Anonim2

Ciągle błądzisz...a wystarczyło by posłuchać dobrych rad...

Każdy z nas błądzi, a z tymi dobrymi radami, to trzeba ostrożnie, ponieważ nie zawsze wiadomo które są dobre. Najlepiej samemu się przekonać

Tyle razy próbowałem Cię oświecić...straciłem już całkiem wiarę

 

Odpowiedź na Twoje pytanie jest w poście nr.70....czytamy ze zrozumieniem Jurku

Żeby oświecić innych trzeba najpierw oświecić samego siebie

To co średnio zaawansowany user taki jak Ty robi świadomie, to wielu kompletnych laików robi nieświadomie. To właśnie ludzie używający antywirusa z firewallem, proszą nieustannie na forach, o pomoc w usunięciu wirusów.

Ja nie korzystam "normalnie" z neta...

 

No offense Jurku

No to oświeć mnie! Na czym polega to nienormalne korzystanie z neta przez Ciebie?

No offense Meir

Twój problem Dobry Jurku polega na tym,że tylko TOBIE zdarzały(?) się takie przypadki...a także inne niespotykane incydenty...

Dlatego twoje teorie przyjmujemy z pogodą ducha jako dobry żart na początek długiego weekendu

Masz płatny zestaw, który bardzo dobrze Cię zabezpiecza (HIPS z piaskownicą, mocny pakiet zabezpieczający) a ludziom polecasz antywirka z firewallem. Dlaczego sam nie stosujesz takiego zestawu, jeżeli uważasz, że się mylę?

Dobrzy ludzie...musimy usystematyzować naszą dyskusję...i odpowiedzieć sobie w jaki sposób korzystamy z kompa...

 

Jeżeli : chodzimy w necie tylko po portalach społecznościowych,dziennikach info,popularnych stronach tematycznych czyli bezpiecznych miejscach...to tak jak twierdzi nasza śliczna koleżanka Shiris i kolega Plati-wystarczy nam anyvirek np.Avira i skuteczny firewall np.Comodo...

 

Natomiast jeżeli : jedziemy ostro z koksem czyli : ściągamy różne bajerki z sieci,przenosimy dane na pendrakach,odwiedzamy ciemne strefy internetu czyli jedziemy na maxa wtedy musimy się dobrze zabunkrować : antvirek,fierwall,HIPS i sofcik do wirtualizacji...i to jest cała prawda o zabezpieczeniach...

Dobry człowieku Meir. Polemizowałbym z tym co piszesz, ponieważ zdarzało mi się spory czas temu, gdy używałem tylko antywira z zaporą sieciową, że na forach wpadały mi trojany i rootkity. HIPS z piaskiem lub piaskownica, ewentualnie program do wirtualizacji dysków, najlepiej chronią przed syfem z netu. Antywiry a nawet bardzo dobre klasycznie hipsy, czasem zawodzą.

Dokładnie! Jeżeli testujemy jakiś program i podejrzewamy infekcję, to trzeba zrobić restart i nie wolno wówczas wychodzić z wirtuala. Byłoby lepiej, gdyby można było zapisać stan systemu w wirtualizacji przed jej opuszczeniem

@Eru

Nigdy nie krytykowałem GW, choć pisałem o jego mankamentach (brak izolacji dysków wymiennych oraz plików przenoszonych pomiędzy dyskami i partycjami).

@Meir

Dłużej używałem DW od Ciebie. Testowałem go, gdy Ty jeszcze o nim nawet nie słyszałeś i to przez długi okres czasu.

Jeżeli chodzi o zmianę softów.

Dotyczy to właściwie tylko kilku programów, które najbardziej sobie cenię a wynika to bardziej z chęci urozmaicenia, niż dylematu, który jest lepszy. W okresie kilku ostatnich miesięcy, używam naprzemiennie, GW z Avirą lub CIS. Jeżeli miałbym polecić jeszcze jakieś programy zabezpieczające, to Online Armor, Wondershare Time Freeze, Sandboxie, Panda USB Vaccine oraz Windows Worms Doors Cleaner. Wszystkie one występują w wersjach bezpłatnych i u mnie się sprawdziły!

Radziłbym zamiast GeSWalla...DefenseWall-bezobsługowy sofcik dodatkowo w wersji DWPF ma firewalla...GW jest jednak dla bardziej zaawansowanych użytkowników(chociażby tworzenie reguł)

Meir, nie polecaj ludziom dziurawego wiadra, które wirusy po restarcie rozkładają na łopatki

Jaka konfiguracja w GW? Kopiujesz reguły Pro, ustawiasz automat i tyle. Oczywiście aby utworzyć reguły zaawansowane dla nowych programów, potrzeba doświadczenia ale w DW w ogóle nie ma możliwości zaawansowanej konfiguracji dla nowych aplikacji, dlatego wiele z nich nie działa tak jak byśmy tego chcieli. Do tego dochodzi masę błędów programu: nieizolowanie wszystkich pobranych plików Operą, zapominanie reguł dla niektórych programów, izolacja DVD (wówczas gdy jest to wyłączone), problemy z zapisem plików Office, problemy z otwarciem pendrive,a i inne. Za to jeszcze trzeba płacić! Tenkju wery mocz!

Precyzyjnie rzecz ujmując, kolega miał chyba na myśli, czy warto instalować innego firewalla poza zaporą systemową Windows. To pytanie nie jest pozbawione sensu, szczególnie, gdy ktoś posiada firewall w routerze i bardzo dobrego hipsa oraz zaporę Windows 7 lub Vista.

Mankamentem zapory systemowej jest łatwość w jej wyłączeniu i w przypadku Windowsa XP brak monitorowania połączeń wychodzących. Z kolei wiele zaawansowanych firewalli zasypuje nas pytaniami z których większość jest bezsensowna lub kompletnie niezrozumiała dla mniej zaawansowanych użytkowników.

A co w sytuacji, gdy ktoś używa programu do wirtualizacji dysków (Shadow Defender, Wondershare Time Freeze, Returnil) z zaporą Windows i jeszcze z hipsem? Czy mocny firewall jest mu koniecznie potrzebny do szczęścia?

Ja tam jednak wolę mieć jakąś kontrolę nad połączeniami wychodzącymi ale podstawą w ochronie jest dla mnie wirtualizacja z HIPS a nie firewall?

Dobrym rozwiązaniem dla niezaawansowanych userów są automatyczne firewalle, które blokują ataki i wirusy sieciowe oraz połączenia wychodzące zainfekowanych plików (ESET SS, NIS), nie zadając przy tym trudnych pytań.

Panda Cloud Antivirus + Geswall

Ciekawy zestaw! Ja od dłuższego czasu używam GeSWalla, (czasem z Avirą Personal) lub CIS dla odmiany (przez pewien czas używałem obydwa) Panda Cloud Antivirus o ile pamiętam nie blokuje autorunu a więc przydała by się jeszcze w tym zestawie Panda USB Vaccine (a przynajmniej wyłączenie autorunu), no i oczywiście konfiguracja firewalla w GW jeżeli jej nie masz.

Jurku...dlaczego zainstalowałeś firewall Comodo...na SERWERACH COMODO :D ???

Wypróbuj to zobaczysz.

Masz prawo do swojej subiektywnej oceny Jurku ...zabezpieczenia zmieniasz cały czas-dlatego trudno Ci zaopiniować co jest wartościowe a co nie...

Taaa.... Przygadał kocioł garnkowi

jura nie zapominaj, że kolega pytał o firewall a nie o hipsa. hips robi co innego i firewall też. wiadomo, że taki mix jest dobry ale jak potrzebuje narzędzia do filtrowania połączeń to nie dawaj linka to testów matouseca gdzie testuje się głównie hipsy.

Nie zupełnie się z Tobą zgadzam. Kilka lat temu pod pojęciem firewalla, rozumiano wyłącznie samą zaporę sieciową. Jednak tego typu ochrona zaczęła być niewystarczająca i wprowadzono monitory systemu. Teraz zdecydowana większość firewalli wyposażona jest w HIPS. Jeżeli ktoś nie używa oddzielnego hipsa, to na pewno powinien zainstalować kompletny firewall z monitorem systemu i ochroną przed keyloggerami a wyniki testu Matouseca i Comodo Leak Testu, mogą pomóc we właściwym wyborze.

Już od dawna jest bezpłatna promocja na bardzo dobry program do wirtualizacji dysku (partycji systemowej) Wondershare Time Freeze. To co odróżnia go od Shadow Defendera i Returnila, to możliwość wyjścia z wirtualizacji bez restartu komputera:

http://www.wondershare.com/pro/time-freeze.html

http://poradyisztuczki.blogspot.com/2010/05/wondershare-time-freeze-ochrona-systemu.html

Każdy jest przekonany do swoich doświadczeń Jurku...najważniejsze żeby być w nich konsekwentnym...a nie zmieniać zdanie jak gimnazjalistka...prawda ?

Jeżeli chodzi o znaczenie wirtualizacji oraz hipsa w ochronie, to jestem niezmienny w tej opinii od bardzo dawna. Oprogramowanie zabezpierczające czasem zmieniam, ale na pewno nie tak często Meir jak TY

Nie warto w ogóle używać klasycznych antywirów...tylko przejść na wyższy poziom czyli programy w chmurze i HIPS-y...

Bardziej jestem przekonany do wirtualizacji i hipsów niż do chmury, ale klasyczny antywirus też jest potrzebny, przynajmniej na żądanie.

W teście - rankingu Matouseca, firewalli z HIPS, liczą się tylko dwa programy: Comodo i Online Armor:

http://www.matousec.com/projects/proactive-security-challenge/results.php

Radzę przetestować także swój firewall Comodo Leak Testem. Idealny wynik, to 340 pkt:

http://www.testmypcsecurity.com/securitytests/firewall_test_suite.html

Oczywiście, że Comodo bo darmowy i bdb

Podpisuję się pod tym postem obiema ręcami

Radzę wypróbować serwery DNS Comodo. Strony otwierają się znacznie szybciej i co ciekawe nie tylko ilość ataków jest zerowa ale także zerowa jest ilość połączeń przychodzących i zdarzeń firewalla.

Moim zdaniem bezobsługowy aż do bólu. Kiedyś wywalił mi sterowniki z Cada. Tam nie było (bo nie wiem jak teraz) opcji dodaj do wykluczeń. Uraz pozostał.

Norton jest lekki, ładny i bezobsługowy. Dobry dla dziewcząt. Tylko najlepiej jeżeli posiadają chłopaka, który będzie im usuwał wirusy lub robił format

Panowie i panie, zadanie bojowe! Nie mam czasu ani chęci instalować wszystkiego po kolei a znajomy pyta mnie jaki antywirus na leciwego już kompa- 512 ramu, procek jakiś starawy athlon- sprzęcior sprzed 5-6 lat. Które antywirki mają najmniejsze zużycie pamięci? Kiedyś poleciłbym mu Dr.Weba, niestety stał się bloatware.

Najlżejszymi antywirusami są Vipre, Bitdefender i Norton 2010. Lekkie są także, najnowszy Avast 5 i Avira Personal.

Antywirusy działają jednak na zasadzie "na dwoje babka wróżyła", dlatego bardziej polecałbym Avirę z GeSWallem lub Comodo Internet Security (sandbox, HIPS, firewall i AV) . Twój blaszak powinien spokojnie dać radę.

Odzwierciedlają Codziennie przeglądam forum Malwarebytes i lukam na wyniki Vt . Dzień w dzień dodają po kilkanaście malware więc po miesiącu ładna liczba będzie i można wywnioskować kto jak wykrywa za pomocą sygnatur i heurystyki. Poza tym wiesz jaki jest najlepszy, rzetelny test ?? Swój jak użytkujesz dany program w sytuacjach z życia wziętych . Nawet najlepsze testy nie zastąpią sytuacji w normalnych warunkach pracy. Po 2 do testów można się przyczepić czy nie są sponsorowane, czy jakaś organizacja jakąś firmę nie faworyzuje, a jak sam potestujesz lub sam na własne oczy zobaczysz nawet wystarczy z forum Mbam , masz pewność ,że wyniki są obiektywne, sprawiedliwe nawet na mniejszej ilości sampli ,lecz po pewnym czasie niezła liczba się uzbiera. Wiadome,że testy są ważne, mają lepsze warunki, pieniądze do wykonania testów nazywanych profesjonalnych , lecz podchodziłbym z małym dystansem do nich, nie zawierzał do końca

W tym co piszesz jest dużo prawdy ale testów na próbce np. 1.5 mln wirusów, czy tych długoterminowych nie można porównać do amatorskich teścików na stosunkowo maleńkiej ilości wirusów.

Mimo wszystko antywirusy, również te najlepsze, są jednak niewydolne i w pewnych warunkach mało skuteczne. Nawet na małej stosunkowo ilości zagrożeń na forum MBAM można się łatwo o tym przekonać.

No nie wiem. Więcej o njusach powie forum MBAM niż to co cytujesz. Co z tego, że Ikarus szaleje z wykrywalnością, jak daje przy tym nieproporcjonalnie dużo FP (sprawdź sobie wyniki Ikarusa na VB 100)

A jeśli testy, to chyba nie ma bardziej uznawanych niż te:

http://www.virusbtn.com/vb100/rap-index.xml

http://www.av-comparatives.org/index.php?option=com_content&view=article&id=144&Itemid=152

http://www.matousec.com/projects/proactive-security-challenge/results.php

Zgadzam się, że a-squared sypie FP. Dlatego przedstawiam także inne testy i wspominam o tym w temacie skanerów na żądanie

https://www.fixitpc.pl/index.php?/topic/227-testy-programow-zabezpieczajacych-2010/

https://www.fixitpc.pl/index.php?/topic/231-skanery-antywirusowe-na-zadanie/

Wszelkie krańcowości są przejawem fanatyzmu i dyskryminacji

Założyłem temat aby umożliwić wstawienie jednego, typowego usebara 350 x 20 zamiast 60 x 60. Jeżeli to stanowi problem, to nie ma problemu

PS.

Może emotikony też usuńcie. Treść i powaga über alles!

Wszystko jest ważne! Rozumne używanie komputera, dobry firewall i antywirus a przede wszystkim skuteczna ochrona proaktywna (HIPS i wirtualizacja).