Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie procesu explorer.exe


btsz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Od kilku dni mam problem z procesem explorer.exe. Wcześniej obciążenie procesora przez ten proces wynosiło 1-2%, teraz w pewnych sytuacjach wzrasta. Nie dzieje się tak od razu po włączeniu systemu, dopiero w trakcie przeglądania folderów. Najpierw obciążenie waha się od kilku do kilkunastu procent, następnie dochodzi do 50% a następnie skacze do 99%

Wygląda na to, że problemy zaczynają się wraz z otwarciem folderu Moje dokumenty, w którym trzymałem dużą liczbę plików graficznych - tylko część plików wyświetla miniatury. Wcześniej, przed pojawieniem się tych problemów wczytywały się wszystkie, a samo przeglądanie folderu nie powodowało żadnych spowolnień.

Spróbowałem zrobić dla nich osobny folder, myśląc, że może to one powodują te dziwne spowolnienia, ale niestety to nie pomogło - przy wchodzeniu do folderu dokumentów w dalszym ciągu explorer.exe zaczyna wariować.

Po ręcznym zakończeniu procesu i ponownym uruchomieniu problem ustępuje, wraca dopiero przy otworzeniu folderu z dokumentami. Nie zauważyłem, żeby to samo działo się przy przeglądaniu innych folderów.

 

Sprawdziłem dyski antiwirusem (Avira) oraz MBAM, znalazłem dwa ustrojstwa, które usunąłem (sprawdzałem, nie pojawiły się znów - były to TR/dropper.Gen2 wykryty w Avira oraz Trojan.FakeAlert wykryty przez MBAM), przeczyściłem system i rejestr za pomocą CCleaner oraz usunąłem zbędne programy z autostartu, jednak problem pozostał. W folderze z dokumentami mam obecnie tylko kilka folderów i plików tekstowych.

Sprawdziłem dysk HD tune (opcja quick scan) i nie wykrył żadnych błędów.

 

Logi:

 

OTL

 

http://wklej.org/id/751218/

http://wklej.org/id/751221/

 

RSIT

 

http://wklej.org/id/751215/

 

GMER

 

http://wklej.org/id/751220/

 

 

Dziękuję/pozdrawiam

 

EDIT: problem z folderem Moje dokumenty pojawia się tylko wówczas, gdy widok jest ustawiony na miniatury. Inne foldery nie sprawiają podobnego problemu. Poza tym, co bardzo dziwne, teraz po otworzeniu tego folderu w tym widoku zużycie procesora skacze do 50% ale zakładka CPU nie pokazuje żeby któryś z procesów obciążał procesor w znacznym stopniu.

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.
Wygląda na to, że problemy zaczynają się wraz z otwarciem folderu Moje dokumenty, w którym trzymałem dużą liczbę plików graficznych - tylko część plików wyświetla miniatury. Wcześniej, przed pojawieniem się tych problemów wczytywały się wszystkie, a samo przeglądanie folderu nie powodowało żadnych spowolnień.

 

(...)

 

EDIT: problem z folderem Moje dokumenty pojawia się tylko wówczas, gdy widok jest ustawiony na miniatury. Inne foldery nie sprawiają podobnego problemu. Poza tym, co bardzo dziwne, teraz po otworzeniu tego folderu w tym widoku zużycie procesora skacze do 50% ale zakładka CPU nie pokazuje żeby któryś z procesów obciążał procesor w znacznym stopniu.

 

Przetestuj potencjalny wpływ rozszerzeń powłoki. Uruchom ShellExView, posegreguj wg producenta, zaznacz wszystkie różowe (niedomyślne) rozszerzenia i wyłącz. Zresetuj system. Podaj wyniki czy objawy nadal występują. Przy okazji: w Twoim raporcie widzę np. kompletnie przestarzały WinRAR z 2003, WinRAR montuje rozszerzenia, moim zdaniem czas go pożegnać na korzyść 7-zip (a ten sobie zaktualizuj).

 

 

 


Dodatkowe komentarze na temat tego co widzę w raporcie OTL:

 

1. W Dzienniku zdarzeń jest błąd związany z aplikacją BlueSave (nagrywanie BSOD do pliku tekstowego):

 

[ System Events ]

Error - 2012-05-12 10:46:12 | Computer Name = BARTOSZ | Source = Service Control Manager | ID = 7000

Description = Nie można uruchomić usługi Bluesave z powodu następującego błędu:

%%21

 

Okropnie stary sterownik w stanie zatrzymanym:

 

DRV - [1999-05-28 11:07:02 | 000,007,728 | ---- | M] () [File_System | Auto | Stopped] -- C:\WINDOWS\System32\drivers\bluesave.sys -- (Bluesave)

 

Odinstaluj aplikację BlueSave.

 

2. Figurują dwie kontrolki, Windows Update i Microsoft Update:

 

O16 - DPF: {6414512B-B978-451D-A0D8-FCFDF33E833C} "http://www.update.microsoft.com/windowsupdate/v6/V5Controls/en/x86/client/wuweb_site.cab?1205509259821" (WUWebControl Class)

O16 - DPF: {6E32070A-766D-4EE6-879C-DC1FA91D2FC3} "http://www.update.microsoft.com/microsoftupdate/v6/V5Controls/en/x86/client/muweb_site.cab?1205509364446" (MUWebControl Class)

 

Rozszerzenie Microsoft Update może mieć negatywny wpływ na szybkość systemu, obciążając proces należny do Automatycznych aktualizacji. Kroki eliminacyjne rozpisane tutaj: KLIK.

 

3. Są wpisy w MountPoints2 świadczące o podpinaniu zainfekowanego nośnika USB. To oraz odpadkowe wpisy usuniesz wg poniższych kroków. Uruchom OTL i w sekcji Własne opcje skanowania / skrypt wklej:

 

:Reg
[-HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Explorer\mountpoints2]
 
:OTL
O2 - BHO: (Reg Error: Value error.) - {E94A337F-7ADC-4198-A5FF-28CC341E3802} - Reg Error: Value error. File not found
O4 - HKLM..\Run: [KernelFaultCheck] %systemroot%\system32\dumprep 0 -k File not found
O16 - DPF: {E2883E8F-472F-4FB0-9522-AC9BF37916A7} "http://platformdl.adobe.com/NOS/getPlusPlus/1.6/gp.cab" (Reg Error: Value error.)
DRV - File not found [Kernel | On_Demand | Stopped] -- system32\DRIVERS\wdcsam.sys -- (WDC_SAM)
DRV - File not found [Kernel | On_Demand | Stopped] -- System32\Drivers\StMp3Rec.sys -- (StMp3Rec)
DRV - File not found [Kernel | On_Demand | Stopped] -- C:\DOCUME~1\WACICI~1\USTAWI~1\Temp\sony_ssm.sys -- (sony_ssm.sys)
DRV - File not found [Kernel | On_Demand | Stopped] -- system32\DRIVERS\deltafw.sys -- (DELTAFW)
DRV - File not found [Kernel | On_Demand | Stopped] -- C:\DOCUME~1\WACICI~1\USTAWI~1\Temp\asbp2poa.sys -- (asbp2poa)

 

Klik w Wykonaj skrypt.

 

 

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za wszystkie uwagi.

Zacznę od tego, że od wczoraj sytuacja się zmieniła, co jest bardzo dziwne. Nie mam pojęcia co to sprawiło, ale obecnie po włączeniu komputera Widonws ładuje się bardzo długo (mam tutan na myśli sam start systemu - ekran windows xp, nie ładowanie się pulpitu czy ekran powitania). Nie wiem co na to wpłynęło - jedyne "inwazyjne" narzędzie jakiego użyłem to CCleaner. Oprócz tego dzisiaj po włączeniu Windows procesor był już bardzo obciążony (skakał od 20 do 90kilku %) - ale lista procesów na to nie wskazywała (proces bezczyności 98%). Explorer w normie. Po jego zresetowaniu w dalszym ciągu obciążenie procesora spada.

Po użyciu ShellExView i wyłączeniu procesów zaznaczonych na różowo nic się nie zmieniło. Problem z folderem Moje Dokumenty pozostał (po jego otwarciu obciążenie skacze, tak jak po starcie systemu). Zauważyłem, że użycie procesora wzrasta dopiero w momencie w którym załadowane są miniaturki plików graficznych w poszczególnych folderach.

BlueSave usunąłem, Winrarem zajmę się później. Skrypt zaaplikowałem, log: http://wklej.org/id/751867/ . Wyłączyłem aktualizacje Microsoft.

Nie mam pojęcia czy ma to jakiś związek z tematem, ale mam wrażenie, że problem zaczął się albo po aktualizacji firmaware nagrywarki (miałem z nią problemy, pomyślałem, że sterownik może być uszkodzony, w przeszłości miałem podobny problem - zainstalowałem ponownie firmware), albo po wizycie kolegi i podłączeniu jego pendrive'a.

Dodam jeszcze, że Windows Update informował mnie o aktualizacjach. Zazwyczaj instalowałem każdą z nich ale akurat tych nie zainstalowałem (rzadko korzystam z tego komputera i mi to umknęło). Teraz ikonka znikła, choć nie ruszałem opcji WU. (?)

 

EDIT: dodam, że na wszelki wypadek zrobiłem pełen skan HD tune i wszystko jest, przynajmniej pod tym względem, ok.

EDIT2: jeszcze jedno spostrzeżenie: nawet po zresetowaniu explorer.exe, kiedy obciążenie procesora jest raczej w normie, komputer wydaje się trochę spowolniony. np dźwięk w filmach na youtube "laguje". przed pojawieniem się pierwszych objawów nic podobnego nie miało miejsca.

Odnośnik do komentarza
Problem z folderem Moje Dokumenty pozostał (po jego otwarciu obciążenie skacze, tak jak po starcie systemu). Zauważyłem, że użycie procesora wzrasta dopiero w momencie w którym załadowane są miniaturki plików graficznych w poszczególnych folderach.

 

Kolejne podejrzenie: kodeki. Przejrzałam Twoją listę zainstalowanych, pomijając "kombajny" multimedialne (typu Nero / Adobe), widzę QuickTime Alternative, Vista Codec Package oraz Haali Media Splitter. W mojej opinii najbardziej podejrzany jest Haali Media Splitter, gdyż montuje rozszerzenie i podgląd miniatur w eksploratorze. Do wglądu FAQ i ustęp relatywny do tego obiektu: KLIK. Jednakże ogólnie jest tu i sprawa wersji, tzn. niewiadoma na temat buildu Vista Codec Package ani Haali Media Splitter. Może to jakieś starocie. Proponuję rozpocząć diagnostykę od wywalania kodeków i zobaczymy co się będzie działo z explorer.exe.

 

 

PS. Umknęło mi wcześniej na Twojej liście zainstalowanych wejście adware Deinstalator Strony V9. Zmieć to przez Dodaj / Usuń programy.

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

Dzięki.

Wywalilem vista codec i haali media splitter, odinstalowałem V9. niestety, nie ma żadnej zmiany: windows ładuje się długo, po jego starcie procesor jest mocno obciążony, ale po procesach już tego nie widać, po zresetowaniu explorera użycie spada, ale w dalszym ciągu wyczuwa się spowolnienie (dźwięk np komunikatów "laguje"). czyli to samo co do tej pory.

Inna sprawa, że podczas usuwania Vista Codec dostałem serię komunikatów o niemożności wyrejestrowania plików dll. Wyglądało to tak: http://oi47.tinypic.com/icitfs.jpg

 

Dodam jeszcze na wszelki wypadek, choć nie mam pojęcia czy to coś ważnego/czy może to odpowiadać za jakiekolwiek problemy, że w zasadzie nie aktualizowałem firmware nagrywarki, tylko zainstalowałem je na to samo firmware o tym samym numerze wersji (w przeszłości miałem taką sytuację, że plik firmware był uszkodzony, podobna operacja pomogła).

 

EDIT właśnie odkryłem, że na komputerze rodziców jest podobny problem, którego również niedawno nie było: wysokie/skaczące użycie procesora. Tam za ten problem odpowiada proces svchost.exe. Nie sprawdzałem jeszcze ich komputera antywirusem/MBAM, więc trudno powiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Tak czy inaczej do obydwu komputerów podłączałem tę samą kartę pamięci. Czy w takim razie może wchodzić w grę infekcja?

Odnośnik do komentarza
Nie mam pojęcia co to sprawiło, ale obecnie po włączeniu komputera Widonws ładuje się bardzo długo (mam tutan na myśli sam start systemu - ekran windows xp, nie ładowanie się pulpitu czy ekran powitania).

 

Sprawdź jeszcze:

 

1. Podstawy, czyli oprogramowanie zabezpieczające oparte na sterownikach (Ashampoo FireWall + Avira). Ashampoo FireWall to zresztą stara zapora i czas przejść na coś nowocześniejszego i odporniejszego.

 

2. Tryb transferu dysku, DMA czy PIO: KLIK (ustęp Optymalizacja wydajności HDD i CD/DVD-ROMów - Włączenie DMA). Zwracasz uwagę na "bieżący tryb transferu".

 

 

Inna sprawa, że podczas usuwania Vista Codec dostałem serię komunikatów o niemożności wyrejestrowania plików dll.

 

Wygeneruj raport z Codec Tweak Tool (opcja "Generate log").

 

 

EDIT właśnie odkryłem, że na komputerze rodziców jest podobny problem, którego również niedawno nie było: wysokie/skaczące użycie procesora. Tam za ten problem odpowiada proces svchost.exe.

 

"Podobny" a okazuje się kompletnie inny, przecież wyraźnie twierdzisz, że obciążony jest proces svchost.exe. Diagnostyka ich komputera = logi z tego systemu należy podać.

 

 

Tak czy inaczej do obydwu komputerów podłączałem tę samą kartę pamięci. Czy w takim razie może wchodzić w grę infekcja?

 

Tylko, że ja nie widzę żadnych czynnych obiektów infekcji u Ciebie. Był klucz MountPoints2 z historią podpinanych zainfekowanych urządzeń USB i został przeze mnie już usunięty.

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

Masz rację, przepraszam za ignorancję.

 

Punkt pierwszy dotyczący ładowania się WinXP: Po odinstalowaniu antywirusa i zapory windows ładuje się szybciej. Zaporę zmieniam na comodo, antywirusa na AVG. Drugi punkt - mam ustawione wszystko tak, jak jest to opisane w podanym przez Ciebie linku.

 

Log z Codec Tweak Tool: http://wklej.org/id/755627/

 

Komputerem rodziców zajmę się jak tylko skończę z tym, z którym obecnie mam problemy.

 

Ponownie dzięki za poświęcony czas.

Odnośnik do komentarza

Log z Codec Tweak Tool: nadal widać kodeki dodatkowe - a w tym momencie dla wariacji z explorerem podejrzane zdaje mi się jednak Nero (duże związki z przetwarzaniem miniatur) - oraz są uszkodzone wpisy.

 

#####  DirectShow Filters (32-bit)  #####

 

Description: Vorbis Decoder

File name:

CLSID: {02391F44-2767-4E6A-A484-9B47B506F3A4}

Merit: 00600000 = MERIT_NORMAL

Status: broken

Reason: File not found

 

Description: Avi Source

File name:

CLSID: {60946742-A7AC-4C40-82ED-426362F279B8}

Merit: 00600001 = MERIT_NORMAL + 1

Status: broken

Reason: File not found

 

Description: Ogg Multiplexer

File name:

CLSID: {8CAE96B7-85B1-4605-B23C-17FF5262B296}

Merit: 00400000 = MERIT_UNLIKELY

Status: broken

Reason: File not found

 

Description: Ogg Splitter

File name:

CLSID: {F07E245F-5A1F-4D1E-8BFF-DC31D84A55AB}

Merit: 00600000 = MERIT_NORMAL

Status: broken

Reason: File not found

 

Description:

File name:

CLSID: {FDBE2AED-4C60-442C-AC88-CDD448405331}

Merit: unknown

Status: broken

Reason: Missing required registry key HKEY_CLASSES_ROOT\CLSID\{FDBE2AED-4C60-442C-AC88-CDD448405331}

 

Przeprowadź następujące operacje:

 

1. Wyrejestruj MainConcept MPEG, Vorbis, DivX i Total Video2DVD. W Start > Uruchom > po kolei wklej te komendy (ewentualne błędy zignoruj):

 

regsvr32 /u C:\WINDOWS\system32\mcspmpeg.ax

regsvr32 /u C:\WINDOWS\system32\mcdsmpeg.ax

regsvr32 /u C:\WINDOWS\system32\divxa32.acm

regsvr32 /u C:\WINDOWS\system32\vorbis.acm

regsvr32 /u C:\progra~1\totalv~1\vp6dec.ax

 

2. W Codec Tweak Tool usuń uszkodzone wpisy: uruchom Fixes z zaznaczonymi podopcjami "Detect and remove broken ... filters / codecs".

 

3. W Codec Tweak Tool zdeaktywuj komponenty Nero (akcja odwracalna): przejdź do DirectShow (x86) i wyłącz wszystkie obiekty Nero.

 

4. Reset komputera. Zrób nowy log z Codec Tweak Tool. Wypowiedz się wyraźnie czy występują problemy z explorer.exe i Moimi dokumentami.

 

 

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

W przypadku divxa32.acm oraz vorbis.acm dostałem taki komunikat: http://oi46.tinypic.com/34ougzn.jpg

Mimo to któraś z operacji pomogła - problem z folderem moje dokumenty zniknął. Dziękuję.

Natomiast problem z długim ładowaniem się windows, wbrew temu co napisałem w poprzednim poście, pozostał. Trwa to w dalszym ciągu kilka minut.

Poza tym ciągle zdarzają się bardzo krótkie przycinki dźwięku w filmach z youtube. brzmi to tak jak uszkodzona (?) płyta gramofnowa - dźwięk na ułamek sekundy "załamuje" się i słychać trzask. Wydaje się, że jest lepiej niż było, ale jednak w dalszym ciągu te trzaski się zdarzają.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
W przypadku divxa32.acm oraz vorbis.acm dostałem taki komunikat (...)

Mimo to któraś z operacji pomogła - problem z folderem moje dokumenty zniknął. Dziękuję.

 

Miałeś zaprezentować nowy log z Codec Tweak Tool po przeprowadzeniu operacji. Druga sprawa: filtry Nero są nieaktywne, gdyby zaistniała potrzeba ich włączenia to bez trudu wystarczy w Codec Tweak Tool włączyć dany wpis.

 

 

Poza tym ciągle zdarzają się bardzo krótkie przycinki dźwięku w filmach z youtube. brzmi to tak jak uszkodzona (?) płyta gramofnowa - dźwięk na ułamek sekundy "załamuje" się i słychać trzask. Wydaje się, że jest lepiej niż było, ale jednak w dalszym ciągu te trzaski się zdarzają.

 

Przeinstaluj Adobe Flash. Przez Dodaj / Usuń programy odinstaluj pozycje Adobe Flash Player 10 ActiveX + Adobe Flash Player 11 Plugin. Popraw firmowym automatem usuwającym: KLIK. Zainstaluj najnowszą wersję.

 

 

Natomiast problem z długim ładowaniem się windows, wbrew temu co napisałem w poprzednim poście, pozostał. Trwa to w dalszym ciągu kilka minut.

 

Czy to doszło do skutku:

 

Zaporę zmieniam na comodo, antywirusa na AVG.

 

O ile tak, jeden z nich może być przyczyną opisywanego efektu. Dostarcz nowe logi z OTL + pełne Dzienniki zdarzeń: Start > Uruchom > eventvwr.msc, z prawokliku na System i Aplikacje zapisz je do nowych plików EVT, te do ZIP > na hosting > podaj tu link.

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

Log z CTT: http://wklej.org/id/755806/

 

Nie, system ładował się wolno zanim zainstalował nowy antywirus.

OTL: http://wklej.org/id/755856/

Logi z dziennika zdarzeń: http://www.sendspace.com/file/pa2fy4

 

Odinstalowałem flash, zainstalowałem od nowa. Problem pozostał. Mam wrażenie, że ma to związek ze skaczącym użyciem procesora (podczas oglądania filmów od kilkunastu % do 50kilku %). Nie wiem czy tak jest, ponieważ nie wiem, jakie było z obciążeniem procesora w takiej sytuacji przed pojawieniem się problemów. Zauważyłem, że problem dotyczy nie tylko rzeczy związanych flash. Dźwięk "laguje", trzeszczy i zacina się również w przypadku dźwięków windows, np melodii odtwarzanej po starcie windows. Poza tym wcześniej umknęło mojej uwadze, że przez kilka minut po starcie windows obciążenie procesora skacze. Podobnie jak w przypadku oglądania filmów, nie wiem jak było wcześniej. Zapory jeszcze nie instalowałem.

 

EDIT: dodam jeszcze, że parę razy zdarzyło się - najpierw z avirą teraz AVG - że po starcie systemu ochrona antywirusowa była nieaktywna. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza

1. Codec Tweak Tool: wykonaj poprawkę na te dwa kodeki, które zwróciły błędy derejestracji. Usuń poniższe pliki z dysku:

 

C:\WINDOWS\system32\divxa32.acm

C:\WINDOWS\system32\vorbis.acm

 

Następnie ponownie skorzystaj z opcji Fixes w Codec Tweak Tool.

 

2. Pozostałe problemy: Z Dzienników zdarzeń nic nie wynika, plik System nie ma żadnych błędów. Wrócę do tego:

 

 

Nie mam pojęcia co to sprawiło, ale obecnie po włączeniu komputera Widonws ładuje się bardzo długo (mam tutan na myśli sam start systemu - ekran windows xp, nie ładowanie się pulpitu czy ekran powitania). Nie wiem co na to wpłynęło - jedyne "inwazyjne" narzędzie jakiego użyłem to CCleaner.

 

Czy w CCleaner zaznaczyłeś do czyszczenia Prefetch? Opróżnienie tego katalogu usuwa mapę startową i po tej operacji Windows musi mieć czas na odbudowanie wszystkiego, skutkiem jest wolny boot przez trzy kolejne restarty. Poza tym, zrób jeszcze defragmentację w Puran Defrag Free Edition, dwa typy: "Boot Time" (do nieprzesuwalnych spod Windows obszarów) oraz tradycyjną.

 

 

Zauważyłem, że problem dotyczy nie tylko rzeczy związanych flash. Dźwięk "laguje", trzeszczy i zacina się również w przypadku dźwięków windows, np melodii odtwarzanej po starcie windows. Poza tym wcześniej umknęło mojej uwadze, że przez kilka minut po starcie windows obciążenie procesora skacze. Podobnie jak w przypadku oglądania filmów, nie wiem jak było wcześniej.

 

Obciążenie procesora na jakim procesie? Zacinanie dźwięku, w tym na muzyczce startowej, tu z kolei wrócę do DMA / PIO. Mówiłeś:

 

Drugi punkt - mam ustawione wszystko tak, jak jest to opisane w podanym przez Ciebie linku.

 

Pokaż mi zrzut ekranu z właściwości pobranych w Menedżerze urządzeń.

 

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, problemy z wolnym startem windows pojawiły się po użyciu CCleaner. Niestety nie udało mi się znaleźć co to jest Prefetch - mam polską wersję tego programu.

Defragmentację robiłem wczoraj - zwykłą, dzisiaj w nocy zrobię "boot time".

 

Menadżer zadań pokazuje momentami skaczące obciążenie, ale żaden proces nie jest z tym związany, lista procesów w ogóle nie pokazuje, że któryś z nich obciąża system: dla przykładu: proces bezczynności to np 95%, inne procesy po 1%, a obciążenie procesora skacze od kilku do kilkudziesięciu %. Dzieje się tak najczęściej po starcie systemu.

 

Screen (mam nadzieję, że chodziło o to): http://oi46.tinypic.com/sl0msk.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Faktycznie, problemy z wolnym startem windows pojawiły się po użyciu CCleaner. Niestety nie udało mi się znaleźć co to jest Prefetch - mam polską wersję tego programu.

 

Ogólnie co to jest Prefetch jest rozpisane w moim artykule: KLIK. Polskość CCleaner nie ma nic do rzeczy, opcja zawiera tę nazwę funkcji Windows: Cleaner > Zaawansowane > Stare dane Prefetch. Jeżeli rzeczywiście wyczyściłeś to w CCleaner, dłuższy boot owszem wytłumaczalny (ale tylko przez cykl planowany odbudową Prefetch - pierwsze kilka restartów), ale tutaj mamy złożenie problemów oraz jeszcze niejasną sprawę:

 

 

Screen (mam nadzieję, że chodziło o toScreen (mam nadzieję, że chodziło o to)

 

Jest jedno urządzenie na Podstawowym kanale IDE, które mimo ustawienia "DMA jeśli dostępne" ma "Bieżący tryb transferu: Tryb PIO". Nie wiadomo jakie, gdyż widok w menedżerze nie uwzględnia kolejności podłączeń. W Menedżerze urządzeń w menu Widok ustaw Urządzenia wg podłączenia, wyszukaj gałąź kontrolera dysku i porozwijaj w taki sposób, by było widzialne gdzie jakie napędy siedzą.

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

Potwierdzenie, że nieprawidłowo wykonałeś zadane przeze mnie wcześniej sprawdzanie:

 

2. Tryb transferu dysku, DMA czy PIO: KLIK (ustęp Optymalizacja wydajności HDD i CD/DVD-ROMów - Włączenie DMA). Zwracasz uwagę na "bieżący tryb transferu".

 

Dysk twardy na Podstawowym kanale IDE chodzi w trybie PIO, a to wyjaśnia wszystko (mulenie, długi start, zacinanie przy odtwarzaniu muzyki przy starcie i innych materiałów). Z prawokliku na Podstawowy kanał IDE wybierz opcję Odinstaluj. Zresetuj system. Windows przy restarcie wykona przebudowę kanału i powinien przyznać tryb DMA. Potwierdź sobie w Menedżerze urządzeń zamianę PIO > DMA w linii bieżącego transferu. Podaj rezultaty czy system odzyskał sprawność.

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza

To teraz możemy przejść do:

 

odkryłem, że na komputerze rodziców jest podobny problem, którego również niedawno nie było: wysokie/skaczące użycie procesora. Tam za ten problem odpowiada proces svchost.exe.

 

Diagnostyka ich komputera = logi z tego systemu należy podać.

 

Komputerem rodziców zajmę się jak tylko skończę z tym, z którym obecnie mam problemy.

 

 

 

.

 

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj sprawdzałem ich komp i jakichś wielkich problemów nie widzę - svchost w normie. Mimo to na wszelki wypadek zrobiłem logi - proszę o ich sprawdzenie. Tacie zdarzyło się kilka razy podłączyć pendrive na którym był rozmaity syf, więc myślę, że diagnostyka nie zaszkodzi. Właśnie jestem w trakcie zmieniania im antywirusa z aviry na avg.

robiłem diagnostyke MBAM i niczego nie znalazł.

 

OTL http://wklej.org/id/758051/

GMER http://wklej.org/id/758038/

Odnośnik do komentarza

Zabrakło drugiego fragmentu OTL Extras (opcja "Rejestr - skan dodatkowy" nie została ustawiona na "Użyj filtrowania"). W raportach nic podejrzanego czy szczególnie zwracającego uwagę. Dopóki nie zostanie potwierdzony tu określony problem, nie wiem co mam ścigać. Tylko drobne uwagi:

 

1. Wprowadź mikro poprawkę na wpisy puste + konfig IE. Otwórz Notatnik i wklej w nim:

 

Windows Registry Editor Version 5.00
 
[HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Internet Explorer\Main]
"Start Page"="about:blank"
 
[-HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Internet Explorer\SearchScopes]
 
[HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Internet Explorer\Toolbar\WebBrowser]
"{D4027C7F-154A-4066-A1AD-4243D8127440}"=-
 
[HKEY_CURRENT_USER\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run]
"ChomikBox"=-
 
[HKEY_CURRENT_USER\SOFTWARE\Microsoft\Windows NT\CurrentVersion\Winlogon]
"Shell"=-

 

Z menu Notatnika > Plik > Zapisz jako > Ustaw rozszerzenie na Wszystkie pliki > Zapisz jako FIX.REG > Uruchom ten plik

 

2. Skorzystaj z AdwCleaner z opcji Delete do sprzątnięcia Ask z konfiguracji Firefox.

 

3. Wykonaj aktualizacje podstawowego oprogramowania: KLIK. Brak OTL Extras, ale np. widać archaiczny IE6, potwornie stary Firefox z ... 2004, stary Adobe Flash.

 

 

 

.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...