Skocz do zawartości

optyma

Użytkownicy
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez optyma

  1. Przeprowadzone testy są dla mnie zagadkowe. Każdą kość badałem oddzielnie. Test przerywałem po zakończeniu 8-miu testów i pojawieniu się na dole strony komunikatów: Pass complete, no errors... Wszystkie cztery kości przeszły testy pozytywnie. Powtórzyłem testy dla wszystkich kości, wyniki też pozytywne. Co dalej ?
  2. - szkoda, że o tym nie wiedziałem, no mniejsza..Załączam dwie przykładowe fotki z testu i co dalej ?
  3. Chyba`(a raczej na pewno) coś schrzaniłem. Puszczę to jeszcze raz. Fotkę sobie darujemy ?
  4. Ekran cały czarny, na środku dużymi białymi literami WAIT i potem trzy kropki. Czy to wystarczy ? Z fotką potrwa to do jutra.
  5. Piszę z innego kopmutera. Wynik komendy chkdsk: wolumin nie zawiera blędow. Co do testu memtest: dzis o godzinie 12-ej minęła 21-sza godzina testu. Czy to jest normalne. Cały czas na ekranie jest: "Wait..."
  6. IE chodzi powoli, ale po paru minutach pracy nie zauważyłem, żeby zaszło jakieś odzyskiwanie stron, czy przerwania pracy. Ten IE leżał jednak u mnie odłogiem przez wiele miesięcy. FF po 15 minutach dobrej pracy, wyłączeniu na kilka minut, po ponownym włączeniu zaraz zgłosił awarię. Google Chrome, na której mi najbardziej zależy, niestety po kilkakrotnym wyłączeniu, nie da się już włączyć. Czyli w zasadzie wszytko jest, jak było. Zauważyłem drobną rzecz (może to coś pomoże). Najczęściej po bezskutecznej próbie uruchomienia GC, włączam FF i używam go jakiś czas. Kiedy kończę wszystko i wyłączam komputer, pojawia się komunikat o zakończeniu Chrome.exe (?) Czyli coś tam z niego jest włączone, ale nic nie widać. Co dalej ? IE też się dalej wyłącza. Załączam komunikat i od razu dodam, że takie komunikaty o tej pamięci pojawiają mi się ciągle od pewnego czasu.
  7. W Panelu dodaj/usuń nie ma, skasowałem klucze w rejestrze. PS. Po czym się poznaje, że to dziadostwo ? Zwłaszcza, że to się chyba samo instaluje razem z FF.
  8. Raport OTL po odinstalowaniu SEP-a. Raport OTL.txt
  9. Nowy log zrobię. Ale do deinstalacji SEP muszę się przygotować psychicznie, a to może potrwać nawet kilkanaście godzin. Postaram się.
  10. Nie uzywam nigdy do deinstalacji Panelu sterowania. Pisałem o tym wcześniej. Ale zgoda, nie będę się wymądrzał. Chodzi mi o to, jak rozpoznać, czy po deinstalacji nie pozostały jakieś martwe sterowniki, no bo problem może dotyczy każdego programu, nie tylko antywirusa takiego jak SEP ?. Trochę się dziwię... Masz na myśli strony z niezupełnie ubranymi niewiastami ? Raczej nie odwiedzam. Ale w takiej formie nie uzywasz żadnego antywira ?
  11. No to jak ja wytrzymam bez antywirusa ? Kto (co) mnie ochroni ? Tyle zagrożeń podobno krąży w przyrodzie i każdy każdgo straszy. Potrafię odinstalować SEP, ale dziękuję za linki..
  12. Jaki antywirus polecasz dla mojego komputera?
  13. Udało mi się oszukać tego FF. Podałem mu lokalizację, na którą przeniosłem ..\Profile i wystartował. Wystartował w stanie dziewiczym, bez haseł, zakładek, jak nowy. Po ok. 15-tu minutach zgłosił uszkodzenie znanym komunikatem, po następnych 10-ciu znowu itd. Tym razem wysłałem zgłoszenia o uszkodzeniu, jak sugerował komunikat, ale nie robię sobie żadnych nadziei, bardziej liczę na fisxitpc. I w związku z tym przesyłam raport z działania GMER-u. Ponieważ z naszego dialogu zrozumiałem, ze nie ma co odinstalowywać, więc tylko odłączyłem się od internetu, wyłączyłem antywirusa i start. Praca GMERA przebiegła bez żadnych niespodzianek. Raport GMER.txt
  14. Znajdż mi tu sterowniki od wirtualnych napędów? .... Czy to egzamin ? O co Ci chodzi, bo przestaję Cię rozumieć ? Odpowiem najprościej, jak umiem - nie mam bladego pojęcia, czy na tej liście jest jakiś sterownik, zwłaszcza napędu a szczególnie wirtualnego. Czy ta odpowiedź Cię zadowala ?
  15. Czytasz niedokładnie... ??? Najpierw usuwasz przez panel dodaj /usuń programy następnie stosujesz specjalistyczne narzędzie podane w linku. Pomijam na razie fakt, że jakoś w tym wypadku nie uznajesz narzędzi bardziej specjalistycznych, które podałem poprzednio, tylko preferujesz te z Windowsa. Ale mniejsza, może tamte są gorsze. Ale jakie programy usuwam ? W instrukcji pisze, że programy emulujące wirtualne napędy. A może ja nie wiem, jakie to programy, dlatego zapytałem o kilka innych, oprócz Alkohola, staram się pisać jasno. Zanim to zrobisz czekam na odpowiedź, co się stało z kontami bo ścieżka do profilu FF się nie zgadza? Nic nie pisałeś, że czekasz na odpowiedź. Zatem odpowiadam teraz: nie mam pojęcia, skąd się wzięła ta druga ścieżka. Aby się pozbyć problemu, odinstalowałem jeszcze raz FF i skasowałem (dokładnie to przeniosłem na inny dysk, na wszelki wypadek) cały katalog Moziila do tej drugiej ścieżki. Mam zamiar zainstalować FF ponownie, ale po otrzymaniu odpowiedzi na moje pytanie i po wystartowaniu GMER'a. Póki co, działa jeszcze (a raczej dycha) IE.
  16. Gmer... Czytam o tym gmeraniu i muszę zadać dwa pytanie dodatkowe: W instrukcji pisze, żeby odinstalować programy emulujące napędy, np. Alkohol 1. Czy do tej grupy należą takie jak Nero, Virtual CloneCD, CloneCD, UltraISO ? Żeby porządnie odinstalowywać programy, do tej pory używałem po "normalnej" deinstalacji programem Your Uninstaler, programu do wymiatania śmieci WinXP Manager. 2. Czy Twoim zdaniem to wystarczy do przygotowania pod działanie GMER-a ?
  17. Jest katalog profilu, ale w innej lokalizacji, mianowicie: C:\D&S\[nazwa_użytkownika]\Ustawienia Lokalne\Dane Aplikacji\Mozilla\FireFox\Profile\[akasog3i.default-1354047804671]\ a w tym ostatnim jeszcze 5 katalogów i dwa pliki Co to jest do czorta ten GMER, bo na stronie pod podanym odnośnikiem nie ma o nim ani słowa ?
  18. No toż napisałem, że nie zrobiłem, bo się mogę bez nich obejść. Ale nie wiedziałem, że to jest ten profil. I co teraz ? Tutaj przypomnę nieśmiało, że mój problem dotyczy wszystkich przeglądarek Płyta główna ASRock P4V88+. Napiecie - rzeczywiście, tu nie mam pojęcia co zrobić, zasilacz czy BIOS ?
  19. Zakładek i haseł nie kopiowałem, mogę się bez nich na razie obejść. Odinstalowałem FF. C:\Documents and Settings\[nazwa_użytkownika]\Dane Aplikacji\Mozilla\Profiles\[nazwa_profilu]\[losowe znaki].slt\ - takiej lokalizacji u mnie nie było. Była za to C:\Documents and Settings\[nazwa_użytkownika]\Dane Aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\[nazwa_profilu]\ ale pliku z rozszerzeniem .slt nie było nigdzie. Skasowałem cały katalog Profiles. "Świeżą" wersję FF, taką samą jaką miałem, zainstalowałem, ale uruchomić się ona nie daje, bo .... brak profilu. Obrazki załączam.
  20. Podaj pełną specyfikację kompa bo po sterownikach widzę, że to dziadek. Zanim zrobię tamto, czy może być plik z działania programu EVEREST ?
  21. Skrypt wykonałem Sprawdzałem Firefoxa w trybie awaryjnym, efekt na obrazku.
  22. Tak, wpisy robiłem sam Nie chodzi o przekomarzania, tylko o dwa, trzy zdania na temat. Nie rozumiem, nie jestem oblatany w języku fachowców. Czy chodzi o to, że partycje są w FAT 32? Oczywiście, że celowa. Przecież samo się to nie zrobiło. Było mi potrzebne tyle partycji w celu zachowania porządku na trzech dyskach. A że większość jest w FAT32 ? Jeżeli uważasz, że to może w czymś szkodzić, mogę je przekonwertować przy okazji. Zrobione HuntKey, model LW-8250 - 300W Jasne, że jest. Mógłbym powtórzyć to, co pisałem o antywirusie. Choć z TC mógłbym się śmiało rozstac, gdybym znalazł nagle coś podobnego. To bardzo ciekawy komunikat, co to za usługa Serwer ? TuneUp odinstalowane. Ale czy później mogę go znów zainstalować ?. Dawał takie ładne komunikaty, że np. usunął ileś tam niepotrzebnych plików, czy poprawił rejestr itd. I co dalej ?
  23. Wrócę jeszcze do poprzedniego. Ad. pliku hosts: Te kilka linijek w pliku ma oznaczać, że jest on potężny ? - dziwne. Wpisy, które w nim były, nie były tam bez powodu. Ad. antywirusa Mój antywirus jest z 2009-go roku. To znaczy, że mam go wyrzucić i kupić najnowszy ?, przepraszam ale to nonsens. Mój MS Office ma 10 lat i działa bez zastrzeżeń, jak zresztą wiele innych moich programów.. Program antywirusa ma 3 lata, ale uaktualnia się co parę dni i ma najnowsze sygnatury wirusów. Napisałem w pierwszym poście (co za durna nazwa), że mój problem trwa ok. kilkunastu tygodni, a na komputerze robię od kilku lat ciągle to samo. Jeżeli piszę nie do rzeczy, to bardzo proszę o wyjaśnienia. PS. Peter2012 wspomniał, że coś tam może mi spowalnia komputer, w czym poniekąd go poparłeś. Nigdzie nie pisałem, że narzekam na wolny komputer.
  24. Jeśli dobrze zrozumiałem, to na końcu odinstalowałem AdwCleanera. Wykonano, co dalej ?
  25. Masz rację, nie wiem, kto mnie na to namówił, ale to później Symantec Endpoint Protection nigdy nie spowalniał mi przegladarek, mam go parę lat. Ale później spróbuję Wg rozkazu. Osobnik w podeszłym wieku wymaga szacunku. OTL.Txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...