Skocz do zawartości

Newsman

Użytkownicy
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Newsman

  1. Tak więc ja zastosowałem te komendy w konsoli Wiersza oczywiście z podwyższonymi uprawnieniami opcją Uruchom jako administrator i z opcjonalnym restartem komputera. Aczkolwiek tylko dla dla tej pierwszej Karty wirtualnego miniportu, co do Teredo miałem wątpliwości gdyż już na starcie po wklepaniu: netsh int ipv6 show teredo jej Stan wskazywał na Disabled. I tak, Karta miniportu została zastopowana, wyłączona i rzeczywiście zniknęła z listu w MU. Natomiast dla Teredo Tunelling też sprawdziłem choć chyba nie było ku temu podstaw i okazało się, że także po restarcie karta Teredo w MU nadal jest widoczna. Oczywiście włączyłem z powrotem oba interfejsy, wszystko wróciło do stanu poprzedniego i najprawdopodobniej już tak musi zostać i tak będzie po prostu lepiej, tym bardziej że w niczym to nie przeszkadza i nie stwarza żadnego problemu. Tyle tylko, że dziwne iż skoro nie korzystam z nich, MU je pokazuje na liście urządzeń aktywnych. Rozumiem, że to NetWorx je w jakiś sposób przywołał tam. Zagadką pozostaje też dlaczego nie można w ten sposób jednak zdezaktywować karty Teredo ? Rozumierm, że być może właśnie dlatego iż w mojej sieci protokół IPv6 nie jest udostępniany i jest wyłączony, a ja sam z niego nie korzystam. Potwierdza to też: ta strona testowa.
  2. Ok. teraz już rozumiem prawie wszystko dzięki za te wyjaśnienia. Ale jednego jeszcze nie rozumiem i chciałbym żebyś napisał co dokładnie wykonają te komendy - wyłączenie (wyłączyłem urządzenia z PPM na nie czy to nie to samo ?), czy też usuwają je tylko z listy w MU ? Skoro interfejs karty Wi-Fi podpina się do działającej karty sieciowej Ralink to to wyłączanie go chyba nie jest nadzwyczaj racjonalne ? Teredo już raczej tak chociaż nie jestem pewien czy wyłączenie IPv6 też nie będzie zbyt wielkim ryzykiem (nie mam pewności co do obecnego status quo tego protokołu) ? Koniec końców - chciałbym po prostu z powrotem ukryć te dwa interfejsy wirtualnych kart w MU.
  3. Chyba masz rację z tym, że to karta Ralink jest przyczyną wykrzyknika. Jej sterownik jest tutaj z datą jeszcze z 2010 roku. Niedawno zmieniałem system na 64-bit i tej karty po prostu nie wymieniłem bo okazało się, że obsługuje także stery 64-bit. I ten sterownik jako jedyny musiał być instalowany podczas tej wymiany. Do bieżącego połączenia korzystam jednak ze sterownika Miniportu WAN poprzez tę kartę, wcześniej korzystałem bezprzewodowo z LAN ale też z udziałem tej karty Ralink. Druga karta Realtek jest już nowa - to zintegrowana z płytą główną Ethernetowa karta LAN i z niej nie korzystam. Ale mimo to nie wiem czy to ma coś wspólnego z tymi wirtualnymi kartami - pochodzą one bowiem od Microsoftu nie Ralink-a czy Realteka i korzystają ze sterów domyślnych. A skoro tak to być może najnowsza aktualizacja z WU rozwiąże problem wykrzyknika ? Ale to tak na marginesie, żebyśmy za bardzo nie odeszli od głównego tutaj tematu. Chodzi głównie o to, skąd i dlaczego te dwie wirtualne karty widnieją w MU ? Wcześniej ich tam nie widziałem. Tak to wygląda jakby ten NetWorx je uaktywnił. Czy mamy do czynienia w ogóle tutaj z jakimś problemem, czy też to całkowicie rutynowa sytuacja ? Tak czy inaczej z czegoś to musi wynikać ? Po wpisaniu w Wierszu polecenia ipconfig /all jest m.in. przy Karcie wirtualnego miniportu Wi-Fi - nośnik odłączony. W ogóle nie wiem czy mogę tutaj pokazać screen z tego okienka ? A być może są tam istotne informacje ? Tzn. czy przypadkiem ISPr nie włączył tych usług i protokołów ? Być może to jest tylko samo stwierdzenie tego faktu ?
  4. Czyli potwierdzasz, że przyczyna jest po stronie tego NetWorx-a ? Dokładnie ta sama sytuacja, analogicznie te dwie karty ? A pamiętasz po jakim czasie z listy MU zniknęły te karty ? Czyściłeś rejestr ?
  5. A nie domyślasz się co je ściągnęło do tego Menedżera urządzeń poza tym, że się dopinają ? Czy to ten NetWorx je wywołał, czy WU czy też może to jest jakaś standardowa procedura np. tymczasowo wykonana przez dostawcę usługi sieciowej ? Przeszkadzać to nie przeszkadzają tylko wzbudzają zdziwienie dlaczego tam tak dość niespodziewanie są. Bo są to jednak urządzenia, trudno żeby nie zwracać na coś takiego baczniejszej uwagi. Jedyne co może przeszkadzać to ten wykrzyknik. Ja w NetWorx-ie zaznaczyłem opcję widoku tylko samych sieci bezprzew. bo korzystam z radiówki. NetWorx-a już odinstalowałem, rejestru na razie nie czyściłem. Ale te wirtualne karty nadal tam są w MU. Również z PPM na nie wyłączyłem je i wciąż jednak tam są. Czy podane komendy tylko wyłączają urządzenia czy tylko usuwają je z listy w MU na czym mi zależy ?
  6. Cześć. Mam nadzieję, że pomożecie mi w nst. temacie. Otóż wchodzę u siebie w MU i od razu widzę tam to: klik Nie wiem skąd się w ogóle wzięły tam te dwie pozycje (wcześniej ich nie było), czy są one już integralnymi komponentami systemu, podejrzewałem Windows Update - jednak od razu wstępnie to wykluczyłem. Później jednak doszedłem do wniosku, że to może być sprawka małego programiku do monitorowania sieci, który testowo zainstalowałem - NetWorx będący chyba rodzajem sniffera sieciowego. I tu od razu proszę znawców tematu o potwierdzenie tego lub zanegowanie, a także tego czy ten program mógł mieć na to potencjalnie wpływ ? Teraz moim celem jest pozbycie się tych elementów z MU. Chcę więc prosić o rady jak to prawidłowo zrobić ? NetWorx-a już odinstalowałem, system zrestartowałem a nawet z PPM na urządzeniach - Wyłączyłem je. Ale widzę, że w MU te urządzenia wciąż są, choć wprawdzie wyłączone. Pytanie jest krótkie: co zrobić żeby owe urządzenia bezpiecznie zniknęły z MU, ale nie wiem czy całkiem z systemu - raczej nie bo nie wiem czy nie są one domyślnie jakoś w niego zaimplementowane i przy okazji nie było jakichś problemów z siecią (jak dotąd ich nie miałem) ? Dodam, że korzystam z sieci Wi-Fi gdzie wykorzystywane są m.in. istotne tu protokoły IPv4 i IPv6, żadnych kart tunelowych jednak nie posiadam. Być może problemu tutaj żadnego nie ma, jeśli tak proszę o krótkie objaśnienie mi tego.
  7. Tak, zatem potwierdza się to o czym wspomniałem na początku i teraz już prawie na pewno to rozumiem, choć muszę przyznać że niełatwo było rozgryźć istotę tego podaną w szczegółowych artykułach a wynikającej z takiej trochę "cichej "zmiany zafundowanej przez M$, ale rozumiem że wszystko zmierza w dobrym kierunku więc to najważniejsze. Ze swej strony przyznam, że trochę się w tym początkowo zagubiłem bo choć problemu nie ma bo go tu nie było, to nie do końca rozumiem zamysłu autorów w sensie zmiany dawnego modelu gdzie były dwie oddzielne wersje - x86 i 64-bit przeglądarki i było OK, teraz z jakichś być może ważniejszych (bo dodatkowych zabezpieczeń, administrowanych trybów zgodności) powodów zmieniono jakby całkiem filozofię podejścia do tego. I teraz rzecz w tym, że teraz zasadniczo IE 11 startuje w trybie x86, tyle że ja korzystam z dodatków 64-bit, albo x86 i x64 jednocześnie bez opcji Rozszerzonego trybu jako domyślnej a także dlatego że system jest 64-bitowy. Czyli zasadniczo aby uruchomić IE w trybie 64-bit sensu stricto muszę zahaczyć ww.opcję natomiast sensu largo nie bo procesy 64-bit i tak działają w głównym module IE (system, proc przyp. są 64-bit) ?
  8. Tak to wiem, ale jednocześnie startuje jedna czy dwie wersje IE 11 bez haczyka dla trybu rozszerzonego ? Ale poza tym to po czym tak bezdyskusyjnie poznać, że x86 to x86, a x64 to 64-bit ? Bo odpaliłem obie z Program Files i Program Files (x86) i jak dla mnie bez różnicy ? Z tym że w tym 64 dodatki i chyba karty 32-bit są zaznaczone jako niezgodne. Nie wiem będę strzelał wg mnie ten tryb 64-bit nie jest jeszcze stabilny i działa tylko warunkowo dla zgodności kart i rozszerzeń 64-bit. Dotychczas były dwie i to oddzielne, teraz M$ pokusił się o jakąś zmianę ? Nie umiem się w tym odnaleźć.
  9. Pytanie dotyczy Internet Explorera. Aktualizowałem ostatnio na Windows 7 tę przeglądarkę z witryny Windows Update do wersji 11, ale teraz mam wątpliwość w jakiej ona jest wersji bitowej ? Wiem, że poprzednie wersje IE miały dwie oddzielne wersje bitowe x86 i x64, teraz pod IE 11 wygląda to tak, jak gdyby scalono je w jedną z tym że zawierającą oba tryby. W menu Narzędzia > IE - informacje nie jest wyszczególnione, że to 64-bit, natomiast pewna opcja Włącz rozszerzony tryb chroniony do której zastosowania potrzebny jest restart komputera czego nie jestem pewien według mojej wiedzy ma uruchamiać także tryb zgodności z 64-bit. Podczas uruchomionej IE w MZ bez załączonej p.w. opcji są dwa procesy: iexplore.exe i iexplore *32.exe, po jej włączeniu są faktycznie tylko dwa procesy iexplore.exe. Dodatki 32-bitowe w Zarządzaj dodatkami są wówczas uznane za Niezgodne. Chciałbym zapytać o co tu może chodzić, czy przeglądarka działa ostatecznie w dwóch trybach jednocześnie, a p.w. opcja jest swoistym przełącznikiem między nimi, czy czy też opcja ta dotyczy uruchamiania kart, dodatków i witryn w trybie zgodności z 64-bit a sama wersja IE 64-bit nie do końca jest wersją prawdziwą (beta) i działa zasadniczo w trybie 32-bit - sądząc po tym iż IE 11 jest stosunkowo świeżo wydana i M$ dopiero planuje wydanie wersji stabilnej IE 64-bit ? W ilu wersjach funkcjonuje obecnie IE i jak to sprawdzić ?
  10. Zrobi się co się da. Tak myślałem, ale czy dla wersji 11 pod mój system, bo piszesz że Tobie działa z jakimiś wadami, ale działa. A czy u mnie zadziała ? O nie takimi rzeczami to ja się nie zajmowałem i nie będę zajmował. Zwyczajnie się na tym nie znam. To musi zrobić ktoś biegły w temacie, ja nim nie jestem. Czy ja mówię że masz je zrobić i nie zobaczyłbyś co naprawdę z nimi jest nie tak. PS. Notepada++ posiadam wprawdzie... No, a dla mnie jeszcze nie, no jak - jeszcze nie... chyba ?? :-(
  11. Ok., ja mam Win XP Pro 32-bit, WMP v. 11.0.5721.5280 One mogą być do tego stopnia "skopane", że są niedopasowane do możliwości odtwarzacza. WMP krzyczy, że ich nie rozpoznaje. Tutaj na pewno przydałaby się jakaś głębsza refleksja nad tym, żeby nie powiedzieć dopasowanie ich zupełnie od nowa ? Słuchaj Aux, ja postaram się podesłać Ci ten film prywatnie, ale to wymaga czasu z uwagi na mój słaby upload. To jest dość duży plik (700 mega) i to także w formie spakowanej jak widzę. Cierpliwości zrobię co się da. W międzyczasie wyjaśnij o co w tym chodzi ? Czy ja mam to zastosować i jak ? Piszesz, że coś Ci tam nie odpowiada, ale masz na myśli ? W ogóle to one działają, tak - tylko są w niewłaściwych odstępach, nieposortowane, pomieszane, z błędami leksykalnymi, ortograficznymi czy znów jest jakiś problem ? Aha sugerujesz, że w WMP może brakować jakiejś wtyczki - i to może być właśnie ta ? Może - wcale nie wykluczam tego ? No, ale WMP przecież jak sądzę używasz, a więc powinny gdzieś tam być te ustawienia. Nie są odtwarzane w kadrze - czyli jak ?
  12. Ale ja sam już też jestem tym trochę zmęczony, uwierz. Innych odpowiedzi to się chyba prędko nie doczekam, a więc byłbym naprawdę zobowiązany gdybyś przynajmniej spróbował tak na poważnie co się z tym da zrobić. Bo zdaje się, że te napki są kompletnie niedbale zrobione, podejrzewam odstępy czasowe, polskie znaki itp. ? A gdybym przesłał Ci ten plik z filmem prywatnie, napki już chyba masz, to byłbyś tak łaskaw zrobić co się da ? Wiem, że to może troszkę pracy kosztuje, ale naprawdę zależy mi... BTW. Plik obecnie oczywiście jest w tym samym folderze i ma identyczną nazwę. Edit No chyba, że to jest jednak kwestia jednak jakichś ustawień w Windows Media Player ? To już nie do Ciebie @ Aux, tutaj proszę o odpowiedź każdego, kto wiedziałby i chciałby pomóc. Jak i jakie ustawić opcje, by te napisy wreszcie ruszyły ? Bo zdaje się, że jak odpalam ten film, to żaden renderer napisów nie uruchamia się, a chyba właśnie powinien. Gdyż WMP korzysta z kodeków K-Lite ? Widać by to było w trayu, a właśnie nie jest.
  13. Wracając jeszcze do WMP. Jeśli go używasz to w opcjach zaawansowanych zauważysz, że wśród obsługiwanych typów napisów jest także .srt - sprawdź. Nie obraź się, miałem i mam Cię za eksperta w dziedzinie, ale nic wtedy nie mówiłeś no więc pomyślałem... Co do meritum. No to co jest właściwie z tą paczką, że WMP ich nie chce czytać (wszelako jednak tylko w tym filmie), a inne playery tutaj grymaszą, skoro tym bardziej jak twierdzisz w tym Twoim VLC wszystko leci jak się patrzy ? Bo ja nie rozumiem tych rozbieżności, jeśli to ogarnąłeś - wyjaśnij. Czy są po prostu źle, błędnie zrobione, dopasowane czy to jest kwestia indywidualnych ustawień i dopasowań odtwarzaczy. No, ale skoro niby są te wady, dlaczego VLC je z kolei czyta poprawnie ? A może ja popełniam jakiś błąd, ja wklejam je do folderu z plikiem filmu pod analogiczną nazwą - to i dobrze ? Nie do końca mnie zrozumiałeś. Ja chcę wyjaśnić to przede wszystkim w kontekście WMP, zrozum i czytaj ze zrozumieniem. BTW. Spróbuję tej synchronizacji ze strony, którą podałeś ale ponieważ nie znam się na szczegółach, które trzeba tam podać (to przesunięcie itd.) - napisz jak to zrobić, co wybrać ? Próbowałem też przekonwertować tę paczkę SubEdit-em na *.sub, *.ssa, ale on tam wywala wciąż monit o nieposortowanych napisach. Widać to w podglądzie tam, są czasem jakieś czerwone linie. Jest też sporo krzaków, tak potwierdzam.
  14. Och nie komplementujmy się bo nie o to tu chodzi. Zostawmy to na boku. Do meritum i jeszcze raz. Tu uważam, że się mylisz. Pisałem już chyba o tym w tym wątku - posiadam inne filmy z napisami w *.srt właśnie, które WMP 11 w systemie XP 32-bitowym czyta elegancko. A DVS jako filter napisów wbudowany w K-Lite Mega odczytuje te napisy nawet podwójnie i trzeba to odhaczyć w odpowiedniej opcji - ja dobrze o tym wiem. Ale co ? Pobrałeś je chociaż, sprawdziłeś ? Bo to takie troszeczkę wróżenie z fusów przypomina. O jakich w ogóle napkach mówisz ? Halo, odezwij się jeszcze - nie uciekaj. To zdaje się ty zaproponowałeś coś, że spróbujesz naprawy czy coś a teraz chcesz się już wycofać ? Co więc suponujesz ? Nie domyślasz się co może być przyczyną - kiepskie dopasowanie i tłumaczenie zresztą też czy też mankamenty i wady w odtwarzaczach, kodekach...??
  15. No i w zasadzie to nici. Pobrałem, przejrzałem w różnych playerach i jest z tym bardzo różnie. W zasadzie nic się nie zmieniło. Tylko, że w napisach trzeba jeszcze zmienić ich nazwę na taką samą - prócz rozszerzenia. Zapomniałeś o tym, więc ja ją zmieniłem ale mimo to też nici z tego. No, ale widzę, że są polskie, a mówiłeś że nie masz polskich - przetłumaczyłeś ? Poza tym ty piszesz, że ci działają, ale nie piszesz na czym, na WMP ? No więc u mnie w WMP nie działają, także z opcją Napisy, w MPC i MPC HC tak fifty-fifty są, ale niepełne- mniej więcej połowa filmu wyświetla je potem są jakieś przerwy, SubEdit też jakoś z przerwami i to dużymi je pokazuje, to samo KMPlayer - w dużej mierze je pokazuje, potem są braki ?, jedynie ALLPlayery jako tako je pokazują ( choć nie wiem, nie oglądałem całego filmu za każdym razem, może i są jakieś drobne, szczegółowe błędy). Nie ma więc żadnych błędów Syntax co prawda, ale nie wiem czy te napki nie są całkiem skopane już z samego założenia, może są tak kiepsko dopasowane, że aż ich nie ma czasem gdzieniegdzie wcale lub są jakieś spore braki. I to te pierwsze już pierwotne. Często widać w nich też nawet ortograficzne byki (typu -rz zamiast -ż itp.), a cóż dopiero w składni. Nie wiem też jak tam z fps-ami, odstępami czasowymi itp. Ja całkiem poważnie rozważam czy nie ma tam takich dużych braków, to niewykluczone. Jeśliby to się okazało prawdą to cóż na to można poradzić - pewnie niewiele lub nic ? Co do NapiProjekt, pisałem - o filmie piszmy prywatnie. Dość dokładnie szukałem tam tych napków, ale jako żywo ich nie znalazłem. Napisz na PM pod jaką nazwą je dałeś ? A ta oryginalna nazwa to jaka jest wg Ciebie ? Bo zaznaczam, że mnie chodzi o polską wersję nie obcojęzyczną.
  16. Nie jestem ekspertem od tworzenia napisów, tzn. np. czy mają być czasowe czy klatkowe, w jakich odstępach i jaki fps przypisać w zależności od formatu i jakości pliku filmowego. Nigdy tego nie robiłem. Z tego co mi się jako laikowi w tym jako pierwsze ciśnie na usta to to, że w tym komunikacie błędu od Syntaxa było to, że znajdował się on jakoby dokładnie w linii 2512, tak. Tymczasem jak podejrzałem plik napisów w Notatniku, linii o takim numerze w ogóle tam nie ma !? :-( Jeżeli jednak chcesz to mogę Ci podesłać tę paczkę do przejrzenia i ewentualnego "wyłapania" tych wad i być może i całościowego ich naprawienia. Atutem tutaj bez wątpienia jest to, że są po polsku. Ok., rozumiem. W takim razie odwołuję się tutaj do wszystkich, którzy wiedzą w czym tutaj jest rzecz i co z tym należy zrobić aby było poprawnie i zechcieliby spojrzeć na to życzliwym okiem oraz tej pomocy udzielili. Nie próbowałem tego z braku czasu, ale gdy zajdzie potrzeba wrócę do tego dobrze. No, tak ale mnie interesują jednak polskie. Chociaż pewnie można by spróbować tłumaczenia. Alternatywnie można by też spróbować naprawy. Wydaje mi się, że nie o to chodzi koledze Newsmanowi - ta strona, którą podałeś pozwala jedynie na synchronizację napisów (przesunięcie w przód, w tył). Właśnie czy synchronizacja oznacza naprawę wad w napisach ? Nie próbowałem jeszcze tego. :-)
  17. No, tak to już niemal pewne że są wadliwe. Nie wiem tylko dokładnie na czym polega ta wada ? Nigdy nie miałem takich problemów z napisami, nie miałem też okazji ich poprawiać, prostować etc. Ok. Nie - pomyliłeś się - DirectVobSub znany też jako VSFilter nie jest częścią AVI ReComp-a, jednym ze składników jest tam VirtualDubMod i chyba o to Ci chodziło ? Nie wiem czy AVI ReComp odczytuje te napisy, raczej tak - w swoim podglądzie (swoją drogą rippowanie to przecież zgrywanie muzy z płyt np. CD na dysk twardy do .MP3, czy także odczytywanie - nie wiem, pierwsze słyszę ?), w każdym razie i przede wszystkim na pewno odpowiada za opcję dodawania i nakładania tych napisów tamże, a także ich modyfikowania i inne. Próbowałem tam dodać na stałe te napisy, ale jak już wiesz wywala niemal od razu błąd - właśnie od VDM. Ale przecież pokazałem na obrazkach, że błąd DVS pochodzi od niego jako składnika kodeków K-Lite Mega, a nie AVI ReComp-a. I tutaj jest ta zagwozdka - tak naprawdę efektem czego są te błędy (patrz załączniki) i jak je naprawić ? oraz Nie, nie ma nic w tym tajnego, ale po co robić potencjalną kryptoreklamę ? Tak to jest akurat z tytułami. Dobra, podaję ten tytuł na PM. SubEdit Player-a mam, SubtitleTool-a nie mam, a powinienem - jeśli jest dobry to go może wezmę ? Dobrze mogę spróbować przekonwertować, napisz tylko jak bo tego w tym programie jeszcze nie robiłem. Zdaje się, że tylko do .ssa jak widzę na pierwszy rzut oka ? Tylko czy to coś da - bo skoro jest wada, to i konwersja zapewne nic nie zmieni ?
  18. Jak już pisałem wcześniej zaznaczenie opcji Napisy w WMP niczym nie skutkuje. Nadal nie ma tych napisów i to także po resecie odtwarzacza. Zaznaczyłem te opcje w tych playerach i od razu widać zmianę po kliknięciu opcji Wczytaj napisy nie ma już tych ostrzeżeń, natomiast pojawiają się w obu błędy Syntax error at line co świadczy, że musi być jednak błąd lub błędy w składni lub są one nieposortowane. W WMP błędu tego obecnie nie ma, ale widocznie to jest przyczyną bo ich nie widać. W ALLPlayerach jak sprawdziłem, są natomiast te napisy - tyle, że... z przerwami - na ogół są, ale bywa też że są takie przerwy gdzie ich nie ma. Póżniej znowu są, itd. Jest chyba błąd w składni czy sorcie ? Ale dobre są, wystarczające i kompatybilne - potwierdzasz z praktyki ? Oczywiście pod XP 32-bit tak jak ja mam. Jeśli tak, to pewnie K-Lite i Real Alternative do deinstalacji, tak ? - ale to już tak alternatywnie, według uznania bo chyba jednak nie problem w jakichś ustawieniach, a w samych napisach. Nie wiem jak z innym moim oprogramowaniem używającym własnych kodeków/filtrów - czy nie będą się też wzajemnie "gryzły" ? A czy do FFDShow można by też doinstalować wtedy dodatkowo Real Alternative Lite ? Nie, myślę że są tylko z błędami. Tak, ale jak to zrobić DVS jest chyba komponentem K-Lite i nie da się go chyba oddzielnie zreinstalować ? A może to jest jakiś błąd w konfiguracji tej paczki ? Miałem kiedyś wersję Full i tam też ów błąd występował. Tak, i ja sądzę teraz po tych testach, że raczej nie jest to kwestią jakichś ustawień bo te są dobrze wybrane, ewentualnie można je jeszcze dobrać i to, że jeden z filmów z napisami działa w WMP też wskazuje że tak jest - tylko właśnie są jakieś błędy samych tych napisów. Sam też się nieco dziwię, ale to by uzasadniało tę przyczynę, tak ? Jeśli pytasz o tytuł - w porządku podam Ci go, ale może na PM dobrze ? Może rzeczywiście znalazłbyś lepsze, dobrze działające napisy do tego filmu, za co byłbym bardzo zobowiązany ?
  19. A ja pokażę to może i w WMP w Narzędzia>Opcje>DVD>Zaawansowane obecnie mam: tak Te zaznaczone opcje z pustą kratką też zadziubkowałem, ale po wznowieniu także nic to nie zmieniło. Sprawdziłem to i zdaje się potwierdzać tamte mankamenty. W MPC Home Cinema w tej opcji zatem mam w tej chwili: tak W MPC jest troszkę inaczej, są tam inne nieco opcje. Chyba chodzi o View>Option>Output, a więc jest: tak Rozumiem, ja od dawna korzystam z K-Lite i generalnie nie narzekam. FFDShow jako, niezależną i lżejszą od nich paczkę też kiedyś rozważałem czy by na nie + jeszcze Real Alternative Lite nie zamienić. Sam Real Alternative już teraz też dodatkowo posiadam. To tak alternatywnie, ale nie skwapiłem się gdyż nie wiem czy pasowałyby i były zgodne z tą wersją systemu ? Sprawdziłem też z ciekawości w K-Lite Mega jak tam jest, i obecnie to wygląda tak: w K-Lite>Configuration>ffdshow video decoder jest coś: takiego, podobnie trochę zresztą jak w WMP. W ffdshow VFW interface jest natomiast: tak w zakładce Decoder oczywiście. Jak pisałem NapiProjekt już posiadam, posiadam ALLPlayera 5.5, a to właśnie wraz z nim doinstalowuje się NP. Sprawdziłem więc tam czy są te napisy do tego filmu normalnie przez dopasowanie do filmu jak i także w wyszukiwaniu dodatkowym, rozszerzonym i okazuje się, że NP nic nie znalazł. To samo w: tej drugiej wyszukiwarce napisów i filmów on-line - też nic nie ma. Tak na marginesie chciałbym jeszcze coś przy tej okazji wyjaśnić jeśli można. Otóż jak klikam w Menu Start>Wszystkie programy>K-Lite Mega>Configuration>DirectVobSub czyli: to, to mi się wyświetla normalnie okienko tego filtra napisów: tutaj, ale jak już go zamykam to po chwili po prostu wyświetla mi się wciąż: ten błąd rundll32.exe. Oraz także jak wchodzę w Start>Wszystkie programy>K-Lite Mega>Codec Tweak Tool to się wyświetla to Narzędzie i dalej w opcji DirectShow Filters po kliknięciu opcji DirectVobSub też wyświetla się: taki oto komunikat. Nie domyślasz się może dlaczego ? Może to jest wina błędu w konfiguracji tej paczki ? Czy to w ogóle jest synonimem jakiegokolwiek błędu, o ile wiem narzędzie to m.in. pokazuje obecne status quo o kodekach i filtrach i je w razie potrzeby wyszukuje, a także usuwa. Chodzi Ci o tytuł czy o szczegółowe parametry tego filmu ? A to taki film pobrany z Netu, do którego nie ma lektora PL, tylko napisy właśnie. Z tym, że napisy trzeba tutaj pobrać oddzielnie. A to ma jakieś znaczenie ? Od dawna powiem ci zamierzałem się z instalacją VLC Playera, wiele o nim dobrego słyszałem, ale...no właśnie ma on własne, wbudowane kodeki - czy nie będą się kłóciły z obecnymi ? Uprzednio musiałbym chyba usunąć obecne, a także także może jakieś inne programy które posiadam zawierające własne kodeki ? A jak z wymaganiami - czy ten player jest zgodny z tą wersją systemu ? Piszesz, że K-Lite mieszają w systemie, ale napisz o tym coś więcej, konkretniej, bo ja od dawna ich używam i właściwie z małymi wyjątkami nie narzekam, hulają jak trzeba. Może to, że są dość rozbudowane i trzeba ręcznie wszystko ustawiać i konfigurować - fakt, potwierdzam. Także na pewno na poważnie to rozważę, ale może w dalszej kolejności. Teraz na celowniku przede wszystkim WMP i in. playery i na tym mi zależy.
  20. Tak, w pierwszej paczce był rzeczywiście taki błąd w WMP od Syntax-a czyli składni w konkretnej linii, ale pobrałem inną i teraz go już nie ma. Ale napisów też nadal nie ma. Nie rozumiem tylko dlaczego w takim razie np. ALLPlayer starszy i nowszy także je odtwarza poprawnie ? Nie wiem czy to nie jest związane z jakimiś ustawieniami w kodekach/filtrach (K-Lite Mega przyp.) lub coś w ustawieniach zaawansowanych WMP ? To właśnie od VirtualDubMod-a jako komponentu AVI ReComp-a jest ten błąd, o którym wspomniałem wcześniej. I oczywiście z opcją dodawania napisów tamże jeśli dobrze rozumiem. Ale kto wie czy nie masz racji z tym .ssa rzeczywiście może tak być, że .srt może być nieobsługiwany i stąd ten błąd. Jeśli trzeba mogę dać obrazek z sygnatury tego błędu ? Chociaż jak sprawdziłem także format .srt (SubRip) jednak jest tam obsługiwany, .ssa oczywiście też. Także to raczej nie to. Dlaczego jednak te napisy w podstawowy sposób nie są wyświetlane w WMP ? Przecież w innym, analogicznym filmie z napisami one owszem są, nadto opcja Odtwórz > Teksty, napisy i podpisy > Włączone, jeśli dostępne jest zaznaczona. NapiProjekt posiadam, lecz używałem go jakoś sporadycznie. Gdybyś napisał jak to się w nim robi, których opcji użyć oraz skąd tzn. czy wprost z sieci czy wcześniej trzeba ściągnąć jeszcze pliki na dysk ? Drugiego menedżera nie znam, ale myślę, że podobnie działa ? W MPC: to W MPC Home Cinema: to
  21. Witam. Mam pewien problem wydawałoby się z pozoru błahy, ale ja jednak nie potrafię go rozwikłać. Dotyczy on wyświetlania napisów polskich w paczce .srt do filmu w .avi, który pobrałem i wkleiłem tę paczkę oczywiście pod tą samą nazwą do folderu z filmem. I problemem jest to, że te napisy nie są wyświetlane przede wszystkim w odtwarzaczu Windows Media Player 11 jak również w Media Player Classic i także in. WMP dodam jest aktualny dla tej wersji systemu. Sprawdziłem to też na innej paczce napisów i również nie działają. Spróbowałem też połączyć film z napisami za pomocą AVI ReComp-a, ale ten nie może dokończyć zadania co sygnalizuje niemal od razu jakimś komunikatem błędu. Mam też inne filmy z napisami i tam przy obecnych ustawieniach działają one, w tym przypadku jednak nie. Jedną z hipotez przeze mnie rozważaną jest na pewno to, czy nie ma jakiegoś bugu w samych napisach (w jednej z paczek tych napisów był błąd Syntax error at line - teraz go nie ma, ale samych napisów w końcu też), lub też może trzeba coś (ale co ?) zmienić w Ustawieniach WMP i MPC lub też może coś w K-Lite Mega nie jest należycie tutaj dobrane (w konfigu ffdshow lub DirectVobSub-ie), lub co mniej ale też możliwe - występują jakieś zgrzyty między kodekami ? Czyli wydawać się może, że to jest błąd w napisach, ale jednak mam też taki odtwarzacz ALLPlayer w starszej wersji, gdzie te napisy jednak są wyświetlane. A więc może to również dotyczyć jakichś ustawień tych odtwarzaczy, kodeków itp., nie bardzo tylko wiem jakich i gdzie ? System mam Win XP Pro SP 3 32-bit, kodeki K-Lite Mega Codec Pack. Co mogę zrobić zatem by te napisy wyświetlały się jednak poprawnie ?
  22. No, ale Boni jeśli tak mogę się do Ciebie zwracać - co takiego można zobaczyć na tym obrazku Twoim zdaniem ? Czy MU nie pokazuje tam dla pewnych urządzeń tego co powinien, a może MU właśnie tak ma pokazywać - ogólnie co do typu sprzętu przynajmniej niektórych urządzeń, a nie modelu itp. ? Skąd to się bierze, że dla niektórych urządzeń MU pokazuje ich modele, a dla innych nie ? Jeśli jednak nie pokazuje szczegółów sprzętu, chociaż we właściwościach danego urządzenia można coś jeszcze wyczytać, to w jaki jeszcze sposób mogę to pokazać, jakim programem lub narzędziem to sprawdzić ? Bo np. AIDA32 pokazuje dla tego monitora u mnie: to. Jest więc tam również i model monitora. Dodam, że częstotliwość odświeżania ekranu mam w aplecie Panelu sterowania >>> Ekran >>> Ustawienia >>> Zaawansowane >>> Monitor ustawioną na 60 Hz: klik Nie rozumiem tego... żartujesz sobie chyba ze mnie !! Pobłądziłeś gdzieś. Akurat system był instalowany oddzielnie, a np. mysz i klawiatura oddzielnie. Napęd DVD też zresztą. Napęd CD nie bo to jest właśnie firmware, nie instalowałem go wraz z systemem. Te akurat urządzenia, zwłaszcza mysz są dość nowe i były podłączane samodzielnie. Natomiast ich sterowników nie aktualizowałem. Chcę wiedzieć o sterownikach w ogóle, słowem wszystko kiedy i jakie sterowniki aktualizować i czy to w ogóle daje jakieś widoczne i wymierne efekty ? No i oczywiście o potencjalnych problemach których lepiej unikać. Konkretnie - mówimy o tym systemie, sprzęcie i wersjach ich obecnych sterowników.
  23. Ja niczego nie odpuszczam. Napisałem już, że wszystko to o co mi chodziło zostało wyjaśnione i uważam to za wiążące. Nie doszukiwałbym się więc już tutaj dziury w całym. Temat uważam raczej za skończony, ale nie będę go zamykał gdyż zawsze może zajść potrzeba żeby tu jeszcze wrócić. Co do kwestii nierozstrzygniętych jednoznacznie to uważam, że skoro jest dylemat czy aktualizować sterowniki czy nie albowiem coś w kompie i sprzęcie MOŻE nie być jak trzeba, to z dwojga tych racji wolę wybrać jednak nieaktualizowanie ich. Tym bardziej, że tak system jak i wiele komponentów sprzętowych mam raczej starych i odchodzących, a poza tym wszystko działa dobrze więc niech tak zostanie. Ja naprawdę mam przekonanie, że skoro wszystko działa dobrze to lepiej zapobiegać, niż leczyć. Utwierdziłem się w tym także w tym wątku. I to mimo nawet to, że podobno kolejne wersje sterowników do czegoś zobowiązują. Dochodzę też do wniosku, że aktualizowanie sterowników do najnowszych wersji jest w 100% bezpieczne tylko dla najnowszych systemów i sprzętu wraz z urządzeniami peryferyjnymi. Jeśli mimo wszystko przekonujesz mnie, że warto aktualizować sterowniki urządzeń i podzespołów tj. myszy, klawiatury czy napędów optycznych i jest to mam nadzieję bezproblemowe dla mojego komputera w obecnej specyfikacji, to napisz co to w ogóle da i czy jest sens aktualizować te właśnie sterowniki ? Czy to jest tylko dodanie nowszego numerka, w czym to poprawi pracę np. myszy komputerowej ? Skoro nawet w tym wątku napisano (post #49), że aktualizując stery dla tej wersji systemu i komponentów sprzętowych nie należy się spodziewać żadnych wspaniałości, a wręcz przeciwnie - potencjalnych problemów w działaniu sprzętu ? Poza tym piszesz "o niektórych" urządzeniach. Tutaj mówimy o takich, a nie innych peryferiach. Screen z Menedżera urządzeń podałem (post #48), chyba że chodzi o ich identyfikatory sprzętowe ?
  24. Tak już reasumując chyba ten wątek bo właściwie to o co mi głównie chodziło zostało wyjaśnione. A więc pytanie które sterowniki systemowe i urządzeń sprzętowych mogę aktualizować, a które nie. Nadrzędną i faktyczną kwestią jest tutaj chyba to, że w przypadku najnowszych wersji sterowników zaleca się je przede wszystkim pobierać do nowszych systemów i urządzeń. Mój system i sprzęt do takich nie należy, a więc idąc ścieżką pewnej przezorności, która co prawda nie została tutaj udowodniona, ale przynajmniej wskazana wolę pozostać przy dobrym obecnie stanie działania sprzętu. I do tego się tutaj także w tym wątku przekonałem. Te sterowniki, które ponad wszelką wątpliwość mogłem pobrać, zainstalowałem. Czyli chodzi o ten rdzeń, który stanowi komputer a więc płytę główną wraz ze zintegrowanymi podzespołami. Co do samej płyty, to ta kwestia mimo wcześniejszych moich zgłoszeń nie doczekała się jednak odpowiedzi. Problem generalny co do pozostałych sterowników polega trochę na tym, że podaje się także w tym wątku trochę odmienne zdania na ten temat. Ale nie tylko w tym wątku, w ogóle spotykam się z różnicami zdań w tym zakresie. I tak np. użytkownik wiesław pisze w jednym poście: A już użytkownik Belfegor przekonuje mnie bym jednak aktualizował te sterowniki. To już przyznam jestem tutaj w pewnym rozdwojeniu jaźni. Już o innych użytkownikach zaśmiecającymi tylko ten wątek różnymi OT-owymi rzeczami nie wspomnę. Panowie ja to wszystko rozumiem, aktualizować zawsze można a czasami nawet trzeba. Lecz to przede wszystkim musi mieć jeszcze swoje ręce i nogi, a także co najważniejsze - sens. Bo w ten sposób zupełnie niechcianych szkód w systemie narobić sobie można bardzo łatwo, lecz trudniej z nich później wybrnąć. A to powtórzę już, na czym mi przede wszystkim zależało czyli wasza opinia o tym została zrealizowana. Więc jeśli słyszę, że jakieś nowsze sterowniki MOGĄ, ale nie muszą powodować problemy to tutaj kłania się trochę zasada Primum non nocere.
  25. To nie są żadne głupoty, Fajnie naprawdę to z tym jest teraz, fajniej znaczy gorzej. Nie zamierzam domyślać się o co temu gościowi chodziło, każdy przypadek jest inny. Jak chcesz to krótko objaśnij mi o co tam chodziło. Poza tym przekonaj mnie, ale w konkretach dlaczego to monitor ten potrzebuje tego sterownika jak ryba wody ? U mnie monitor działa absolutnie w porządku, faktyczna zmiana polegała będzie pewnie tylko na tym, że w opcjach Ekranu będzie inne ustawienie i tyle chyba. Mnie facet z serwisu od monitora mówił, że można ale niekoniecznie trzeba instalować ten sterownik. Być może to od czegoś zależy, nie wiem. W chwili obecnej gdy w Ustawieniach ekranu zmienię na 1920x1080 to obraz będzie zniekształcony, instalacja sterownika umożliwi więc tylko użycie tej właśnie rozdzielczości. Poza tym proporcje tego monitora LCD to 16:9 bo to panorama, a proporcje obecnego ekrany to 4:3 - jest więc tutaj ok. 20% różnicy, mimo to obraz na tym monitorze jest naprawdę dobry, więcej przyzwyczaiłem się do tej rozdzielczości i nie chcę jej zmieniać. Inną sprawą zresztą jest, że jeśli zmienię w opcji Ekran na każdą inną niż 1024x768, to obraz wtedy jest rzeczywiście zniekształcony. No chyba, że to w jakiś sposób groźne dla systemu, a nawet komputera ? Poza tym czy instalacja tego nowego sterownika wpłynie w jakikolwiek sposób na inne urządzenia i ustawienia systemowe ? Mniejsza z tym, w necie piszą różne, często odmienne od siebie artykuły, sam się o tym wiele razy przekonałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...