Walkerowy

Hehe przyprawiłeś mnie tym postem o trochę uśmiechu ;-) Spotkałem się z opiniami o Microsoft Security Essential jako: obchodź ten program szerokim łukiem. Ale poczekam na posty innych użytkowników i wybiorę coś rozsądnego, nie wykluczone, że po drodzę sprawdzę jak działa ten program.

Zgadzam się. Co jakiś czas powinienem monitorować poprzez scan i w razie ponownego stworzenia się w tamtym rejonie bad sectorow, ukróce mu łańcuch i będzie spokój. Generalnie najciekawsze jest to, że do 480.000.000 wszystko jest ok i to mnie cieszy .

Witam, otóż poszukuję bardzo prostego antywirusa, rostego pod względem budowy. O co chodz: jaki typ zabezpieczenia można polecić osobie (mi), która nie potrzebuje nadzwyczajnej ochrony komputera, zwykle dbam o to co ściągam, nie zdarza mi się wchodzić na niezaufane strony internetowe. Generalnie nie potrzebuje czegoś co będzie mi nieprzerwanie wertować pliki. Potrzebuje czegoś zupełnie prostego i oszczędnego w konsumowaniu zasobów. Mogłoby to być coś a'la firewall + skanowanie całego komputera raz w tygodniu. Proszę o porady: system to Windows 7 Proffesional x64.

Póki co to wygląda tak: Sądzę, że to jest ok.

300, czy z Twojego doświadczenia, możesz wywnioskować, że to zadanie będzie ryzykowne dla dysku?

Backup ważnych danych zwykle robię na dysku zewnętrznym, więc tego mogę wymęczyć do końca To czekam na jakieś ostatnie porady, którymi mógłbym poprawić funkcjonalność i żywotność sprzętu i temat będzie do zamknięcia.

Matik, ale ktoś zaproponował, abym zamknął dysk do pewnej wartości, od której występują błędy. Co o tym sądzisz. Ja uważam, że te bad sectory na końcu są spowodowane mechanicznie, dlatego bym to zrobił.

A może prościej byłoby zamknąć dysk przed bad sectorami i tym samym zamknąć sprawę. Z tego co pamiętam bad sectory zaczęły się w okolicach 480.000.000 sectora. EDIT: Zrobię narazie scan + remap. Będzie źle to zrobię erase, proszę tylko o stwierdzenie czy to co zrobię będzie sensowne. EDIT2: Po względnej analizie stwierdzam, że zrobię scan + erase + remap i nie będę się patyczkował. Mam trochę czasu więc zainwestuję go w laptopa. EDIT3: po wykonaniu danych czynności, przedstawiam screen. I moje pytanie brzmi: co dalej?

A no jasne, ale jako, że na życie nie zarabiam naprawą komputerów i nie używałbym tego programu do celów komercyjnych, to szkoda mi wydawać pieniądze na ten program. Wolę skorzystać z darmowego MHDD, który pewnie da radę ;-) Jestem w trakcie wykonywania komendy Erase, niestety mój dysk pracuje w trybie PIO, co wydłuża tą czynność. Ale dlatego: Erase wykonuję od sectora 470000000 do końca, czyli samą końcówkę. Czy w takim wypadku Scan z opcją erase on jest konieczny?

Z tego co widzę SpinRite6 jest płatny, mylę się? I to w cenie $ 89.00, za to mogę sobie kupić drugi taki dysk Zabawię się w MHDD

Seagate tools wykazał failure, ale seagate nie uznaje gwarancji jeśli produkt był sprzedany w całości z laptopem i mam uderzyć do producenta laptopa. Ok wracając, to co najlepiej zrobić MHDD, SpinRite 6, a może Seagate Tools for DOS. Seagate test: --------------- SeaTools for Windows v1.2.0.5 --------------- 2011-09-03 00:00:56 Model: ST9250827AS Serial Number: 5RG1TRXF Firmware Revision: 3.AHC Identify - Started 2011-09-03 00:00:56 SMART - Pass 2011-09-03 00:03:35 Short DST - Started 2011-09-03 00:04:30 Short DST - Pass 2011-09-03 00:06:34 Identify - Started 2011-09-03 00:06:49 Short Generic - Started 2011-09-03 00:07:15 Short Generic - Pass 2011-09-03 00:08:52 Long Generic - Started 2011-09-03 00:09:25 Long Generic - FAIL 2011-09-03 01:33:26 SeaTools Test Code: 9BEAD9D3 PS. Najciekawsze jest to, że na dysku pracuje się bez żadnych problemów, co pewnie spowodowane jest tym, że bad sectory są tylko na końcu dysku.

Na tej stronie HP za przeproszeniem gówno jest. Dlatego napiszę lepiej do Seagate'a.

HP 6720s. Odkupiony od firmy. Zrobiłem taki teścik w BIOSie i co z tym? EDIT: HP jest wredne! Nie mogę do nich wysłać maila, bo nie ma w ich wykazie mojego laptopa. Czekam na rady doświadczonych. :] Kontaktowałem się z firmą HP, to według nich gwarancja na mój produkt dobiegła końca, a co z gwarancją dysku to muszę się skontaktować z oddziałem z Polski. Posłałem im mejla i czekam na odpowiedź.

Chętnie bym skorzystał z tej możliwości zanim zrobię coś innego. W takim układzie prosiłbym o pomoc w sprawie gwarancji, mianowicie jak to zrobić?

No tak, ale to jest laptop, drugiego dysku do niego wsadzić nie można A jeszcze wracając do tematu: co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

Na samej końcówce te błędy się zrobiły. Co mi grozi jeśli nie zrobie erase i remap? BTW: tak czy tak wykonam Twoje kroki, tylko niestety muszę znaleźć jakiś dobry dysk co mi to zabezpieczy.

Z tego co zdążyłem zauważyć - nie wygląda to zbyt kolorowo. Proszę o opinię. klik

Witam, wykonałem w biosie test HDD: Test wykazał Failure. I nie wiem co teraz z moim dyskiem, czy jest sprawny czy to mały błąd. Czy mogę szukać tutaj pomocy?

Zrobiłem format c:, a następnie ponownie zainstalowałem windows 7 x64 Professional. Zauważyłem znaczne przyszpieszenie systemu, co zapewne spowodowane jest brakiem antywirusa i teraz mam pytanie do bardziej doświadczonych internautów ode mnie: Jaki typ zabezpieczenia można polecić osobie (mi), która nie potrzebuje nadzwyczajnej ochrony komputera, zwykle dbam o to co ściągam, nie zdarza mi się wchodzić na niezaufane strony internetowe. Generalnie nie potrzebuje czegoś co będzie mi nieprzerwanie wertować pliki. Potrzebuje czegoś zupełnie prostego i oszczędnego w konsumowaniu zasobów.

Poza Comodo i java to chyba nic nie mam.

Problem WMI został już rozwiązany, ale dzięki za chęci. To raz, a dwa, aktualizacja biosu nie pomogła na

Mam tego typu problem, że nie wiem czy opcję d, czy opcję u wybrać. EDIT: uruchomiłem hpqRun.exe w zgodności Vista SP2. I aktualizacja leci.

Wreszcie... Na moje szczęście uporałem się z hasłem do biosu. Rozbierałem lapka drugi raz, wyciągnąłem nieszczęsną baterię i zrobiłem wszystko tak jak trzeba. Poprzednio błędem było to, że po zmontowaniu laptopa podłączyłem baterię DC, a w procedurze trzeba było podłączyć jedynie zasilanie AC z kontaktu. To mówię tak dla potomnych - a nóż widelec się komuś przyda. Do rzeczy: liczę na pomoc z instalacją biosu, bo mam zaledwie średnie pojęcie na ten temat. Przede wszystkim, który z przedstawionych plików ściągnąć, jeśli chcę instalować z pendrive'a: klik

Faktycznie było "Tylko PIO" A ja głupi znowu dałem się na to nabrać ;-) Dzięki za pomoc.

Ogólnie dopadło mojego XP'ka mega spowolnienie, powolne uruchamianie systemu, plików itd. etc. Generalnie szybko się wyłączał. Po restarcie przestał wcale, zatrzymuje się przy zapisywaniu albo po prostu na pustym pulpicie. Podgląd zdarzeń: Aplikacja:klik Sytem:klik Co ciekawe podgląd zdarzeń dostępny tylko od włączenia komputera. Autoruns: OTL: klik Extras: klik