Skocz do zawartości

artus72

Użytkownicy
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez artus72

  1. Odinstalowałem Kaspra, odpiąlem wtyczkę od netu, zrestartowałem kilkakrotnie komputer coby dokładnie policzyć ilość mignięć po włączeniu i przed wyłączeniem. Po włączeniu widać już tylko jednokrotny reset shella, przed wyłączeniem dalej są 2. Czyli Kaspersky prokurował jeden reset tuż po włączeniu.

     

    Ogólne wnioski się nasuwają takie: wszystkie usterki w temacie były z winy oprogramowania zabezpieczającego...

     

    Czyli - najlepiej, gdy pozostawię komputer takim, jakim jest teraz, niezabezpieczony :P

    Ręce opadają... Chyba powinienem pomodlić się do św. Judy Tadeusza, Patrona Spraw Beznadziejnych :lol:

     

    Tak czy inaczej - dziękuję za cierpliwość i poświęcony czas. Podziwiam Twoje opanowanie w obliczu takich przypadków jak mój (ja na Twoim miejscu zaordynowałbym spuszczenie mojego blaszaka z 3 piętra).

     

    Pozdrawiam

     

    [EDYTA]

     

    A tak już zupełnie poważnie - coś powoduje, że oprogramowanie zabezpieczające w moim komputerze zachowuje się... dziwnie. Co to może być, czy mogą to jednak być jakieś niezidentyfikowane do tej pory wirusy?

  2. Metodą progresywnego włączania uprzednio zatrzymanych rozszerzeń powłoki udało się odnaleźć winowajcę. Okazał się nim być URL Advisor Plugin. Załączam 2 obrazki precyzyjnie określające jego właściwości. Zastanawiająca jest data utworzenia tego pliku (17 sierpnia br.). Przecież KAV jest u mnie obecny dopiero nieco ponad tydzień...

     

    Czyli to się dzieje tylko przy starcie + zamykaniu, nie występuje w trakcie normalnej pracy?

     

    Tak, resetowanie powłoki ma miejsce tylko podczas włączania i wyłączania komputera.

    post-1540-0-48412200-1351424697_thumb.jpg

    post-1540-0-84081000-1351424707_thumb.jpg

  3. WOT odinstalowałem, wtyczkę Ghostery (na wszelki wypadek) również. Niestety, wciąż brak poprawy. Zauważyłem, że IE działający z jedną kartą podczas zamykania oporów nigdy nie stawia. Ciekawe, że czasem zamknięcie takiej pojedynczej karty powoduje niemal natychmiastowe ubicie procesu iexplore.exe a czasem wisi on w nieskończoność (czyli do momentu "ręcznego" jego wyłączenia).

     

     

    (nie wiem, czy to ważne ale spostrzegłem, że IE połączony nawet z jedną witryną korzysta z dwu procesów iexplore.exe. Dla trzech otwartych jednocześnie kart widać ich teraz aż 5. Tak ma być?)

     

    Zakładka Aplikacja Dziennika zdarzeń nie pokazuje żadnych błędów, ostrzeżeń czy informacji z explorer.exe w tytule. Za to blisko 2 tygodnie temu zanotowano (po raz ostatni - wcześniej występowała ona dość często) taką oto informację:

     

     

    Typ zdarzenia: Informacje
    Źródło zdarzenia: Winlogon
    Kategoria zdarzenia: Brak
    Identyfikator zdarzenia: 1002
    Data: 2012-10-12
    Godzina: 22:24:42
    Użytkownik: Brak
    Komputer: PRIVATE
    Opis:
    Powłoka systemowa została nagle zatrzymana i uruchomiono Explorer.exe.
    
    Aby znaleźć więcej informacji, zobacz http://go.microsoft.com/fwlink/events.asp w Centrum pomocy i obsługi technicznej.

  4. Witam,

     

    tydzień czasu nie pisałem żeby móc spokojnie poobserwować zachowanie mojego niesfornego kompika.

     

    Zainstalowałem G DATA, ale uniemożliwił on normalne korzystanie z netu. Opera w ogóle nie chciała pracować, IE bardzo opornie wczytywał rozmaite strony. Odinstalowałem ten pakiet i wrzuciłem KAV 2013.

     

    Strumienie HD odczytywane wprost z dysku twardego odtwarzają się bez skoków, tylko te z netu (np. vod.onet.pl) korzystające z technologii Silverlight delikatnie się przycinają.

     

    IE wciąż wygląda na zdefektowany - trudno jest otworzyć i po prostu zamknąć kartę. Nadal trzeba posiłkować się Menadżerem zadań.

     

    Zaraz po włączeniu komputera można zauważyć "mignięcie" ikon i skrótów na pulpicie - znikają i pojawiają się niemal natychmiast po zniknięciu. Chwila pracy systemu i znów taki refresh.

     

    Obawiam się, że to jednak jest jakieś wredne robactwo, na które jeszcze nikt nie wynalazł lekarstwa :(

  5. Najlepszym pakietem do obróbki, przeróbki i dodawania jakichkolwiek strumieni (audio, napisy) jest HDConvertToX. Możesz zmienić sposób kodowania audio (albo całkiem je wyrzucić), zmienić kontener (np. na MKV, AVI, M2TS), zmienić bitrate...

     

    Jeśli administracja nie będzie miała nic przeciwko, mogę zmontować szereg obrazków z opisami, co zrobić, żeby otrzymać określony efekt.

  6. Wczoraj wieczorem skasowałem (a raczej zrobił to jakiś skaner na żądanie - bez potrzeby zacząłem na własną rękę szukać dodatkowych "uzdrawiaczy" - uznając za szkodliwe) kilka ważnych dla mnie plików. Aby je odzyskać użyłem funkcji Przywracanie systemu. Pliki wróciły, rzecz jasna wróciło też Mamutu, którego nie mogłem odinstalować z powodu braku jakichś 3 pliczków deistalacyjnych. Na lapku córki zainstalowałem mamuta, skopiowałem brakujące pliki do właściwego folderu na moim komputerze i... udało się.

     

    Za to nie chce startować MSSE, nie mogę go też odinstalować w normalny sposób - dostaję komunikat, jak na załączonym jotpegu (pewnie przywracanie systemu coś naruszyło...).

     

    Jak na razie, filmy się nie zacinają, puste wpisy startowe usunąłem. IE nie testuję, bo obecnie nie mam działąjącego żadnego antywira (zamierzam zainstalować pakiet G Data, sprawował się nieźle przed Mamutem), nawet tego posta redaguję przy wyciągniętej wtyczce z routera :)

     

    Dlaczego Mamutu zaczął fiksować? Przez rok czasu, czyli w okresie darmowej licencji, wszystko było cacy. Czy można powiedzieć, że komercja zjadła porządek? ;)

     

    [EDZIA]

     

    Zapuściłem jeszcze 2 razy GMER. Log o oznaczeniu GMER4 powstał, gdy nie działały żadne procesy prócz systemowych, natomiast GMER5 został wygenerowany w obecności otwartego IE. Czy widoczne w tym dokumencie wpisy oznaczają, że znów odrodziło się jakieś dziadostwo? :(

     

    Obrazek o nazwie "Start" pokazuje komunikat o błędzie MSSE tuż po uruchomieniu komputera. "Dingi" już się nie pojawiają.

    post-1540-0-52456300-1350127382_thumb.jpg

    post-1540-0-96378300-1350137849_thumb.jpg

    GMER4.TXT

    GMER5.TXT

  7. W tzw. międzyczasie apiać zainstalowałem Mamutu :D

    (jakiś ekspres w działaniu mi się włączył, jak nigdy).

     

    Odinstaluję go i sprawdzę obecność dinga (ale nie australijskiego dzikiego skowyra :))

    Wystąpienia (lub nie) powyższego dźwięku nie miałem okazji sprawdzić - wyciszyłem całkowicie audio, coby mnie rodzina nie zlinczowała za wzmożoną emisję drażniących odgłosów.

     

    Jak przetestuję maszynę, niezwłocznie napiszę, co jest grane. I spróbuję zapuścić GMER...

     

    [Tak przez głowę przebiegła mi myśl, że może mam jakąś mutację Viruta odporną na działanie skanerów... Jest to możliwe?]

     

     

    [EDZIA AGAIN]

     

    Po definitywnym zlikwidowaniu Mamuta (nie myśl proszę, że jestem wrogo usposobiony do zwierzaków) nie ma podejrzanych dźwięków, log z GMERa podejrzanie krótki... Czyżby to oznaczało, że to ów nieszczęsny bloker behawioralny (kurczę, to brzmi prawie jak "ochroniarz" :)) powodował całe to zamieszanie?? [a kto mi zwróci moje 69 PLN, nie używam programów z witaminą]

    GMER3.TXT

  8. Przed rozpoczęciem skanowania VirutKillerem oczywiście wyłączałem antywira i mamuta. VK za każdym razem tak samo się wysypuje po kilku sekundach działania. Widocznie infekcja przerywa jego działanie.

     

    Czy wobec tego są jakieś narzędzia działające poza systemem (np. bootowalne płyty), które mogłyby coś zaradzić?

     

    Jeśli nie ma, to trzeba zamykać temat a ja jakoś przeżyję utratę tych wszystkich wirtualnych dóbr skrzętnie gromadzonych przez ładnych parę lat :)

     

    Pozdrawiam i dziękuję za poświęcony czas.

     

    [EDZIA]

     

    Odinstalowałem Mamutu i VK ruszył. Niestety, nic nie znalazł. Teraz zapuściłem KVRT...

  9. Wczoraj wieczorem byłem już zmęczony, więc jeden z komunikatów KVRT odebrałem jako niemożność wystartowania narzędzia.

     

    Dzisiaj po jego odpaleniu w trybie awaryjnym (i ustawieniu głębokiego skanowania) znalazł jedno zagrożenie. Przyznałem akcję Skip, a ze 108 MB (!) logu załączam linijkę zawierającą pełną ścieżkę i nazwę szkodnika.

     

    2012-10-11 16:06:14 Detected: Exploit.Java.CVE-2012-1723.cn C:\Documents and Settings\Artur\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\Sun\Java\Deployment\cache\6.0\1\299a8681-76762cd7/ie_ja/ie_jc.class
    

     

    VK wciąż nie chce działać.

     

    Zaraz zapuszczę GMERa

    GMER2.TXT

  10. Niestety, VirutKiller po uruchomieniu pokazuje komunikat jaki widać na załączonym obrazku. KVRT nie znajduje w ogóle niczego.

    [w trybie awaryjnym pierwszy nie znajduje nic, drugi nie pozwala się uruchomić]

     

    Log z GMER to dopiero jutro, bo na dziś mam już dość wrażeń sprzed komputera.

     

    Czy w obliczu formatu (nic nie da się już zrobić, prawda?) mogę zgrać sobie na płyty DVD jakieś pliki? Wiem, że nie można archiwizować żadnych .exe etc. Ale czy można ocalić chociaż muzykę, kilka filmów, jakieś obrazki?

    post-1540-0-60704100-1349901041_thumb.jpg

  11. Witam,

     

    po załadowaniu pulpitu (przy starcie komputera) słychać podwójny "Ding" (dźwięk systemowy). Często zdarzają się zwiechy IE - w takich wypadkach pomaga zabicie procesu w Menadżerze Zadań.

     

    Dodatkowo zaobserwowałem zamrażanie filmów HD podczas projekcji. Można odnieść wrażenie jakby obraz zwalniał i przyspieszał co chwilę.

     

    Proszę o pomoc :)

    GMER.txt

    OTL.Txt

    Extras.Txt

  12. Winda, przeglądarki i większość programów używanych do downloadu (np. JDownloader) nie wymagają modyfikacji jakichkolwiek opcji w celu przyspieszenia pobierania; prędkość ściągania (programów ze strony producenta, filmów, muzyki itd) jest zazwyczaj zdeterminowana właściwościami serwera udostępniającego te treści.

     

    Jeśli więc chcesz np. zassać jakiś film z serwera netload.in, to chcąc pobierać z pełną prędkością (16Mb czyli 2MB/s, nie 16MB; transfer 16MB/s pochodzi z netu 128Mb...) musisz wykupić sobie konto premium, inaczej będziesz gryźć nerwowo palce, obserwując transfer rzędu 100 kb/s.

     

    Jeśli zechcesz pobrać jakąś sporą instalkę czy np. Service Pack (kilkaset MB), to nie możesz w żaden sposób przyspieszyć prędkości przesyłania; producenci oprogramowania celowo (aby nie dopuścić do zgonu serwera) ograniczają prędkość downloadu aplikacji.

     

    µTorrent nie używam, więc się nie wypowiem ale standardowo zapewne jest tam ustalona maksymalna prędkość pobierania/wysyłania.

  13. Witam,

     

    córka skarżyła sie ostatnio na bardzo wolną pracę swojego lapka, chodzi tu przede wszystkim o połączenia internetowe.

     

    Przejrzałem pobieżnie listę zainstalowanaych aplikacji, odinstalowałem śmieci sponsoringowe. Widziałem również wtyczkę vShare.tv, (to ona wprowadziła tytułowe zamieszanie) którą także usunąłem.

     

    Czy jakieś świństwo jeszcze zostało?

    Aby pomóc w ustaleniu tego faktu sporządziłem wymagane logi, które zamieszczam poniżej.

     

    Pozdrawiam

    GMER.txt

    Extras.Txt

    OTL.Txt

  14. Nie tylko możesz, ale i powinieneś ją zabezpieczyć.

     

    [najpierw zastosuj radę Corwinusa]

     

    Pierwszą sprawą jest zmiana standardowej nazwy sieci (domyślnie jest "linksys"); u mnie, jak widać na załaczonym obrazku (r3), jest [no SSID].

    Dobrą rzeczą jest wyłączenie rozgłaszania nazwy sieci - 98,5% domorosłych hakerów bedziesz mieć z głowy :).

     

    Zapisujesz zmiany klikając na klawisz "Save Settings" .

     

    Potem należy przejść do zakładki "Wireless Security" i zastosować ustawienia jak na obrazku r4.

     

    Hasło możesz wpisać jakie chcesz, polecam wygenerować na tej stronie.

    Zapisujesz zmiany i voilà.

     

    Sądzę, że nie od rzeczy będzie też wyłączyć możliwość zmiany ustawień routera przez Wi-Fi; nikt niepowołany nie bedzie Ci wtedy gmerał w sprzęcie. Oczywiście wtedy Ty też łączysz się z routerem w celu dokonania zmian jego ustawień tylko po kablu, więc nie zapomnij go sobie przygotować.

     

    Jeśli chcesz to zrobić, przechodzisz do zakładki "Administration" i ustawiasz wszystko jak na obrazku r5.

     

     

    Teraz trzeba uporać się z ustawieniem sieci bezprzewodowej we wszystkich Twoich urządzeniach.

     

    W zasadzie wszystko powinien powiedzieć obrazek r6, ale jeśli nie to...

     

    Start > Ustawienia > Połączenia sieciowe > prawym klawiszem mychy na Twoim połączeniu bezprzewodowym > Stan > Właściwości > Sieci bezprzewodowe > Dodaj... > Skojarzenie > Nazwa sieci - wpisujesz tę, którą ustawiłeś w routerze.

    [uWAGA - jeśli (jak u mnie) masz zaznaczone pole "Otrzymuję klucz automatycznie", musisz je odznaczyć]. Uwierzytelnianie sieciowe - WPA2

    Szyfrowanie danych - takie jak w routerze.

    Klucz sieciowy (hasło) - wpisujesz taki sam, jaki ustawiałeś w routerze.

    I to już wszystko.

     

     

     

    Jeśli uporasz sie z powyższymi a będziesz chciał np. zmienić domyślny adres routera (ja mam inny niż 192.168.1.1) czy ustawić adresy IP wszystkich Twoich kompów na stałe, chętnie pomogę.

     

    Pozdrawiam

     

    P.S. Oczywiście trochę na wyrost założyłem, że masz XPka, ale w Vistach i siódemkach ustawienia sieciowe wyglądają podobnie.

    post-1540-0-29455300-1335335934_thumb.jpg

    post-1540-0-00816300-1335335953_thumb.jpg

    post-1540-0-31119100-1335336787_thumb.jpg

    post-1540-0-36183500-1335337380_thumb.jpg

  15. proszę - oto logi

     

    [EDYTKA]

    komunikat wywołał Mamutu, który zablokował startującego WinRar-a. Po zmianie reguły monitora behawioralnego dla tego procesu aplikację można uruchomić bez problemu.

     

    Tylko dlaczego Mamut zaczął nagle blokować wielokrotnie uruchamiane przeze mnie narzędzie?

     

    Mam teraz problem z odpaleniem aplikacji napisanej w Javie... Nie jest to problem Javy jako takiej, bo np. JDownloader uruchamia się bez problemu.

     

    [EDYTKA2] Jawowa aplikacja ruszyła...

    OTL.Txt

    Extras.Txt

    GMER.txt

×
×
  • Dodaj nową pozycję...