artus72

wejdź tutaj, zapoznaj się z poradnikiem, pobierz archiwum dla Windows 7 spod odpowieniego linku, wypakuj jego zawartość i po kolei dwuklikiem na każdym fiksie zmodyfikuj zawartość rejestru

no dobra. Wpisz chcp [i naciśnij Enter]

no to inaczej - Start - w okienko "wyszukaj..." wpisz cmd, - uruchom jako administrator i  wklep komendę chcp. 

Jaki wynik się wyświetla?

wobec tego kliknij tu

Dobry wieczór

Fixlist zastosowałem, fixlog załączyłem

W tzw. międzyczasie pozbyłem się Chrome'a (własciciel lapka prosił mnie o zainstalowanie Opery, co zrobię już po czyszczeniu).

Pierwszy log z AdwCleanera był zamieszczony w moim pierwszym poście.

Czy będą jeszcze jakieś dodatkowe działania?

[EDYTA]

usunąłem dziś AVG (czy zostały po nim jakieś szczątki do wywalenia?), zaistalowałem BitDefendera, Flasha, Operę, Javę, Adobe Readera 11, kilka drajwerów...

AdwCleanerR0.txt

Fixlog.txt

FRST.txt

FRST_2.txt

Extras.Txt

OTL.Txt

spróbuj tej podpowiedzi

Dzień dobry,

córka przyniosła mi do sprawdzenia lapka swojego teścia.

Kłopoty jak w tytule.

Zapuściłem aplikacje generujace raporty, tylko nie wiem, czy GMER z zaznaczoną opcją Quick scan utworzył miarodajny dokument.

Picasso, byłabyś skłonna rzucić swoim pięknym i fachowym jednoczesnie okiem?

pozdrawiam

Addition.txt

AdwCleanerS0.txt

Extras.Txt

FRST.txt

OTL.Txt

Shortcut.txt

GMER.txt

skorzystaj z porady picasso

za 1200PLN to możesz kupić dokładnie 2 i pół monitora

tutaj masz link do sklepu z monitorem, którego matryca ma czas reakcji 2ms.

Nie zajmuję się graniem, ale obejrzałem na swoim mnóstwo filmów HD i żadnych "duchów" czy innych smug nie zauważyłem.

Śmieci doczyściłem, zadanie tsMuxera z Autostartu usunąłem.

HDConvertToX na siódemce jest problematyczny - nie chce ruszyć.

Dobrze, że w ogóle udało mi się uruchomić sprzętowe dekodowanie filmów HD via CoreAVC. Trudno jest trafić w necie na miejsce w którym można znaleźć sensowne porady dotyczące konfiguracji kodeków (a może Ty znasz jakiegoś video-guru?). Gdyby nie HDC, w ogóle bym ich nie instalował.

Pocieszający jest tylko fakt, że to nie sprawka żadnych wirusów

Dziękuję za poświęcony czas i pozdrawiam.

Fixlog.txt

Witam,

dzisiaj zaobserwowałem podejrzane zachowanie systemowego odtwarzacza.

Po uruchomieniu go (nawet bez filmu czy muzyki), w trayu dzieją się rzeczy niesłychane - następuje dzika rozmnoża ikonek kodeków (ich ilość to rośnie to maleje dosłownie z sekundy na sekundę), normalnie wyświetlanych po 1 sztuce w trakcie projekcji.

W załącznikach, oprócz wymaganych logów, zamieściłem fragment wspomnianej listwy systemowej z nadmiarowymi znacznikami.

Mam nadzieję, że powyższe objawy są spowodowane przez jakieś kłopoty z kodekami (w których zdaje się, przedwczoraj mogłem coś namieszać próbując zainstalować aktualizację do HDConvertToX) a nie z wirusami .

Pozdrawiam

Addition.txt

Extras.Txt

FRST.txt

gmer.txt

OTL.Txt

Shortcut.txt

Panowie - plik lp.cab w tej wersji jest wystarczający. Nie potrzeba nic więcej. Wiem, bo sam korzystałem z tego tutoriala.

Za powyższy komunikat odpowiada błąd składni polecenia, czyli brak dwukropka po literze dysku.

tak, podany exec należy przekształcić na plik .cab (literowo-cyfrowy ciąg w nazwie zamień na lp.cab) używając do tego aplikacji exe2cab.

Reszta jak w opisie.

zerknij tu 

Nie spotkałem się też żeby coś mi nie działało po instalacji 64-bitowego systemu.

A ja słyszałem mrożące krew w żyłach opowieści o gościach, którzy długo i bezproduktywnie walczyli z opornymi aplikacjami.

"U mnie działa" to argument rodem ze świata linuksów

Moi koledzy-informatycy używają 32 bitowej wersji siódemki, która wystarcza im w zupełności.

Ale jeśli ktoś potrzebuje używać 8GB RAMu...

Wtedy zapewne niezbędna jest wersja 8*8

 

wyrzuce 1GB RAMu przez okno

zostaw w kompie - nie wyrzucaj

proponuję tę ostatnią.

A na ponad 3 GB pamieci system śmiga bardzo dobrze.

Co zaś do 64-bitowego systemu...

Fajnie, jak po instalacji wszystko działa bez zarzutu.

Głupio, gdy coś nie chce hulać - trudno wtedy znaleźć guru, który prowadząc za rękę pomoże Ci doprowadzić system do stanu używalności.

Zrobisz, jak zechcesz.

Potęga swapa.

Raczej dobre jakościowo moduły Kingstona HyperX

Jeśli masz odpowiedni numer seryjny, pobieraj wersję Pro (porównanie róznic pomiędzy poszczególnymi wersjami znajdziesz tutaj).

Oczywiście pozwala ona na możliwość odpalania aplikacji w trybie zgodności z XP (to trochę tak, jakbyś się spytał, czy Audi Q7 ma elektrycznie opuszczane szyby jak to było w Lanosie )

Posiadam 2GB pamięci - trochę mało ale jeszcze nie zauważyłem dymu unoszącego się znad modułów RAM na skutek zbyt intensywnej ich eksploatacji

[EDYTA]

Nie doczytałem tabelki na Wikipedii - wersje Home nie mają trybu zgodności z XP. Czyli musisz mieć wersję Pro

Jaki serial?

"M" jak miłość

nigdy nie pobieraj z instalek rzeczy, które możesz znaleźć bezpośrednio u producenta/dystrybutora

a proces spolszczania został szczegółowo przedstawiony tutaj

Sam używam wersji 32-bitowej i wielu moich kumpli też.

Wersje 64-bitowe bywają trudne do okiełznania

czy można jakimś cudem legalnie pobrać Windowsa 7?

Ot, choćby stąd

Potrzebny będzie tylko 25-znakowy serial

A spolszczenie robiłem do wersji Pro - zero problemów.

Jak to wygląda w wersji Home - nie mam pojęcia.

Nie będzie żadnych konwersji.

Jesteś emocjonalnie przygotowany na jazdę bez trzymanki?

To zaczynamy.

[nie wiem, w jakim stanie znajduje się Twoja maszyna. Jeśli potrafi robić głupoty podczas jakichkolwiek działań, najlepiej poniższe dwa kroki wykonać na innym, sprawnym w 100% komputerze]

1. Najpierw trzeba pobrać aplikację, która poprawnie rozpozna obraz Twojego systemu.
2. Po zakończonym pobraniu, należy wypalić na płytce CD obraz ISO (pamiętaj, że masz utworzyć płytę bootowalną). Albo przygotować pendrajw zgodnie z tym poradnikiem.

Czyli:

albo korzystasz z krążka CD albo z pena.

Gdy nośnik startowy będzie już gotowy, należy w BIOSie ustawić kolejność bootowania. Pierwszy w kolejce powinien być, ofkors, ten przygotowany przez Ciebie.

Resztę instrukcji podam, gdy wrócę z pracy - na kompie firmowym niewiele mogę zdziałać

[EDYTA]

pytanie nr 2.

dlaczego chcesz robić przywracanie systemu? Jakie są objawy"świrowania"?

Jeżeli problemy, które występują u Ciebie są ewidentnie natury sprzętowej (bad sektory na HDD, pamięć, zasilacz) przywrócenie systemu z obrazu na niewiele się zda.

Jeżeli masz problem z wirusami polimorficznymi, konieczny będzie format wszystkich partycji.

Kontynuacja nastąpi jutro.

pytanie nr 3.

w jaki sposob podpinasz zewnętrzny dysk z obrazem? Via USB, czy włączasz się bezpośrednio do bebechów komputera (np.łączem SATA)?

Skonwertować? A na co?

Pytanie nr 1. Gdzie fizycznie mieści się plik z rozszerzeniem .gho?

• partycja systemowa - dysk C:
• inna partycja - która
• płyta DVD

Z tego co mi wiadomo, istnieją różne wydania tej aplikacji. Nie wiem, jak bardzo są one zgodne ze sobą do tego stopnia, żeby móc poprawnie przywrócić obraz dysku tworzony z dowolnej wersji.

Edycje demo zwykle nie pozwalają na korzystanie z operacji, na której najbardziej Ci zależy .

Zapytam gościa, który u nas w firmie robił mirrory wszystkich maszyn. Ale to dopiero jutro. Jeśli czas bardzo Cię goni, czekaj aż ktoś inny z forum odpowie.

czyli specjalnie to zrobił, bym musiał się w takim przypadku jak ten znów zgłosić do niego, tak?

Poprawna odpowiedź na to pytanie jest odrobinę złożona, wymaga też zadania kilku pytań naprowadzających.

Przede wszystkim - czy zapłaciłeś za usługę, czy nie (płatne usługi to dla informatyków tzw. kopalnia bitcoinów).

Po wtóre, jak bardzo zaawansowanym userem jesteś (może po prostu wyszedł z założenia, że lepiej będzie w razie potrzeby samemu ponownie Cię odwiedzić, niż tłumaczyć, co zrobić, gdy nadejdzie Czas Odzyskiwania ).

Wydaje mi się, że rzetelny typ powinien zostawić Ci komplet narzędzi do odzyskiwania systemu, włącznie ze szczegółową instrukcją obsługi. Sam obraz partycji to trochę za mało, jak sam widzisz.

Z drugiej strony, pozostają wątpliwości, o których wspomniałem.

gho. to format plików używanych i tworzonych przez program Norton Ghost. Aby móc użyć taki obraz systemu potrzebny będzie bootowalny nośnik (pendrajw albo płyta DVD) zawierający powyższą aplikację.

Jeśli więc rzeczony informatyk nie wyposażył Cię w te niezbędne w tej sytuacji przedmioty, sam nic nie zdziałasz.

Link do bardzo dobrego rozwiązania swego czasu podał Bonifacy (dziękuję).

O to chodziło?

BTW. Zappa, zanim zaczniesz wytykać orty bliźniemu swemu, zobacz belkę we własnym oku