Skocz do zawartości

System nie uruchamia się


bpm

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

laptop Lenovo z Vistą i narzędziem VeriFace nie startuje, a raczej startuje do pewnego momentu tzn. pojawia się ekran startowy i logo Windows, później uruchamia się kamerka z programem VeriFace i informacją, że próba zalogowania spowoduje utworzenie naszego zdjęcia. Następnie po zamknięciu tego i wyborze Użytkownika pojawia się informacja Zapraszamy, zastanawiające jest to, że trwa to jakieś pół minuty do minuty dłużej niż zwykle, po czym znika, zostaje sam kursor na ciemnym tle i na tym koniec.

 

Myślałem, że siedzi jakiś syf. Przeskanowałem go z płyty oraz przez podpięcie dysku pod inny komputer. Efekt taki, że wygląda na czysty. Sprawdziłem dysk pod kątem błędów MHDD, również nic. Zastanawiam się też, czy to czasem VeriFace nie blokuje uruchomienia systemu, ale w awaryjnym to narzędzie nie startuje i jest to samo. Miałem zamiar usunąć pliki i katalog z tym narzędziem ręcznie, ale skoro w awaryjnym nie startuje i jest to samo, to chyba nie to.

 

Próbowałem też użyć komend bootrec /fixboot oraz bootrec /fixmbr. Próba przywrócenia sytemu również zakończyła się porażką.

 

Bardzo proszę o pomoc, czego jeszcze można spróbować aby "ożywić" ten system.

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Pomijając, że są puste szczątki malware (zerowy wpływ), to podejrzany wydaje się Symantec. I mam pytanie:

 

pół minuty do minuty dłużej niż zwykle, po czym znika, zostaje sam kursor na ciemnym tle i na tym koniec.

 

Czy na pewno "na tym koniec"? Coś dość podobnego było na forum przy Kasperskym (KLIK), efekt czarnego ekranu z kursorem w obu trybach Windows, i się okazało, że odczekując dużą ilość czasu jednak system ładuje się do końca.

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Czy na pewno "na tym koniec"?

 

Wygląda na to, że tak. Wczoraj po pół godzinie straciłem cierpliwość. Dziś dłużej, bo stał sobie 1,5 godziny.

 

EDIT: Na 100 prób uruchomienia udały się dwie (byłem w szoku powiem szczerze), jednak nie trwało to długo. Moim zdaniem system jest padnięty. Objawy które udało mi się zaobserwować przez krótką chwilę to:

 

- nie działa próba uruchomienia sieci, zawiesza się, choć sterowniki są zainstalowane;

- nie uruchamia się / nie działa Menedżer zadań;

- nie widać ukrytych plików i folderów, po przestawieniu opcji aby były widoczne;

- nie wykrywa podłączonego pendrive;

- konta użytkowników wyglądają na inne, wchodząc do folderu Użytkownicy/Users widać innych użytkowników niż podczas logowania się do systemu;

- zawiesza się po próbie wylogowania użytkownika;

- system nie zamyka się po wybraniu opcji Zamknij, gaśnie tylko sam ekran;

 

Na ten moment tyle mam informacji.

 

EDIT2: Myślę, że temat można zamknąć, ponieważ decyzja jest taka, żeby zainstalować system od nowa. Chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś uwagi, to jeszcze przez moment nie będę nic robić. Powiem szczerze, że sam jestem ciekawy czemu zachowuje się tak a nie inaczej.

 

EDIT3: Temat proszę zamknąć.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...