Skocz do zawartości

vika6

Użytkownicy
  • Postów

    216
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vika6

  1. 1. Jak to "Spodziewałem się." ? SPODZIEWAŁEŚ SIĘ i nie dałeś dyspozycji do zrobienia kopii rejestru lub chodźby klucza ??? 2. Bajzel na kompie, nawet jeśli realny (nie zaprzeczam), nie dezaktualizuje moich argumentów. To inna sprawa. Nie zasłaniaj się moim bajzlem 3. W7 x32 był zainstalowany co najmniej półtora roku później niż x64 (ale na miejscu XP - pisałam Ci o tym.. A ten XP z kolei wraz z całym dyskiem pochodził z poprzedniego mojego komputera). To dość skomplikowana historia - to co napisałam to tylko uproszczenie. 4. Co masz do partycji na dysku 500GB ? Co jest bez sensu ? - napisz, to będę się mogła do tego jakoś odnieść. To sypanie ogólnikami jest bez sensu.
  2. BSOD przy restarcie (w fazie ładowania się Windows ). Powtórzyłam 2x. Belfegor zdaje mi się, że używasz mnie w roli szczura doświadczalnego... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jeszcze masz wątpliwości po co mi 2-gi system ? UBUNTU z płyty to nie to samo. Owszem możesz się dostać do plików, coś próbować naprawić, ale już nie pracować (brak programów). A ja prawie natychmiast po tym bsodzie mogę kontynuować swoją robotę (tłumaczenie) z poziomu Windy x32.
  3. Zrobiłam załącznik do postu powyżej, ale widzę, że już masz. Tak to konto administracyjne. Jak już dotknąłeś tego tematu, chciałabym się poradzić kogoś w sprawie kont użytkowników w W7. Jesli czujesz się kompetentny i masz chwilę, to możebyśmy pogadali na ten temat . Nie wiem tylko czy tu (bo to off topic), czy na PW. To dla mnie istotna sprawa - zwłaszcza, gdyby ostatecznie spadł na mnie miecz Damoklesa (reinstalacja).
  4. http://speedy.sh/Wkucm/SystemLook.txtSystemLook.txt
  5. Sukces jest na razie połowiczny, bo pendrive'a jednak nie widać w Eksploratorze. Dalej mam również żółte trójkąty w MU (wolumin uniwersalny). Szkoda... Cała ta nasza walka oraz Twoje nauki odniosły jednak pewien sukces - moja postawa względem reinstalacji Windy (choć dalej uważam to za koniec świata) nie jest już tak stanowczo negatywna.. Widzę teraz ile rzeczy jest pochrzanonych. Dlatego zdaję się na Ciebie - nie walcz za wszelką cenę. Jeśli uznasz, że skórka nie warta za wyprawkę i czas na reinstalkę - tak się stanie. Dobranoc.
  6. Te wyjaśnienia sa bezcenne ! Dzięki. Już działam . WIESIU - JESTEM PO INSTALACJI I RESTARCIE I JUŻ CZUJĘ ŻE JEST DOBRZE ! Szczegóły za chwilę... Mamy chyba wreszcie to, o co nam chodziło : http://speedy.sh/RE6...4-22h13m09s.pdf I jeszcze jedno - komputer przyspieszył !
  7. http://speedy.sh/Z2UN8/x64-008-2013.02.14-21h22m54s.pdf
  8. http://speedy.sh/eSA...4-21h08m49s.pdf Tak naprawdę ptaszek można usunąć tylko ze sterownika filtra North Bridge oraz Amd SATA AHCI. Zwroc uwagę na adnotację poniżej listy elementów.
  9. Deinstalator oferuje mi TYLKO deinstalację Sterownika USB Filter. http://speedy.sh/xXj5F/x64-005-2013.02.14-20h57m08s.pdf
  10. Tak są zera, jak zostało to wcześniej zmienione. Deinstalacja AMD Catalyst Install Manager - wybrać opcję 1 czy 3 ? http://speedy.sh/cYK...4-20h39m04s.pdf
  11. Po 2 restartaqch związanych z instalacją sterowników (z szybkością światła) - jestem znowu. Spójrz na obecną sytuację w MU : http://speedy.sh/u8b...4-19h53m53s.pdf Czy tak powinno być ? Szczegóły sterownika - też od czapy, albo coś źle robię : http://speedy.sh/U9v...4-20h00m22s.pdf Czy z tym sciągniętym sterownikiem nic nie robimy ?
  12. Wszystko zrobione. Sterownik się ściąga. Będzie on board za niecałe 2 godziny. Dzięki za pomoc. Sterownik ściągnięty - czekam na następne dyspozycje.
  13. Dzięki Picasso za Twoją ekspertyzę. Przynajmniej wiem na czym stoję (tzn. kończę zabawę z INFCACHE.1). O to mi chodziło. Czekam teraz na Wiesia. Mam nadzieję, że się jeszcze nie zniechęcił i nie porzucił tego tasiemcowego wątku na dobre.
  14. Belfegor, uwielbiam Twoje odzywki ! Chyba zostanę jedną z Twoich licznych fanek na tym forum ! A serio : właśnie wypala się płytka z Ubuntu, a ja słucham sobie cudownej boskiej i Boskiej muzyki Gregorio Allegriego MISERERE, rzeczywiście prosząc Go o zmiłowanie (czy coś innego mi jeszcze pozostało?). Belfegor, ranny ptaszku - jak się spało ? Nie bądź taki zasadniczy... +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ RATUNKU !!!!!!!!! Nawet moje modlitwy nie pomogły ! Po kasacji z poziomu Ubuntu - INFCACHE.1 dalej pokazuje się (teraz na znacznie dłużej) i znika w W x64 !! Zapamiętam ten plik do końca moich dni - istny Fenix wstający z popiołów !!! Jesli tu coś jeszcze można zrobić - to chyba niezbędna jest pomoc samej oberszefowej i głównego eksperta. PICASSO POMÓŻ PROSZĘ , bo INFICACHE.1 będzie mi się śnił do końca życia ! :( ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
  15. @Belfegor Na stronie, której link mi podesłałeś jak wół "stoi" , że pobieranie przez torrenty jest sposobem zalecanym. Mnie wszystko jedno, bo przez P2P idzie z maksymalną moją szybkością, więc innymi sposobami nic więcej nie wycisnę. "Wreszcie" ? A kiedy wcześniej pytałeś ? A poza tym w swoim ostatnim poście cytujesz moje jedno zdanie w którym przecież wymieniłam mojego ISPa. Mam internet od Aero2. Jest dość powolny (D. tylko 512, Up ok300), ale można się tak zorganizować, by do większości zadań wystarczał. Natomiast jego niezaprzeczalną zaletą jest to , że jest bezpłatny i mobilny. Ponieważ nie ma żadnych limitów transferu, to w ciągu miesiąca można na nim ściągnąć całkiem pokażną ilość GB (za free). Bardzo przyjemnie korzysta się np. z mediów strumieniowych, gdy wiesz ze nie obciąża to twojego limitu / kieszeni (tak jak na kablu, a dodatkowo pozostaje ta mobilność). Jakość samej usługi jest też o niebo lepsza niż w Play i Orange i porównywalna z T-mobile i Plusem - przynajmniej w mojej okolicy. W sumie oceniam Aero2 bardzo pozytywnie. Aero2 wymaga stosunkowo zaawansowanych modemów (klasa 14 wzwyż), ale to wydatek jednorazowy. Ja korzystam z Huawei e353-s2 oraz z Nokii 21M-02.
  16. @Belfegor Widzisz Belfegor - myślimy o tym samym. Płytę DVD chyba jakąś w domu znajdę. Już pobieram. Dzięki. Zapuściłam uTorrenta, ale przy mojej szybkości (Aero2) będzie to trwało min 5 godzin, więc spokojnie mogę Wam już dzisiaj powiedzieć : dobranoc, do jutra ! ......................................................................................................................................................................................... @Wiesław531 Jeszcze tylko 2 małe kwestie do Wiesia : Mam po jednym z tych 2 plików. Pobrany plik z linka wypakowałam do pustego (wyczyszczonego poprzednio) folderu o nazwie AMD na C:. Ja go tylko wypakowałam - zero inatalacji. Czy tak miało być ? Potwierdź. Czy coś mogę jeszcze zrobić, czy do czasu pozbycia się INFCACHE.1 pauzujemy ? ......................................................................................................................................................................................... i jeszcze @Belfegor Mam nadzieję, że wersja Ubuntu, którą dałeś mi do ściągnięcia - nie będzie musiała być instalowana na dysku ?? Nie widziałam żadnej informacji na ten temat.
  17. @belfegor Cholera wie (przepraszam za nieco mięsny język, ale to jedyny wentyl bezpieczeństwa) , co to za wersja. Mam ją od syna sąsiadów - linuksiarza. Niestety od niego się już nic nie dowiem, bo wpadł pod tramwaj i nie żyje (same 'wesołe' historie). Do kopertki włożył tylko karteczkę : Ubuntu - wyd. O`REILLY. Jeszcze raz powtarzam - najpierw ładuje się ładny obrazek z wyborem opcji 1. to instalacja 2. to bezpieczny interfejs graficzny Potem jeszcze jakieś inne do naprawy czegoś tam oraz testowania pamięci (nic dla mnie). Wybrałam opcję 2, czyli INTERFEJS GRAFICZNY, a co się wtedy ładuje : czarny ekran wiersza polecenia ! No nie - to nie na moje nerwy. (powtarzałam 3 razy dla pewności). Belfegor, jakie fotki Ci są potrzebne ? Mogę je zrobić telefonem, ale wcięło mi gdzieś kabel transmisyjny, więc mogę je tylko wysłać Tomie jako mms-y jesli mi podasz numer. Mogę jeszcze próbować walczyć z aparatem fotograficznym, ale tu trudnośc polega na tym, że czytnik kart pamięci mam w nieużywanym już urządzeniu wielofunkcyjnym (to atrmentówka, a używam teraz lasera). Musiałabym więc specjalnie go teraz wyciągać z pudła i podłącvzać. Fotki więc dla mnie w tej chwili stanowią pewien kłopot. Zastanów się więc czy warta skórka za wyprawkę. Jeśli jednak miałoby to naprawdę pomóc, to gotowa jestem Ci te fotki jakoś dostarczyć. ......................................................................................................................................................................................... ... widzę, że nie tylko ja tutaj m,am już dość..... ;-) Wiesiu, Kiedy pisałam / edytowałam swój post NIE WIDZIAŁAM jeszcze Waszych postów. Mogło ich jeszcze nie być, albo nie zauważyłam, że jest już następna strona. To łatwo ominąć. Na ten problem zwrócił mi wcześniej uwagę Belfegor i ja naprawdę staram się stosować do tych reguł. ......................................................................................................................................................................................... @belfegor Dzięki za link do poradnika. jeszcze go nie przejrzałam, ale zaręczam, że u mnie nie było opcji wypróbowywania Ubuntu. W wersji z poradnika za to nie ma opcji z interfejsem graficznym - reszta mniej więcej podobnie. I właśnie po tym pierwszym ekranie - w moim wypadku nie ma już tych następnych, przedstawionych w linku ... Słuchaj, jeśli to musi być Ubuntu, to może daj mi linka do jakiejś SPRAWDZONEJ dystrybucji, którą mogłabym ściągnąć i wypalić. To straszne, bo już widzę, że znów nie ma mowy by to dzisiaj skończyć . Niech to szlag.....!
  18. Z Waszych ostatnich postów wyglada, że nie czytaliście chyba mojego ostatniego posta na poprzedniej stronie. Wróćcie do niego. A tu kontynuacja ... .................................................................................................................................................................................. Wystartowałam z płyty z Ubuntu. Wybrałam opcję bezpiecznego interface`u graficznego Tymczasem zamiast tegoż pojawia się czarny ekran typu "wiersz poleceń" z następującym tekstem : BusyBox v.1.1.3 (Debian 1:1.1.3-3ubuntu3) Built-in shell (ash) Enter 'help' for a list of built-in commands /bin/sh : can`t access tty: job control turned off (initramf s)_ Wklepałam ten help, ale wtedy pokazała się stosunkow długa lista poleceń. Nie znalazłam tam nic znajomego, co mogłoby mi pomóc. Niestety nie umiem obsługiwać komputera bez graficznego interrfejsu, oprócz najprostrzych poleceń. Nie rozumiem, dlaczego mimo że wybrałam interfej graficzny - otworzyło się coś innego i dlaczego ten cholerny "job control" jest wyłączony (co to w ogóle jest ?). Jednym słowem z tym kompletna klapa. Belfegor, Wiesław531 - wymyślcie coś innego, żeby się pozbyć tego INFCACHE.1, bo jestem już w takim nastroju, że chyba kogoś w końcu pogryzę i mnie zamkną. Siedzimy juz nad tym cholernym problemem blisko tydzień i nic własciwie nie ruszyło z miejsca. Oprócz jednego - miałam płynnie działający komputer - teraz (od czasu tych blue screenów) to muł, który namyśla się nad każdym poleceniem !!! Pora umierać.
  19. @Picasso; Wiesław531; Bellfegor Zrobiłam boot z Ubuntu nie czekając na Belfegora, ale chciał, (Ubuntu) żebym studiowała plik pomocy w związku z jakimiś komendami. Stwierdziłam, że to będzie za długo trwało. Dlatego mam lepszy pomysł : zamiast kombinować z Ubuntu wywaliłam ten plik z poziomu mojego Windows 7 x32. Właśnie z niego teraz piszę - otworzyłam sobie katalog D:\Windows\System32\DriverStore (w W7 x32 partycja systemu x64 ma literę D) i mam INFCAHE.1 jak na dłoni (NIE ZNIKA jak x64). Z poziomu W7 x32 karty Własciwości opmawianego pliku wyglądają inaczej i umożliwiają zmianę uprawnien. Zrobiłam to i WYWALIŁAM PLIK - mam nadzieję bezpowrotnie. Co Wy na to ? Pochwalicie mnie czy dostanę burę za samowolę ???? Wróciłam na x64, ale będę musiała wrócić do Ubuntu, bo moja droga na skróty też nic nie dała - to k.restwo dalej "miga" w swoim folderze !
  20. Wykonałam Twoje zalecenia i po restarcie wymaganym przez OTL od razu poszłam sprawdzić co z INFCACHE.1 . No i jest dokładnie tak jak przewidziała to Piccasso ! Powinnam gdzieś mieć starą płytkę z Ubuntu (nigdy z niej nie korzystałam), ale muszę jej poszukać. Zaraz to zrobię. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- @Belfegor, Mam to Ubuntu. Dawaj mi szczegółowe instrukcje, bo ja się tym nigdy nie posługiwałam. Jedziemy......
  21. Usunęłam katalog AMD z C:\ (czyli to co zostało zainstalowane wcześniej). Teraz zabieram się za poradę Belfegora.
  22. Dopadłam go wreszcie przez Shift + Del (przy okazji ćwicvzę refleks ) Komunikat jak na obrazku : http://speedy.sh/5eA...3-18h09m54s.pdf Czy w związku z tym próbować jeszcze metody Belfegora ?
  23. Usunięcie przez Shift + Del jest niemożliwe, bo INFCACHE.1 pojawia się na 2 sek (naprawdę tylko 2 sek !). Już w trakcie zaznaczania plik znika, co powoduje zaznaczenie następnego z kolei sterownika. O mało nie usunęłam tego niewłaściwego. Czy metoda usuwania jest tu istotna ? Tak, jestem na x64 w trybie ID
  24. Już się ściąga. Korzystając z chwili wolnego chciałabym wyjaśnić rzecz ogólnej natury. Ja różne rzeczy wiem, ale mam też duże luki . Jestem przecież tylko samoukiem w tej dziedzinie. Dlatego "ZE ZROZUMIENIEM" podążam za TOBĄ tylko w ok 60 % , resztę wykonuję "na małpę", całkowicie Ci ufając, że wiesz co robisz. Skorzystałabym jednak więcej, gdybyś oprócz technicznej instrukcji wykonania jakiegoś kroku mógł jeszcze dodać 1-2 zdania komentarza - co się dzieje (co jest źle) i jak postanowiłeś to naprawić. Zdaję sobie jednak sprawę, że w obliczu tego ile już czasu mi poświęciłeś z tym problemem - mój postulat może być trudny do wykonańia... Jeszcze się ściąga... Czy to nie przeszkadza, że oprócz chipsetu są w tej nowej paczce także sterrowniki do karty graficznej AMD (moja integra), gdy ja tymczasem ja używam i mam też zainstalowane stery do Nividii GeForce ? Nie pogryzą się ? Udało mi się wreszcie dotrzeć do właściwości - cały czas znikającego - INFCACHE.1. Wygląda na to, że jest to obecnie tylko plik - widmo o zerowej objętości. Karta Zabezpieczenia jest pusta. Jest tylko 1 zdanie : "Żądane informacje o zabezpieczeniach są niedostępne lub nie można ich wyświetlić." Na karcie Szczegóły plik ten ma jednak 1.65 MB !!! Na wszelki wypadek masz tu zrzut tych 3 kart : http://speedy.sh/rZH8u/INFCACHE.1.pdf Plik wreszcie pobrany. Czekam na dalsze instrukcje....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...