gajowy Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Czy budżetowa seria zasilaczy renomowanego producenta mocno odstaje od pozostałych np. Pure Power? Na stronie firmy jest potraktowana trochę po macoszemu i nie jest uwzględniona w porównywarce w przeciwieństwie do takich specyficznych nawet jak SFX czy TFX. Oprócz słabszego wyposażenia (tylko kabel zasilający) i braku oplotu na przewodach cechują się gorszym wiatrakiem. Czy różnica 1 dB(A) przy 50% i 4 dB(A) przy 100% obciążenia będzie bardzo zauważalna? PS Liczę tu najbardziej na doświadczenie Wiesława ale opinie innych użytkowników wspomnianej marki są jak najbardziej mile widziane. Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 27 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2014 Nie wiem co doradzić. Osobiście mam dwie wersje Dark Power Pro 750 (P8 - żony a P10 u mnie). Generalnie od dawna siedzę na BeQuietach (pierwszy był chyba 450 ale modelu nie pamiętam bo poszedł do innego kompa i dalej działa). Nigdy nie miałem z nimi problemów. A jeśli chodzi o głośność - nie odczuwam ponieważ mam w systemie 7 wentyli. Odnośnik do komentarza
gajowy Opublikowano 27 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2014 W sensie, że 7 wentyli tak hałasuje, że nie słychać tego z zasilacza ? Odnośnik do komentarza
wieslaw531 Opublikowano 27 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2014 Nie. Mam po prostu stały szum, do którego się przyzwyczaiłem. Każdy ma automatyczną regulację obrotów w zależności od obciążenia. Taka płyta Asusa. Odnośnik do komentarza
gajowy Opublikowano 12 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 No i skusiłem się. Na znanym portalu aukcyjnym kupiłem BN141 SYSTEM POWER 7 350W za 119 zł z wysyłką. Sprzęt opisany jako nowy - egzemplarz powystawowy z 12 miesięczną gwarancją sprzedawcy. Przyszedł w zastępczym pudełku z niemieckimi naklejkami. Na oko nie widać śladów używania. Zastąpił w moim domowym PC-ie wysłużonego, ale jeszcze całkiem nieźle sobie radzącego Colorsit 350 W (wiem, że według niektórych to bomba z opóźnionym zapłonem, jednak mój działał bez zarzutu - napięcia stabilne, żadnych zwiech systemu itp.). Właściwie jedynym problemem z poprzednim zasilaczem był spory hałas, jaki się z niego wydobywał. Be quiet jest cichszy, choć ciągle słyszalny zwłaszcza nocą. A może, to odgłos box-owego coolera na celeronie? Mam jeszcze takiego Pentagrama Freezone NXC-100 Cu z odzysku, ale mocowanie chyba nie bardzo pasuje do LGA 775. Przy pomocy HWiNFO zrobiłem porównanie napięć w obu zasilaczach: http://speedy.sh/NHd4B/HWINFO.ods Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się