Skocz do zawartości

Samoczynne restarty (podczas uruchamiania i grania)


radim

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Komputer mam od miesiąca. Nowy z allegro z jakiegoś serwisu. Na początek może podam jego parametry, aby podczas czytania tematu można było analizować i powoli wnioskować co może być nie tak.

Karta graficzna: GeForce GTX750 2GB

Procesor: Intel Core i5-4460 4x 3.2GHz

Płyta główna: GIGABYTE GA-H81M-S1

Pamięć RAM: jedna kostka 4GB 1600MHz DDR3 - czy 4 GB nie jest za mało jak na taki sprzęt i może to mieć jakieś konsekwencje?

Dysk Twardy: 1TB 7200 rpm

Zasilacz: AK-B1-600 ( 600W ) -[/size] [/size]tu jest chyba mankament gdyż poczytałem trochę na internecie i wiele osób mówi, że są to straszne zasilacze i nie są wstanie dostarczyć tyle mocy ile ma teoretycznie dawać. Nie znam się na tym, nie mnie to oceniać więc pozostawiam to Wam.

Teraz opiszę problem, a dokładnie pierwszy z nich.

Otóż około 2 tygodnie po zakupie komputera podczas grania w tą jedyną grę (cs:go) na full detalach od czasu do czasu komputer samoczynnie mi się restartował. Na początku było to sporadycznie, aż pewnego razu zrestartował mi się aż 2 razy w ciągu 5 minut. Na innych grach to się nie działo, chociaż grałem w bardziej wymagające. Restarty zaczęły robić się denerwujące więc zacząłem sprawdzać czy może się nie przegrzewa któryś z podzespołów. Wszystko było w normie. Jedynie nie sprawdziłem napięć bo nie mam jak i czym. Czemu pomyślałem o napięciach? Gdyż ten zasilacz zaczął budzić we mnie wątpliwości. Większość mówi, że to niezły szajz, ale też niektórzy mówili że używają takich i nic się nie dzieje. Mimo to postanowiłem kupić nowy i lepszy jak tylko uzbieram pieniądze. Na razie śmiga mi jeszcze na tym. Restarty na jakiś czas ustąpiły od tak z siebie. 2 tygodnie spokoju, a tu nagle znów te same restarty ale już bardzo bardzo rzadko. Nie wiem co może być nie tak.

Screen z HWMonitor:

 

RPsd4BY.jpg

 

Teraz przejdę do drugiego problemu. Jestem w 100% pewny że jest jakoś powiązany z tym pierwszym.

Wczoraj grałem do późnej nocy w cs:go. Skończyłem grać, wyłączyłem komputer i poszedłem spać. Na drugi dzień rano włączam komputer. Po wyświetleniu loga windowsa 7 wyskoczyło mi okienko ze sprawdzaniem dysków (nigdy wcześniej mi się nie włączało sprawdzanie dysków). Nie pomijałem go i pozwoliłem systemowi sprawdzić dyski. Nie przyglądałem się temu dokładnie, po prostu doczekałem do końca oglądając TV. Po zakończeniu sprawdzania komputer się zrestartował (komputer wyłącza się na 1-2 sekundy i ponownie się włącza). No nic czekam aż się włączy ponownie. Komputer zawiesza się przy logu windowsa 7 (nie do końca zawiesza, logo się rozjaśnia więc komputer nie jest zawieszony) a następnie po 5-10 sekundach komputer znów się restartuję. I tak non-stop. Podczas uruchamiania było do wyboru czy uruchomić normalnie, w trybie awaryjnym, czy z ostatnią znaną konfiguracją ale każdy sposób kończył się identycznie - restartem. Wtedy wpadła mi do głowy kwestia zasilacza i możliwe że mógł mi spalić dysk, gdyż pomyślałem że to wina dysku. Wyjąłem go i poszedłem do kolegi sprawdzić czy u niego da się odpalić, jednak to samo co u mnie. Już myślałem, że do wymiany będzie nowiutki dysk i zasilacz (odeśle kompa bo jest na gwarancji) ale spróbowałem zrobić formata na dysku na którym jest system (partycja C) i zainstalować go ponownie (partycji D nie ruszałem gdyż mam tutaj wiele potrzebnych plików i gry). No i o dziwo po zainstalowaniu windowsa działa sprawnie, normalnie się włącza. Jednak znów przy włączaniu wyskakuje mi sprawdzanie dysków, które pomijam i komputer się normalnie włącza. Nastąpił raz samoczynny restart podczas gry w cs:go ale za bardzo się tym nie przejąłem. Zacząłem coś szperać po internecie co może być nie tak, lecz odpowiedzi jako tako nie znalazłem. Ściągnąłem program CrystalDisk aby sprawdzić dysk i nic.

GRTtWis.jpg

Chciałem następnie wykonać sprawdzanie błędów dysków komendą chkdsk. Po wpisaniu komendy szybko przewinęło mi się okienko wypisując jakieś wiersze. Nie zdążyłem nawet niczego przeczytać więc zrobiłem screena.

YynFyKI.jpg

Nie wiem co to za błąd, w necie nie znalazłem odpowiedzi aby go wyeliminować (jeżeli się da).

Wszedłem też do Podglądu zdarzeń i też są jakieś błędy. Nie wiem co je powoduję i jakie są ich konsekwencje.

BpTBaDk.jpg

'\Device\HarddiskVolume3' jest to partycja D, tam gdzie mam swoje prywatne pliki, filmy i gry.

Również podaje screeny scanów z HDTune.

Benchmark

4enjBzB.jpg

Error scan podam potem bo jest w trakcie skanowania i trochę z tym zejdzie.

 

Co może być błędem i może je powodować. Czy w ogóle te błędy są jakieś groźne czy mało znaczące. No i oczywiście czy muszę pomyśleć nad oddaniem komputera na gwarancji aby dali mi nowy dysk lub sprawdzili sami co jest nie tak? Być może to wina słabego zasilacza? Sam już nie wiem, czekam na odpowiedzi.

Jak jakieś potrzebne są Wam informacje to piszcie, podam jak najszybciej.

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Na moje oko dysk wygląda na spaprany - czy to w sposób softwareowy czy też fizycznie - ustaw w crystal disk info wartość raw na dziesiętny (funkcje > wartość raw > 10 [DEC]  = piszę z pamięci, więc mogłem coś pokręcić) i zobacz ile jest realokowanych sektorów i ilość oczekujących na remapowanie - im więcej tym gorzej (cokolwiek więcej niż zero to już niedobrze). Miałem z dyskiem to samo, co wyszło na jaw w sumie przypadkiem, gdy szukałem na tym forum pomocy z czymś innym. Historia skończyła się tym, że ledwo zdążyłem skopiować ostatni plik na nowy dysk - stary połączył się z valhallą.

 

Ale przedewszystkim poczekaj na opinię kogoś z moderatorów. Ja tylko rzuciłem luźne spostrzeżenia.

 

BTW: Twoja historia jest odpowiedzią na pytanie dlaczego ja nigdy nie zrobię dwóch rzeczy: kupno całego komputera gdzieś tam jako zestaw, oraz kupno na allegro. Ale to tylko ja i moje OCD :)

Odnośnik do komentarza

 i zobacz ile jest realokowanych sektorów i ilość oczekujących na remapowanie

 

To akurat widać. Natomiast autor pokazuje info bezmyślnie. W okienkach jest coś takiego jak pasek przewijania i pokazywanie tylko kawałka danych nie ma sensu.

Akurat w przyklejonym w Hardware wyraźnie zwracam na takie rzeczy uwagę i nie wspomnę o innych zaleceniach.

Odnośnik do komentarza

Masz na dysku jakieś super ważne dane? Można odpalić chkdsk, żeby usunął problemy. Nie powinno być komplikacje, ale niestety - MOGĄ BYĆ. Można porobić kopie wpisów w MFT odnośnie tych problemowych plików, ale sytuacja się ogromnie komplikuje jeśli atrybuty danych będą nierezydentne. Niemniej - ja bym zaryzykował i użył chkdsk. W każdym razie ostrzegam o utracie danych.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...