Skocz do zawartości

WinterWolf

Użytkownicy
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez WinterWolf

  1. WinterWolf

    Błąd gry

    To prawdopodobnie kontynuacja Twojego poprzedniego problemu (znalazłam Twój starszy temat z lipca bodajże). Czy karta of AMD jest widoczna w systemie w Menadżerze Urządzeń w tym momencie? Gdzieś czytałam, że czasem instalacja innych sterowników do karty graficznej niż te dostarczane przez HP powoduje takie problemy z wybieraniem karty. Na Twoim miejscu spróbowałabym kasacji sterowników do AMD i instalacji takich dostarczonych przez HP. Może też zerknij tu na forum HP: http://h30434.www3.hp.com/t5/Notebook-Display-and-Video/GUIDE-Update-AMD-Mobility-Radeon-drivers-to-fix-graphics/td-p/1406655
  2. WinterWolf

    Błąd gry

    Z tego co widzę to Twój laptop zaczął używać do uruchamiania gry zintegrowanej z procesorem karty graficznej (Intel® HD Graphics), a powinien używać dedykowanej karty (AMD Mobility Radeon HD 5000 Series). Czy problem zaczął występować po jakiejś konkretnej aktualizacji? Czy zmieniałeś może opcje zarządzania energią w lapie?
  3. Podczas instalacji CIS jest opcja wyboru czy chcę instalować antywirusa czy nie. Nigdy go nie instaluję. Po to mi była Avira Nigdy wcześniej też nie zdarzały mi się żadne tego typu problemy. Możliwe, że odpowiedzialna była któraś z ostatnich aktualizacji Aviry, nie wiem. Teraz chcę po prostu tylko przeprowadzić test w weekend. Jeśli nastąpi powtórka to Avira wyleci i na jakiś czas znajdę sobie innego antywirusa. Po deinstalacji Aviry użyłam ichniego Registry Cleanera, także zostało posprzątane
  4. Jestem. @wieslaw531: Zostawię na razie ten AHCI w spokoju. Kupię nowy system i wtedy się tym zajmę. Od dwóch dni komputer pracował długie godziny (od 17 do 4 w nocy) bez ani jednej zwiechy czy błędów. Żadnych komunikatów, restartów etc. od czasu deinstalacji Aviry nie zaobserwowałam. Wciąż jestem bez antywira. W weekend postaram się to sprawdzić. Zainstaluję ją na próbę i upewnię się w ten sposób (mam nadzieję) czy to była jej wina. Dziś komp także nie sprawiał problemów choć pracuje krócej niż wczoraj (dopiero 7h). Czas pokaże czy to trwała poprawa czy tylko cisza przed burzą. Póki co jestem w trakcie pobierania sterowników i czytania o nich. Wciąż się nieco w nich gubię i nie do końca jeszcze wiem co do czego, więc trochę zajmie mi ta aktualizacja, ale chcę to zrobić sama na spokojnie, by potem zapamiętać to na przyszłość. Chwilowo chciałabym wszystkim serdecznie podziękować za cierpliwość i poświęcony czas. Jak na razie wszystko wydaje się działać poprawnie. Zgłoszę się jeśli okaże się, że znowu sobie coś zepsułam Raz jeszcze dziękuję - uświadomiliście mi jak wiele jeszcze muszę się nauczyć
  5. Fakt na dziś - strona wyszukiwania Google przestała się zamrażać po przeinstalowaniu Firefoksa. Podejrzewam, że odpowiedzialne były ustawienia którejś z wtyczek. Memtest trwał ponad 17 h. Żadnych errorów. Poza tym chwilowo jestem bez antywirusa - z powodu ciągłych testów komputer nie ma kiedy popracować bez restartu spokojnie przez 8-9 h i wciąż nie wiem czy to czasem nie była wina Aviry czy nie... Zastanawiam się czy instalować coś w zamian. @MatiK: Wiem, że wystarcza. Ale mnie interesuje tryb zgodności z Win XP, który jest tylko dla wersji Professional i Ultimate. A BOX, bo za dwa lub trzy lata możliwe, że zmienię 32 bity na 64. 1. Zmiana w BIOS-ie wprowadzona. 2. Everest mówi, że to F4. Czytam właśnie między innymi o aktualizacjach BIOS-u, żeby uniknąć problemów. 3. Oba kable są podpięte. Oba były podpięte już wcześniej. 4., 5. i 6. To jest pierwszy komputer, na którego budowę miałam jakikolwiek wpływ. Wobec tego jest to też pierwszy komp, do którego szukam na stronach sterowników do czegoś innego niż tylko do karty graficznej. Skompletuję sobie wpierw wszystko i zajmę się aktualizacją. Jak rozumiem do Radeona mam wziąć stery poprzednie, przed 10.11.
  6. Memtest poleci więc dzisiaj w nocy i jutro aż do wieczora. Zapiszę sobie by nie zapomnieć wprowadzić zmiany w BIOS-ie przy okazji. Teraz muszę odpocząć i coś zjeść, bo zaraz coś zepsuję...
  7. Jak słońce Dziękuję. Melduję posłusznie, że komputer został właśnie odpalony. Działa! Najwyraźniej podłączyłam wszystko jak trzeba i to pomimo tego, że dwa kable całkowicie opuściły obudowę Zrobiło się trochę więcej miejsca w obudowie... A ja jestem padnięta. 5 godzin mi to zajęło... Mam nadzieję, że wygląda to już nieco lepiej... W każdym razie jeszcze tylko założyć obie boczne płyty obudowy i będzie skończone.
  8. Czyli obojętne którą stroną podłączę wtyczkę? W instrukcji wyraźnie widzę plusy i minusy, ale takich oznaczeń nie ma na wtyczkach.
  9. @3oo: Planuję sobie kupić Windows 7 Professional w wersji BOX. Na uczelni popytam. Houston, mamy problem! Gdy rozplątywałam ten węzeł gordyjski z kabli ze swoich miejsc na płycie głównej wyskoczyły te małe kabelki z panelu przedniego obudowy. Nie przejęłam się tym, bo mam instrukcję, ale okazuje się, że nie jest tak różowo jakbym chciała. Kabelki mają zupełnie inne oznaczenia i kolorystyczne i literowe niż te w instrukcji i na płycie. Nie jestem w stanie zidentyfikować czy to maleńkie G i trójkącik zastępują plus i minus czy spełniają jakąś inną rolę. Potrzebuję pomocy...
  10. Dorwałam się wreszcie do laptopa. Odłączyłam swój komputer od zasilania całkowicie, odłączyłam wszelkie urządzenia i biorę się za porządki w kablach. BTW rzeczywiście nie jest AHCI tylko Native IDE ustawione w BIOS-ie. Jeszcze nic nie zmieniałam. W komputerze znalazłam kilka kabli prowadzących do nikąd. Przy okazji spytam czy mam przenieść RAM w lewo. Windows 7 jest w planach. Miałam kupić w tym miesiącu, ale brakowało mi dosłownie kilku złotych. Teraz cena przed świętami podskoczyła i znów brakuje mi kilku zł... Zakup planowany jest więc po świętach. Mam tylko pytanie - słyszałam, że starsze gry mogą mieć trudności na systemach 64-bitowych. Komputer kupiłam sobie głównie do grania, więc pytanie brzmi czy da się te problemy jakoś obejść?
  11. Edytowałam poprzedniego posta. Raz jeszcze dziękuję za instrukcje. Z eSATA nigdy jeszcze nie korzystałam. Nie wiem czy kiedykolwiek skorzystam. Póki co nie miałam takiej potrzeby, ale od dawna zastanawiam się nad zewnętrznym dyskiem twardym.
  12. 1. Tak, to audio na przednim panelu. Dojście do tego zajęło mi chwilę, bo kabel ma bardzo dziwną trasę... 2. Nawet niczego nie dotyka. Na zdjęciu kulawo wyszło. Taki ze mnie fotograf. 3. Nie mam bladego pojęcia co to jest... 4. Nie mam bladego pojęcia... Zdjęcie przedniego panelu w załączniku. Obudowa to Cooler Master Gladiator RC-600-KKN1-GP Black EDIT: Przygotowuję sobie wszystko do jutrzejszego grzebania w kablach i aktualizacji - odkryłam jeszcze jeden kabel SATA, który chyba jest zawieszony gdzieś w próżni między tylną płytą obudowy i częścią ramy obudowy (nie wiem jak to nazwać). O tej porze bezpieczniej się nie bawić z kablami. Przed wyłączeniem komputera sprawdzę sobie jeszcze standard pracy kontrolera dysku w BIOS-ie i jutro podam. Pożyczę laptopa od ojca, by w razie czego mieć możliwość zadać pytanie lub poszukać czegoś w Internecie. Chwilowo bardzo dziękuję za pomoc i życzę miłej nocy. Jutro będzie ciężki dzień...
  13. Cóż, człowiek uczy się na błędach... Lepiej późno niż wcale, jak to mówią. Biorę się za odgrzebywanie sterowników. Co do sklepu - nie znam się na tyle na sprzęcie, by wiedzieć na czym mnie ewentualnie rąbią. Sama niczego nie składam, bo mam magiczny dotyk i wiele rzeczy się pod nim psuje, chociaż wygląda na to, że będę się musiała przemóc i spróbować. EDIT: @marekW: Zszedłeś na obszary, w których jestem skrajnie zielona. Domyślam się, że kontroler dysku można sprawdzić w BIOS?
  14. Pytanie było o bałagan w sterach. To bardzo nieprecyzyjne określenie. Tylko karta graficzna ma najnowsze sterowniki. Reszta ma sterowniki z płyt dołączonych do urządzenia (a urządzenia zakupiono rok temu). Sprawdziłam właśnie z latarką gdzie biegnie ten kabel SATA. Do przedniego panelu obudowy. Mam tam eSATA. Nie umiem interpretować tego co wykazał mi MHDD. Wiem wciąż tylko tyle, że coś jest nie tak. Inaczej nie byłoby chyba realokowanych sektorów jak pokazał CrystalDiskInfo... MHDD wykonałam tylko skan, nic więcej. BIOS nie był aktualizowany.
  15. Zacznijmy więc od początku... @marekW, Lex: stery instaluję zawsze w kolejności: płyta główna i przyległości, karta grafiki (mam na płytach CD, więc po prostu wkładam płytę i instaluję). Nawet te płyty sobie ponumerowałam, żebym w razie umysłowego zaćmienia ich nie pomyliła. Świeżo po formacie naknocić mogłam tylko ze sterami graficznymi. Przed formatem błędy były te same, a przecież przy sterach nie grzebałam w ogóle. RAMy są w takich, a nie innych slotach, bo tak je zamontował koleś, który składał mojego kompa - nie wiedziałam, że to robi jakąś różnicę. Ja sobie tylko sprzęt dobrałam. Składano maszynę w sklepie. W kablach orientuję się raczej średnio - umiem podłączyć dysk twardy i RAM (bo w dwóch starszych kompach ciągle coś było z nimi nie tak), resztę boję się dotykać (dwie lewe ręce!). @MatiK: Do tej pory chodziły i antywirus Avira i firewall Comodo. Obecnie testuję komputer bez Aviry (odinstalowana na próbę parę dni temu), ale od czasu odinstalowania jej nie miałam okazji uruchomić kompa na 9 godzin na raz. PCPitstop Utility zainstalował się przy okazji jakiegoś programu do skanowania komputera (PC Matic? Nie pamiętam już co to było...) i wydawało mi się, że udało mi się już wywalić resztki tego czegoś... Najwyraźniej pozostało. Co do skanowania dysku - biorę się w takim razie za czytanie i będę sprawdzać dysk. W razie dodatkowych pytań, odezwę się tutaj.
  16. Hmm, teraz wychodzę, ale jak wrócę to może spróbuję usunąć sterowniki Radeona. Zobaczę jak komputer będzie się bez nich zachowywał... Przed formatem zachowywał się tak samo jak teraz na starych sterownikach, ale chwytam się wszystkiego. Bateria w aparacie się wyładowała, a chłopcy śpią - jak przetestuję i sprawdzę opcje, dam znać
  17. Jest ustawiony rozmiar kontrolowany przez system. Format o ile dobrze pamiętam był 8.11.2010. Od tamtego dnia jedyną grą zainstalowaną na dysku było Torchlight (to była pierwsza instalacja tej gry na kompie w ogóle). Assassin's Creed II ponownej instalki po formacie doczekał się wczoraj po słowach Belfegora. Przez 2,5 tygodnia miałam obraz tego jak sytuacja kompa wygląda z grą i jak wygląda bez niej - tak samo... Wcześniej miałam długo nieaktualizowany sterownik karty grafiki. W ogóle nieco zaniedbałam przed formatem sterowniki Po formacie starałam się znaleźć i zainstalować jak najwięcej aktualnych sterów i walczyłam ze sterownikami do mojego Radeona (odruchowo zainstalowałam wpierw te stare z płyty - wyskoczył błąd w czasie instalacji, skasowałam je, ściągnęłam stery ze strony i podjęłam chyba 5 prób instalacji by ostatnia zakończyła się wreszcie sukcesem... Wiem, gapa jestem). Skoro przed formatem ze starymi sterownikami były kłopoty i po formacie z nowymi, to jaka jest szansa, że to ich wina? Chcę rozważyć każdą ewentualność... Najbardziej niepokoi mnie ten dysk twardy. Miałam już kiedyś kłopoty z kablem sATA i badziewną płytą główną (na drugiej maszynie - problem się skończył, gdy skaszanił się zamontowany tam tani zasilacz i zabrał ze sobą do grobu kundlowatą płytę główną. Udało mi się ojca wtedy namówić by kupił sprzęt nieco droższy, ale znanych firm: mobo Gigabyte i zasilacz Corsair). Co do aparatu - dziękuję za podpowiedź, niestety każdy tryb, nawet sportowy w przypadku moich gryzoni okazuje się niewłaściwy. Możliwe, że to moja wina i mojej niepewnej ręki przy próbach łapania ich w kadr
  18. @wieslaw531: argh! Przegapiłam tego babola... Spieszyłam się na zajęcia. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Czyli plik stronicowania zostaje jak był. @MatiK: Ale komputer mi się nie restartuje... Po prostu wyskakuje cała masa błędów i to ja muszę komputer zrestartować, żeby móc spokojnie wrócić do pracy. Gdyby to był problem z zasilaczem to chyba ponad 12 h pracy Memtesta nie przeszłoby tak gładko... Zdjęcie zawartości obudowy już wrzucam (swoją drogą to niesprawiedliwe, że obracający się wiatrak wygląda na zdjęciu dobrze, a moje szczury wychodzą rozmazane przy najlżejszym poruszeniu łebkiem ). Wczoraj po kilku zmianach w pliku stronicowania (i następujących restartach komputera by zapisać zmiany) komputer pracował jeszcze ok. 5 h. Uruchomiłam wtedy na ten czas Assassin's Creed II. Mam brzydki zwyczaj zrzucać gry na belkę i sprawdzać coś przy okazji w Internecie (z niektórymi grami się tak nie da, ACII znosi to całkiem przyzwoicie). Granie się skończyło, gdy siadł Internet. Z komputerem nie było większych problemów, ale też 5 h to mniej czasu niż zwykle, choć pod większym obciążeniem.
  19. Gdy zmieniałam lokalizację pliku wymiany na E: to wcześniej zdefragmentowałam wszystkie partycje. Tu jeszcze część danych z raportu. Pliki, które obecnie są na C: pofragmentowane to ntuser.dat.LOG i pliki Firefoksa. Wolumin (C:) Rozmiar woluminu = 50,00 GB Rozmiar klastra = 4 KB Zajęte miejsce = 10,83 GB Wolne miejsce = 39,17 GB Procent wolnego miejsca = 78 % Fragmentacja woluminu Fragmentacja całkowita = 0 % Fragmentacja plików = 0 % Fragmentacja wolnego miejsca = 0 % Fragmentacja plików Całkowita liczba plików = 34Â 041 Średni rozmiar pliku = 416 KB Całkowita liczba pofragmentowanych plików = 96 Całkowita liczba nadmiarowych fragmentów plików= 251 Średnia liczba fragmentów na plik = 1,00 Fragmentacja pliku stronicowania Rozmiar pliku stronicowania = 2,00 GB Całkowita liczba fragmentów = 1 Fragmentacja folderów Całkowita liczba folderów = 3Â 755 Pofragmentowane foldery = 2 Liczba nadmiarowych fragmentów folderów = 11 Fragmentacja głównej tabeli plików (MFT) Całkowity rozmiar tabeli MFT = 37 MB Liczba rekordów tabeli MFT = 38Â 046 Procent użycia tabeli MFT = 99 % Całkowita liczba fragmentów tabeli MFT = 2 Co do zmian w tych plikach stronicowania to zrobię to jutro - kończę wcześniej zajęcia i będę miała sporo czasu na obserwowanie ewentualnych zmian, czego nie mogę już powiedzieć niestety o dniu dzisiejszym.
  20. Już podaję. Tu na C: mam tak: Na E: jest tak: Mam nadzieję, że nic nie poknociłam... EDIT: Hmm, czyli z tego co rozumiem bezpieczniej jest przywrócić stare ustawienia. Jeśli tak, to tylko zjem i się za to wezmę.
  21. Wyjaśnię od razu dwie kwestie w takim razie. Postąpiłam tak jak radził wieslaw531 - przeniosłam plik stronicowania na najmniej zajętą partycję (w tym wypadku E). Nie wiem czy komunikat, który mi teraz wyskoczył jest z tym związany (chciałam odptaszkować Automatycznie uruchom ponownie). Oto treść komunikatu: Jeśli plik stronicowania woluminu C: ma początkowy rozmiar mniejszy niż 0 MB, system może nie byc w stanie utworzyć pliku informacji debugowania, gdy wystąpi błąd STOP. Kontynuować mimo to? Poza tym od czasu, gdy mi się to wszystko sypie (około miesiąca) ani razu nie miałam BSoD. Nie pamiętam w sumie ani jednego od dnia zakupu tego kompa. Jedyne problemy jakie miałam przez ten rok na co dzień to były restarty komputera w trakcie grania w Mass Effect (czasami przy Dragon Age: Origins i Mass Effect 2), no i pomniejsze zwiechy przy Wiedźminie - wszystkie te tytuły mam oryginalne. EDIT: oczywiście zapomniałam dopisać, że nie przejmowałam się tymi kłopotami z grami, bo czytałam nie raz, że to powszechny kłopot osób mających Radeony i AMD. Nie wiem ile w tym prawdy, a ile mitów.
  22. @Belfegor: Opcję, o której mówisz mam zaznaczoną. W dziale Awaria systemu wszystkie opcje są zaznaczone. Mam coś odznaczyć? @marekW: Oryginał kupiony parę dni po premierze. Assassin's Creed II: Edycja specjalna, zwana także Day One Edition.
  23. Koniec 12-godzinnych testów Memtestestem. Wynik ten sam co poprzednio: "Pass complete, no errors..." Wpierw odpowiem na pytania. Jutro z rana zajmę się tym plikiem stronicowania. Ad 1. Nie. Nie ma stałego scenariusza. Przez te kilka godzin działania komputera mogę robić cokolwiek. Jednego dnia grałam sobie w Assassin's Creed II - wywaliło mnie z gry, wywaliło całą serię komunikatów (ale nie było ani BSoD, ani komp się nie zresetował), innego dnia miałam tylko włączonego Worda. Kolejnego przez cały dzień działała tylko przeglądarka i komunikator. Zdarzyło mi się też wstać od komputera na jakiś czas i zostawić go tak samemu sobie - błędy i tak się pojawiły, gdy wróciłam. Ad 2. To także nie ma znaczenia. Jednego dnia podłączam pendrive, następnego dnia nie podłączam. Gdy pierwszy raz wystąpiły te wszystkie błędy nic prócz drukarki nie było podłączone. Ale drukarka nie była nawet włączona. I przez cały poprzedni rok nie miało to przecież znaczenia, bo przez cały poprzedni rok nie wyskoczył nawet jeden taki błąd. Ad 3. Mysz, klawiatura i drukarka są na USB. Wszystkie podłączone obok siebie. Tak samo niezmiennie od roku. A problemy zaczęły się niecały miesiąc temu. Zdarza mi się też podłączyć na przednim panelu obok siebie pendrive'a i czytnik kart pamięci, ale nigdy wcześniej nic złego się nie działo, gdy to robiłam. Dodam, że po dyskusji o Seagate'ach w tym temacie poszukałam sobie różnych opinii w Internecie... I to chyba był błąd, bo to lektura jak z horroru. Albo dyski padały całkowicie po kilku dniach od zakupu, albo po ok. 4000 godzinach pracy (mój teraz ma ponad 4100 X_x). A zadowoleni użytkownicy jak to zadowoleni użytkownicy - wypowiadali się rzadko. Skoro nie mieli na co narzekać, to nic nie pisali.
  24. Już odpowiadam. Jeśli coś źle podałam, to około 2 w nocy będę znów dostępna i w razie potrzeby skoryguję wedle instrukcji. Ad 1. Jeśli plik wymiany i plik stronicowania to to samo to ustawienia wyglądają tak: Dysk C Rozmiar niestandardowy: Rozmiar początkowy (MB): 2046 Rozmiar maksymalny (MB): 4092 Całkowity rozmiar plików stronicowania dla wszystkich dysków Dopuszczalne minimum: 2 MB Zalecane: 4989 MB Aktualnie przydzielono: 2046 MB Ustawienia te nigdy nie były przeze mnie zmieniane. Ad 2. Nie wiem jak to sprawdzić Ad 3. Partycja C ma pojemność około 50 GB (podczas pierwszej instalacji Windowsa XP ustawiłam 50 GB, ale w Mój komputer uparcie pokazuje mi 49,9 GB). Zajęte miejsce to 39,2 GB. Ad 4. Wszystkie partycje regularnie defragmentuję Defragglerem. Ta partycja była defragmentowana i przed formatem i po formacie. Pewnie niebawem znów będę defragmentować, bo cały czas coś robię na komputerze i już mi Defraggler pokazuje 9% fragmentacji.
  25. Przypomniałam sobie o tym, że muszę dokończyć tekst na jutro, więc niestety długi Memtest musiałam przełożyć na później Co do zasilacza - gapa jestem, przepraszam... Przeoczyłam to pytanie, skupiłam się na Evereście - dobrze, że wywiązała się rozmowa. Zasilacz jest zimny. Wiatrak wieje mocno. Ten zasilacz to Chieftec CFT-600-14CS 600W. Umieszczony jest na dole obudowy. Obudowa z kolei to Cooler Master Gladiator z dwoma wiatrakami: z przodu i z góry (oba wydają się działać bez zarzutu). Chłodzenie chyba nie jest w tym przypadku problemem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...