Pewnego gorącego dnia, facet stał w korku na A4. Gorąc, brak ruchu, dobrze chociaż, że klima jest. Nagle w szybę ktoś puka. - O co chodzi? - pyta się kierowca uchylając szybę. - Porwali nam polityków z sejmowych obrad! - Kto? - ISIS! Powiedzieli, że jak nie dostaną 400 mln złotych okupu, to ich poleją benzyną i spalą, więc chodzimy od auta do auta zbierając na nich... - No i ile ludzie wam dają, tak przeciętnie? - Jakieś 2-3 litry.