Anonim10

Ano, sposobem wszystko można, tyle, że w nowym FF jest to utrudnione - fakt. Chciałem przełączyć i musiałem użyć innego sposobu. Przerzuciłem się na pieski - http://prntscr.com/8zqk5w Prawym przyciskiem myszy na obrazku wybiera się - kopiuj adres odnośnika, wkleja do moje filtry w uBlock origin, zastosuj zmiany i tyle. Po odświeżeniu strony z danym obrazkiem, nie będzie go widać, - jak na screenie. Dodam, że do Firefoxa jest rozszerzenie image blocker. https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/image-block/ Na danym obrazku z PPM menu wybiera się block image i po odświeżeniu strony wcina dany obrazek.

Da się wyłączając tą zintegrowaną z Chrome. Poczytaj jak: https://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=en&u=https://helpx.adobe.com/flash-player/kb/flash-player-google-chrome.html&usg=ALkJrhiGFB7KDcPDOleeWwpEWLavJ-CTDA

Pierwsze, to się próbuje uruchomić przeglądarki w trybie awaryjnym. W Google Chrome będzie to uruchamianie incognito, a w Firefoxie, pomoc - uruchom ponownie z wyłączonymi dodatkami. Gdy będzie się grafika w przeglądarkach wyświetlała prawidłowo, to szuka się winowajcy w rozszerzeniach, w dodatkach, choćby od antywirusa, javy, czy coś. Drugie, to odznacza się akcelerację sprzętową w ustawieniach Google Chrome, zaawansowane, prawie na samym dole, a w Firefoxie, opcje, ogólne odznacza się - Korzystaj z akceleracji sprzętowej, jeśli dostępna.

Instalujesz visual studio 2012 online, czy z pliku offline? Instalatory sieci web są często blokowane. Najlepiej pobrać vredist exe na dysk i uruchomić instalator. Ten visual studio jest sprawdzony u mnie na dwóch systemach, ale pamiętaj, że pobierasz z przycisku "Wszystkie wersje"! Wybierasz architekturę x86, czy x64 http://www.dobreprogramy.pl/Visual-C-2012-Redistributable,Program,Windows,63997.html

Tak się też popatrzyłem na The Adaway hosts file, updated regularly. Trochę tycia ta lista, ok 430 adresów www. Dodatkowe filtry tylko obciążają i tak nielekki adblock plus. W porównaniu do ublock orygin: ma filtry hpHosts’ Ad and tracking servers‎ (hosts-file.net): użytych 41 542 z 45 150http - oraz MVPS HOSTS‎ (winhelp2002.mvps.org): użytych 13 734 z 13 734http - to daje ponad 55200 adresów. Filtry malware do adblocka plus, to około setki. W ublocku origin, to tyle: Malware Domain List‎ (malwaredomainlist.com): użytych 1 449 z 1 489http Malware domains‎ (www.malwaredomains.com): użytych 7 057 z 11 080http Malware domains (long-lived)‎ (www.malwaredomains.com): użytych 3 982 z 3 986http Malware filter list by Disconnect‎ : użytych 7 z 4 248 Można dalej jechać z porównaniami, ale faktem jest, że do chroma - chromium, firefoxa, czy opery, to z wieloma filtrami wielokrotnie lżejszy jest ublock origin ( nie liczyć własnych filtrów). Mowa w temacie o adblocku i dodatkowych filtrach. Co najlepsze jest w tym, że te same filtry adblocka plus dodane do ublocka origina, są lekkie. Na tej stronie są filtry do cookies, chroniące prywatność, dodatki do pisania własnych reguł http://mojeprogramy.com/adblock-filtry-cookies Moim zdaniem, nie powinno przesadzać z liczbą filtrów, nawet u lekkiego ublock origina, który w panelu ustawień ma zakładkę - Moje reguły. Dla chętnych zgłębiania się w tworzenie własnych reguł, przydatna jest stronka http://mozillapl.org/wiki/Tworzenie_filtr%C3%B3w_dla_rozszerzenia_Adblock_Plus Skoro to działa w pięciokrotnie lżejszym rozszerzeniu do blokowania reklam i nie tylko, to warto skorzystać...

Masz wyszukiwarkę, uruchom, kliknij w pliki i foldery, potem wpisz installer.exe. Jeśli masz odznaczone ukrywanie chronionych, odznaczone ukrywanie rozszerzeń, a zaznaczone pokazywanie ukrytych plików i folderów, to powinna się wyświetlić lista wyników, w niej ten nieszczęsny installer.exe z lokalizacją C, Document and settings, uzytkownik, pulpit/kosz. Zaznacz i z menu wyszukiwarki usuń. Druga sprawa, to kliknąć PPM w ikonę kosza. Wybierz właściwości i zaznacz - nie przenoś plików do kosza i natychmiast kasuj po usunięciu. Zastosuj i OK. gdy Ci się znudzi takie ustawienie, to kiedyś odznaczysz sobie i będziesz korzystać z kosza. Bo czasem system zezwala na przenoszenie do kosza zablokowanych plików i folderów, ale nie pozwala z kosza usunąć. Niby racja, bo trzeba wpierw rozwiązać problem z jakimś zablokowanym plikiem.

Odznacz w opcjach folderów ukrywanie chronionych, odznacz ukrywanie rozszerzeń, a zaznacz pokazywanie ukrytych plików i folderów. Zastosuj i OK. Potem zobaczysz ukryte pliki w koszu i ich nazwy. Sprawdzisz, czy masz foldery ustawień tych programów, do którego należał usunięty plik. W C/Document and settings/użytkownik/ - są ukryte foldery ustawień - dane aplikacji i folder ustawienia lokalne. Możesz mieć wiele pozostałości po odinstalowanych programach, - do usunięcia. Mogą być po nich nawet pozostałości w autostarcie. To akurat można wpisy takie wyłączyć i usunąć w ccleaner. Nawet wpisy zaplanowane zadania też są w zakładce autostart w ccleaner. Co do ukrytego pliku w koszu niedającym się usunąć, to trzeba sprawdzić, czy jakiś proces go nie używa, czy coś jest w autostarcie, czy w zaplanowanych zadaniach. Jeśli jakiś plik nie daje się usunąć, to znaczy, że coś go używa w systemie. Właściwa odpowiedź, to zamknąć uchwyty tych plików. Potem można je usuwać. Do tego służy malutki program openedfilesview. Na dole strony jest spolszczenie http://www.nirsoft.net/utils/opened_files_view.html. Wypakowujesz pobrane, zawartość spolszczenia wklejasz do folderu programu, usuwasz zipy i uruchamiasz program z pliku exe w folderze. Zaznaczasz mu w opcjach pokaż otwarte pliki, także pokaż otwarte foldery i wyszukujesz dany plik. Pokaże uchwyt, bnawet do jakiego procesu należy, lokalizacje i tam takie. Po zaznaczeniu tego pliku z menu plik wybiera się - zamknij uchwyty wybranych plików i on znika z listy. Program się zamyka i według lokalizacji znajduje się plik. Normalnie usuwa i opróżnia z niego kosz. To jest zablokowane, co jest używane przez jakiś program, proces, system.

O, już jaki rok nie ma z WU pakietów dla internet explorer 8. Inne wersje ie8 były, ale dla Visty. To i tak niewspierane. Właśnie piszę z nowego Pale Moon 25.7 dla XP. Producent ma jakieś tam jeszcze sprawy, nie wnikam, ale będzie wspierał stare procesory atom. Nie zaleca do intela, ani do amd. Dla wszystkich Pale Moon jest od Vista, do 7, 8. To bezpośredni link do pobrania http://relmirror.palemoon.org/release/palemoon-25.7.0.Atom.WinXP.installer.exe Z poziomu przeglądarki pobrać i zainstalować spolszczenie. Jest na programosy też. Mam ośmioletni komputer z procesorem intela i XP, i ten Pale Moon z linka, poustawiany, z paroma dodatkami, bierze ok 1/3 mniej RAM, niż Firefox. Jest równie szybki.

I w tym maluśkim programiku ze spolszczeniem można wyłączać z memu kontekstowego http://www.programosy.pl/program,shellmenuview.html Pozdrawiam

Ano, miałem podobnie. ShellBag Analyzer pokazywał, że w panelu sterowania i systemu jest coś takiego: {CCE6191F-13B2-44FA-8D14-324728BEEF2C},::{CCE6191F-13B2-44FA-8D14-324728BEEF2C} Wydłubałem, że jest to coś takiego: 12:41:04,{CCE6191F-13B2-44FA-8D14-324728BEEF2C},::{CCE6191F-13B2-44FA-8D14-324728BEEF2C},System,40,SOFTWARE\Microsoft\Windows\ShellNoRoam\BagMRU\4,ShellNoRoam,"(42,32)","(969,600)",1899-12-30,1899-12-30,1899-12-30 Tu jest shellbag analyzer nawet pod win10 http://privazer.com/download-shellbag-analyzer-shellbag-cleaner.php Rozpatrzysz się w programie. Jest super. No i nic się nie dało znaleźć w systemie, ani nawet w rejestrze. Dopiero kolega napisał skrypt restartujący shell, pod nazwą fix.reg, jako wszystkie pliki. Po scaleniu wcięło coś, czego nie było, a pokazywało w shellbag. Jeśli chodzi o rejestr, to u mnie było to w HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\Shell itd, a nic nie dało usuwanie CLSID Tu Ci ktoś napisze też takie coś w przypadku, gdy usuwanie w shell analyzer nie pomoże.

Tak odznaczasz http://prntscr.com/8h5137 Wtedy dajesz zastosuj i jest po Twojemu. Na jakiś spakowany folder klikasz PPM i nie masz w menu 7-zip. Według życzeń. Wtedy w ccleaner, autostart, w menu kontekstowym, tego programu już nie pokaże. Amen. Wtedy używasz program 7-zip, gdy użyjesz 7-zip file manager.

W ustawieniach programu 7-zip, jak i innych, w opcjach jest zaznaczenie zintegrowania z menu kontekstowym. Kasowanie kluczy w tym przypadku jest niewłaściwe. Zmienia się wartości, żeby wyłączyć. Trzeba wejść w opcje programów, które są zintegrowane z menu kontekstowym i poodznaczać. Drugie, to programik do menu kontekstowego. http://www.nirsoft.net/utils/shexview.html Na dole stronki jest spolszczenie. Od XP, do Win10. Pokazuje wszystkie systemowe, jak i to wszystko, co wyświetla się z PPM menu programów, na przykład otwórz za pomocą, wypakuj do folder itp. Zaznaczyć i wyłączyć, jak kto chce.

Przeglądarki podobne do IE 8, takie jak SlimBrowser, czy Avant, oferują znacznie więcej, niż Internet Explorer 8. Warto mieć je, nawet w wersjach portable. SlimBrowser ma bardzo szybkie pobieranie, także łącze Windows Update, a Avant nawet moduł pobierania video. Jednak w tych bardzo lekkich przeglądarkach, mimo, że mają wbudowane blokowanie reklam, to Gmail dostępny tylko w wersji podstawowej. Trzeba aktualizować skrypty i trochę się pomęczyć. Na XP najlepiej sprawdza się Firefox. Na oszczędnych ustawieniach, to FF bierze mało. Oczywiście przy zainstalowanym adfenderze. Firefox portable jest tak samo sprawny, jak wersja instalacyjna. Robi się skrót Firefox.exe na pulpit i przesuwa ikonę na pasek szybkiego uruchamiania. Jest sprawdzanie pisowni, wiele przydatnych rozszerzeń. Wyświetlanie obrazów, to też w FF jest takie same, jak w Internet Explorer. To ustawienia Google. Tak samo jest filtr safe search. A obrazki na stronach można nawet całkowicie wyłączyć. Można robić nawet tak: http://prntscr.com/8zqeiy Przywrócić tak: http://prntscr.com/8zqfyx

1. wylacz sobie ikonki plikow exe i bufer filmow avi (w rejestrze) - to nierozsądne kasować sobie ikonki plików exe, bo nazwa pliku exe nie zawsze bywa nazwą aplikacji i ikonka pokazuje, jaki to program np. iexplore.exe, to mikroskopijne zużycie pamięci i procesora, takie ikonki. Bufor dla avi, to jest także bufor dla innych rozszerzeń wideo, a nie można sobie skasować możliwości ładowania plików wideo. 2. wylacz dzwiek powitalny i pozegnalny (w panelu sterowania) - To akurat panel sterowania, dźwięki i urządzenia, zakładka dźwięki, schemat dźwiękowy ustawia się na brak systemu windows. Zastosuj i OK. Restart komputera. 5. zmniejsz pamiec dla kosza (wlasciwosci kosza) - ustawia się rozmiar kosza dla poszczególnych dysków, albo wyłącza się kosz zaznaczając - nie przenoś plikow do kosza - we właściwościach kosza. 6 . jesli nie uzywasz opcji szukaj (a malo kto jej uzywa w xp), wyłącz usługę indeksowania. - Można wyłączyć indeksowanie i korzystać z wyszukiwania. 7. wlacz auto usuwanie zbednych bibliotek z pamieci ram ( w rejestrze, bodajze sie to nazywa autounloadDLL) - to zawsze ryzyko. Ta optymalizacja RAMu więcej przynosi szkód, niż pożytku. Można ustawić zrzucanie pliku stronicowania podczas wyłączenia systemu, ale po włączeniu i tak system ładuje do pliku stronicowania to wszystko, co potrzebne dla procesów i samego systemu. 8. zmien sobie rozmiar pamieci wirtualnej (dolna granica = pojemnosc pamieci ram * 2, gorna granica = pojemnosc ram * 3.5)(wlasciwosci systemu --> zaawansowane --> wydajnosc) - to już podane. Śmiało możesz dać 1024MB rozmiar początkowy i taki sam rozmiar maksymalny, co zapobiega fragmentacji pliku stronicowania. 9. jesli masz xp pro, to mozesz sobie max ilosc ramu ktora system wykozystuje, domyslnie jest to 80%, ale spokojnie mozna zmienic to sobie na 97 lub 98%(robis to w rejestrze, NonPagedPoolSize) - system potrzebuje tyle, ile sobie weźmie, żeby prawidłowo funkcjonować. W tym nie grzebać. Można wyłączyć ograniczenie przepustowości internetu http://www.tweaks.pl/wylaczenie-ograniczenia-przepustowosci-internetu-lan-wifi/ W opcjach folderów, widok - zaznacz - nie buforuj miniatur. To Ci znacznie ulży. Jeszcze powyłączać zbędne procesy, usunąć zbędne z autostartu i ma leciutko chodzić. U mnie po uruchomieniu systemu XP pokazuje w menadżerze zadań 18 procesów i zajęte 135MB RAMu. Za dużo tych punktów, wg mnie kilka niepoważnych i już kilka lat walczysz z XP.

To udało mi się wygrzebać z kodu strony http://wtk2.pd.rd.insyscd.net/ac71e383-e8b6-43c4-b87f-d78be78f57f6.mp4 Firefox od razu z linka pobiera cały film 23.2MB, bez żadnych dodatków. Fakt, że trochę słabo, ale większej rozdzielczości nie dali.

Udało się: http://prntscr.com/7wve5k Zmiana była w oknie pobierania, a nie w opcjach rozszerzenia. Dałem Maska zmiany nazwy *name*.webm Ant video downloader pobiera ten sam plik z rozszerzeniem, tyle, że czterokrotnie wolniej. http://prntscr.com/7wvh2f To tylko rozwiązanie połowiczne, gdyż plik video bez rozszerzenia może być rozpoznany w tym przypadku, jako .ttf i webm i taki to urok systemu, być może chodzi o openedfilesview - zapytam twórcę programu, czy w tym konkretnym wyjątku, program nie odczytuje .webm, tylko jako open fonts. Dzięki za wkład w rozwiązanie problemu.

Tak. Dodaję .webm i domyślnie smplayer od razu otwiera film po dwukrotnym kliknięciu. To też trzeba (każdorazowo) zmieniać nazwy dodając rozszerzenie, albo we właściwościach dodając rozszerzenie. Jednak w narzędziu dowmthemall nie da się ustawić, żeby automatycznie dodawało rozszerzenie do nazwy pobieranego pliku. Nawet przy masowej zmianie nazwy, to po pobraniu trzeba by klikać i dodawać rozszerzenie. To rozpoznawane rozszerzenie i pokazywane w openedfilesview, czyli .ttf, to akurat takie dziwności XP, w odniesieniu do videoplayback. I nic nie można ustawić.

Plik videoplayback, to pobrany film z wbijam.pl narzędziem downthemall. Dałem na otwórz za pomocą smplayer i film ładnie się odtworzył. No problem, ale trzeba klikać, wybierać program. We właściwościach plik nie ma rozszerzenia i nie ma domyślnego programu http://prntscr.com/7wulus Oczywiście, sprawdzam. To WebM video (68.0%) Matroska stream (generic) (32.0%). Znalazłem także rozszerzenie w openedfilesview. Uruchomiłem film i sprawdziłem. D:\SMPLAYER\mplayer\open-fonts\Vera.ttf. Oczywiście w typach .ttf, to rozszerzenie czcionek true type. Nawet nie próbuję eksperymentować, aczkolwiek chciałbym ustawić domyślny program smplayer. Do rozszerzenia WEBM mam domyślny smplayer. Ale kliknięcie w otwórz videoplayback skutkuje dopiero wyborem programu do odtworzenia. Dodatkowe info o pliku: ExifTool file metadata VideoFrameRate 23.976 ImageSize 640x360 WritingApp Google DisplayHeight 360 CodecID V_VP8 DocTypeVersion 2 EBMLReadVersion 1 DocTypeReadVersion 2 DocType webm TrackLanguage und DisplayWidth 640 AudioChannels 2 ImageWidth 640 TimecodeScale 1 ms TrackType Audio MIMEType video/webm EBMLVersion 1 MuxingApp Google FileType WEBM Megapixels 0.23 ImageHeight 360 TrackNumber 2 AudioSampleRate 44100 AudioBitsPerSample 32 FileTypeExtension webm Duration 0:23:39 VideoCodecID A_VORBIS WEBM to lekki format, czyli rozmiar wideo do przyjęcia, gdy trzeba liczyć się miejscem na dysku. Nie namieszać z rozszerzeniem .ttf, nie wklikiwać zmian we właściwościach pliku videoplayback, to jak ustawić, żeby otwórz plik skutkowało włączeniem się domyślnego playera? W okienku otwierania za pomocą, jest nieaktywny kwadracik - zawsze używaj wybranego programu. Ale dla mnie to zagwozdka. Na razie będę klikał.

Uruchom Spacesniffer. Zaznacz dysk i OK. Kliknij w configure. Zaznacz Show unknown space on new views. To jest nad zaznaczonym Sort items. Potem daj OK i zamknij spacesniffer. Uruchom ponownie jako admin, zaznacz dysk i zobaczysz, ile system zajął Ci miejsca na Unaccessible space, czyli zajętą przestrzeń dyskową dla różnych aplikacji. Co do Software Distribution, to możesz usunąć zawartość folderu Download. Pusty folder zostaw. Da Ci miejsca 5GB.

@wieslaw531 - Nie pomyślałem nawet o porównywanie czasu oczekiwania na pomoc. Ani mi to w głowie, gdyż trzeba często poświęcić dużo czasu na tzw. robocze opracowanie informacji o problemie, czy danych zawartych w logach. Nawet jestem przekonany, że intencje i fachowość wyprzedzają założone godzinówki. Chodzi o to, że ktoś nawet nie wyobraża sobie, ile ktoś poświęca czasu na jego problem. W jednym forum jest więcej ludzi do pomocy, a w innych mniej. To nie zmienia wartości, jaką jest pomoc ludziom z problemami komputerowymi. Zwróciłem uwagę na wybiórczy wykaz forum pomocowych, jakby niektórych nie było. Na forum Picasso nie jest tak tłoczno, jak na paru innych, ale jest Kogo podziwiać i za co. Pewnie, że model forum Picasso jest najbardziej przyjaznym i bezpiecznym dla ludzi. Ciekawe też.

@perm - w rzeczy samej, są durne porady typu zapłać. Sam zainteresowany takie coś tępił, ale z mojej siedmioletniej obserwacji wynika, że tysiące razy pomógł i to skutecznie. To i tu trafią się porady, nieposprzątane, że spyhunter pomoże... To nie tak, żebym krytykował forum Fixit. Analogicznie spotykam się z ankietami dot popularności antywirusów, czy popularności przeglądarek. Jak zawsze, to tylko biznes, żeby chwalić jedne, a o innych nawet nie wspomnieć. Nawet paczki testowe są robione pod i przez fachowców z branży AV. Tak to jest, że popularny przepuszcza w praktyce te wirusy, które skutecznie zwalczył w testowej paczce. W rzetelnym zestawieniu, nawet w przeliczeniu na ilość i jakość pomocy, nie można zapomnieć o dużym udziale każdego forum pomocowego, gdzie garną się ludzie. Co do wybitnych postaci, wzorcowych z wiedzą informatyczną, to skala jest inna, niezależna od mojej subiektywności. To przerasta Fixit i jest wartością ogólną, czyli wszystkich.

@ichito - w temacie jest "(...) Gdzie szukać pomocy przy infekcji komputera?" - jakkolwiek to nieścisłe sformułowanie. I tylko chodziło o to, który szpital najlepszy. Dla kogo? Możesz twierdzić, co chcesz, że nie ma forum dobreprogramy masowo zajmującego się infekcjami w OS, bo kwitnie tam inna tematyka. Ale przecież sprzątają durności. Z całym szacunkiem - na Fixit jest dużo ciekawych tematów, niekoniecznie związanych z problematyką "infekcji komputera". Można się poduczyć, a nawet podziwiać fachowców (na razie szczególnie imponuje mi troje, ale wierzę, że będzie więcej). Widzę, że chodzi o "lepsze fora" wymienione w linku. Tak wynika z przedostatniego zdania. Na forum DP walą przysłowiowymi drzwiami i oknami do informatyków uwijających się w tematach bezpieczeństwa. A pomoc jest z górnej półki. Niech Ci się tu powodzi. Mnie już nie ma.

Fixit ma wyrobioną markę, ale bez przesady. Na forum dobreprogramy, dział bezpieczeństwa jest co najmniej 30 razy częściej aktywny. Nie można porównywać sporadycznie odwiedzanego forum, z tłumnie odwiedzanym. Jeśli chodzi o jakość logów, to jest na wysokim poziomie. Nie mylić forum DP z tym, co oferuje portal DP, za co jest krytykowany. Forum Fixit w tej chwili: 136 aktywnych użytkowników (w ciągu ostatnich 15 minut) Forum DP w tej chwili: 1232 aktywnych użytkowników (w ciągu ostatnich 15 minut) Forum programosy w tej chwili: Na Forum jest 273 użytkowników :: 6 zarejestrowanych, 5 ukrytych i 262 gości (oparte na użytkownikach aktywnych przez ostatnie 5 minut) Rewelacje z powyższego linka, to przesada i to wielka. Rozumiem, że polityka na tym forum pozwala pomijać fakty i trolling górą. Albo to praktyka tutaj, bo dotąd od marca temat jest... Nie podoba mi się takie wyrabianie marki jednych forum, kosztem umniejszania innych. Takie odkrywanie Ameryki, to nieuczciwość i blada pochwała. A nie dzwonił kto do MS, że to forum jest naj? Wyróżnienia, nagrody i coś tam.

Właściwie jest sposób. Płatny ALL Capture za darmo jeszcze 12 godzin, znajdziesz na promocji http://giveawayradar.weebly.com/ Nawet godzina nagrywania video, z dźwiękiem - niezłe, plik czysty, sprawdzony na virus total online. Klikasz w linka, na niemieckiej stronie wypełniasz formularz, wysyłasz, na podanego maila przychodzi link do pobrania i serial. Uruchamiasz program, wklepujesz serial i masz. Nie udało mi się dodatkami pobrać, tylko mnogo małych plików i jeszcze trzeba mieć wyłączone blokowanie reklam.

Zawsze możesz usunąć "pewnego foldera". O ile to nie ważny systemowy folder, to wystarczy użyć małego programu openedfilesview. Pobiera się ze strony nirsoftu, i do niego spolszczenie. Pokazuje wszystkie otwarte pliki i foldery w systemie. Jeśli coś nie daje się usunąć, to zawsze jest przyczyna, że jakiś proces, usługa, autostart, czy też harmonogram go używa. Stosując unlockera, który ma za zadanie oszukać system, że niby plik/folder nie jest używany, to w rzeczywistości często jest przyczyna awarii systemu. Openedfilesview pokazuje aktualnie otwarte pliki i foldery. Wystarczy po nazwie znaleźć, zaznaczyć i z menu plik wybrać - zamknij uchwyty wybranych plików. To wystarcza. Potem po zamknięciu programu można usuwać. Całego programu ze spolszczeniem jest niecałe 100KB. http://www.nirsoft.net/utils/opened_files_view.html