marcinkowski

Znowu chcesz pójśc na skróty. OTLPE daje mozliwośc zrobienia kopi starego rejestru, ale jak jest uszkodzony nie widzę sensu.

No na skróty bo już nie widzę innego wyjścia, co by mi to dało że zrobił bym kopie i jak mógłbym to wykorzystać, robi się to dla mnie trochę skomplikowane.

A może samochody, ja dla odprężenia i odreagowania lubię sobie pośmigać w Need for speed underground 2, tak bez kariery tylko na luzie można pośmigać po mieście i pościgać się z innymi za kasę, na tuning auta. To dla mnie najlepsza wersja tej gry, gdzie nie ma policji i bez problemu można się ścigać.

Checkdisk robiłem z poziomu ERD i z poziomu konsoli odzyskiwania, nie mam za bardzo gdzie go podłączyć do innego kompa.

Dziennik sprawdzałem również z poziomu ERD.

Edit2

W BIOS-ie z opcji ACPI znalazłem tylko "ACPI Save to RAM" ustawione na Enabled.:

Edit3

Bateryjka była wyjęta 16 godzin, nic niestety nie pomogło.

Będzie trzeba chyba zrobić instalację nakładkową, może ktoś wie jak to zrobić żeby nie robić nowego konta tylko pozostać na tym samym które już tam jest..

Edit4

Naprawianie z drugiego R instalatora z płyty systemowej nic nie daje.

Z płyty OTL wszedłem do Menadżera Urządzeń poinstalowałem prawie wszystkie sterowniki, podłączyłem drugi napęd i instalowałem z płyty systemowej, przy okazji przestało działać USB, a najgorsze że po restarcie okazało się że tych sterowników nie ma i system dalej nie działa, a co gorsze USB również nie działa.

Chyba jednak zainstaluje system na nowo nie usuwając starego może się nałoży jeden na drugi, potem zobaczę co się da z tym zrobić.

@wiesław531

Takie coś robi się chyba z poziomu systemu, a ja niestety nie mam dostępu.

@Belfegor

Tylko jak go podmienić?

Dziennik zdarzeń sprawdzałem, nie ma tam żadnych wpisów aktualnych, są tylko z przed uszkodzenia, ze 3 dni wstecz.

Logi zrobię jak będę miał już płytę.

Swoją drogą nie szukał bym tu usterki sprzętowej, wszystko działa sprawnie i szybko, suwaczek na ekranie logowania przechodzi tylko 3 razy i przechodzi dalej, obraz jest do momentu kiedy ma się uruchomić system, nawet kursor myszki się porusza po tym czarnym tle.

Z tego co wiem to ram był wymieniany na sprawny z innego kompa i nic to nie dawało, więc cały problem może tkwić w systemie.

Zrobiłem krótki reset BIOS-u przez wyjęcie bateryjki ale bez rezultatu.

Zrobiłem start w trybie logowania, wynika z niego że zatrzymuje się cały czas w jednym miejscu, na niezaładowaniu sterownika "jednoprocesorowy komputer PC z interfejsem ACPI".

Chciałem tu załączyć tego loga ale coś nie mogę, gdzie go można wrzucić?

Chodzi o to że ja już te sposoby wypróbowałem, przywracanie nic nie daje, ERD nie wykrywa żadnych uszkodzonych plików systemowych, system wygląda na sprawny, podobnie instalator z płyty bez problemu wykrywa istniejący system.

Witam.

Chciałbym prosić o pomoc w naprawieniu systemu.

Sprawa wygląda tak że komputer został wyłączony przez wyciągnięcie wtyczki, bo nie chciał się wyłączyć, no i teraz nie chce się uruchomić. Wygląda to tak że, ładuje się BIOS, później pokazuje się logo systemu, logo znika jest czarny ekran, widać że ładuje grafikę bo na moment przygasa, później pokazuje się kursor myszki znaczy się strzałeczka na czarnym tle i na tym koniec, wszystko działa jak by było wszystko dobrze tylko nie ma obrazu.

Próbowałem tu różnych rzeczy z naprawianiem systemu, doszedłem nawet do naprawiania z płyty systemowej, i w dalszym ciągu jest to samo, tryb awaryjny ma te same objawy, próbowałem w trybie VGA bo myślałem że to coś ze sterami grafiki, ale bez rezultatu.

Dało by się to jakoś naprawić?

A i jeszcze jedno, te same objawy są na karcie zintegrowanej i na zewnętrznej, więc myślę że jest to coś z systemem.

Znaczy się przed nakładką czy po, bo przed to im pewnie nie przyszło do głowy żeby zrobić, a po to już trafił do mnie i ja nie robiłem, przyznam się szczerze że nawet nie pomyślałem o tym.

Ale temat można już zamknąć bo kompa zabrał i już pewnie przeinstalowuje.

To może jeszcze inaczej, z Menadżera Urządzeń klikasz prawym i wybierasz Właściwości, w zakładce Szczegóły podajesz nr. VEN i DEV, lub cały ciąg zanków jaki tam pokazany.

Jeszcze nie, bo nie mam dostępu do tych aplikacji, będzie on to robił we własnym zakresie, już go o tym poinformowałem i wie że dobrze sobie namieszał przez robienie tej nakładki.

A i Kasperski nie działa, w ogóle zero reakcji po kliknięciu, żadnych komunikatów nic.

Jak jeszcze temat nie zamknięty to zapytam o jedną rzecz, jedna z aplikacji dosyć ważna dla niego nazywa się Inter Cars Catalog, nie daje się uruchomić i wywala błąd "Cryptor Error", z tego co wiem nie była ona szyfrowana, a może to nie oto chodzi.

O.K Dzięki.

Część aplikacji działa może nawet większość, z tych co sprawdziłem występuje błąd że aplikacja została nieprawidłowo zainicjowana, w dwóch chyba był problem z brakiem jakiegoś pliku dll.

I tak jeszcze przy okazji, po tej nakładce pokazuje że pozostało 29 dni do aktywacji, system jest legalny, czy to oznacza że na nowo trzeba go aktywować?

Nie wiem dokładnie jak to jest z tymi rejestrami, ale jeżeli się wejdzie w przywracanie systemu to nie ma żadnych punktów do przywrócenia, a w katalogu SVI te pliki są robione chyba od 4 grudnia codziennie przed awarią.

Uściślij jakie aplikacje, po nakładce systemu może być konieczne po prostu przeinstalowanie. Jeśli rzecz o rejestrze strony użytkownika (nie systemu): powyższa procedura polega na kopiowaniu wszystkiego z wyjątkiem właśnie rejestru konta (plik NTUSER.DAT). Owa procedura jest stosowana wtedy, gdy konto wyjściowe jest uszkodzone (stąd omija się kopiowanie rejestru).

To właśnie tak wygląda na to że trzeba wszystko przeinstalowywać, a ja chciałem pójść na łatwiznę, chodziło mi o to żeby podmienić te pliki rejestru z odzyskiwania systemu z katalogu System Volume Information, tak jak to się robi przy naprawianiu systemu z konsoli.

Ale czy w tym przypadku również musiał bym kopiować ten rejestr konta.

Jednak za bardzo nic mi to nie dało część aplikacji w dalszym ciągu nie działa.

Ciekawe żeby tak podmienić pliki rejestru z przed awarii na zasadzie naprawy systemu z konsoli, mogło by to coś pomóc.

No dobrze ale czy to ma prawo zadziałać, myślałem nad zmianą nazwy na starą dla tego że programy mogą mieć zapisaną starą nazwę użytkownika, ścieżki dostępu.

Witam.

Chciałbym prosić o pomoc w pewnej kwestii.

Kolesiowi padł system, po zaniku prądu system się nie ładował tylko wyświetlało niebieski ekran z informacją o braku iluś tam plików dll, tak mi tłumaczył ale dokładnie to nie wiedział, razem z kumplem zrobili nakładkę systemu, ale przy okazji zrobili nowe konto i teraz niby wszystko jest ale nic nie działa, stare konto istnieje w Documents and Settings, więc pomyślałem że może można by było jakoś przywrócić (podmienić) te konta i może było by o.k.

Ma może ktoś jakieś pomysły.

Chciałem zrobić kopię tego istniejącego konta i później przekopiować zawartość z tamtego starego, ale wywala błąd że nie może bo jest w użyciu, więc w grę wchodzi tylko zewnętrzne oprogramowanie, ale czy to zadziała. Myślałem również żeby tak zmienić nazwę użytkownika ta tamtą starą, czy po restarcie załapał by to stare konto.

System jest Win XP Home.

@zord

Uważam że się mylisz, według mnie to bardzo dobrze że się pyta i lepiej jak jest w piaskownicy, lepsze to jak by miał nie pytać i puszczać jako bezpieczne. Po za tym jest coś takiego jak personalizacja, odpowiedni poziom ustawień zabezpieczających, nie muszą to być ustawienia domyślne.

Wracając do tematu to ciekawa sprawa że prześcignął Avasta z fałszywymi ostrzeżeniami, ale Avast jest tylko antyvirusem i można tylko usunąć lub umieścić w kwarantannie i tu ma nad nim przewagę Comodo gdyż można dany plik sprawdzić bezpiecznie.

@Bonifacy

Nie wiem co to może mieć wspólnego z termodynamiką, niektórzy mają inne skojarzenia.

Uploaded with ImageShack.us

Nad 1 w 510 stawia się poziomą kreskę i wychodzi napis STO.

Możesz to bez problemu sprawdzić wystarczy np. palcem przykryć środkową część między połówkami.

Uploaded with ImageShack.us

Która z części jest jaśniejsza ta z góry czy z dołu?

No niestety chyba się na razie obejdzie bez tego, to był komputer mojego brata i bardzo był mu potrzebny więc przyjechał i już go zabrał, więc mam tylko nadzieję że to nic groźnego, ma tam zainstalowanego Kaspera więc powinien go dobrze chronić.

Dzięki za pomoc i poświęcony czas.

Uff, z ukrywaniem się uporałem logi się nie pokazały ale okienka konsoli się pokazują na moment, to już tak zostanie czy można jeszcze coś z tym zrobić?

A po za tym na razie wygląda wszystko dobrze, reszta błędów wylezie pewnie w praktyce.

Jakoś powątpiewam, że ich nie ma, zważywszy że nie widzisz pagefile.sys. Czy na pewno ustawiłeś widzialność wszystkich plików? W Mój komputer > Narzędzia > Opcje folderów > Widok: zaznacz Pokaż ukryte pliki i foldery + odptaszkuj Ukryj chronione pliki systemu operacyjnego.

Właściwie to od sprawdzenia tego zacząłem. Kopiowałem przy pomocy zewnętrznych programów z CD więc może one nie widziały ukrytych plików, obawiam się więc że może ich w systemie brakować jeszcze więcej.

Plik pagefile znalazł się sam chyba się utworzył od nowa, resztę plików znalazłem i dokopiowałem więc już jest chyba dobrze.

To nic groźnego i wada poziomu bardziej kosmetycznego niż "uszkodzenie". Otwierają się pliki desktop.ini: KB330132. U Ciebie otwierają się dwa, czyli zapewne chodzi o dwie lokalizacje C:\Documents and settings\All users oraz C:\Documents and settings\Konto użytkownika. Z tym, że mam uwagę: tych plików wcale nie trzeba kasować, wbrew temu co mówi artykuł MS. Ja te pliki posiadam na dysku XP w tych miejscach i nie generują tego. Najprawdopodobniej pliki zostały zdeatrybutowane i wystarczy ponownie przez attrib nałożyć im HS. trenowałam to także na Windows 7, jeżeli desktop.ini utracą atrybuty, a leżą w specyficznym folderze, przy starcie systemu są otwierane automatycznie.

Problem w tym że tych plików nie ma w tych katalogach które podałaś, jest tam tylko ntuser.ini.

Edycja

Oo przepraszam nie zajrzałem do tego artykułu z MS no i nie sprawdziłem tych katalogów co trzeba znaczy się w Menu Start. a te atrybuty to jak się nadaje bo mi umknęło z pamięci, próbowałem coś robić ale jakoś mi nie wychodzi.