Skocz do zawartości

MYSZ Logitech G500 - lewy przycisk traci połączenie, przerywa


Rucek

Rekomendowane odpowiedzi

wersja systemu x32

 

- dodatkowo ciekawi mnie, dlaczego to wczesniej normalnie chodziło, przez długi czas i dlaczego dopiero ostatnio zaczelo sie psuć? Co się mogło wysypać? czy ja coś zepsułem co wczesniej było ok?

 

- sprobuje potem odinstalowac sterowniki - wystarczy jak odinstaluje Logitech Gaming Software? czy jeszcze coś głębiej musze usuwać?

 

- czy jesli nałożę przejściówkę na usb i podłącze mysz pod ten zielony port PS/2 to bedzie chodzić poprawnie? czy bede wykorzystywał cały potencjał myszy?  :)

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Głupie pytanie... Jak często czyścisz mysz?

Bo jak rozkręciłem kilka gryzoni będących w posiadaniu takich "czyścioszków" co to się klęli na wszystkie świętości, że oni pucują swoją mysz codziennie, to się za głowę złapałem... ;)

A potem czyściłem ten syf z paluchów i jedzenia używając dłuta i młotka... ;)

Zwykle pomagało...

 

Fakt, że współczesne myszy nie jest łatwo rozebrać. Jak nie umiesz, i zależy ci na gwaranci, to się nie bierz...

W dodatku warto wiedzieć, że Logitech dość mocno odpuścił w kilku seriach na jakości. I takie przyciski po prostu potrafią się zużyć...

Wtedy najlepiej i najtaniej wymienić je samemu, nawet, jeśli producent twierdzi że się "nie da"... ;)

 

Może ci też po prostu przerywać kabel (nie doczytałem czy to przewodówka). No i oczywiście optyka, choćby plastikowa soczewka zmatowiała od czyszczenia spirytusem, etc. 

 

Tak czy inaczej, powodzenia.

Odnośnik do komentarza

hehe :D nie, mysz nie jest brudna, brałem to pod uwage ale: jest w miare nowa, moje ręce sie az tak nie pocą, mysz zostala sprawdzona na innym kompie i działa ok,

 

po testach wychodzi na to, ze moja płyta główna znowu pada - tym razem porty USB, odinstalowanie sterowników nie pomaga, kabel ok, laser czysty, więcej pomysłów nie ma...

do konca tygodnia bede miał przejściówke z PS2 na USB to podłącze ją pod port PS2 i zobaczę czy wtedy będzie działać, jesli tak to znaczy ze USB i ze musze porobić backupy :) płyta stara, naprawiana była niecały rok temu :) - tak, komuś chciało sie lutować za ok 50 zł :) wiec jej czas już dawno minął... dan znac co z tym PS2 i temat pewnie bedzie do zamknięcia.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...