Skocz do zawartości

lenovo y550 one key recovery windows 7


ayra

Rekomendowane odpowiedzi

A tak zapytam, co robią narzędzia \OneKey\Main\Main.exe, \OneKey\OKR\OKR.exe czy \OneKey\OSImage\OSImage.exe.

Któryś z nich nie jest tym samym narzędziem działającym z poziomu systemu.

 

pzdr

 

 

Main.exe wywala błąd : nie można uruchomić aplikacji ponieważ jej równoczesna konfiguracja nie jest poprawna

OKR.exe wywala bład: instalacja nie powiodła się. Nie jest tym samy narzędziem co to uruchamiające się z partycji recovery tu mamy do wyboru utworzenie kopi zapasowej systemu, utworzenie dysku odzyskiwania, i przywracanie systemu które uruchamia ponownie komputer i próbuje uruchomić partycję recovery a ona nie startuje

OSImage.exe uruchamia się w wierszu polecenia

10002135.gif

i zaraz potem okno "znika"

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Następna rzecz to ten pusty identyfikator w BCD u ciebie

Moduˆ ˆadujĄcy rozruchu systemu Windows
---------------------------------------
Identyfikator              {b3f604c8-c00e-11df-998e-705ab64cff25}

 

który sugeruje, że w tym przypadku nie mamy swobody wyboru ale to nie tłumaczy dlaczego później otrzymujesz identyfikator typu

{7619dcc9-fafe-11d9-b411-000476eba25f}

dla setupu.

 

Identyfikator {b3f604c8-c00e-11df-998e-705ab64cff25} - przy każdym przywróceniu OS jest on inny. Ten pusty indentyfikator BCD wystapił tylko raz, gdy przywróciłem obraz BOOT z obrazu wykonanym Paragonem. Wygląda na to, że coś z nim jest nie tak. Po przywracaniu z obrazów OKR nie było już tego pojedynczego Identyfikatora.

 

 

A tak zapytam, co robią narzędzia \OneKey\Main\Main.exe, \OneKey\OKR\OKR.exe czy \OneKey\OSImage\OSImage.exe.

Któryś z nich nie jest tym samym narzędziem działającym z poziomu systemu.

 

pzdr

 

Main.exe - to główne menu OKR z pod WinPE; http://wstaw.org/m/2010/11/05/4_JPG_750x750_q85.jpg

OKR.exe - to OKR, które jest instalowane na OS, nim właśnie wykonałem płyty przywracania; http://wstaw.org/m/2010/11/05/5.JPG

OSImage.exe - narzędzie do tworzenie obrazów partycji; nim wykonano obrazy fabryczne sądząc po logu http://wklej.org/id/413450/

Odnośnik do komentarza

wg informacji na sieci osimage.exe wywołane z parametrem /fb wykonuje backup systemu, być może istnieje przełącznik odwrotny np. /fr (r od restore).

Wg informacji które podaje samo Lenovo NOVO key wymaga tylko partycji o identyfikatorze 12, przy czym partycja ta nie jest partycją aktywną ale nadal powinna być partycją systemową ,czyli powinna zawierać w tym przypadku plik bootmgr i katalog boot z plikiem bcd, pewnie przydałby się też boot.sdi żeby dało się odpalić ramdysk. Nie wykluczone, że bcd na tej partycji musi mieć wpisy klawiszy choć przypuszczam, że wystarczy tylko wpis {default} odwołujący się do lrs.wim.

 

Proponuję spróbować zbudować taką partycję od zera.

 

czyli najpierw diskpart;

 

sel dis 0

sel par 1

format fs=ntfs label=boot quick

assign letter=w

 

teraz - mając dostęp do tej partycji - kopiujemy

xcopy C:\Windows\Boot\PCAT\bootmgr w:\ /chrky

 

md w:\boot

 

xcopy C:\Windows\Boot\DVD\PCAT\boot.sdi w:\boot /chrky

 

skoro struktura już jest utworzona to pora na zbudowanie BCD (na wszelki wypadek z ustawionymi klawiszami wg pliku setbootkey), poniższe odpalamy jako plik cmd

uwaga, jeśli windows nie jest zlokalizowany (czyli jest po angielsku) to zamiast "tokens=2" trzeba wstawić "tokens=3"

 

@setlocal
@set BCD-File=\\?\globalroot\device\harddisk0\partition1\boot\bcd

@bcdedit.exe /createstore %BCD-File%

@bcdedit.exe /store %BCD-File% /create {bootmgr} /d "Windows Boot Manager" 
@bcdedit.exe /store %BCD-File% /set {bootmgr} device partition=\device\harddisk0\partition1
@bcdedit.exe /store %BCD-File% /set {bootmgr} locale pl-PL

@for /f "tokens=2" %%a in ('bcdedit.exe /store %BCD-File% /create {ramdiskoptions} /d "Device options"') do set RamDiskBCD=%%a
@bcdedit.exe /store %BCD-File% /set %RamDiskBCD% ramdisksdidevice partition=\device\harddisk0\partition1
@bcdedit.exe /store %BCD-File% /set %RamDiskBCD% ramdisksdipath \boot\boot.sdi
@bcdedit.exe /store %BCD-File% /deletevalue %RamDiskBCD% description

@for /f "tokens=2" %%a in ('bcdedit /store %BCD-File% /create /d "Windows Setup" /application osloader') do set SystemBCD=%%a
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% path \windows\system32\winload.exe
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% systemroot \windows
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% nx OptIn
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% locale pl-PL
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% device ramdisk=[\device\harddisk0\partition4]\onekey\pe\lrs.wim,%RamDiskBCD%
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% osdevice ramdisk=[\device\harddisk0\partition4]\onekey\pe\lrs.wim,%RamDiskBCD%
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% detecthal yes
@bcdedit /store %BCD-File% /set %SystemBCD% winpe yes
@bcdedit /store %BCD-File% /displayorder %SystemBCD% /addfirst
@bcdedit /store %BCD-File% /default %SystemBCD%

@bcdedit /store %BCD-File% /set {bootmgr} custom:0x54000002 {default}
@bcdedit /store %BCD-File% /set {bootmgr} custom:0x54000003 {default}
@bcdedit /store %BCD-File% /set {bootmgr} custom:0x54000004 {default}
@bcdedit /store %BCD-File% /set {bootmgr} customactions 0x100003c000001 0x54000002 0x100003d000001 0x54000003 0x100003e000001 0x54000004

@endlocal

 

teraz możemy ustawić identyfikator (i usunąć ścieżkę instalacji), oczywiście z pomocą diskpart.

 

sel dis 0

sel par 1

remove

set id=12 override

 

Teraz zgodnie z tym co obiecuje Lenovo powinno ruszyć, możemy jeszcze przekopiować samo lrs.wim na tą partycję np do katalogu sources lub recovery (i zmienić ścieżkę), wtedy unikniemy pomyłki w ilości i kolejności partycji.

 

I jeszcze jedno, choć partycja nie powinna być aktywna to pewnie przydałoby się aby była zgodna z botsektorem nt60, co prawda format z diskparta powinien nam ustawić partycję prawidłowo ale na wszelki wypadek nie zaszkodzi wykonać:

 

bootsect.exe /nt60 w: /force /mbr

 

bootsect nie jest rozkazem systemowym, trzeba go wyciągnąć z winre.wim albo lrs.wim (siedzi w ścieżce windows\system32), albo zassać waik-a (dla jednego pliku nie warto).

Oczywiście należy to wykonać przed ciągiem ustawiającym identyfikatory (bo później literka w: nie będzie dostępna).

 

a tu taka mała pokazówka, że tak naprawdę uruchomić to ustrojstwo wcale nie jest tak trudno, oto "OneKey Recovery" odpalone na maszynie wirtualnej:

 

obrazzeschowka1.th.png

 

ps

fajny podkład z trawą - chyba sobie pożyczę.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

Wg informacji które podaje samo Lenovo NOVO key wymaga tylko partycji o identyfikatorze 12 (...

Czyli rozumiem, że przycisk powinien uruchomić partycję o identyfikatorze 12 i to bez względu na zawartość pozostałych partycji?

 

Wykonałem wszystko wg instrukcji poza następującą komendą: bootsect.exe /nt60 w: /force /mbr i przeniesieniem lrs.wim (plik większy od wielkości partycji, zostawiłem na później), i nie działa. Wygląda na to, że klawisz Novo uruchamia aktywną partycję (działa teraz podobnie jak przycisk power), a nie tą z id=12. Gdy ustawiłem aktywna partycje z OS (nie ma bootmgra), wtedy po naciśnięciu Novo otrzymałem informację -

brak bootmgr
a jak rozumiem - powinien uruchomić bootmgra z partycji oznaczonej id=12 (boot), tego jednak nie zrobił. Chciałbym dodać, że zmieniłem id partycji LENOVO_PART na 7, aby nie było dwóch partycji o tym samym id=12. Gdy partycję boot ustawiłem jako aktywna, wtedy otrzymałem czarny ekran z białym, migającym kursorem.

 

 

 

Teraz zgodnie z tym co obiecuje Lenovo powinno ruszyć, możemy jeszcze przekopiować samo lrs.wim na tą partycję np do katalogu sources lub recovery (i zmienić ścieżkę), wtedy unikniemy pomyłki w ilości i kolejności partycji.

 

I jeszcze jedno, choć partycja nie powinna być aktywna to pewnie przydałoby się aby była zgodna z botsektorem nt60, co prawda format z diskparta powinien nam ustawić partycję prawidłowo ale na wszelki wypadek nie zaszkodzi wykonać:

 

bootsect.exe /nt60 w: /force /mbr

 

bootsect nie jest rozkazem systemowym, trzeba go wyciągnąć z winre.wim albo lrs.wim (siedzi w ścieżce windows\system32), albo zassać waik-a (dla jednego pliku nie warto).

Oczywiście należy to wykonać przed ciągiem ustawiającym identyfikatory (bo później literka w: nie będzie dostępna).

Spróbuję jeszcze powyższe instrukcje wykonać dla pewności i dam znać jaki otrzymałem wynik.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli @K3RTO się nie odezwie to trudno coś dalej działać, wg mnie powinno działać - miał sprawdzić czy ustawienie botsektora pomoże.

Oczywiście czy spowoduje to przywrócenie działania klawisza - tego nie wiem, jak pisałem wcześniej wg supportu Lenovo do zadziałania klawisza wystarczy partycja o zadanym identyfikatorze.

Co się dalej dzieje jak już klawisz zadziała zależy już tylko od zawartości rzeczonej partycji. Jak ją ustawić od podstaw napisałem w #53.

Może jeszcze oczywiście wystąpić problem z samym winpe (plikiem lrs.wim), można go do celów testowych podmienić jakimś innym winpe.

Ja odpaliłem pe z lrs.wim na maszynie wirtualnej i jest on funkcjonalny o tyle, że opcje działają choć oczywiście nie mam właściwych plików z backupem/obrazem, wydaje mi się natomiast, ze jest to inna wersja od tej którą wy dysponujecie, jeżeli udostępnicie wsze lrs.wim będę w stanie i to sprawdzić.

 

ps

wątek przejrzano ponad 1000 razy co jak na warunki forum jest fajnym wynikiem, widać że jest zainteresowanie więc warto by temat doprowadzić do (szczęśliwego) końca.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

Niestety nie sprawdziłem tego, gdyż forum nie działało wtedy przez dobre kilka godzin i nie mogłem odczytać polecenia: bootsect.exe /nt60 w: /force /mbr, którego nie zapamiętałem. Potrzebny mi był laptop na następny dzień, więc zdecydowałem się przywrócić system, nie czekając na powrót forum. Zacząłem także wątpić w sens tej roboty, bo skoro "Wg informacji które podaje samo Lenovo NOVO key wymaga tylko partycji o identyfikatorze 12", to oznacza, że raczej nie tędy droga do rozwiązania mojego problemu. Biorąc pod uwagę, że MBR, BOOT są nadpisywane podczas przywracania, a parokrotnie wcześniej z tego przywracania do ustawień fabrycznych korzystałem i nie miało to negatywnego wpływu na funkcjonalność klawisza Novo. Jeśli tamto polecenie mogłoby coś zmienić, mogę zrobić to w wolnej chwili, jeśli ma to większy sens? Choć szczerze wątpię czy będzie to rozwiązaniem mojego problemu.

 

Myślę, że dla ayry najłatwiejszym rozwiązaniem byłoby uruchomienie OKR z aktywnej partycji przywracania z ustawionym id=12 lub za pomocą PLoP Boot Manager, bo przecież WinPE powinien wystartować (u mnie to działa). Jeśli WinPE nie startuje, to mogę udostępnić swoje pliki wymagane do bootowania, które mogłaby ona skopiować na swoja partycję przywracania. Potem wystarczyłoby przywrócić system. Wielkości partycji bezproblemowo ustawiałem za pomocą GParted, a sektory początkowe partycji można odczytać z Info.ini.

Odnośnik do komentarza

Myślę, że dla ayry najłatwiejszym rozwiązaniem byłoby uruchomienie OKR z aktywnej partycji przywracania z ustawionym id=12 lub za pomocą PLoP Boot Manager, bo przecież WinPE powinien wystartować (u mnie to działa). Jeśli WinPE nie startuje, to mogę udostępnić swoje pliki wymagane do bootowania, które mogłaby ona skopiować na swoja partycję przywracania. Potem wystarczyłoby przywrócić system. Wielkości partycji bezproblemowo ustawiałem za pomocą GParted, a sektory początkowe partycji można odczytać z Info.ini.

 

Byłabym niezmiernie wdzięczna za udostępnienie tych plików, bo niestety moja partycja z niewiadomych przyczyn nie chce starować...

Odnośnik do komentarza

Byłabym niezmiernie wdzięczna za udostępnienie tych plików, bo niestety moja partycja z niewiadomych przyczyn nie chce starować...

 

Na PW przesłałem ayrze:

  • zawartość katalogu boot
  • plik bootmgr
  • zawartość katalogu EFI (raczej niepotrzebny)

 

oraz podałem następującą instrukcję:

 

Zrób wcześniej kopię przynajmniej tych plików / katalogów, które będziesz podmieniać. Choć nie jest to konieczne, to jednak zalecam zrobić obraz partycji i skopiować / wypalić na jakiś nośnik zewnętrzny.

 

Partycje boot i system muszą mieć odpowiednie sektory początkowe, dlatego musisz partycję boot zmniejszyć dokładnie do 200mb, bo zgodnie z tym co załączyłaś w poście #18 http://img716.imageshack.us/img716/4066/57047447.jpg patycja ma ponad 203mb. Pobierz obraz gparted, wypal na cd lub użyj Unetbootin, aby zrzucić obraz na Pendrive. Restart systemu, z menu GParted wybierz defaultowa opcje nr 1, potem naciskasz enter przy każdym pytaniu. Pojawi się pulpit z odpalonym programem do partycjonowania GParted. Wskaż partycję boot prawym przyciskiem myszy, resize / move, podaj nowy rozmiar partycji 200mb i OK. Potem rozszerzasz partycję systemową (partycja nr 2) przesuwając lewy koniec partycji maksymalnie w lewo lub zwiększając nowy rozmiar partycji za pomocą strzałek przy rozmiarze. Następnie akceptujesz wszystkie zmiany - Apply. Operacje te mogą potrwać około 40 min, jeśli partycje te będą miały dane (przenoszenie). Poczekaj aż program skończy robotę...

 

W systemie Windows odpal cmd z prawami administratorskimi i wpisz polecenia (gdzie każdy wiersz to jedno polecenie, które akceptujesz enterem:

 


diskpart

sel dis 0

sel par 4

set id=07

 

W Eksporatorze Windows powinnaś zobaczyć partycję OEM (LENOVO_PART). Podmień to co podałem wyżej i w diskpart ustaw ponownie id=12 dla tej partycji:


set id=12

active

 

Restart - powinien wystartować OKR z poziomu WinPE. Gdyby się nie udało i OKR by nie wystartował, to możesz odpalić OS korzystając z PLoP Boot Manager, wybierając partycję 1. Powinien wystartować OS i wtedy w cmd ustaw ponownie aktywną partycję 1:

diskpart

sel dis 0

sel vol 1

active

 

Gdyby nie chciało odpalić nadal, to przypuszczam, że może być potrzebna podmiana lrs.wim.

 

Partycję aktywną możesz także ustawić w GParted, wybierając opcję boot w Manage Flags (prawy przycisk myszy na partycję, która ma być aktywna).

Odnośnik do komentarza

nie mogę podmienić pliku bootmgr, w właściwościach jest on oznaczony jako tylko do odczytu(nie mogę tego zmienić, wyskakuje mi odmowa dostępu). Próbowałam zmienić ustawienia zabezpieczeń w właściwościach partycji i tam wszystkie opcje w zakładce zabezpieczenia są oznaczone "ptaszkiem" zarówno dla administratora jak dla użytkownika oprócz uprawnień specjalnych.

Odnośnik do komentarza

Zadam może głupie pytanie, jesteś zalogowana jako administrator? Nie powinno być problemów, gdyż administrator ma pełne prawa dostępu do pliku. Spróbuj może http://www.softpedia.com/get/PORTABLE-SOFTWARE/System/File-management/Unlocker-Portable.shtml choć u mnie na koncie administratora nie ma żadnych problemów z usunięciem / przenoszeniem / podmienianiem tego pliku.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli jest to bootmgr na partycji z której uruchomiono komputer/system to jest on traktowany specjalnie i nawet z uprawnieniami administratora nie możemy tego pliku podmienić, skasować czy zmienić mu nazwy, po prostu plik jest oznaczony jako "w użyciu".

Można go podmienić z poziomu winpe tylko pytanie, skoro jest to plik który najwyraźniej działa to po co to robić.

Ja jeszcze raz powtórzę, nie widzę żadnych powodów dla których partycja która jest oznaczona jako aktywna, znajduje się na niej bootmgr, katalog boot z prawidłowym BCD, zawiera prawidłowy bootblock miałaby się nie odpalać, można ją utworzyć od podstaw oczywiście wraz ze wszystkimi plikami. Oczywiście nadal może się nie odpalać winpe ze względu na uszkodzenie/błędy w tym pliku albo na problem sprzętowy ale przynajmniej fazę ładowania do ramu powinien przechodzić.

Nie ma też znaczenia czy partycja będzie identyfikowana jako OEM 27, OEM 12 czy np 07 (choć tu wypadałoby żeby identyfikator zgadzał się z systemem plików, id07 dla FAT32 nie jest id prawidłowym).

W sprawie klawisza opinia Lenovo jest krótka i jednoznaczna a skoro sam nie mogę tego zweryfikować więc uznaję, że jest też prawdziwa.

Już wam pokazałem, że bez problemu można odpalić lrs.wim nawet na VMWare (choć może to być inna wersja), zhostujcie wasze wersje a sprawdzę czy i one się odpalają.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

Chodzi o podmianę bootmbr na partycji przywracania niebędącej w użyciu. Próbowałem podmienić i nie było żadnych niespodzianek, tzn. problemów z podmianą.

U ayry nie powinno być także problemów z wystartowaniem WinPE, skoro partycja jest nienaruszona. Jednak mimo wszystko nie chce to u niej wystartować. Na moim laptopie to działa, więc myślę, że można podmienić pliki startowe u niej, ponieważ ścieżki są takie same. Jeśli nadal nie wystartuje WinPE u koleżanki to możemy zhostować.

 

W sprawie klawisza opinia Lenovo jest krótka i jednoznaczna a skoro sam nie mogę tego zweryfikować więc uznaję, że jest też prawdziwa.

Rozumiem, że "opinia jednoznaczna" jest taka, że klawisz novo bezpośrednio odwołuje się do partycji OEM z id równym 12 i konfiguracja pliku bcd na partycji boot nie ma na to wpływu. Czy tak?

Odnośnik do komentarza

To wszystko zależy od tego co rozumiemy jako partycję boot, jeżeli myślisz o partycji o nazwie "boot" w postaci jaką podawała tutaj @ayra to twoja teza jest słuszna.

Dla mnie jednak partycja boot to nie nazwa a rodzaj, wg nomenklatury jaką podaje MS Odnośnik byłaby to partycja systemowa (myślę, ze należy to przyjąć bo nie ma się co kopać z koniem choć mnie logika podpowiada coś zupełnie odwrotnego do tego co podaje ms), podsumowując partycja "boot" to w moim rozumieniu ta partycja która jest partycją aktywną i tutaj pojawia się oszustwo wywoływane przez klawisze typu NoVo, dla mnie jego funkcjonalność sprowadza się własnie do tymczasowego przypisania atrybutu aktywności do innej partycji niż domyślnie ustawiona wg. jakiegoś klucza - w tym przypadku kluczem (wg Lenovo) jest identyfikator partycji, co sugeruje po pierwsze, że taki id musi mieć tylko jedna partycja w systemie/dysku po drugie nadal musi ona spełniać wszystkie założenia partycji systemowej (wg nomenklatury MS).

 

Wg. mnie id 12 powinna mieć tylko partycja nr 1. ,teraz odwołując się do zrzutów petedit32 które podawała @ayra - w poście #1 mamy dwie partycje o id 12 (1 i 3) natomiast atrybut boot ma tylko partycja nr 2 czyli o jeden id za dużo, atrybut boot załóżmy, że działa tak jak powyżej napisałem.

Dalej mamy troszkę zabaw i w poście nr 9 pojawia się id 12 w partycji trzeciej (wg mnie to nie ta, na dodatek listingi wskazują, że znajdujące się na niej BCD posiada niepoprawne wpisy a więc prawdopodobnie nie zadziała), na dodatek mamy dwie partycje z atrybutem boot co w świetle wyżej podanej definicji MS jest w ogóle nieprawidłowe (i słusznie, partycja z atrybutem 80 może występować na dysku tylko raz).

Nie wiem jaki jest stan identyfikatorów i atrybutów na dzisiaj u @ayry ale proponuję przemyśleć to co napisałem powyżej i wyciągnąć wnioski.

 

Wracając do bootmgr (coś ci się @K3RTO ciągle ten mbr wkrada) to nadal podtrzymuję to, że pliku nie można ruszyć kiedy jest on przywiązany do właśnie zbotowanego systemu (czyli znajduje się na partycji która w zarządzaniu dyskami "diskmgmt.msc" ma atrybut "systemowa" - wyjątkiem jest moment kiedy jest to partycja właśnie ze zmienionym id ale oznaczona jako aktywna + rozruchowa, OEM itp.).

Nie upieram się, że u @ayry taki fakt ma miejsce ale należy wziąć to pod uwagę a w takiej sytuacji nie da się go podmienić z poziomu działającego systemu nie ważne jakie atrybuty będzie miał, zresztą to samo dotyczy pliku BCD na tej partycji, jeżeli to ona jest "systemową" dla danej sesji nie da się tego pliku podmienić czy zmienić mu nazwy (ale można edytować w bcdedit i to do tego pliku odwołuje się narzędzie gdy nie podamy zmiennej /store).

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

Jako partycję boot rozumiem w tej chwili partycję nr 1, która w tym przypadku jest partycją aktywną. Chcę, aby ayra uruchomiła WinPE z partycji nr 4, którą dopiero ustawi się jako aktywną. Identyfikator 12 na pewno ma mieć partycja recovery, a nie ta pierwsza.

 

"Dalej mamy troszkę zabaw i w poście nr 9 pojawia się id 12 w partycji trzeciej" - tutaj jest wszystko ok, spójrz na sektory początkowe. Ta partycja jest ostatnią. Być może zmiana kolejności wynika, iż partycja przed recovery została utworzona później. W związku z tym prosiłbym jeszcze, aby ayra podała listę partycji:

 

diskpart

sel dis 0

list par

 

Zaciekawiła mnie ta kolumna boot i te 80 dwa razy. Sprawdzę to.

Odnośnik do komentarza

@ayra

 

Czy mogłabyś pokazać PTEDIT32, jak to tam wygląda?

 

WinPE nie bootuje, czyli cały czas kursor miga?

 

 

@maggreg

 

Post #1: PTEDIT32 - kolumna Boot, partycja nr 2 ma 80 (80 oznacza partycję aktywną)

Post #9: PTEDIT32 - kolumna Boot, partycja nr 1 i 3 mają przypisane 80 (dwie partycje aktywne)

 

Nie można na tym polegać. Widocznie ayra tutaj kombinowała, stąd dziwne ustawienia tego parametru. Ustawienie dwóch aktywnych partycji (1 i 4) nic w moim przypadku nie zmieniło, przycisk novo nie uruchomił recovery.

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie migający kursor/kreseczka oznacza brak prawidłowego botsektora a nie problem z loaderem, w takim przypadku miałbyś komunikat:

"Brak pliku BOOTMGR (lub NTLDR), Naciśnij Ctrl+Alt+Del, aby zrestartować. Ew angielski odpowiednik."

Bootmgr jest ponadto chroniony sumą kontrolną i również błędna wersja (uszkodzona) tego pliku wywołuje komunikat o błędzie np. tego typu:

"BOOTMGR image is corrupt. The system cannot boot."

 

Kreseczka sugeruje, że partycja co prawda jest botująca ale botsektor nie szuka żadnego loadera. Plop też tutaj nic nie poradzi, po prostu nie wie co z danej partycji załadować, omija tylko znacznik "80".

Nadal proponuję spróbować komendy bootsect.exe z odpowiednimi argumentami.

Dodatkowo proponuję usunąć "quietboot" z odpowiedniej pozycji dla winpe w BCD, inaczej nie zobaczymy ew. błędów w fazie ładowania winpe do ramu.

 

Z naprawieniem kolejności (indexu) partycji powinien poradzić sobie "przynajmniej teoretycznie" MBRWizard, posiada odpowiednią opcję do tego zadania.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza

@ayra

 

Sektor początkowy pierwszej partycji jest u Ciebie źle ustawiony. Powinien on być 2048 (patrz #70 Sectors Before - 63).

 

post-911-0-49080000-1289988687_thumb.jpg

 

post-911-0-72918400-1289988680_thumb.jpg

 

A partycja nr 2 powinna rozpoczynać się na 411648 sektorze. Te zmiany możesz łatwo wykonać programem PTEDIT32, podając te wartości sektorów początkowych. Jednak musisz się liczyć z utratą danych na partycji nr 1 i 2, a nr 2 będziesz musiała utworzyć ponownie. Bez utraty danych możesz to zrobić za pomocą GParted.

 

Być może zawartość sektora ładującego jest uszkodzona i trzeba to naprawić.

 

Odnośnik do komentarza

Witam

 

@K3RTO

przestawiłam sektor początkowy tak jak pisałeś ale wszystko się zesypało, gdzieś zaginęło mi 250 gb na dysku ta przestrzeń nie była wykrywana przez żaden program nawet jako nie przydzielona reszta partycji też była uszkodzona, udało mi się jakoś dojść do ładu za pomocą testdisk ale znowu posiadam nieodpowiedni układ partycji....

 

 

udało mi się dodzwonić do Lenovo, konsultant stwierdził że koszt naprawy wynosi 240 zł.... co za beznadziejna firma dają narzędzie które nie działa poprawnie i jeszcze każą za to płacić..

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...