Skocz do zawartości

piespawlowa

Użytkownicy
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piespawlowa

  1. Z pod deszczu pod rynnę Próbowałem cały dzień zainstalować Win7 bez skutku. Występuje problem opisywany przez wielu innych, którzy próbowali zainstalować ten diabelski system, a mianowicie zawiecha na "Completing Installation", czyli już chyba blisko końca instalacji. Postępowałem wg procedury zamieszczonej na takim forum (po polsku nic nie znalazłem): https://social.technet.microsoft.com/Forums/windows/en-US/7d765b66-17c6-46e8-94e2-dd39b5b504c1/windows-7-freezes-at-completing-installation przez @SheilaP . No i niby wszystko ok, ale przy 7 punkcie instalator jednak się wiesza. Oczywiście wszystkie urządzenia USB są odłączone. Wyciągnąłem nawet jedną kość RAM. Instalowałem z płyty. Spotkał się ktoś z was z podobnym problemem?
  2. Jako że jesteście tak mili, to pragnąłbym was prosić o doradzenie w sprawie nowego dysku. Otóż zamówiłem na allegro, poleasingowy z półroczną gwarancją. Pewnie jutro przyjdzie. Chciałbym go od razu sprawdzić czy przypadkiem nie ma jakichś ukrytych badsectorów. Jakim programem najlepiej?
  3. Szkoda dysku Tak czy inaczej, uprzejmie dziękuję wszystkim, którzy próbowali pomóc. Bardzo fajne Forum i bardzo sympatyczni, życzliwi i wyrozumiali Forumowicze. pozdrawiam serdecznie
  4. Czym to może grozić? Nie da się wyszarpać choćby trochę na windowsa + z 5GB? eventlog.txt
  5. Nie wiem czy umiejętnie korzystam z tej Victorii 4.47. Najechałem na Tests i kliknąłem start. Zostawiłem domyślnie Ignore, a miałem jeszcze do wyboru Erase, Remap i Restore.
  6. Tak, wpisałem erase. A co jest nie tak? Po czym to poznajesz? Może to ma coś wspólnego z zepsutym BIOSem. BIOS nie wykrywa mi żadnych dysków ani cd-romu, choć później dysk (ten oryginalny, mowa tu o PC) startuje. A może to wina zasilacza (feel III)? Może nie trzyma on napięć jak się należy? Jak obserwowałem skanowanie, to wyglądało to tak jak jakaś 'sinusoida' - kawałek dobry, kawałek zepsuty, kawałek dobry, kawałek zepsuty, itd. Z resztą to chyba wynika z tego niby raportu co go zrobiłem. Mam nadzieję, że dobrze Cię zrozumiałem i że nie naplotłem głupot.
  7. Załączam zdjęcie po zakończeniu skanowania oraz zdjęcie loga SMART. Załączam również raport z przebiegu skanowania (wklepałem ręcznie do pliku tekstowego). Wynika z tego raportu, że poza pozycjami >500 i <500 wszystko przebiegało ok. Kiedy program zaczął skanować obszar pomiędzy 95% a 97,9% (co odpowiadało LBA: 467 000 000 i 478 000 000 na całość dysku 488 395 045) zaczęły się schody - wyskoczyły błędy UNC:28 i AMNF:1. Wszystko to jest zawarte w tym moim 'niby-raporcie'. przebieg skanowania.txt
  8. A loga mogę zrobić poprzez F8, czy muszę zdięcia robić?
  9. Wyzerowałem dysk. Załączam log S.M.A.R.T. Zerowało się przez 8 godzin. Nie wiem czy to ważne, ale log jest zrobiony nie od razu po zerowaniu, ale po ponownym włączeniu komputera. Czy teraz mam sprawdzić powierzchnię dysku w MHDD i wkleić kolejny log? pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dotychczasową pomoc smart.txt
  10. Czyli mógłbym zrobić np tak, że tworzę w FDISKu jedną partycję - 120GB (bo ta część dysku chyba jest sprawna), a resztą dysku w ogóle się nie zajmować?
  11. Zacząłem zerować dysk w Vivardzie. Wyskoczyło mi aż ponad 600 błędów, jednak program nie dotarł do końca działania. Doszło jedynie do 56%. Musiałem przerwać działanie, bo musiałem skorzystać z internetu (wyciągnąłem dysk z laptopa, bo laptop 3x mi się wyłączył podczas zerowania). Jutro rano spróbuję jeszcze raz. Tylko czy jest sens? Ponad 600 to chyba trochę dużo, a program dotarł dopiero 56%. Skoro tych sektorów jest chyba ze 4mld, to może to zerowanie trwać lata całe... Czy będzie coś jeszcze z tego dysku?
  12. Dziękuję za dotychczasową pomoc Postanowiłem jednak, tak dla pewności, przeprowadzić zerowanie w VIVARD. Czy erasing oznacza zerowanie? Dlaczego mój dysk jest widziany przez program jako dysk 230GB, kiedy ma on 250GB?
  13. Nie wychodziło mi za bardzo, ale w końcu się udało. Prawdopodobnie wielkość liter w nazwach katalogów miała znaczenie. Tylko czy to na pewno jest poprawny key? Nawet jeżeli nie, to i tak nic nie zrobię, najwyżej XP zainstaluję.
  14. Nie mam tam żadnych ważnych plików. Laptop mi kiedyś spadł, ale to było już jakiś czas temu. Co do niezbyt delikatnego traktowania, to zdarzało mi się go wyłączać przyciskiem, nie shutdown.
  15. Załączam loga z GsmartControl. Mam nadzieję, że rozjaśni on nieco sytuację. Ten Parted Magic to świetna sprawa, dzięki niemu mogę wszystko co chcę skopiować Swoją drogą dziwna historia, w windowsie nic nie mogę zrobić, a tu mogę latać po wszystkich katalogach i cudować, a wszystko odbywa się płynnie EDIT Coś się poprzestawiało, w tym pliku. Nie wiem dlaczego:( EDIT2 Czy mogę usunąć z moich programów katalogi: - Brass Search - Cinema Pro - ClickCaption ? Tam jest złośliwe oprogramowanie. WDC_WD2500BEVS-22UST0_WD-WXCX07571724_2015-01-31.txt
  16. Ale jak uruchomić CrystalDiskInfo? Bo jeżeli za pomocą mini XP, to odpada. Załaduje się goły pulpit i po kilku minutach bluescreen Oprócz MHDD jest właśnie polecany tu na Forum HDAT2. Tylko nigdzie nie mogę znaleźć do niego opisu, a sam się boję mieszać żeby nie uszkodzić danych (chodzi o ten nieszczęsny klucz do windowsa, o którym wyżej pisałem). Dziękuję Wam za zainteresowanie się moim problemem
  17. Crystala nie udało mi się uruchomić. Napisałem, że windows długo się urchamia, ale nie napisałem, że niczego nie da się w nim zrobić. Nawet w trybie awaryjnym. Windows muli i nawet otwarcie głupiego katalogu jest wyzwaniem. Stąd pomysł skorzystania z Hirens Boot. W moim BIOS nie ma takiej opcji. Bardzo ubogi ten BIOS w moim laptopie. Mogę tam jedynie zmieniać datę, robić testy dysku i RAM i ustawiać co ma się jako pierwsze bootować.
  18. Witam serdecznie, podczas testu w BIOSie, w moim laptopie Compaq Presar io cq61 310sa wyskoczył komunikat "hard disc 1 quick (303)". Najpierw przy 53%, później przy 17%. Do przeprowadzenia testu skłoniły mnie poważne problemy z moim laptopem, które szeroko omówiłem tutaj: https://www.fixitpc.pl/topic/25609-windows-d%C5%82ugo-si%C4%99-%C5%82aduje-i-strasznie-muli/ Dużo tego do czytania, więc streszczę. Podczas ściągania i instalacji dodatku do gry nałapałem złośliwego oprogramowania. Wszystko wskazywało, że to jest główna przyczyna moich problemów, jednak okazało się, że oprócz problemów z trojanami są też problemy sprzętowe. Na tę chwilę nie mogę uruchomić GMER, FRST, odinstalować avasta, uruchomić Kasperski Rescue Disk, czy WinRe, natomiast windows 7 uruchamia się, choć trwa to baaardzo długo. Ściągnąłem sobie Hiren's Boot. Niestety z MHDD nie mogę korzystać (AHCI). Pozostaje więc HDAT2. Uruchomiłem go. Od razu przy dysku pojawił się czerwony wykrzykinik. Problem - o ile dobrze rozumiem - dotyczy S.M.A.R.T. Próbowałbym działać dalej tym programem, jednak go nie znam, a boję się, że uszkodzę dysk i nie będę miał możliwości sprawdzenia jaki jest klucz do mojego windowsa (laptopa kupowałem w Anglii, nie mam kontaktu ze sprzedającym, a naklejka pod spodem jest wytarta). Co powinienem zrobić?
  19. W moim BIOSie (laptop compaq presar io cq61 310sa) nie da rady zmieniać tych ustawień.
  20. Robiłem test dysku w BIOSIe i przy 53% wyskoczyło mi 'hard disc 1 quick <303>'. Czyli dysk walnięty? EDIT Ściągnąłem sobie hirens boot. Tam jest narzędzie do diagnostyki dysków mhdd. Niestety nie widzi on dysku (chyba, że robię coś nie tak). Inny program pod DOSem do ustawiania partycji widzi obydwie partycję jako jedną. MiniXP nie udaje mi się uruchomić. Widoczny jest tylko pulpit i po kilku minutach wyskakuje blescreen.
  21. To wyskakuje: "Windows failed to start. A recent hardware or software change might be the cause. To fix the problem: 1. Insert your Windows installation... 2. Choose the language 3. Click repair... " WinRE z poziomu pendrive dochodzi do momentu, kiedy kliknę 'repair'. 'Next' już nie udaje mi się kliknąć, bo wskaźnik myszy jest już zajęty. Próbuję walczyć z OTLPE. Niestety, tak jak pisałaś, chyba jest problem braku sterowników nowszego kontrolera dysku. Co prawda nie wyskakuje mi bluescreen jak inni to opisywali, ale uruchamia się WinRE. W biosie chyba nie mam możliwości zmiany sterowników na zgodne. Czy można to jakoś przeskoczyć i podmienić jakoś sterowniki? I czy dobrze rozumiem, że nawet jakbym chciał, to nie mógłbym zainstalować win xp, przez tę niezgodność sterowników?
  22. Chodzi o uruchomienie WinRE? Też nie jestem w stanie tego dokonać. Opisywałem to w drugim poście. Nie wiem czy to ma znaczenie - uruchamiać próbowałem z pendrive'a, nie z płyty dvd. Z dysku twardego WinRE nie da się odpalić, bo wyskakuje komunikat, że coś tam jest uszkodzone.
  23. Program nie chce się uruchomić. Jest tylko ładujące się okienko z napisem avast. Później edytuję i wkleję logi. Teraz próbuję jeszcze raz, uruchomić avastcleara. EDIT Nie da się sporządzić logów. Próbowałem przez kilka godzin i ani drgnęło. Stanęło na samym początku, HKML\Sofware\Microsoft\CurrentVersion\Run . W menadżerze zadań -not responding. Robiło się około 5-6godzin i ostatecznie komputer się wyłączył. A może jest jakiś pewny sposób, aby ustalić jaki jest klucz do mojego windowsa i postawić system na nowo? Laptopa kupowałem w Anglii. Nie mam kontaktu ze sprzedającym. Naklejka jest wytarta. Co teraz zrobić? Gdybym znał klucz, to już dawno bym sformatował i postawił nowego windowsa.
  24. Tak. Próbowałem uruchamiać w trybie awaryjnym i z wierszem polecenia i w menadżerze zadań. Wszystko na nic. Program nie chce się uruchomić. Jest tylko ładujące się okienko z napisem avast.
  25. Niestety, nie udaje mi się odinstalować avasta. System - choć długo - uruchamia się, niestety po wejściu do panelu sterowania, do /dodaj, usuń programy/, wskaźnik myszy jest zajęty. Próbowałem z dwóch kont administracyjnych (to drugie założyłem kiedy zaczęła się panika związana ze szkodliwym oprogramowaniem). Próbowałem też użyć avastclear'a ściągniętego ze strony avastu. Też bez rezultatu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...