100% użycia dysku

[matare90]

Witajcie, mam nadzieje, że mi pomożecie.

 

Dzisiaj po uruchomieniu komputera zauważyłem, że strasznie się zacina i muli. Wczoraj była aktualizacja systemu więc myślałem, że to przejściowe, ale nie przeszło. Przez większość pracy przy komputerze menadżer urządzeń wskazuje 100% użycia dysku, co pewnie nie jest normą.

 

Jakie kroki poczyniłem:

Nie zastanawiałem się nad wirusem itd więc:

1) backup do poziomu sprzed akutalizacji

2) wyłączenie defragmetacji

3) usunąłem zbędne programy

4) Pełny skan Nortonem

5) Skan Malwarebytes Anti-Malware

 

Praktycznie 0 poprawy, system może delikatnie przyśpieszył, wyłączenie antywirusa też mu pomaga w jakimś stopniu.

 

Po dłuższym użytkowaniu komputer wg. odczuć działa poprawnie jednak wciąż wydaje mi się, że coś jest nie tak.

 

Wklejam Wam logi, mam nadzieje, że uda się rozwiązać ten problem

 

Przy GMERze napodkałem mały problem- po odpaleniu wyskoczył mi błąd, zrzut ekranu załączam jak również log który zrobiłem przed przyciśnięciem "szukaj" jak i po.

 

Mam nadzieje, że odpowiedni dział, jeśli nie proszę o przesunięcie.

 

Pozdrawiam

Addition.txt

FRST.txt

Shortcut.txt

gmer.txt

gmer2.txt

[picasso]

Temat przenoszę do działu Windows. Nie jest to problem infekcji. A z raportów nic nie wynika.

 

 

Praktycznie 0 poprawy, system może delikatnie przyśpieszył, wyłączenie antywirusa też mu pomaga w jakimś stopniu.

Wyłączanie antywirusa to operacja która powoduje, że tylko pewna część się nie uruchamia (i to część akurat mniejsza wagowo), ale cała kupa usług i sterowników pozostaje aktywna. Jedyna 100% pewna metoda potwierdzenia związku z antywirusem to test z deinstalacją.

I podejrzewam tu właśnie pakiet Norton Internet Security, bardzo rozbudowany i inwazyjny obiekt (jak większość softów zabezpieczających w czasach obecnych). Na próbę go odinstaluj, by się upewnić jak działa system bez niego i daj znać czy jest zmiana. Jeśli nie okaże się on przyczyną, po prostu go przywrócisz na miejsce.

 

PS. Przy okazji sugeruję się pozbyć zestawu aplikacji Pokki (Host App Service, My To-Do List, Start Menu) preintegrowanego na Lenovo. Aplikacje marnej reputacji. A doczyszczaniem wpisów pustych po różnych deinstalacjach zajmę się potem, bowiem to nie ma żadnego znaczenia w kontekście zgłoszonych problemów.

[matare90]

Dziękuję za pomoc. Programy usunięte, zaraz sprawdzę rezultaty. Zrobiłem zrzut menadżera urządzeń, może on coś wniesie do sprawy. Mam podejrzenia, że wykorzystanie dysku podbija do 100% zawsze gdy coś jest aktualizowane bądź zaczyna korzystać się z internetu.

[billyblacc]

Cześć, mam bardzo podobny problem. U mnie jest powodowany procesami System i host usługi. Praca przy kompie doprowadza do furii. Usunąłem aplikacje lenovo od Pokki. Wyczyściłem system Ccleanerem. Wklejam log z CrystalDisk Info:

 

http://postimg.org/image/6zl6r6ciz/