Skocz do zawartości

Problem z taskmgr.exe


szopen64

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z otwieraniem jakichkolwiek folderów, obciążenie procesora sięga 100%, system się zawiesza na kilka, kilkanaście sekund lub twardy reset dopiero pomaga. Już trzeci raz wgrywam system i ciągle to samo, mam wrażenie że to po pobraniu kompletu aktualizacji zaczynają się problemy. Przeprowadziłem skanowania Nod-em, MBAM, DrWeb, GrozomonRootkit i nie wykazały żadnej infekcji, system jest zoptymalizowany, wyczyszczony ze śmieci i zdefragmentowany, podgląd zdarzeń sygnalizuje problem z usługą MS DTC (nie chce się uruchomić i nie wiem czy ta usługa jest potrzebna). Przedstawiam logi z OTL i Gmer-a.

Extras.Txt

OTL.Txt

Gmer.txt

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

W logach nie ma nic szczególnego i temat przechodzi do innego działu.

 

 

Mam problem z otwieraniem jakichkolwiek folderów, obciążenie procesora sięga 100%, system się zawiesza na kilka, kilkanaście sekund lub twardy reset dopiero pomaga. Już trzeci raz wgrywam system i ciągle to samo, mam wrażenie że to po pobraniu kompletu aktualizacji zaczynają się problemy.

 

Skoro po nowej instalacji X z rzędu efekt się powiela, i zakładając że problem leży w software, to można przypuszczać, że są powtarzane w nieświadomy sposób te same zachowania np. montowany określony typ Windows, wstawiane te same aplikacje, prowadzenie identycznych modyfikacji.

 

1. To jest jakiś przerabiany nienaturalny system. Na takich brak gwarancji co do bezproblemowego działania + niestety detektyw musi być jasnowidzem.

 

2. Do sprawdzenia czy robi różnicę zdjęcie modyfikacji tworzonych Twoją rękę (widzę np. zainstalowany patcher pamięci tcpip.sys TCP-Z)

 

3. Do sprawdzenia czy nie kolidują rozszerzenia powłoki: w ShellExView posortuj wspólnie różowe, z prawokliku je zdeaktywuj i zresetuj komputer.

 

4. Do sprawdzenia czy efekt ustępuje na czystym rozruchu: KB331796.

 

5. Do sprawdzenia czy robi różnicę testowe tymczasowe odinstalowanie z tego systemu aplikacji: ESET, PeerBlock i AD-Muncher.

 

6. Wreszcie: może to być problem sprzętowy.

 

 

.

Odnośnik do komentarza

Powyższe czynności przyniosły lekką poprawę lecz nadal występuje za długie otwieranie folderów i lekkie przycinanie. Działanie w trybie awaryjnym czy uruchamianie selektywne tylko z podstawowymi usługami lub na czystym rozruchu powoduje nieznaczną poprawę. właściwie tą konfigurację sprzętową i programową mam od dłuższego czasu i nie było problemów ale jeżeli system jest czysty (bo w głównej mierze chodziło mi o pewność że nic tam podejrzanego nie zalega i nie blokuje) to metodą sprawdzania poszczególnych podzespołów znajdę winowajcę.

Odnośnik do komentarza

Chyba faktycznie nie ma ustawień odnośnie AHCI, jedynie... Advanced > IDE Configuration > SATA Operation Mode > [non-RAID][RAID]. W tym drugim przypadku, tj. RAID, mógłby być pewno problem z detekcją dysku SATA.

 

W takim razie gdybyś mógł zrobić skan powierzchni dysku z Victorii = https://www.fixitpc.pl/topic/155-zakladanie-tematu-jakie-informacje-podawac/page__p__844#entry844

Jak interpretować prędkość odczytu sektorów i błędów myślę, że możesz analogicznie do MHDD = http://www.nirvanowiec.republika.pl/MHDD.html

Było kilka przypadków na forum, że skan MHDD wykazywał jakieś warningi oraz uszkodzone sektory (x UNC) - co wprowadzało niestabilność w systemie.

 

Ten drugi dysk ma nieco bad sektorów. Ponadto:

199 Błędy w trybie UltraDMA                   182      0             144          -        ER

Sugeruje to problemy z połączeniem płyta główna |===|=| dysk, a najczęściej winna jest taśma. Ten parametr (bieżąca wartość 144) nie zeruje się po wyeliminowaniu problemu, więc jeśli wymienisz taśmę i nie będzie on wzrastać będzie OK. Oczywiście mogło być tak, że taśmę już wymieniłeś a ten parametr obrazuje stan po wyeliminowaniu problemu.

 

Spróbuj użyć LiveCD np. Parted Magic. Zweryfikujesz sobie obciążenie procka przy przeglądaniu dysku. Tzn. nie ma tam specjalnego narzędzia, po prostu popracujesz na tym livecd...

http://partedmagic.com/doku.php?id=downloads

Odnośnik do komentarza

Wydawało mi się, że Victoria jest opisana w tutku - ale to chyba było na starych śmieciach... więc może mały fragment, o którym powinienem był wspomnieć

zaznacz pole przy zielonym bloku "200" znacznik "to log:". Ten raport pomoże ustalić ilość problematycznych sektorów. Następnie należy wybrać "[timeout; ms]", i wybrać czas 250ms. Następnie kliknąć przycisk "Start", aby rozpocząć badanie HDD. Jeśli z jakiegokolwiek powodu "Err" pokaże się więcej niż 1,dysk jest wadliwy. Jeżeli "600" ma więcej niż 10, dysk wadliwy. Jeżeli "120" ma więcej niż 50, dysk jest na granicy poprawnego działania. (informacje zebrane z hddguru.com)

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=5344431#5344431

 

Nie wiem dlaczego [timeout; ms] powinien być ustawiony na 250ms - nie dokopałem się do tego w i tak niezrozumiałej dla mnie ruskojęzycznej instrukcji. Ale jak pewno zauważyłeś testując dysk ATA ma to wpływ na ilość wywalanych błędów. Nawet próbowałeś remapowania... Zaś odnośnie skanu dysku SATA zakładam, że wygląda OK - a te 65 sektorów przy zielonym polu "200" nie mieści się w granicach >150ms (interpretując wg MHDD).

 

Jak wygląda kwestia sterowników (głównie chipsetu)? Są jakieś niezidentyfikowane lub problematyczne pozycje w menedżerze urządzeń?

 

Sprawdź jak wyglądają kondensatory na płycie głównej i zasilaczu. Jak nie powinny wyglądać znajdziesz w temacie o zasilaczach. BTW jaki masz zasilacz (producent, model - ewentualnie fotka tabliczki znamionowej)?

https://www.fixitpc.pl/topic/138-zasilacze-komputerowe-garsc-informacji/

Takie zwiechy na kilka, kilkanaście sekund - o ile w tym czasie nie działa również myszka - najbardziej mi podpadają pod problem z zasilaczem. Ale reset niewiele by wtedy pomagał.

 

Próbowałeś LiveCD? Parted Magic zawiera też memtest86+, więc profilaktycznie zapuść. Kilka godzin lub do pierwszego błędu. Oczywiście o ile zasilacz nie jest z tzw. "czarnej listy".

Extras menu > Memtest86+

Odnośnik do komentarza

Płyta główna ma nie cały rok i kondensatory są wizualnie dobre, nie ma żadnych konfliktów w menedżerze urządzeń, sterowniki chipsetu są najnowsze tj. VIA HyperionPro V524 ale jak wiem z doświadczenia nie zawsze to co pokazuje MU że jest ok jest faktycznie ok, miałem kiedyś problem po zaktualizowaniu sterownika karty graficznej, menedżer pokazywał że nie ma konfliktu a system dziwnie się zachowywał i dopiero powrót do poprzedniej wersji starszej przywrócił prawidłowe działanie więc też nie wykluczone że jakiś sterownik dziwnie się zachowuje mimo że jest prawidłowo zainstalowany, biorę też pod uwagę pobrane aktualizacje ponieważ przed pobraniem ich system działał normalnie a jak po zainstalowaniu systemu zaczęły się pobierać i instalować hurtowo to system zaczął się mulić więc też je biorę pod uwagę. Pamięci były sprawdzane i nie wykazały błędów. Co do zasilacza to niestety jest z czarnej listy RUBIKON 300W ale do tej pory nie stwarzał problemów, jutro a raczej już dzisiaj rozbiorę go i przejrzę oraz podepnę zasilacz od Della bo takim jeszcze dysponuję choć trochę słabszy i sprawdzę różnicę ale z obserwacji od jakiego momentu to się zaczęło dziać to od aktualizacji sterowników a na pewno aktualizacji systemowych. Obecnie siedzę dłuższy czas w trybie awaryjnym żeby się dokładniej i dłużej przyjrzeć działaniu i nie ma problemów jakie były wcześniej więc jest coś co się uruchamia z systemem a jak pisałem wyżej różne wersje uruchomienia systemu normalnie z minimalną opcją usług, bez programów czy na czystym rozruchu powodowały nie znaczną poprawę. I pytanie na koniec, czy mam wykonać ponowne skanowanie Victorią.

Odnośnik do komentarza

Nie, nie musisz robić skanu. Zakładam, że wygląda OK. I tak wiarygodniejsze byłyby wyniki z MHDD jako, że to dysk systemowy. Ale możesz to zrobić dla siebie... zorientujesz się ile z owych 65 bloków ma czas odczytu >150ms. Chociaż w paranoję bym z tego powodu nie popadał.

 

Z tego co piszesz to najbardziej podejrzanie wyglądają tutaj sterowniki. Co do felernych sterów grafiki (zintegrowanej? jak sądzę) rozumiem, że chodziło Ci o wersję 20.10.02a - ze stronki VIA? Pytanie jak je odinstalowałeś? Chociaż jak sądzę po ostatnim formacie ich nie wgrywałeś? A skoro już męczysz sterowniki to możesz spróbować starszych, dostępnych na stronce ASRocka - może rozwiąże to zagadkę.

http://www.asrock.com/mb/download.asp?Model=P4VM900-SATA2&o=XP

 

A tak wogóle to wywaliłbym ten modowany system. Swoją drogą to pewno jest forum dedykowane temu modowi, więc może tam wyjaśnią Twoje problemy.

Odnośnik do komentarza

Tak, grafika jest zintegrowana a sterownik we właściwościach przywróciłem do poprzedniego a różnił się tylko wyższym numerem wersji i rok młodszy ale to był tylko przykład że menedżer pokazuje sterownik prawidłowo zainstalowany a mimo to stwarza on jakiś problem, akurat w tym wypadku mogłem go zdiagnozować po niestabilności po zainstalowaniu i zmieniającej się rozdzielczości ale jak znaleźć ten który jest niby prawidłowo zainstalowany a stwarza jakiś problem. Z ciekawości zrobiłem kopię systemu i wgrałem jakąś starszą kopię z przed kilku miesięcy i bez porównania chodzi lepiej a jest to samo oprogramowanie więc problem nie jest sprzętowy i nie musi to być sterownik. Właściwie to wygląda tak że z otwieraniem programów nie ma problemów, jak i nie ma z otwieraniem czegokolwiek z pulpitu, paska szybkiego uruchamiania czy ze startu. Problem zaczyna się gdy chcę wejść w Mój Komputer i tam już jest zacinka z otwieraniem folderów i używaniem strzałek "dalej", "wstecz". sam system uruchamia się w nie całą minutę do momentu pokazania się pulpitu z ikonami i ok. minuty załadowanie podstawowych programów z autostartu, więc w 2 min. mam gotowy system do pracy, jest ok. 28 uruchomionych wszystkich procesów i żaden nie wykazuje większego apetytu na pamięć lub większą moc procesora ale gdy chcę otworzyć folder skacze do 100% i się zawiesza. Nadmienię też że gdy sprawdzałem w trybie awaryjnym włączyłem skanowanie Nod-em który obciążał procesor do 98% a mimo to wszystko otwierało się poprawnie i bez zastanawiania się.

Odnośnik do komentarza

Może nie używaj Mój komputer, a przejdź na TotalCommander albo jakąś inną dwupanelową aplikację. Najczęściej uruchamiane programy możesz dodać do tzw. rocket docka = http://rocketdock.com/ a możesz też dołożyć Pulpit na pasek obok traya... PPM (na pasku obok traya) > Paski narzędziowe > Pulpit.

Zaktualizuj IE do wersji 8 + wszystkie poprawki. Może to pomoże.

Odnośnik do komentarza

IE jest w wersji 8 ze wszystkimi poprawkami a nie wiem dlaczego w raporcie jest podana inna wersja.

Co do Rocketdock to nie chodzi mi o włożenie do niego programów do uruchomienia bo mogę to zrobić z pulpitu. Pulpit na pasku zadań też jest mało wygodny gdy się chce skopiować lub usunąć kilka plików na raz a z folderu zrobię to za jednym zamachem, tylko z tego powodu nie będę zmieniał wygodnych nawyków ;).

Jeżeli nie znajdę przyczyny to w najgorszym układzie przywrócę jedną z najbardziej stabilnych kopii i ją zaktualizuję i przyjrzę się po kolei jaki element aktualizacji będzie powodem takiego zachowania jeżeli wystąpi, tylko że jest to czasochłonne.

Odnośnik do komentarza

Co do wygody to kwestia przyzwyczajenia jeżeli chodzi o samo otwieranie programów ale wolę widzieć wszystko w folderze i mieć możliwość wprowadzania zmian bez ciągłego szukania danego utworu, programu czy zdjęcia a gdy mam otwarty folder to mam wszystko jak na tacy ze szczegółami i folder nie zamyka mi się po wybraniu np. jednego utworu muzycznego jak chcę mieć za chwilę dostęp do drugiego.

Ale z ciekawości przetestuję TotalCommandera, wiele o nim czytałem i słyszałem ale nigdy nie mogłem się na niego zdecydować, jakoś się przyzwyczaiłem do tradycyjnego wyglądu i funkcji i tak mi było wygodnie.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...