%3D1dT%26rls%3Dpl

  4. Testuję tę Betę dopiero od wczoraj. W menadżerze zadań cfp pobiera 5 - 9 MB RAM, cmdagent 10 - 100 MB (procek 6 - 98%) a cavscan podczas skanowania z PPM 60-75 MB (procek 50-99%). Nie odnoszę wrażenia aby obciążenie było różne od tego w wersji 4.1

     

    Właściwie to jest CIS 4.1 z dodaną chmurą (w skanowaniu on-demand domyślnie wyłączoną, po włączeniu skan trawa dłużej) i analizą behawioralną w D+, połączoną ze skanem w chmurze. Nowym elementem jest także tryb gry włączany w trayu.

    Programy do piaskownicy dodaje się teraz w "Zasadach bezpieczeństwa komputera" D+ a komunikaty sandboxa po włączeniu "pokaż wszystko" kierują nas od razu do niezweryfikowanych plików.

    Uproszczono opcje w firewallu i Defense+.

    Jak na razie Beta pracuje stabilnie i nie mam z nią żadnych problemów.

  5. Trwają prace nad nową wersją COMODO Internet Security Premium 5 (2011). Oprócz nowego wyglądu, wprowadzono dodatkowo w Defense+ analizę behawioralną ze skanem niezweryfikowanych plików w chmurze a także cloud w skanowaniu ręcznym i spyware skan w antywirusie oraz tryb gry (Game Mode) w trayu. W nowej wersji nie ma już opcji niedodania aplikacji do piaskownicy w trayu, tylko opcja "Zobacz wszystko", która kieruje nas do niezweryfikowanych plików, z których zaawansowani userzy, mogą przenieść czysty program do bezpiecznych plików, wydobywając go w ten sposób z automatycznego sandboxa.

     

    Download

    COMODO Internet Security 5.0.157302.1066 Beta:

    http://www.softexia.com/anti-virus/internet-security-suites/225-comodo-internet-security.html

     

    COMODO Internet Security 5.0.157302.1066 BETA Released (trzeba się zalogować):

    http://forums.comodo.com/beta-corner-cis/comodo-internet-security-501573021066-beta-released-t60016.0.html

  6. Dyskutujemy na temat pakietów zabezpieczających a nie antywirusów. Podobnie jak większość ludzi na forach, poza AV świata nie widzisz :D

    Nie wiem, czy GData posiada najwyższą wykrywalność. W niektórych testach jak np. ostatni AV-C (heurystyka), VB, VirusInfo i innych nie wygrywa:

     

    https://www.fixitpc.pl/index.php?/topic/227-testy-programow-zabezpieczajacych-2010/

    https://www.fixitpc.pl/index.php?/topic/818-av-comparatives-test-heurystyki-av/

     

    U mojego znajomego w firmie zrezygnowano z GDaty, ponieważ przepuszczała dużo wirusów i zakupiono Eseta z którego są bardzo zadowoleni.

    Dla mnie ze względu na niewydolność i dość prymitywne oraz niekompleksowe podejście do ochrony, AV są tylko dodatkiem. Istotę w ochronie, stanowi wirtualizacja, HIPS oraz firewall.

  7. Tworzę nowy temat, ponieważ ten z testami został zamknięty na wieki wieków amen.

     

    Komputer Świat prezentuje test pakietów zabezpieczających (marzec). Pod względem skuteczności wygrały GData i Kaspersky. Nie klasyfikowano CIS, ponieważ uznano, że nie jest to typowy pakiet Internet Security. Oto komentarz "ekspertów" z KŚ :lol:

     

    Jedyny darmowy pakiet zabezpieczający w teście,to właśnie Comodo Internet Security.

    Mimo dużej szybkości działania nie najlepiej wypadł w teście. Comodo jest w zasadzie tylko hybrydą programu antywirusowego i zapory firewall, natomiast brakuje mu tak ważnych modułów, jak filtr antyspamowy, zabezpieczenie antyphishingowe czy kontrola rodzicielska. Obsługa programu nie należy do wygodnych, a potrzebne opcje konfiguracyjne trudno odnaleźć.

     

    http://www.komputerswiat.pl/testy/programy/bezpieczenstwo/2010/03/wielki-test-10-pakietow-internet-security.aspx

  8. HIPS czyli Host-based Intrusion Prevention System, to inaczej monitor systemu (klasyczny, z piaskownicą, behawioralny), który blokuje, a w przypadku hipsa z piaskownicą także izoluje, wszelkie nieupoważnione i szkodliwe zmiany w systemie.

     

    Piaskownica (sandbox) izoluje w wirtualnym środowisku aplikacje np. przeglądarki internetowe, komunikatory itp. za pośrednictwem których może dojść do zainfekowania komputera. Wykorzystuje się ją do ochrony a także do testowania nieznanych programów.

     

    https://www.fixitpc.pl/topic/226-wielowarstwowa-ochrona-komputera/

     

    NIS 2010, to lekki i wygodny w użyciu pakiet zabezpieczający. Nie posiada on jednak zbyt szczelnego hipsa (Sonar 2) i piaskownicy. Jeżeli używasz komputera w rozsądny sposób i masz trochę szczęścia to na pewno Ci wystarczy. Tylko, czy warto za to płacić, jeżeli darmowe CIS lub GeSWall i DefenseWall (promo z Gizmo's) są skuteczniejsze :)

  9. Rzadko zaglądam do działu ogólnie AV i problemów z tym związanych ale skoro temat dotyczy testów wydajności programów AV to proszę mi wytłumaczyć o co chodzi?

    Całkowicie się Dziadku z Tobą zgadzam, jeżeli chodzi o typowe programy antywirusowe. Inaczej trochę wygląda sytuacja w przypadku programów zabezpieczających typu HIPS, piaskownica, czy wirtualizator dysku. Wykrywanie zawsze jest do tyłu ale w sytuacji zapobiegania (blokowanie, izolowanie) jest już znacznie lepiej.

     

    To także refleksja innego dziadka :)

  10. A jak można mieć jakikolwiek szacunek do kogoś kto wypisuje na każdym kroku jakieś głupoty i nie rozumie o czym pisze? - Zastanów się, bo na szacunek trzeba sobie zasłużyć też :P

    To co dla jednego jest głupotą to dla drugiego jest mądrością. To ja nic mądrego od ciebie do tej pory nie przeczytałem a na twoim szacunku kompletnie mi nie zależy. Kultury byś się mógł jednak trochę nauczyć.

  11. Po raz kolejny kłamiesz ...Panda Cloud to najlżejszy antyvirek(poza Immunetem)...nigdy nie przymula,od trzech dni testuję wersję 1.1.2. i jestem bardzo mile zaskoczony...

    Nie potrzebnie Meir próbujesz mnie obrazić. Nie mam zbyt mocnego kompa i Panda Cloud momentami mocno przymulała. Nie jestem odosobniony w tej opinii, ponieważ podobne stwierdzenia czytałem na różnych forach.

  12. Panda Cloud to dobry AV, choć nie zgadzam się z opiniami, że jest wyjątkowo lekki. Potrafi czasami mocno przymulić a wszystkie procesy chwilami pobierają nawet 50 MB RAM. Gdybym używał antywirusa w czasie rzeczywistym (a nie używam), to wybrałbym pomiędzy Avirą Personal a właśnie Pandą Cloud. Panda Pro, która bazuje na Cloud, bardzo dobrze wypada w testach AV-C. Nie zdobywa jednak certyfikatu ze względu na zbyt dużą ilość fałszywych alarmów.

  13. Nie uruchamiałeś przypadkiem CLT w sandboxie Kisa? CIS w piaskownicy też ma słaby wynik a 340 pkt zalicza dopiero po wyłączeniu sandboxa.

     

    @facecik

     

    Chłopak nie może się doczekać profesjonalnych testów, to zaproponowałem mu amatorskie. Jest to raczej zabawa ale nie poniżasz Eru gdy takie testy wykonuje.

    Zwróć także uwagę na to, że AV- lub VB nie uruchamiają zainfekowanych plików w piaskownicy, co moim zdaniem nie daje pełnego obrazu skuteczności AV.

  14. Microsoft udostępnił wydanie Beta nowej wersji Microsoft Security Essentials - bezpłatnego programu do zabezpieczania systemu Windows przed wszelakiego rodzaju złośliwym oprogramowaniem.

    Microsoft Security Essentials chroni system przed różnego typu wirusami, rootkitami, spyware i trojanami. Ten bezpłatny program antywirusowy zapewnia ochronę komputera w czasie rzeczywistym i automatycznie pobiera z Sieci aktualizacje bazy wirusów. Wśród nowości wprowadzonych do tego wydania warto wymienić integrację z zaporą systemu Windows i lepszą ochronę przed zagrożeniami pochodzącymi z Internetu (między innymi poprzez integrację z Internet Explorerem). Ponadto odświeżony Microsoft Security Essentials posiada nowy silnik anti-malware, który szybciej i skuteczniej wykrywa zagrożenia, zaś dodatkowy moduł Network Inspection System chroni system przez sieciowymi exploitami.

    By pobrać najnowszą wersję beta Microsoft Security Essentials, trzeba zadeklarować chęć udziału w testach odwiedzając witrynę Microsoft Connect.

     

    http://windowsteamblog.com/windows/b/bloggingwindows/archive/2010/07/20/beta-for-next-version-of-microsoft-security-essentials-now-available.aspx

     

     

    Adobe Reader wkrótce z piaskownicą.

     

    Nadchodzące duże wydanie programu Adobe Reader ma zostać wyposażone w funkcję sandbox, mającą zredukować zagrożenie wynikające ze znajdowanych dziur.

    Brad Arkin, zarządzający bezpieczeństwem w Adobe poinformował, że nowa funkcja zabezpieczająca będzie podobna do spotykanych w innych aplikacjach, m.in. "piaskownicy" z Google Chrome oraz Microsoft Office 2010 Protected Viewing Mode. Oparta ma być na opracowanym przez Microsoft sposobie na podniesienie bezpieczeństwa zwanym Practical Windows Sandboxing. Funkcja sandboksa ma być domyślnie włączona i powodować otwieranie plików PDF w bardzo restrykcyjnym środowisku. W przypadku akcji wymagających dostępu do zasobów będących poza "piaskownicą", np. uruchomienie osadzonego w pliku PDF załącznika, wykorzystany będzie specjalny proces brokerowy posiadający ściśle zdefiniowane reguły postępowania. W pierwszym podejściu do problemu, Adobe zaimplementuje w sandboksie ograniczenie funkcji zapisu danych w systemie. Potem mają pojawić się dodatkowe zabezpieczenia, m.in. przed odczytem danych użytkownika.

    Nowa funkcja zabezpieczająca ma się pojawić w najbliższym "dużym" wydaniu Adobe Readera i nie będzie portowana do starszych wersji programu.

     

    Źródło.

     

     

    PS.

    Na PC Flank pojawił się nowy test szybkości internetu ( Internet Speed Test): http://www.pcflank.com/speed_test.htm

  15. @ Sevard

     

    Comodo Internet Security szczególnie po wprowadzeniu sandboxa automatycznego, stał się wyjątkowo skutecznym pakietem i nawet D+ nie trzeba ustawiać zbyt wysoko. Po odpowiednim wstępnym skonfigurowaniu, nawet użytkownicy niezbyt zaawansowani mogą z niego spokojnie korzystać.

     

    Przypuszczam, że nie używałeś nigdy DefenseWalla, czy GeSWalla. Są to prawie bezobsługowe hipsy z piaskownicą, które nie wymagają odpowiedzi na pytania a zapewniają bardzo dobrą skuteczność w ochronie, oczywiście w trybie niezaufanym. W trybie zaufanym nie ma ochrony i tutaj jest problem z tym, czy wiemy co instalujemy.

    Oczywiście wybór zestawu zabezpieczającego dla kompletnego laika, który chce mieć w pełni automatyczną ochronę o najwyższej skuteczności (bez rozważnego używania komputera) jest zadaniem niewykonalnym. Można polecić Norton Internet Security lub ESET Smart Security ale w warunkach wysokiego ryzyka, te pakiety się nie sprawdzą, ponieważ nie posiadają piaskownicy i są wyposażone w niezbyt skuteczne firewalle oraz monitory systemu (HIPS).

  16. Jeśli ograniczymy się do Windowsa też nie musi to być prawdą. Znane (i drogie) pakiety typu KIS, czy Norton Internet Security może i są skuteczne, ale czy bezpieczne? Wątpię, skoro niejednokrotnie rozwalały system przy aktualizacji. Ba do pakietów zabezpieczających można dodawać mnóstwo narzędzi chroniących dyski, czy też chroniące przed dziwnymi atakami, ale czy jeśli zamierzamy się wystawiać na atak (bo tak naprawdę tylko wtedy używanie tych programów ma sens), to nie lepiej po prostu pracować na maszynie wirtualnej?

     

    Wszystko zależy od potrzeb, jeśli komuś wystarcza solidny, choć darmowy antywirus oraz prosty firewall i trochę oleju w głowie, to według mnie jest to lepsze wyjście niż robienie z kompa twierdzy, która będzie bezpieczna, ale połowę zasobów zjedzą zabezpieczenia.

    Należysz do tej kategorii osób, które tkwią jeszcze intelektualnie w XX wieku i pod pojęciem zabezpieczenia Windows, rozumieją tylko AV i zaporę sieciową. Ja nie używam AV real-time a istotą zabezpieczenia dla mnie jest leciutki HIPS z piaskownicą (GeSWall lub DefenseWall) oraz Sandboxie lub Wondershare Time Freeze do testowania nieznanych aplikacji.

    Oczywiście sposób używania komputera jest ważny ale w pewnych sytuacjach niewystarczający. Weź także pod uwagę to, że większość ludzi nie potrafi lub nie chce bezpiecznie używać komputera i co wtedy?

     

    Nie używam płatnych aplikacji zabezpieczających tylko darmowych lub w promocji, ale wiele najlepszych programów jak DefenseWall, DefenseWall Personal Firewall, Shadow Defender, Wondershare Time Freeze, Online Armor Premium, BluePoint, SpyShelter, Comodo Internet Security Pro z ochroną sieci lokalnej oraz WiFi są płatne. Należy dodać, że większość aplikacji jest darmowa tylko do użytku domowego.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...