Problem dotyczący bezpieczeństwa sieci i komputera

[picasso]

Mam ustawione na "Szybkie Usuwanie".

 

Jeśli nadal będzie jakiś problem z wgrywaniem, dla testu przestaw tę opcję na wydajnościową.

 

 

"Odmontuj te podejrzane dodatki.".", użyłem wtedy Revo Uninstaller - Właśnie napisałaś, że jest zły i mam używać "wbudowanych Deinstalatorów Aplikacji dostarczonych przez producenta".. Teraz chciałbym sprostować, że Revo najpierw uruchamia załączony deinstalator od producenta a po zakończonej deinstalacji szuka pozostawionych wpisów i plików.

 

1. No nie, tu mnie nie zrozumiałeś i nadinterpretujesz co powiedziałam. Przypominam co powiedziałam:

 

Znaju. Ale uwagi mam. System 64-bitowy, to i Revo w darmowej wersji jest sprawny tylko w połowie, widzi tylko i wyłącznie 32-bitowe instalatory. Wątek obsługi partii natywnie 64-bitowej był omawiany w tym temacie forum: KLIK. Nie stosuj także Revo do deinstalacji następującego typu oprogramowania: "wtyczkowce" przeglądarek takie jak Flash lub oprogramowanie zabezpieczające. Od tego są firmowe deinstalatory producentów, przeprowadzające roboty w znacznie lepszy sposób.

 

Po pierwsze: nic tu nie ma na temat, że jest "zły", tylko lekkie ostudzenie Twoim zapałów = ważna uwaga pod kątem zgodności z Twoimi bitami i zaznaczenie, że Revo w wersji darmowej jest niepełnosprawny, gdyż nie widzi 64-bitowych instalatorów (to cecha komercyjnej wersji). Po drugie: wszystkie obiekty, które miałeś odinstalować, to twory 32-bit. Po trzecie: generalizujesz i podciągasz ogólnie pod "oprogramowanie", a ja podaję konkretne oprogramowanie ""wtyczkowce" przeglądarek takie jak Flash lub oprogramowanie zabezpieczające". Po czwarte:

 

 

Teraz chciałbym sprostować, że Revo najpierw uruchamia załączony deinstalator od producenta a po zakończonej deinstalacji szuka pozostawionych wpisów i plików.

 

Mówię o innym typie deinstalatora producenta, awaryjnym pobieranym z baz supportów producenta na życzenie, a nie tym który wszedł z programem. By to już stało się jasne, chodzi np. o takie coś: KLIK ... i cała kolekcja specjalistycznych removerów w bazach producentów oprogramowania zabezpieczającego (np. Norton Removal Tool, AVG Remover). Awaryjny deinstalator producenta wie lepiej co robił program niż Revo, który jest z trzeciej ręki.

 

 

2. A Revo używałeś do tego:

 

Były jeszcze 2 "Game.Trojany" w grach w które już nie gram. Usunąłem je przez Revo Uninstaller, wraz z kluczami w rejestrze. Polecam program, korzystam już trochę z niego. (Ostatnia wersja bez prefixu "Pro" - czyli darmowa). Zawsze znajdywał wszystkie śmiecie.

 

Nie widzę tu ani słowa o dodatkach, o których mowa.

 

 

 

.

[LeonZawodowiec]

Dzięki za wyjaśnienia.

 

Już nic nie dolega moim komputerką

Temat możesz zamknąć, chyba, że będziesz sprawdzać te paczki

 

Na pewno wrócę tu za 1-2 lata jak znowu narobie syfu

 

Jesteś

 

Dzięki za ogólną pomoc i byee