Skocz do zawartości

(Usługo)dawca łamie umowę


tsk

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie - w zasadzie upewnienie sie.

 

Mam umowe na internet, m.in. stale publiczne ip.

Publiczne ip ,jak kazdy zdrowo myslacy czlowiek mysli, to publliczne ip dla kazdego protokolu a zwlaszcza dla http ktore przeciez jest podstawa internetu.

 

Dodam ze w umowie NIE ma zapisu ze publiczne ip z WYJATKIEM protokolu http/portu 80.

Niestety pseudouslugodawca mysli inaczej i caly moj ruch :80 przepuszcza przez proxy ktore NIE jest transparentne wiec w usludze http przedstawiam sie jako proxy .

 

Dodam ze unikalne ip jest mi potrzebne poniewaz tworze strony www i w celach administracyjnych zezwalam na dostep tylko dla mojego ip.

 

Chcialem wiec upewnic sie czy uslugodawca (raczej czego innego) robi to zgodnie z prawem i w razie zerwania umowy z ewidentnie jego winy kaze mi placic kare.

Jakby ktos chcial wiedziec to stosuja te praktyki poniewaz nie radza sobie z przyjaciolmi ze wschodu typu RBN .

 

//Przepraszam za brak polskich znakow ale jestem za bardzo wku...

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Na początek sugerowałbym wysłanie kulturalnego maila z pytaniem czy też nie mogą tego problemu rozwiązać. Proszę też sprawdzić czy na stronie www nie ma czegoś takiego jak ogólne warunki umów i czy tam nie ma informacji o warunkach udostępniania przez nich publicznego ip. Prosiłbym też o informację czy umowa została zawarta przez firmę czy przez osobę fizyczną, w jaki sposób (przez internet, w salonie) i jak dawno została zawarta.

Odnośnik do komentarza

Umowa podpisana została kilka miesięcy temu (czyli ponad 10 dni temu jak przypuszczam co ma Pan na myśli) i jest na czas określony.

Podpisałem ją osobiście w ich biurze.

 

W umowie którą mam na papierze podpisaną jest tylko pojęcie "stałe publiczne ip" bez opisanych jakichklwiek warunków dodatkowych. Na stronie ani innych źródłach informacji też nie ma żadnych warunków dodatkowych.

 

Wysyłanie maila nic nie da ponieważ byłem już osobiście i to nic nie dało i dzwoniłem wielokrotnie ale też bez przerwy byłem zbywany.

Niestety teraz tylko liczę na to że może jest szansa że jak zerwę umowę to oni poniosą jakieś koszty z tego tytułu i po tym może nauczą się traktować klientów z szacunkiem. Jutro zgłoszę sprawę w odpowiednim miejscu i napiszę co z tego wyszło.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

odświeżając temat

 

teraz jest kolejny problem - jestem głównym podejrzanym w atakach (które zresztą sam wcześniej zgłaszałem)

CZY KTOŚ WIDZIAŁ COŚ TAKIEGO ? (tak to jest jak ma się do czynienia z niekompetentnymi głąbami)

 

to nie koniec bo teraz też obserwują każdy mój krok w internecie i wyczytują każde słowo na tym forum nie wiem po ch.. i myślą że nie połapię się (tak jest jak zakłada się u innych poziom intelektualny jak u siebie)

 

//więc "pozdrawiam" środkowym palcem cytuję "niezwykle wykształcony zespół a przede wszystkim świetnie rozumiejących SIĘ"[PO czy co ?]

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

nie pytaj - witaj na [Filtr wulgaryzmów]onym wschodzie

plus sasiądka z sąsiedniego mieszkania z zachowaniami i urojeniami osoby z chorobą psychiczną -

 

 

 

moją winą jest to że mam włączony komputer i to słyszy i to że u mnie działa Internet a u reszty sąsiadów (a głównie jej) nie

 

 

i to są dowody, dodaj do tego niekompetentnego "usługodawce" który wierzy jej a mnie wcześniej nie i nic nie robi z problemami tylko do mnie zgrywają głupa i twierdzą że wszystko jest w porządku ze wszystkim

Odnośnik do komentarza

mówiłem, pomylony "kraj" (na codzień rzeczy jak z Bareji) - a tu do tego jeszcze jego wschód

 

a do dostawcy złożyłem co trzeba i wiem że rozwiążę dzięki temu na 300% tylko zastanawiam się jeszcze czy "podziękować" im za to wszystko - zgodnie z prawem ale "firma" może się posypać

co radzicie ?

Odnośnik do komentarza

o samym Internecie napiszę później

 

na razie mam zasadnicze pytanie o które najbardziej mi chodzi - czy policja w takiej sprawie ma prawo najpierw wwalić do mojego mieszkania bez rozmów z dostawcą czy najpierw u dostawcy muszą dostać logi i je przeanalizować i dopiero później mogą do mnie przyjść ?

 

 

 

posłuchajcie też co "dostawca" mówi klientowi o drugim swoim kliencie: "JAK CHCESZ TO SAMA ZNAJDŹ NA NIEGO DOWODY"

to wyjaśnia bardzo dużo o tej sytuacji

Odnośnik do komentarza

Za wszystko odpowiada stara (w tej chwili najbardziej i oczywiście oprócz pseudo isp) ponad 80 letnia [Filtr wulgaryzmów] (zrozumcie emocje przez wzgląd na mój stan psychiczny w tej chwili) która mieszka pode mną i jej "syn" z zagranicy.

Chcąc za wszelką cenę zemścić się na mnie (a nie ma za co) i nie mając na mnie dowodów na ataki chcą złożyc donos na policję za nielegalne oprogramowanie.

 

W związku z tym mam konkretne pytania:

1. Ile czasu trwa przygotowanie przez prokuratora nakazu żeby zrobili nalot (przezprokuratora czy kogokolwiek innego)

2. Czy muszą wcześniej mieć jakieś dowody żeby zrobić nalot i czy to muszą być dowody od dostawcy czy wystarczy zwykły donos i pomówienia.

3. Co jaki czas mogą robić takie naloty na jedno mieszkanie i czy jak raz zrobią to mogą jeszcze raz za jakiś czas znowu to robić wysuwając takie same oskarżenia/podejrzenia.

 

 

 

Dodam o [Filtr wulgaryzmów]ach że w ich "myśleniu" to że przeżywam tą sytuację i reaguję nerwowo/gwałtownie to już potwierdzenie że jestem winny za cokolwiek jestem oskarżany. Wprost tego wszystkiego nie mówią ale słyszałem to wszystko jak planują i wiem że o mnie - zresztą mniemają że zrobienie mi czegoś z zaskoczenie najlepiej poskutkuje bo nie będę mógł się spodziewać i obronić, przygotować.

 

 

 

PROSZĘ O JAK NAJSZYBSZĄ ODPOWIEDŹ

PORADŹCIE TEŻ CO MAM W TAKIEJ SYTUACJI ROBIĆ Z TĄ SPRAWĄ - JUŻ MYŚLĘ O ZŁOŻENIU DO SĄDU SPRAWY O POMóWIENIA I Z JAK NAJWIĘKSZYM ODSZKODOWANIEM ŻEBY POKRYŁY COKOLWIEK JESZCZE WYMYŚLI, ZROZUMCIE - NIE JESTEM ŚMIECIEM I NIE CHCĘ BYĆ TAK W ŻYCIU TRAKTOWANY BO JUŻ MAM DOSYĆ (ŻYCIA TEŻ)

Odnośnik do komentarza

W szczególnych przypadkach załatwisz w tym samym dniu, ale donos nie jest szczególną sytuacją. Oczywiście, są one sprawdzane, ale mają mniejszy priorytet niż chociażby te dotyczące firm. Tak rozsądnie, to ciągu miesiąca możesz się spodziewać nalotu.

 

Wiele zależy od zdrowego rozsądku policji, różne rzeczy się dzieją:

http://prawo.vagla.pl/node/8138

 

PORADŹCIE TEŻ CO MAM W TAKIEJ SYTUACJI ROBIĆ Z TĄ SPRAWĄ - JUŻ MYŚLĘ O ZŁOŻENIU DO SĄDU SPRAWY O POMóWIENIA I Z JAK NAJWIĘKSZYM ODSZKODOWANIEM ŻEBY POKRYŁY COKOLWIEK JESZCZE WYMYŚLI, ZROZUMCIE - NIE JESTEM ŚMIECIEM I NIE CHCĘ BYĆ TAK W ŻYCIU TRAKTOWANY BO JUŻ MAM DOSYĆ (ŻYCIA TEŻ)

 

To nie jest głupi pomysł, tylko się tym nie chwal.

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Odświeżę bo mam jeszcze pytania. Chociaż trochę odbiegnę od tematu.

 

Jak to jest z policją że najpierw dostają donos i sprawdzają u podejrzenego na komputerze zamiast sprawdzenia logów wcześniej

czy raczej spytam co takiego musi byc powiedziane policji przy donosie ,że szuka za wszelką cenę w logach połączeń winy podejrzanego i to jest początkiem śledztwa ?

 

I drugie czy tak byle jaka osoba może zgłosić do policji że ktośtam ma (czy może mieć - nielegalnego) i policja wtedy dopiero szuka dowodów na siłę w logach żądając od wszystkich wcześniejszych usługodawców logów połączeń u jakich korzystał wcześniej podejrzany ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...