Anonim8

Znalazłem pliki, ale są datowane na 12 lipca 2009. (dotyczą instalatora Windows) Nie ma nic z wczoraj albo przedwczoraj. Sam juz nie wiem Zastanawia mnie dlaczego we właściwościach D, Windows pokazuje że 67 GB jest zajęte? Pozostałe 17 to moje usuniete dane.

Witaj Picasso. Opisze co sie wydarzyło. Chciałem zainstalować Ubuntu na starym dysku. Usunalem partycje C z Windowsem XP, przy pomocy Gparted. Potem rozpocząlem instalacje Ubuntu, chciałem w miejsce XP zainstalować Ubuntu. Ale cos z instalacja sknociłem, bo zauwazyłem ze ubuntu chce sie zainstalowac na całym dysku. Czyli na C i D. Przerwałem instalacje. Pamietam ze miałem w instalatorze Ubuntu wielka partycje z opisem lba. Zrobiły sie cztery partycje. Dwie od XP (Ci D) i obszar nieprzypisany 8GB który jest chyba tym rezerwowym dla XP. Zawsze go miałem. Potem chciałem zainstalować spowrotem XP, ale instalator nie mógł skopiowac pliku std coś tam, bład numer 7. Usunąlem za pomocą Gparted te nową partycje którą utworzył ubuntu tzn. te z oznaczeniem lba. Instalacja XP ruszyła. Na obecna chwile uruchomiłem test disk i widzę coś takiego: I przyznaje że niewiele z tego rozumiem. Nie wiem co dalej.

Niestety PC Inspector nie daje rady tego odnależć. Próbowałem Find and Mount, ale nie bardzo rozumiem zasady stosowania takich programów.

Dzieki Dawid. Powiem jeszce jedno: namieszałem coś z Gparted. Partycji nie usuwałem. Tak wyglada temat na obrazku. Takie cuda są. Chodzi mi o te 18GB danych.

Skasowałem wszystkie dane na partycji D. Czy jest mozliwość odzyskania niektórych plików.? A jesli tak, jakim programem? Ogólnie, kaszana straszna.

W czasach, kiedy autorka pisała poradnik, program UltimateDefrag był komercyjny. Zapewne dlatego nie polecała go, jako narzędzia. Nie zauważyłem. Musiałem przewinąć stronę - ekran się skończył.

Oj, Mycha Mycha. Zebyś tak ładnie stosowała sie do poleceń Belfegora ja robisz znikajace spojlerki - byłabyś najlepszą uczennicą w klasie. A dlaczego dwa programy? A ja mówiłem żeby zainstalować UltimateDefrag. No właśnie - po instalacji chciałem dać wskazówki. Ale niech się dziecko uczy na błędach. Noooo....ładne obrazki z Dziennika Zdarzeń. Ale czytanie błedu troche inaczej należy robić: PPM na wybrany błąd i wybierasz właściwości. Wtedy pojawi sie opis błedu.

Magia mocy daje o sobie znać. W zasadzie magia napisu. A tu liczy się stabilność trzymania napięc. Co stoi na przeszkodzie zeby kupic 430, 450 czy więcej WAT?

spróbuj na poczatek start/ uruchom i wklep regsvr32 /s usp10.dll potem restart teraz powinno być lepiej...... a może gorzej

Zobacz ten TEMAT.

Tyle na temat wyłaczenia tej usługi mówi Microsoft KLIK A tu jak to usunąć i z czym to sie je KLIK

Tu jest chyba to o co chodziło. Alternatywne rozwiazanie z autoplay w rejestrze KLIK

To konto jest aplikowane razem z bibliotekami Netframework 1.1 bodajze. Usuniecie bibliotek usuwa również konto. Sprawdź Start >>> Uruchom >>> control userpasswords2 znajdź konto i usuń

Czy oprócz myszy i modemu masz jakies inne urządzenia podpiete stale na USB? Jesli tak, a nie muszą byc stale właczone wypnij je. Zobacz czy w biosie masz opcje USB Legacy Support i USB 2.0/USB Hi Speed, jeśli tak to ustaw je obie na enabled Sprawdź opcje zasilania w modemie: wchodzisz do MU PPM na modem i sprawdź, czy jest zaptaszkowane oszczędzanie energii. Problem może leżeć po stronie samej myszy. Warto zobaczyć jak sytuacja będzie wyglądać po zmianie urządzenia. Możliwe, że na danym wyjściu USB coś jest nie tak z napięciem. Mozna też spróbować aktualizować sterowniki do chipsetu płyty głównej i sam bios.

Miałes temat na innym forum. Pozostaje 1. Instalacja sterowników do chipsetu płyty głownej lapka 2. czyszczenie optyki napedu 3. aktualizacja biosu CD/DVD

Poszukaj w rejestrze, np. w HKLM / Software/ Avira / Antivir/ Desktop Sprawdź wszystkie klucze pod katem wpisu Avira Zobacz też taki klucz, czy w ogóle go masz HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Explorer\ControlPanel\NameSpace\{65B15F 35-10FB-4090-B7D1-18B78C72DD82}

A tutaj nie bedzie rozwiązania tego wpisu KLIK.

Prawdopodobnie tak. Sprawdź ustawienia. PPM na moj komputer/ właściwości/ menago urządzeń rozwiń gałaż kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej teraz klikasz PPM na głowny koncentrator USB/ właściwości/ zakładka zarzadzanie energią sprawdź czy masz zaptaszkowane w ten sposób sprawdź wszystkie koncentratory mozesz wszystko odptaszkować i zobaczyć jaki jest efekt

W dzienniku zdarzeń pojawia sie ciągle następujący bład Szukałem na google z czym to sie je. Ale przyznaje bez bicia, że odpowiedzi jednoznacznej nie znalazłem. A to że z usługą server, a to ze z udostepnianiem plików i drukarek a to znowu że wirusy System XP home udostepnianie plików i drukarek wyłączone system działa bez zarzutu ( przynajmniej ja mu nic nie zarzucam) Czy mógłbym zostać oświecony, co konkretnie powoduje taki zapis w Dzienniku Zdarzeń? Pokombinowało dziecko. Uruchomiło usługe udostepniania plików i drukarek. Obejrzało dziennik. Bład przestał sie pojawiać. Uzyskało dziecko odpowiedź na nurtujące pytanie i na powrót wyłączyło usługę. Temat można potraktować kluczykiem.

Masz rozwinąć tą gałaź (szary kwadracik) i tam szukać tych sterowników AFD: System ksecdd: Boot NetBios przez TCP/IP: System Protokół We/Wy trybu użytkownika NDIS: Ręczny

ajajaj......no tak napisałem, żeby Wiesiowi empe trójek przypadkiem nie obcięło

Cześć. Sprawdź czy masz zainstalowaną aktualizacje KB961367, dostępna tutaj KLIK Nie wiem czy to rozwiaże problem

Jeśli możesz pożyczyć mysz i klawiaturę na USB - spróbuj. Może rodzaj złącza będzie miał znaczenie.

Dzieki @FWaldek, ma ten sterownik. Jutro wywalimy wszystko i zainstalujemy ponownie. Mycha poszła spać

@FWaldek czy mozesz w tej wielkiej paczce znaleźć ster do Inne urzadzenie typu mostek PCI oraz do Kontroler magistrali zarządzania systemem. Ja nie moge tej paczki pobrać, bo mam tak wolne łacze że dopiero jutro by doleciała <br><br><br><br> tak to u niej wyglada