Skocz do zawartości

lllllllllllllll

Użytkownicy
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Cracovia
  • Hobby:
    astronomia, drug-policy i córka sąsiada

Ostatnie wizyty

2 433 wyświetleń profilu
  1. niestety nic to nie dało, kompuer trzy godziny mielił że "przywracanie plików systemu, tworzenie punktu", itp, po czym to smo, problem występuje nadal. nie działa menu start, panel sterowania i przez to nic nie mogę zrobić, ani z podanych rozwiązań tu, jak i na różnych stronach. gdy wcisnąłem F11 [jak zalecano na jednej ze stron microsoft] pojawia się czarny ekran z napisem na dole F11... system recowery. c cały czas coś pyrka w środku, ale czekam już pół godziny i nic... mam Dysk C i Dysk D [RECOVERY] ale jak próbuję wejsć w to to pokazuje pusty folder...
  2. niestety nie zrobiłem żadnej kopii, a kiedy zorientowałem się, że nie ma też żadnych punktów przywracania systemu, było już za późno. co gorsza, przez to, że nie mogę wejść w żadne ustawienia, nie mogę połączyć się z siecią wi-fi [chwilowo mam ten komputer w domu, a korzystam z własnego]. nie uruchamia się też tryb awaryjny, BIOS, nic, czarny ekran i świeci biała kreska w górnym lewym rogu ekranu. pozostaje logowanie do Windows, ale tu powraca problem wyjścioy, bo zaczęło się od tego, że nie mogłem się zalogować, a tylko na konto gościa wejść, przez co nie mam dostępu do moich zdjęć, które chciałem zachować. spróbuję zrobić jak napisał kolega Krzesimierz. nie wiem czy to istotne, ale bateria w laptopie jest cgyba uszkodzona, bo działa tylko na kablu, a ikona baterii cały czas świeci jako pusta.
  3. witam. postanowiłem wyczyścić firmowy laptop, gdyż uruchamiał się średnio kilka minut. użyłem do tego programów: 1. Dezinstalator do Avast Antivirus. 2. CCleaner 3. Glary Utilites 4. PureRa 5. Registry Recycler tym ostatnim programem zdefragmentowałem rejestr, bo napisane było, że ok 15% miejsca tym zaoszczędzę. w sumie pozbyłem się przeszło 10 GB śmieci. ręcznie nie usuwałem niczego, czego nie byłem pewien. po sprzątaniu i zrestarowaniu komputera, nie mogłem się zalogować na swoje konto. wciąż wyskakiwał komunikat, że nie można się zalogować, i albo musiałem restarować [co było efektem wybrania opcji Wyloguj, albo kompuer ustawiał się na tryb "gościa", czyli pusty pulpit bez moich ustawień itp. kiedy dziś próbowałem coś z tym zrobić, okazało się, że nie działa też Menu Start, Pasek Zadań i Panel Sterowania. w zasadzie to w ogóle nie mogę dostać się do żadnych opcji i ustawień. próbowałem coś działać korzystając z tutoriali na stronach microsoft i google, ale tam podane są komendy, których nie mogę wpisać, bo żadne okienko do wyszukiwań nie działa. będę zobowiązany za pomoc, co deklaruję oficjalnie.
  4. wiem, że jest taka możliwość, jednak nie o takie rozwiązanie mi chodziło, potrzebuję widzieć rozszerzenia, jednocześnie nie widząc tych .lnk. tak jak to miało miejsce na początku. nie wiem czy ma to związek, ale kiedyś Malwarebytes Anyi Malwares znalazł mi jakiegoś wirusa. usunąłem go i odinstalowałem aplikację, niestety też nie pomogło.
  5. niestety nie da się. ani za pomocą prawego przycisku ani lewego. zero reakcji.
  6. tylko o skróty. foldery, które sam tworzę po nadaniu nazwy nie mają tego rozszerzenia. programy też nie. każdy skrót jaki zrobię, pliku czy folderu, ma to wkurzające .lnk. [poniżej załączam screena z fragmentu pulpitu] ponadto od tego czasu, kiedy to się stało, nie mogę przypiąć żadnej aplikacji ani do ekranu startowego ani do paska zadań. w menu jest ale kiedy klikam nic się nie dzieje.
  7. witam i dziękuję za odpowiedź. zrobiłem jak napisałaś, odpaliłem FRST, skopiowałem tekst i dałem napraw. niestety rozszerzenia nadal są widoczne. program USBFix już ściągnąłem, niestety nie mogę go odpalić, bo blokuje go Defender, że niby jakiś trojan tam jest. edit. udało mi sie uruchomić USBFixa i zrobiłem wg zalecenia, nie widzę żadnych zmian. załączam loga: UsbFix_Report.txt nie wiem czy to istotne, ale kiedy wcześniej używałem USBFixa , zinterował mi się jakby z systemem, automatycznie reagował na załączone urządzenia USB, no i ciągle był widoczny na pasku po prawej stronie [przy zegarze]. teraz nic się nie dzieje, poza doraźnym odpaleniem aplikacj.
  8. Witam. Jakiś czas temu pojawiło się w nazwie ikon do skrótów programów i folderów rozszerzenie .lnk. Niestety nie pamiętam jak dawno temu to się stało, ani nie znam okoliczności pojawienia się tego rozszerzenia, ale swoje skróty zawsze miałem opisane po swojemu i bez żadnych rozszerzeń. W opcjach folderów mam ustawione na "Pokaż rozszerzenia plików" jednak mam tak od zawsze, ale wcześniej tego .lnk nie było. Próbowałem usunąć to samodzielnie, za pomocą jakichś szemranych aplikacji, ale żadna nic nie wskórała. Poniżej załączam pliki z FRST. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt Nie wiem, czy to jest istotne, ale nie mogłem odpalić programu FRST [nawet jako administrator] i dopiero po kliknięciu na opcję "Rozwiąż problemy ze zgodnością" program się uruchomił.
  9. dzięki. początkowo nie chciały się zainstalować, ale gdy zrobiłem sieć, użyłem jednego z programów, który automatycznie znalazł i zainstalował brakujące stery.
  10. witam. odświeżałem niedawno matce komputer. był tak przeładowany syfem, że włączał się co trzeci raz, a gdy już odpalił, to ładował się z dziesięć minut, a potem i tak ledwo dało się coś na nim zrobić. optymalnym wyjściem był format, co też zrobiłem. nie jest to najnowszy sprzęt, więc postanowiłem zainstalować ten sam system co był, czyli XP. postawiłem oryginalny XP Home Edition [SP2] na sformatowanej partycji i komputer doznał skrzydeł. kiedy jednak przyszedł czas na sterowniki, okazało się, że matka nie posiada już dołączonej do kompa CD ze sterami [do płyty głównej, grafiki i netu]. pobrałem je ze strony producenta i zainstalowałem. tzn zainstalowały się tylko Audio i CPU/Chipset, a kiedy próbowałem wgrać te od grafiki i sieci, instalator przerywał pracę i dawał komunikat, że sprzęt nie spełnia minimalnych wymagań. znalazłem na jednym z forum podobny przypadek, gdzie zalecano zainstalować XP PRO z SP3, który to spełnia wymagania do tych sterów. tak zrobiłem, ale niewiele to dało, udało się tylko wgrać kolejny sterownik [ten od sieci], lecz sieci brak - pokazuje się info: kabel jest odłączony [chociaż nie jest]. wciąż mam problem także z tym VGA. instalator kończy pracę z komunikatem, że system nie spełnia minimalnych wymagań. karta graficzna [Intel GMA 3100] jest zintegrowana na płycie głównej [GIGABYTE GA-G31M-S2L]. czy ktoś może mi pomóc?
  11. witam. polecenia na podanej stronie wykonałem. niestety po uruchomieniu programu i zastosowaniu opcji wyskakuje info:
  12. witam załogę forum. około miesiąc temu przestał mi się uruchamiać system [windows XP/SP3]. opcje naprawy mi nie szły [ani z konsoli odzysku ani później, podczas wyboru napraw/instaluj świeżą kopię] więc dałem format dysku systemowego. w ostatnich latach czyniłem to dwa razy i zawsze obie nań partycje formatowałem w systemie NTFS. tym razem instalator oznajmił, że nie może dokończyć formatowania w NTFS [szybkiego ani normalnego] a jedna z opcji brzmiała, że prawdopodobnie uszkodzony jest dysk. po kilku próbach włączyłem więc format FAT32 i poszło. drugą partycję na dysku udało mi się przeformatować potem na NTFS systemowym poleceniem, partycja C pozostała na FAT. system niby pracuje normalnie jednak od tej pory dzieją się dziwne rzeczy które wcześniej się nie działy. podczas startu, zaraz po załadowaniu windowsa [a przed wyświetleniem ekranu zapraszamy] niekiedy restartuje od nowa, czasem dwa razy pod rząd. włącza się chkdsk.exe [ale nie za każdym razem] i czasem pokazuje błędy - długie zdania o łańcuchach i skrzyżowaniach, które według info zamienia na pliki. kiedy już się uda uruchomić system, robi wrażenie bardzo niestabilnego i podatnego na błędy. zdarza się, że nie mogę wybrać nic bo próba kliku na ikonę, folder czy skrót oddaje taki info: w menadżerze zadań pojawiają się po tym dwa lub trzy procesy drwtsn.exe i dopóki ich nie ubiję to wszystko wisi. czasem po starcie nie widzi drugiego dysku a najgorsze jest to, że kiedy próbuję uruchomić jakąkolwiek aplikację w trybie pełnoekranowym następuje restart komputera, poprzedzony niebieskim ekranem z literkami, który zbyt szybko znika żeby zapisać numery błędów [jeden pamiętam, chyba 0x00000000]. raz po uruchomieniu kompa, zaraz przed wyświetleniem pulpitu pojawił się błąd: kod błędu: 0x8009001d nie zdążyłem jeszcze zainstalować antywirusa, a usługi: zapora, aktualizacje automatyczne i wszystko co dotyczy zdalnych dostępów i połączeń mam wyłączone. to nie wszystkie anomalie ale te opisane zdarzają się najczęściej. wszystko to jest czasochłonne i irytujące, dlatego uprzejmie proszę o pomoc.
  13. witam. i przepraszam, znów wyraziłem się nieprofesjonalnie w dodatku wykazałem brak wyobraźni. 'mniej więcej' znaczyć miało 'w przybliżonych granicach' ale teraz wiem że to opis bez sensu. jak zaznaczyłem, przyczyny zjawiska były dla mnie sprawą drugorzędną, dlatego też nie wysiliłem się na dokładną analizę i porównanie danych, programów, etc. sam się śmieję teraz z tego co napisałem, jednakże dopiero po lekturze postu picasso. umie pani naprostować niekonsekwencje z oświatowym podejściem, zawsze jestem pod wrażeniem. oczywiście. używam poleconego MyDefrag już od czasów poprzedniego tematu. Puran Defrag nie używałem ponieważ używam PageDefrg od Sysinternal. czasem też defragmentuję rejestr Glary Utilities. bardzo dziękuję za fixa, informacje i porady. pozdrawiam.
  14. mniej więcej. ja mam dwa dyski twarde [cztery partycje] a pozostałe po jednym [2 partycje], jeden komp ma procesor Duron 1.6G reszta Celeron 2.4G, pamięć wszędzie 512, grafika też ta sama i podobne ustawienia. co ciekawe na tym kompie z duronem wszelkie gry, skany jak i cały system najszybciej śmigają. poza tym mój komputer przez pewien czas był jedynym z dostępem do internetu więc miał kilku użytkowników [podejrzewam że to w tym czasie rejestr przytył]. teraz reszta jest w sieci i z kompa od około roku korzystam sam. ale konfiguracje to szczegóły są i rzecz wtórna skąd się wzięły te wpisy. najbardziej chciałbym wiedzieć czy mogę pozbyć się tych wpisów i jak tego ewentualnie dokonać. jest ich naprawdę masa i ręcznie zajęłoby mi to sporo czasu. no i jest ryzyko że coś zepsuję mimo kopii bezpiecz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...