Grisza

Dla mnie to jest mało czytelne, nie da się tego zamienić na taki widok jak w rejestrze? Mam na myśli normalne nazwy kluczy, niekoniecznie w drzewie. Tak to ja nie wiem, w którym kluczu jest zmieniona wartość. EDIT: Jestem zmęczony i nie zauważyłem, że porównujesz pliki exe Jestem zdziwiony, how it's possible?

Fakt tutaj nie napisałem, za to jest to w innym temacie Mam SP1 + wszystkie łaty po. Również po zainstalowaniu .Net F. 4.5 przez AMD, zainstalowałem łaty do niego. Dobrze, że nie czytałeś logu, bo tam jest sieczka. Na razie wstrzymam się z problemem AMD, bo ten z IE wydaje mi się poważny, być może jest powiązany jakoś z AMD

Co do AMD to faktycznie instalowało pakiet .NET Framework 4.5, może wystarczy odinstalować i zainstalować z WU. Czuję, że czeka mnie ciężka przeprawa. Załaczam plik Checksur. CheckSUR.txt

Dziękuję Wiesławie, wieczorem ogarnę wszystko. Na razie pojawił się nowy problem po reinstalacji systemu: zainstalowałem SP1 i wszystkie łaty, które wyszły po nim i w końcu natrafiłem na IE10, które nie chce się zainstalować z błędem 9C48 (był już temat o tym na forum wraz z brutalnym rozwiązaniem). Najpierw popatrzyłem czy nie widnieje jako już zainstalowany (IE10) i oczywiście był, no to go odinstalowałem oraz pakiety językowe do niego (było ich kilkanaście, dla różnych języków) + restart. Po restarcie dalej to samo w dodatku przeglądarka uznaje, że jest w wersji najnowszej. Więc usunąłem IE9 + restart i teraz przeglądarka jest "upośledzona" = samo okno + strzałki powrotu do poprzedniej i następnej strony. Pliki w folderach IE (dla x64 i x86) są w wersji IE10. Co z tym fantem zrobić? Nie mam ochoty stawiać systemu na nowo. Na razie instaluję Checksur.

Nowe sterowniki od AMD w wersjach 13.1 wzwyż mają problem z podświetleniem ekranu, który po prostu wyłączają i zapominają włączyć. Nie zawsze oczywiście. Dotychczas nigdy to mi się nie przydarzyło, nawet wersja 13.4, bardzo stabilna i dlugo utrzymująca się na stronie AMD nie sprawiała problemów. Dopiero nowość: 13.9 u mnie wywołała ten efekt. Matryca LCD normalnie wyświetla obraz, nie jest on jednak podświetlany (tak świetlówka jest sprawna, bo podczas ładowania systemu jest normalnie). Musiałem doświetlać sobie z zewnątrz żarówką. W Google można znaleźć proste rozwiązanie polegające na edycji jednej wartości DWORD w rejestrze, jednak ten klucz nie występuje u mnie (sic!). W takim razie czy dałoby się porównać wartości fragmentu rejestru by wyłapać błąd? Na przykład podczas, gdy mam zainstalowane sterowniki 13.4 i potem 13.9. Na razie wróciłem do sterowników w wersji 13.4 i wszystko jest ok. LINK

Dobra nie ma znaczenia jak jest ustawiony dysk. Wyskakiwał błąd, bo Asus pewnie nie przewidział, że ktoś będzie migrował na nowy dysk i Recovery uruchomione z płyty szukało ukrytej partycji z zainstalowanym Recovery. Nie znalazło, więc pod koniec instalacji wywalało błąd ze względu na to, że nie mogło ustawić bootowania systemu. Więc wszystko się instalowało prawidłowo, tylko nie mogło zabootować. Znalazłem rozwiązanie, a właściwie dwa: 1) Należy normalnie uruchomić R z płyty aż zakończy się instalacja z błędem 1029, wtedy trzeba włożyć płytę np. Hirens BootCD 15, zabootować z niej, przejść do bootoadera W7 na końcu folderu i R powinno ruszyć i przywrócić pliki rozruchowe. Oryginalny post z LINK 2) Skorzystałem z poradnika jak utworzyć własne płyty R z pomocą plików Asusa LINK. Poradnik zawiera parę błędów: * w komendzie "notepad.exe d:\winpe_x86\mount\Windows\System32\System32\startnet.cmd" powinno być o jeden "System32" mniej. * ja zrezygnowałem ze skryptów, gdyż powodowały zapętlenie procesu czyszczenia dysku (komenda CLEAN and REBOOT), bo zamiast uruchomić ponownie konsolę to restartowało komputer. * komendę "oscdimg -m -n -b”d:\winpe_x86\etfsboot.com” D:\ASUS\DVD1 D:\ASUS\DVD1.iso" należy wpisać ręcznie, skopiowana może wyrzucić błąd. Tak przygotowane płyty nie utworzą partycji R, chyba, że zada się to komendami. Ponadto twóra tutka stworzył też poradnik jak usunąć zbędne oprogramowanie z brandowanego systemu i uzyskać czysty system

Mam już dysk. Zaraz biorę się za instalację systemu Porażka ;/ Pojawia się błąd pod koniec procesu odzyskiwania: Failed to restore disk from the Asus DVD/ BD Error code is: 1029 Szukałem rozwiązań tego problemu, niestety nic nie znalazłem poza tym, że można zainstalować Windowsa z płyty. Spróbuję jeszcze raz nagrać płyty z Recovery. Może trzeba zmienić coś w ustawieniach BIOS, tzn. status dysku z Native IDE na inny lub wcześniej partycjonować dysk...

Wszystko co działa pod Vistą działa również na systemach wzwyż. Śmiało instaluj.

Dopiero wróciłem z wyjazdu. W najbliższym czasie zamówię dysk, jest teraz bardziej dostępny, bo skończył się okres wakacyjny i sklepy nabywają go do magazynów (i cena spadła!) .

Dysk pierwszy: nic nie ma, jedynie błąd CRC co może wskazywać na problem z taśmą transmicyjną. Dysk drugi: ok Dysk trzeci: ok, choć została źle odczytana temperatura Nie wiem co to E1

Okey, kopia R na płytkach i działa. Dysku jeszcze nie zamówiłem. Na razie na obecnym dysku maleje wartość C5 do 83... ciekawe czy przez to, że zamieniają się w trwałe bady czy następuje jakiś proces naprawczy.

To jest nieczytelne. Użyj Crystal Disk Info i zrób sreena, wejdź w Funkcje --> Advanced Features --> Wartość RAW i zmień na 10[DEC].

Są zabezpieczenia na Ubuntu. Z popularnych twórców: Avast, Comodo i nie tylko te.

O to mi chodziło Wiesław, dziękuję Zdaję sobie sprawę ze stanu dysku. Nie chcę robić kopii całego dysku, bez sensu. System jest za bardzo zaśmiecony, wolę czystą instalację, nawet ze śmieciami od Asusa. I tak już mam kopię najważniejszych dla mnie plików (głównie dokumentów, które stworzyłem, w życiu bym tego nie powtórzył, zdjęć i muzyki oraz filmów). Jeszcze tylko napisz mi czy brać tego WD 750 czy 500, bo nie powiem różnica cenowa jest dziwnie duża, co gorsze wersja 750 jest mniej dostępna niż 500. Mógłbyś też rozwinąć myśl z klonem Recovery. Rozumiem to tak, że potem zwyczajnie skopiowałbym R na nowy dysk i potem ruszyłaby instalacja. Dość niejasne jest to dla mnie. EDIT: Już sobie radzę z Recovery. Wykorzystuję aplikację Asusa - AI Recovery Burner - który stworzy kopię R na dyskach DVD. Potem będę mógł ich użyć do instalacji systemu.

Okey, zrobię skan. Wybrałem w międzyczasie trzy dyski spośród listy na cdrinfo: Seagate Momentus ST9750420AS oraz WD Scorpio Black w wersji 500 i 750 GB. EDIT: Skan zrobiony. SMART Wyniki skanu powierzchni: < 3ms: 445 634 2 < 10ms: 445 952 < 50ms: 667 < 150ms: 9 < 500ms: 2 > 500ms: 4 x UNC: 20 A te zarejestrowane wstrząsy, to faktycznie są odnotowywane przy każdej okazji. Wystraczy, że mocniej uderzy się w klawisz. Mam jeszcze pytanie do Ciebie Belfegor: czy jest możliwość wykorzystania Recovery do instalacji systemu na nowym dysku? Mam na myśli utworzenie obrazu systemu.

Ten dysk, który teraz mam to seria Blue, podobny tylko o pojemności 500 GB miał mój brat. Niestety dysk padł, choć były przesłanki o tym, że coś się dzieje, lecz nie zorientowaliśmy się i stracił dane. Teraz ma ten sam dysk (nowy). Mam jeszcze dysk zewnętrzny WD serii My Passport. Ogólnie lubię WD, Seagate. Moim zdaniem są trwałe, może akurat tak trafiłem i były tak używane, że musiały się zepsuć. Przejrzę ofertę serii Black i podam, który dysk mnie interesuje. Dzięki Wiesławie za zainteresowanie tematem EDIT: Sprawdziłem dzisiaj zaraz po uruchomieniu laptopa jak wygląda stan niestabilnych sektorów i było ich 112. Przed chwilą sprawdziłem ponownie i jest ich 99. Czy CDI na pewno dobrze odczytuje SMART?

Jeszcze jedno pytanie co do systemu. Czy wystarczy, że wezmę dowolną płytę z systemem i wgram czy lepiej pobrać ze strony MS? Pytam, bo dawno tego nie robiłem i nie pamiętam jak to z tym jest. Dodatkowo jaki zastosować podział na nowym dysku. Chciałbym na nim umieścić obok Windowsa Ubuntu tak jak mam teraz. Jutro lub w poniedziałek będę wybierał dysk. Mam kilka pytań co do tego. Pojemność taka jak starego dysku 640 GB, może być 500 lub 750 a nawet jeden TB. Nie robi mi to różnicy. Prędkość talerzy taka sama 5400 RPM, no chyba że te szybsze są cichsze niż kiedyś i nie są inne cenowo. Jaki interfejs wybrać, cache? Dysk będzie używany do standardowych codziennych czynności, takich jak przeglądanie Internetu, poczta, komunikator, odtwarzanie muzyki i filmów, przeglądanie zdjęć, tworzenie dokumentów. Najważniejsze jest to, aby był trwały. Jaka marka ma teraz opinię najmniej awaryjnej? Seagate, WD, IBM, OCZ? Jestem trochę zawiedziony dyskami WD, bo to już drugi dysk w tym roku tej firmy, który mi pada...

Pewnie, już dzisiaj zgrywam ważne pliki, nie ma co kusić losu. Widziałem co się działo. Chkdsk 2 razy naprawiał pagefile.sys, nie mam pojęcia dlaczego, może dlatego że podczas działania, tuż po zakończeniu 5 etapu laptop się uśpił... Jest dla mnie tylko jedna przeszkoda: nie mam systemu na płycie. Mam jedynie Recovery no i oczywiście klucza też nie mam. Naklejka na spodzie zawiera zbiorowy kod dla serii laptopów a ten indywidualny znajduje się w pliku licencji. Czy wystarczy, że skopiuję plik licencji Asusa, a na nowy dysk wgram W7 i bezczelnie wkleję ten plik?

ad.1 Nie wiem. Zmieniam to i pozostawiam jedynie na partycji systemowej. ad. 2 Dwie ostatnie partycje, bez liter to Ubuntu (swap i system). ad. 3. Sensory są bardzo wrażliwe, możliwe że rejestrują nawet słabe wstrząsy. ad. 4 Zrobione. ad. 5 http://www.tinypic.pl/2l2n977zjvm5 ad. 6 Nie ma tam wielu informacji. Zacznę myśleć nad dyskiem. Już jutro zacznę przenosić ważne pliki na dysk zewnętrzny i na jakiś serwis internetowy.

http://www.tinypic.pl/bcxb7vwerprk zarządzanie dyskami http://www.tinypic.pl/fozojrzctusn smart http://www.tinypic.pl/22codxt19y1e MU rozwinięte http://www.tinypic.pl/wh6zt10wda5e MU http://speedy.sh/fjMBk/ev129.evtx błąd z dziennika Na noc uruchomię chkdsk dla wszystkich partycji, oczywiście jeśli to zalecacie. Póki co się wstrzymuję.

Hej, od niedzieli zdarza się, że dysk mieli i mieli niemiłosiernie i jest obciążony w 100% przez co nic nie można robić na komputerze. Trwa to około minutę. W samą niedzielę musiałem zostawić laptopa w spokoju na jakieś pół godziny, z tym że to raczej moja wina, bo uruchomiłem dość obciążające zadanie w Thunderbirdzie. Zawiechy najczęściej występują (a właściwie tylko wtedy je obserwuję) gdy oglądam jakiś film online. Nagle dioda dysku zapala się i po chwili nic nie mogę robić, film zacina się i po krótkim czasie wraca do normy. Od niedzieli pojawiły się błędy w dzienniku zdarzeń związane z tymi przycięciami. Prawdopodobnie coś dzieje się ze sterownikiem sata. Wcześniej przed niedzielą przez 2 tygodnie nie używałem laptopa. Dzisiaj zrobiłem skan dysku w poszukiwaniu bad setorów programem Data Lifeguard Diagnostic for Windows i wykrył, że są bad sectory, które może naprawić. Niestety ten program nie pokazuje mapy dysku. Muszę ponowić skan innym programem.

A co powiecie na utwór oparty na sample'u Dr DRE? http://www.youtube.com/watch?v=_IhwBpG8Cjw

A to z Windows Search. Dzięki

Myślę, że uruchamiał się na chwilę "na żądanie". Różne cuda działy się na tym laptopie.

Wybacz Belfegor, nie mogę, po prostu nie mogę tego znieść! Nie wpadłem na to, że ktoś przypadkiem nacisnął kombinację klawiszy funkcyjnych (Fn). W ten sposób ktoś wyłączył radio przyciskiem funkcyjnym, a ja na to nie wpadłem. Zwyczajnie poddaję się... Na wszelki wypadek załączam logi do przejrzenia. Extras.Txt OTL.Txt