Grisza

Niestety żaden z programów sobie nie poradził, dopiero na znalazłem na forum ms community poradę i fakt, usunęło, ale z problemami.

Jednakże postanowiłem przywrócić system do momentu przed usuwaniem tego wszystkiego, uwziąłem się i postanowiłem pogrzebać. Wziąłem stary dysk, na którym MSO działało i poszukałem. Znalazłem wiele rozbieżności między tym co jest na nowym dysku, a tym co na starym (jeśli chodzi o pliki MSO oczywiście). Na szczęście okazało się że plik licencji jest na obu dyskach, więc to nie to.

Wszedłem C:\ProgramData\Microsoft\OEMOffice14\OStarter\nl-nl\SetupConsumerC2R.exe i uruchomiłem ten program, który pobrał na nowo pliki instalacyjne i zainstalował. Wcześniej na ślepo używałem tego pliku i nic to nie dawało. Być może uruchomienie MSO ze starego dysku coś odblokowało.

Teraz działa, jedynie za każdym uruchomieniem muszę zgadzać się na warunki korzystania z programu.

Ja mam wersję 2010 Starter, a więc dołączoną przez producenta laptopa i ma plik licencji.

Próbowałem usunąć wszystko: najpierw MS Office Starter 2010, potem Moduł Szybkiej Instalacji MS Office i tu się pojawia problem - pakiet nie chce się odinstalować, wywala błąd (pamiętam, że raz go usunąłem, ale potem przywróciłem system, bo ten sposób się nie sprawdził). Jest jakiś sposób na wymuszenie deinstalacji tego? Nie mam pojęcia gdzie znajduje się ten moduł, więc ręcznie go nie usunę.

Skopiowałem folder zawierający potrzebne pliki do ponownej instalacji Modułu Szybkiej Instalacji, on potem pobiera MSO Starter i instaluje. Nie mam również pojęcia, gdzie powinien znajdować się plik licencji, bo obecnie jest (tam go znalazłem) w folderze CommonFiles w Programm Files...

MSO przy próbie uruchomienia Worda czy Excela wywala błąd, że niby problem z licencją (choć wszystko z automatu uzyskuje licencję). Ponoć poprawka nr KB2589275 powoduje problem z licencją oraz błędy ze skojarzeniem plików, tylko że ja nie mam tej poprawki...

Szczerze mówiąc kiepsko to widzę i jest to tym bardziej frustrujące, że po świeżej instalacji systemu wszystko działało.

Niestety oba powyższe otwierają tylko do 2007, jak próbowalem 2010 otworzyć to nie było równań i wykresu.

Posiadam MS Office Starter 2010, który niestety nie chce się uruchomić, pluje błędy dotyczące licencji (ciekawe jak, skoro to wersja Starter czyli dołączana przez producenta laptopa).

W związku z tym (i tego że nie lubię MS Office w wersjach 2007 wzwyż, m.in. za bardzo ukryte/ utrudnione opcje do opisywania osi wykresów) korzystam z oprogramowania typu OpenOffice (rodzina: LibreO, ApacheO, OpenO i inne) a dokładniej z LibreOffice. Niestety nowy format MS Office (.docx) oparty na open XML nie jest w 100% poprawnie odczytywany przez mój pakiet Office. O ile równania, tabele, formatowanie tekstu odczytuje w miarę poprawnie, bez większych odchyłów to ma problem z odczytem umieszczonych w dokumencie obrazków (wcale ich nie czyta, o ile pliki .doc z obrazkami otwiera bezproblemowo, do .docx z obrazkiem = klapa).

Wysoka upośledzoność formatu .docx powoduje, że muszę konwertować pliki do formatu .doc i robię to online, niestety te konwrtery przerabiają wszelkie wykresy, równania na obrazki, co uniemożliwia późniejszą ich edycję

Wolałbym rozwiązanie w postaci programu (darmowego). Szukałem, jeden program był nawet obiecujący, ale okazało się, że jest dla wersji 2007. Inne programy wyglądają podejrzanie lub są płatne.

Nie znalazłem odpowiedniego rozszerzenia do LO, ani innego sposobu otwarcia pliku docx. z obrazkiem (czy wykresem).

Czy macie jakieś swoje metody na pracę z plikiem z MS Office 2010?

Pozdrawiam

Jeśli już, to przeszkadzał program do łączenia z siecią, czyli ten Wsys Control.

Czasem jest tak, że nowe sterowniki mogą sprawiać problemy. Jeśli nadal odczuwasz to, że zbyt długo identyfikowana jest sieć, to możesz spróbować powrócić do starszych sterowników.

Tak pro forma: proszę podaj nazwę karty

Sprawdź jeszcze czy producent oferuje nowsze sterowniki do karty sieciowej.

To ciekawe co napisałeś.

Ostatnio nie mam czasu na nic. Ciągle siedzę na uczelni, bądź się uczę. W wolnej chwili przyrzę się Twojemu odkryciu

EDIT: Hmm u mnie (pakiet w wersji 13.4) nie ma wartości KMD_EnableBrightnessInterface­2  a i tak wszystko działa.

EDIT2: Na próbę zainstalowałem 13.12 i niestety to samo co przy 13.9. wprowadzenie wartości powyżej nic nie zmienia (użyłem Wartość DWORD 32).

Naprawdę nie mam pojęcia w czym leży problem, może coś w pliku sterownika pomieszali, a nie w rejestrze.

Sprawdź czy pendrive jest wykrywany przez BIOS.

1. Odłącz wszystkie urządzenia na USB, znajdź na dysku plik INFCACHE.1, będzie w C:\Windows\System32\DriverStore, kliknij prawym i wybierz Właściwości --> kliknij zakładkę Zabezpieczenia i wybierz Edytuj --> w karcie uprawnienia dla INFCACHE.1 wybierz Dodaj --> w oknie Wybieranie: Użytkownicy lub Grupy wpisz Administratorzy i Sprawdź nazwy, następnie zatwierdź i w onie Uprawnienia dla INFCACHE.1 dla Administratorzy zaznacz Pełna kontrola i zatwierdź. Skopiuj plik INFCACHE.1 na pulpit a ten w folderze C:\Windows\System32\DriverStore usuń i podłącz jakieś urządzenie na USB (inne niż ten pendrive) np, myszkę  (zregeneruje się po restarcie) i potem możesz podłączyć pendrive. Jeśli go nie wykryje, czasem trzeba powtórzyć całą operację kilka razy zanim Windows wykryje urządzenie.

2. Start --> z prawej kolumny kliknij prawym na Komputer --> Zarządzaj --> Zarządzanie dyskami --> sprawdź czy pokazał się pendrive, jeśli tak to trzeba mu przypisać literę --> klik prawym na pendrive i wybierz Zmień literę dysku i ścieżki i w oknie wybierz literę dysku np. G i zatwierdź.

3. Start --> wpisz CMD i uruchom jako administrator --> w oknie wpisz diskpart --> list disk (powinno wyświetlić listę podpiętych dysków w tym pendrive) --> jeśli jest widoczny pendrive to wpisz select disk X (gdzie X to litera pod którą pokazał się pen, nie pomyl ze swoim dyskiem!) --> clean --> create partition primary --> format quick fs=fat32 label=USB --> assign letter="G" --> exit

Spróbuj tak: Start --> wpisz Regedit i uruchom jako administrator --> kliknij prawym na Komputer i wybierz Eksportuj i wyeksportuj np. na Pulpit i zapisz pod nazwą backup.reg.

Następnie przejdź do: HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Class\{36FC9E60-C465-11CF-8056-444553540000} i znajdź UpperFilters i prawym "Usuń", potem przejdź do HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Class\{36FC9E60-C465-11CF-8056-444553540000} i znajdź LowerFilters i prawym "Usuń". Gdyby któregoś z nich nie było, nie szkodzi. Zrestartuj system z odłączonym pendrive i po uruchomieniu podłącz pena.

Spróbuj http://spece.it/windows-serwer-artykuly/windows-nie-widzi-pendrive

Tak jeszcze zapytam: na jakim systemie to robisz? Bo Win7 nie obsługuje do końca tego programu, spróbuj na XP.

Spoiler do edycji, na razie nie korzystaj, nie potwierdziłem tego.

Niestety nie potrafię znaleźć informacji jaki plik INI powinien zostać użyty, jedynie informacja o Flash Vendor sugeruje przetestowanie opcji z Toshibą. Choć niektórzy mówią, że ma być Hynix...naprawdę musiałbym głębiej poszukać. Póki co spróbuj Toshibę.

2) Grzebnięcie w oprogramowaniu pendriwa i zmienienie mu flagi którą czyta windows a która informuje że jest to napęd wymienialny/usuwalny. Tyle że ponoć nie wszystkie pendrive na to pozwalają, zależy od zastosowanego chipa.

Ze zmianą flagi to może Ci chodzić o to czy pendrive posiada aktywną partycję lub nie. Jeśli zewnętrznym programem np. MiniTool Partition Wizard Home Edition utworzysz na penie 2 partycje to Windows widzi tylko pierwszą (nie ważne czy jest logiczna czy primary, aktywna czy nie) i wtedy może mieć problem z formatowaniem, ale bez problemu radzi sobie z tym HP USB FT lub wyżej wymieniony MIniTool Partition Wizard.

@BitMarcin

Wczoraj linki do cdrinfo działały, coś musiało im paść.

Czy próbowałeś już z TYM narzędziem?

smi sm3252b to chip (stosowany w różnych pendrive'ach od PNY po Kingstony)

Jest i narzędzie do niego: http://www.cdrinfo.pl/download/1333135349

to jeden potencjalny wynik. Ogólnie dziwne, bo pen jest wykrywany ogólnie jako mass storage...

Bardziej jestem za tym, że jest to ten: SSS6692 http://flashboot.ru/files/file/272/

Jeszcze napisz co pokaże program ChipEasy (proszę o to, bo zrobiłem prosty test na penie nieznanej firmy: ChipGenius potrafił wyświetlić jedynie VID i PID oraz Revision a ChipEasy odczytał wszystko, łącznie z modelem chipa i wersją oprogramowania, nawet z SanDisk Cruzer sobie poradził lepiej niż CG i podał jako producenta chipa SanDiska, więcej nie pokazał niestety).

Również USBFlashInfo wyciągnął więcej informacji niż CG LINK, aczkolwiek najpierw użyj ChipEasy.

pozdr

Wypróbuj sformatować za pomocą HP USB Format Tool

Może być tak, że został wyciągnięty z portu USB bez użycia bezpiecznego wysuwania i wtedy uległo uszkodzeniu oprogramowanie układowe pena. To jest możliwe. W takim wypadku można próbować wgrać na nowo firmware o ile jest dostępne i zostanie wykryty chip pena. Do tego wykorzystuje się Chip Genius. Jeśli program znajdzie Chip Vendor i Chip Part-Number to masz prostszą sprawę i w wyszukiwarce szukasz firmware. Po wykryciu przez program PnP Device ID: czyli VID i PID kopiujesz VID i PID do wyszukiwarki.

Może się zdarzyć, że nie ma narzędzi do Twojego pena (ja dla swojego nie znalazłem, mam SanDisk Cruzer Edge 16GB).

Ok. Po reinstalacji systemu (byłem zmuszony przez problem z IE), specjalnie przed instalacją sterowników AMD zainstalowałem .NET Framework 4.5. Pomimo tego instalator AMD i tak zaznaczył (bez możliwości odznaczenia), aby wcześniej wymieniony pakiet zainstalować, bo go NIE ma.

Niestety, po instalacji sterowników brak podświetlenia. Myślę, że rzecz tkwi w rejestrze, choć mogę się mylić, bo po deinstalacji samego sterownika ekran działa normalnie (wiadomo, rozdzielczość jest tragiczna).

Czego mam szukać, jakie logi podać, musimy to sfinalizować Wiesław

W Dzienniku Zdarzeń powtarza się błąd Usług Kryptograficznych.

Spróbuj tego:

Start -> Wyszukaj... -> Usługi -> Usługi Kryptograficzne -> Właściwości -> Sprawdź czy uruchamianie jest ustawione na Automatyczny. I uruchom.

Może być tak, że jest uszkodzony folder CatRoot2, rozwiązania są w artykule MS.

Mała uwaga: problem powstaje przy sterownikach x86, które chcemy instalować na x64. Miałem problem ze sterownikami do skanera, nawet na linuksie nie było alternatywnych (a też mam x64 system).

Zapuszczałem kilka razy, dzisiaj też i mówi, że wszystko mu pasuje. Bardziej ufam checksur i cbs.

Nic się nie udało ;/ Na razie usunąłem .NET 4.5 + zapuszczę Windows readiness tool, bo nie otwierają mi się opcje internetowe, a okno Włącz lub wyłącz funkcje systemu Windows jest puste...

Coraz bardziej mnie to niepokoi.

Do czyszczenia pozostałości po deinstalacji, oczywiście po uprzednim restarcie (!) wykorzystaj TO narzędzie od AMD. Uwaga, czyści wszystkie sterowniki AMD, nie tylko graficzne, również chipsetu, dźwięku itd.

Niestety nie pomogło (tak uruchomiłem ponownie komputer).

Uruchomiłem naprawę .NET Fwk 4.5 i po tym (i restarcie) IE zaczęło częściowo działać, tzn wyświetla strony, ale nadal nie ma żadnego paska zadań, menu, niczego.

Poznałem to w piątek, usłyszałem ledwo, poprzez hałas jaki generowała jazda samochodem. Od razu mi się spodobało.

http://www.youtube.com/watch?v=7sRgT0PGpvc

Witam,

mój problem opisałem częściowo w temacie KLIK. To co chcę osiągnąć to, aby usunąć pozostałości IE10, wrócić do stanu pierwotnego przeglądarki (wersja 9 lub 8) i poprawne zainstalowenie kolejnych wersji przeglądarki.

W TYM poście jest log checksur.

Serdecznie proszę o pomoc

Ciekawe...na razie zajmę się porównaniem struktury CurrentControlSet

EDIT: Porównałem swoje klucze i niewiele się różnią, są to nieistotne w tej sprawie różnice. Takie same wartości w v. 13.9 są też w Twoim pliku, więc to nie to. Trzeba szukać gdzie indziej. Spróbuję z tym .NET F. 4.5.