Skocz do zawartości

mojomr

Użytkownicy
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mojomr

  1. Testy z HDTune w załączeniu. Zerkniesz doświadczonym okiem?

    O tyle dziwne, że to laptop do pracy biurowej, jedyne co, to jeździ w bagażniku (w torbie), mógł się przewrócić parę razy na zakrętach, ale to wszystko. Generalnie stoi na biurku i tyle. Inna sprawa, że użytkuję go intensywnie, praktycznie jest wyłączony tylko na kilka godzin nocnych.

    Dziś wyłączył mi się znowu. Konwertowałem film, obciążenie procka dość spore i nagle, bez ostrzeżenia, trzask: głuchy i ślepy.

    Co dalej, Wiesław? Zostawić jak jest? Czym to grozi? W dzienniku zdarzeń nie widzę nic szczególnego (albo źle patrzę :unsure:  )

    Pomyślałem o wymianie dysku. Da się to zrobić? Takie proste przenosiny 1:1 (laptop ten sam, ta sama konfiguracja, tylko dysk inny)?

    post-1296-0-59375000-1394750554_thumb.jpg

    post-1296-0-12500000-1394750565_thumb.jpg

  2. Cześć wszystkim,

    Laptop nagle zaczął mi się wyłączać bez ostrzeżenia. Tak po prostu - jakby prądu zabrakło a bateria nie działała. Zapuściłem CDI i wyszło to, co na obrazku. Można coś z tym zrobić? Naprawić, poprawić, obejść?  Najchętniej bez formatu, rzecz jasna. Może ktoś zerknąć i zinterpretować obrazek? Jest źle? Bardzo źle? Tragicznie?

    Pzdr

    post-1296-0-84375000-1394714876_thumb.jpg

  3. Miałem kiedyś podobny kłopot (może nie aż tak ekstremalny). Ściągnąłem paczkę fontów, rozpakowałem do katalogu i wszystko chodzi do dziś jak ta lala. Problem w tym, że nie pamiętam już skąd ściągnąłem tę paczkę ani do którego katalogu ją rozpakowałem (pewnie Czcionki :)  ). Ale... znalazłem te czcionki (cały plik *rar na dysku, spokojnie, raptem ~ 5MB), jakby co, to pisz na PW, podeślę Ci jakoś. O ile będzie to rozwiązanie kłopotu.

  4. Dzięki za wyjaśnienia (przepraszam, "nie było mnie chwilę", stąd opóźnienie w moim komentarzu).

    Faktycznie, wydaje się, że to ESET był winny. Zaktualizowałem program (musiałem ręcznie, do tej pory bylem przekonany, że aktualizuje się z automatu ale okazało się, że nie) i wszystko, jak na razie, chodzi bez zarzutu.

    W services mam wyłączoną usługę Zapora systemu. O ile pamiętam, samodzielnie ją wyłączyłem aby nie gryzła się z ESETEM (mam w nim włączoną zaporę).

    Duplikaty procesu explorera rozgryzłem: używam programu Clover do uruchamiania folderów w osobnych oknach i stąd zdublowane procesy.

    Dziękuję za pomoc, mam nadzieję, że kłopot rozwiązany.

  5. Dopisuję się pod postem, żeby go zaznaczyć na nowo bo problem powrócił a nie doczekałem się żadnego odzewu = zakładam, że przepadłem w masie innych postów bo nie chce mi się wierzyć, że problem przerósł wszystkich i nikt nie ma nawet cienia sugestii co może być przyczyną kłopotu :P  Po chwilowym spokoju objawy identyczne - bez żadnej konkretnej przyczyny explorer nie uruchamia się. Tak po prostu i już. "Wczoraj działał, dzisiaj nie". Ktoś się "pochyli nade mną"?

     

    EDYCJA: Coś mnie tknęło i zajrzałem do Menadżera Zadań. Mam dwa procesy explorer (???). Jeden z rozszerzeniem kapitalikami (explorer.EXE) i oznaczony jako osadzony (?) -  embedded. Oba prowadzą do tego samego pliku w system32. Zabiłem jeden (ten "dziwniejszy") i nic się nie stało = komputer wydaje się pracować normalnie. O co chodzi? Dwa explorery?

  6. Cześć wszystkim,

    od pewnego czasu, nieregularnie (nie jestem w stanie określić żadnej prawidłowości), nie ładuje się explorer. Po niebieskim ekranie z napisem Zapraszamy pojawia się czarny ekran z kursorem (strzałka) i to wszystko. Bywa, że laptop zatrzymuje się na ekranie powitalnym i system ładuje się bez końca. Zerknąłem w Dzienniki zdarzeń ale niespecjalnie potrafię zinterpretować dane (kody błędów nic mi nie mówią, poza informacją, że a to ESET się zawiesił, a to explorer spowodował błąd, a to niepodpisane biblioteki się ładują, itp). Absolutna przypadkowość: wszystko ładnie chodzi przez kilka/kilkanaście dni (i ten ESET, i ten explorer) a nagle, po normalnym zamknięciu komp nie daje się uruchomić :-(  Próbowałem wychwycić coś co robię a co może wpływać na takie zachowanie, lecz nic nie widzę/nie kojarzę. Wirusa raczej wykluczam bo awarie mają nieregularny charakter a przy infekcji chyba permanentnie byłyby kłopoty, ale ręki sobie za to uciąć nie dam :-)

    Załączam logi z OTL, gdyby było jeszcze coś potrzebne poproszę o instrukcje.

     

    EDYCJA: ktoś może zerknąć? Wiem, że jeśli nie ma odpowiedzi trzeba cierpliwie czekać ale... dziś całkowita padaka. Czarny ekran i finito. Dwie godziny kombinacji: sfc nie wykazał naruszenia integralności, reset biosu do domyślnych, jakieś czyszczenia... nic nie dało. Explorer nie ładuje się. Ostatecznie pomogło checkdisk z opcją fix ale obawiam się, że to doraźnie rozwiązanie. I jak wyłączę komputer to znów go nie będę mógł włączyć. Aż w końcu rozsypie się dokumentnie i tylko reinstal pozostanie.

     

    EDYCJA II: Ktoś mnie widzi? :-)))

     

    EDYCJA III: Znaczy, w logach nic? Wciąż się krzaczy, rzadziej bo rzadziej ale problem pozostał...

    Extras.Txt

    OTL.Txt

  7. Może najprościej: zaznacz w msconfig, w zakładce Ogólne (General) typ uruchamiania jako Uruchamianie normalne (nie wiem jak to będzie po angielsku w Twoim systemie (Normal startup???) - w każdym razie pierwsze pole od góry). Załadują Ci się wszystkie sterowniki i usługi. A później przez przystawkę services.msc powyłączasz zbędne (posiłkując się np. listą od Black Viper).

  8.  

    Tylko, że w napisach trzeba jeszcze zmienić ich nazwę na taką samą - prócz rozszerzenia. Zapomniałeś o tym, więc ja ją zmieniłem ale mimo to też nici z tego.

    Nie rozumiem? Napisy mają zmieniona nazwę na taką jaką podałeś (to zresztą nazwa polskiego tłumaczenia tytułu  filmu).

     

    >>>No, ale widzę, że są polskie, a mówiłeś że nie masz polskich - przetłumaczyłeś ?

    Znalazłem polskie (zajęło mi to ok. 2 min).

     

    Poza tym ty piszesz, że ci działają, ale nie piszesz na czym, na WMP ?

    Pisałem, że nie używam. Wszystko (cd, mp3, avi, mkv, mp4, DVD...) odtwarzam w MPC. Ja w ogóle rzadko oglądam filmy na komputerze - od tego mam odtwarzacz + większy TV :-)))

     

    Często widać w nich też nawet ortograficzne byki (typu -rz zamiast -ż itp.), a cóż dopiero w składni.

    Sorki, pisałeś, że chciałbyś polskie, działające. Znalazłem, ściągnąłem, naprawiłem. Nie wnikałem w ortografię, składnię, poprawność stylistyczną... ja swoje napisy wypuszczam takie, żeby się ich później nie wstydzić :-)

     

    Nie wiem też jak tam z fps-ami, odstępami czasowymi itp.

    U mnie (przyznaję - kontrola wyrywkowa) wszystko chodzi jak trzeba.

     

    Co do NapiProjekt, pisałem - o filmie piszmy prywatnie.

    Przepraszam jeśli to sprawiło Ci kłopot - rozpędziłem się.

     

     

    Dość dokładnie szukałem tam tych napków, ale jako żywo ich nie znalazłem.

    Napisz na PM pod jaką nazwą je dałeś ?

    Są dwie wersje: jedna pod polską nazwą (taką jaką ma film w polskim tłumaczeniu). Druga: pod nazwą oryginalną.

     

    A ta oryginalna nazwa to jaka jest wg Ciebie ?

    Taka jak wyświetla się tytuł filmu. A jaka miałaby być??????

     

    Bo zaznaczam, że mnie chodzi o polską wersję nie obcojęzyczną.  -_-

    Obie wersje (oba tytuły) to polskie napisy.

    Resztę masz na PM :-)

  9. Newsman

    zrobiłem Ci te napisy  :thumbsup:   U mnie chodzą bez zarzutu.

    Proszę, oto link: (usunięty na prośbę zainteresowanego)

    Faktycznie, zgłaszał się błąd syntax ale już poprawione. Zobacz i daj znać czy wszystko w porządku i czy o to chodziło?

    Wziąłem pierwszy z brzegu serwis hostingowy. Gdy klikniesz Regular mode pojawi Ci się okienko z propozycją wybrania operatora tel. komórkowej. Zignoruj (zamknij X). Dalej zgodnie z wyświetlanymi instrukcjami. Będziesz musiał wpisać CAPTCHA. Ściągają się w ok. 2 sek. :D  Enjoy :cheer:

     

    EDYCJA: dodałem je także do Napiprojekt. Są pod polską nazwą filmu.

     

    EDYCJA2: są już tez pod oryginalną nazwą.

  10. Na czym polega wada napisów? Hmm... to może być dodatkowa spacja, brak spacji, kropka zamiast przecinka, dodatkowy znacznik (niewidoczny w tekście), średnik zamiast dwukropka... albo odwrotnie... :-))) Ciężko orzec na odległość, policz linie i znajdź tę wadliwą (mrówcza praca :-)   ) wtedy może zorientujesz się w czym rzecz.

     

    O VobSubie pisałem z pamięci, nie byłem pewien co dokładnie instalowane jest razem z AviRekompem. Jak napisałem: ja bym pozbył się K-Lite i razem z tym problemu (dla mnie załączony obrazek sygnalizuje, że program odwołuje się do wpisu, który nie istnieje/jest niezarejestrowany plik *ax). Ale to moje zdanie (nie mam K-Lite i żyję :-)   ), nie chciałbym aby moje sugestie były odbierane jak "nie wyświetla się ikona? Zrób formata".

     

    Doczytałem gdzieś, że VobSub pozwala na rippowanie napisów z DVD (kopiowanie samych napisów). Nie wiem, osobiście nie sprawdzałem, ale informacja była - bodajże - z Doom9, a ja im wierzę :-)))

     

    Wczytujesz napisy do SubEdit klikając zakładkę Napisy (musisz podać FPS filmu), zaznaczasz całość i zapisujesz jako txt (mDVD, na przykład). Nie mam już SubEdita (miałem na XP) więc znowu piszę z pamięci :-). Ja w ten sposób pozbyłem się kiedyś podobnego problemu, przyznaję, że nie drążyłem jakoś specjalnie dlaczego (liczył się efekt końcowy), podejrzewam, że podczas konwersji usuwane są wszelkie znaczniki właściwe dla danego formatu (w tym te wadliwe) a sam plik zapisywany z nowymi, co w efekcie "poprawia" napisy.

     

    SubtitleTool - proste narzędzie (mam je przez sentyment z XP), wczytujesz napisy, podajesz (albo ściągasz z filmu) FPS, zapisujesz w żądanym (do wyboru z trzech) formacie.

     

    Dawaj ten tytuł - teraz już zaangażowałem się, żeby "powalczyć" z tematem :-)))

     

    EDYCJA: znalazłem te napisy. Są angielskie, bułgarskie, tureckie, niemieckie, rumuńskie. Sprawdziłem angielskie ściągnięte z jakiejś (chyba) słoweńskiej/słowackiej strony - chodzą bez zarzutu. Wysyłam wiadomość co i jak na PM.

  11.  

    Zaznaczyłem te opcje w tych playerach i od razu widać zmianę po kliknięciu opcji Wczytaj napisy nie ma już tych ostrzeżeń, natomiast pojawiają się w obu błędy Syntax error at line co świadczy, że musi być jednak błąd lub błędy w składni lub są one nieposortowane.

    Sam sobie odpowiedziałeś :-) Jak dla mnie napisy są wadliwe.

    Podejrzewam, że właśnie tych wadliwych nie widać. Nie używałem Allplayera więc również trudno mi powiedzieć coś konkretnego. Być może jest "mniej czuły" i część (tych dobrych) napisów odtwarza.

    >>> 

    W ALLPlayerach jak sprawdziłem, są natomiast te napisy - tyle, że... z przerwami - na ogół są, ale bywa też że są takie przerwy gdzie ich nie ma.

    Póżniej znowu są, itd. Jest chyba błąd w składni czy sorcie ?

     

    Ale dobre są, wystarczające i kompatybilne - potwierdzasz z praktyki ? Oczywiście pod XP 32-bit tak jak ja mam.

    Potwierdzam. Parę lat chodził mi taki zestaw (natywne kodeki + FFDshow + AC3 + Haali + Real Alternative) na XP i generalnie nie zdarzało się, żebym czegoś nie mógł odtworzyć (incydentalne przypadki).

     

    Jeśli tak, to pewnie K-Lite i Real Alternative do deinstalacji, tak ? :)

     

    Ja (powtarzam ja) odinstalowałbym K-Lite a RA zostawił.

     

    Nie wiem jak z innym moim oprogramowaniem używającym własnych kodeków/filtrów - czy nie będą się też wzajemnie "gryzły" ?

    Nie ma dobrej odpowiedzi, trzeba testować "własnoręcznie" czy się gryzą czy nie. Jeśli mają własne/wbudowane raczej nie powinny. Co do zasady: im mniej różnorodnych kodeków, tym lepiej

     

    A czy do FFDShow można by też doinstalować wtedy dodatkowo Real Alternative Lite ?

    Moim zdaniem spokojnie.

    Tak, ale jak to zrobić DVS jest chyba komponentem K-Lite i nie da się go chyba oddzielnie zreinstalować ?

    Instalowałeś AviRekomp. W paczce jest również VobSub (o ile pamięć mnie nie myli). VobSub zawiera w sobie filtr do rippowania/czytania zewnętrznych napisów.

    Tak, i ja sądzę teraz po tych testach, że raczej nie jest to kwestią jakichś ustawień bo te są dobrze wybrane, ewentualnie można je jeszcze dobrać i to, że jeden z filmów z napisami działa w WMP też wskazuje że tak jest - tylko właśnie są jakieś błędy samych tych napisów.

    Takie też jest i moje zdanie :-)

     

    Jeśli pytasz o tytuł - w porządku podam Ci go, ale może na PM dobrze ?

    Jeśli to nic tajnego/intymnego/prywatnego...itp to poproszę,

    Tak mi się jeszcze przypomniało... możesz spróbować przekonwertować napisy do innego formatu. Masz SubEdit? Albo SubtitleTool?

     

  12.  

    A ja pokażę to może i w WMP w Narzędzia>Opcje>DVD>Zaawansowane obecnie mam: tak

    Zaznacz przede wszystkim pozycję Subtitles w menu po lewej.

    W MPC Home Cinema w tej opcji zatem mam w tej chwili: tak

     

    Zaznacz VMR9 (renderless) wszędzie + DirectX9

     

    W MPC jest troszkę inaczej, są tam inne nieco opcje. Chyba chodzi o View>Option>Output, a więc jest: tak

     

    jak wyżej

    To tak alternatywnie, ale nie skwapiłem się gdyż nie wiem czy pasowałyby i były zgodne z tą wersją systemu ?

    FFDshow to nie kodeki - tyo zestaw filtrów, nie mieszają w systemie. Używałem i na XP, i teraz na Win7

     

    Sprawdziłem więc tam czy są te napisy do tego filmu normalnie przez dopasowanie do filmu jak i także w wyszukiwaniu dodatkowym, rozszerzonym i okazuje się, że NP nic nie znalazł.

    To samo w: tej drugiej wyszukiwarce napisów i filmów on-line - też nic nie ma.

    Bywa, możliwe, że w ogóle nie ma napisów do tego filmu.

     

    Tak na marginesie chciałbym jeszcze coś przy tej okazji wyjaśnić jeśli można.

    Otóż jak klikam w Menu Start>Wszystkie programy>K-Lite Mega>Configuration>DirectVobSub czyli: to, to mi się wyświetla normalnie okienko tego filtra napisów: tutaj, ale jak już go zamykam to po chwili po prostu wyświetla mi się wciąż: ten błąd rundll32.exe.

    Oraz także jak wchodzę w Start>Wszystkie programy>K-Lite Mega>Codec Tweak Tool to się wyświetla to Narzędzie i dalej w opcji DirectShow Filters po kliknięciu opcji DirectVobSub też wyświetla się: taki oto komunikat.

     

    Nie domyślasz się może dlaczego ?

    Wygląda, że masz niezarejestrowany plik kodeka. Walczyłem kiedyś z podobnym problem przy splitterze FLV. Duuużo zabawy, ja bym chyba przeinstalował (na wszelki wypadek) VobSuba.

     

    Chodzi Ci o tytuł czy o szczegółowe parametry tego filmu ?

    Tytuł też :-) Może wynajdę coś po swojemu :-) Parametry nie - film odtwarza się normalnie, przecież. Dziwi mnie nieco, że inne filmy odtwarzałeś bez problemu do tej pory, na tych ustawieniach. Znaczy napisy.

  13. WMP nie używam więc Ci nie podpowiem.

    Jeśli chodzi o MPC/MPC Home Cinema zobacz czy masz ustawione właściwie renderowanie. Komunikat jaki Ci się wyświetla oznacza, że nie. Dodatkowo miałem kiedyś już taki błąd mimo poprawnie skonfigurowanego odtwarzacza ale... niespecjalnie pamiętam jak sobie poradziłem :-) Chyba zmieniałem ustawienia kodera ale w zakładce dekodera filtrów ffdshow - daj mi chwilę czasu, poszukam, spróbuję sobie przypomnieć. Na razie zerknij jak masz ustawione opcje w odtwarzaczu (Widok>Ustawienia>Odtwarzanie>Strumień wyjściowy). U mnie jest tak ja na obrazku i chodzi.

    Niestety, nie używam paczek kodeków takich jak K-Lite więc też nie mogę nic podpowiedzieć o szczegółowych ustawieniach, posługuję się filtrami ffdshow.

    Napiprojekt ściągasz ze strony http://www.napiprojekt.pl, instalujesz gdziebądź (czytaj uważnie komunikaty instalacyjne: program jest darmowy więc - o ile pamiętam - chce chyba instalować jakieś dodatki sponsorów) i reszta zgodnie z załączonym do programu tutorialem. Możesz zaznaczyć integrację z menu kontekstowym bo wtedy tylko klikasz PPM na film i z  menu wybierasz znajdź i dopasuj napisy. Napisy zapisują się w tej samej lokalizacji i z tą samą nazwą co film :-)

    To drugie to nie menadżer a konkretna strona :-) Jeśli w Napi nie ma napisów (zdarza się), czy są niewłaściwe (zdarza się, że źle zakodowane), korzystam z tej strony. Tam tylko wpisujesz tytuł filmu > szukasz wersji polskich (polska flaga) > szukasz napisów oznaczonych tak samo jak film i ściągasz na dysk (format zip, wypakowujesz nawet w temp, kopiujesz i wklejasz do folderu z filmem).

    Możesz zerknąć jeszcze tu: http://mpc.projekt3web.pl/page.php?13

     

    BTW: co to za film?

    post-1296-0-30081600-1369567907_thumb.jpg

  14. Jeśli inne napisy chodzą Ci przy innych filmach na tych samych ustawieniach obstawiałbym jednak bug w samych napisach (syntax error oznacza błąd składni = w podanej linii jest np.: ; zamiast :, może brak numeru napisu, pomylony jest znacznik czasu, może któryś z tagów (jeśli są takowe w tych napisach) jest niezamknięty/otwarty...

    Spróbuj może obejść problem wklejając na stałe napisy ale przez VDM (instalowany w paczce razem z AVI Rekomp), używając filtra subtitler? (o ile pamiętam, napisy do takiej operacji w VDM muszą być w formacie *ssa). A może najprościej: ściągnij inne? Przez Napi albo korzystając z http://www.subtitleseeker.com

    A jak w MPC dajesz komendę wczytaj napisy to co się dzieje?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...