Nie spotkałem się z czymś takim - u mnie nigdy nie trzeba było aktualizować niczego oprócz sterowników. Raczej aktualizacje stosuje się po to, by większa ilość procesorów była obsługiwana - np jak wychodzi jakiś nowy, to producent tworzy nowy BIOS, by płyta pasowała pod nowy procesor.
Masz ASUSa, więc poszło by gładko. Wiele razy aktualizowałem BIOS z poziomu WINDOWSa. Najlepiej jak byś sobie ściągnął flasher (ale poszukaj sobie jak sie nazywa, bo nie pamiętam) i BIOS pod twoją płytę główną - musi być do dokładnie twojego modelu. Potem wrzucasz BIOS do flashera i aktualizujesz, potem restart kompa i już masz. Kilka sekund roboty i nie masz się czym przejmować.
Problem mógłby się pojawić właśnie przy zasilaniu, kiedy nie każdy zasilacz ma dostatecznie dużo kabli do podpięcia pod płytę pod dwa gniazdka i dostatecznie dużo gniazdek na kartę graficzną. Ja miałem taką sytuację, że na karcie było gniazdko 6 pinowe, a zasilacz miał 20+4 dla płyty i 4 dla karty graficznej. Ale gdybym nie podpiął wszystkich to by nie działało. (podpiąłem 4 pod gniazdko 6 pinowe i o dziwo zadziałało).
Więc najwyżej czeka cię wymiana zasilacza.