Więc tak: Jest sobie xp sp2 - świeżo zainstalowana kopia wszystko normalnie działa, a na drugi dzień komputer staje na ekranie bootowania, ostatnia dobra konfiguracja czasem działa czasem nie - loteria.
Próbowałem z trybu awaryjnego uruchamiania diagnostycznego ale to też na nie wiele się zdaje, za pierwszym razem komputer nie wstaje, dopiero za drugim udaje mu się wstać i uruchomić(z klasycznym paskiem) i właśnie wtedy próbowałem wyłączyć wszystkie programy z auto startu, ale to nic nie daje. odinstalowanie dźwięku i grafiki też nic nie daje.
Czasem jest tak, że po nowej instalcji xp wytrzyma tydzień, dwa i nic się nie dzieje.
Co do sprzętu:
Wymieniałem pamięć ram, zasilacz, i robiłem chkdsk(coś wykryło ale to nie rozwiązało problemu), wypiąłem wszystkie zbędne napędy, próbowałem z innym kablem sata, wyciągałem bateryjkę - nic to nie daje.
Reszty nie mam jak sprawdzić.
ktoś ma jakieś propozycje?
Byłbym wdzięczny za pomoc - moje pomysły już się skończyły:(