Skocz do zawartości

Explorer otwiera sie bardzo długo i zmieni widok folderow i dysków


wertjacek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem dotyczacy explorera.

 

http://www.fixitpc.p...ykrzaczaja-sie/

 

po tym temacie wszystko wrociło do normy,z tym że zaczął explorer wariować.To wcale nie musi byc powiązane z tematem grafiki,ale to punkt zaczepienia od ktorego sie to zaczęło datego wspominam.

 

System 32bit

windows xp sp3

RAM 3Gb

Dell inspiron 1720

 

przeskanowany malwarebytes i S&D

 

system pracuje podpiety pod serwer,przy uruchomieniu zawsze dłuzej system startuje,ale nie aż tak jak teraz.

Kiedy wchodze przez Mój komputer explorer otwiera sie około minuty i dłużej,potem otwiera sie wszystko w miare mnormalnie az do zamknięcia okien,potem tak samo.Ponadto zmienia mi widok dysków i folderow niezaleznie co ustawię,preferuję Kafelki,a explorer ustawia z regułuy na liste lub zgoła co innego .Nie ma to dla mnie znaczenia,wazne by otwieralo sie to wszystko normalnie,wygląd nie stanowi problemu.

Poznikały tez wszystkie ikony połaczeń w Połaczeniach sieciowych,ale internet dziala

Przeinstalowalem sp3 dla spokojności ale nic to nie dało.

 

Edit.

 

poprosze albo usunąć,albo odlożyć temat w czasie,problem jest tak uciążliwy ze przywrocilem sobie wczesniejszy backup Acronisa,komputer potrzebny do pracy,nie moge funkcjonować z tak dzialajacym systemem.

OTL.Txt

Extras.Txt

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Malwarebytes Anti-Malware robi to samo co Spybot-Search & Destroy z nawiązką i jest nowoczesny. Ten drugi go tylko dubluje i robi krecią robotę w systemie. No ale to są skanery na żądanie.

Nie masz w ogóle klasycznego AV. Z darmowych polecam Avasta, a z płatnych Bitdefender'aaaa :) .

 

Nie chwaliłem Ci się, ale przed zapodaniem wczoraj linków do sterowników pobrałem je na dysk i sprawdziłem swoim Bitdefenderem. Czyste. Zresztą te linki na stronie są sygnowane przez Kaspersky...

Odnośnik do komentarza

niestety jako jedyny w pracy jako tako ogarniam komputer,do mnie sie przychodzi z pendrive czy plytami i nie daj bog jak cos usune z nośników.A że co drugi nosnik z reguły był zainfekowany i ludziskom "cos" z nich znikalo dla spokojnosci usunalem antywirki i jesli juz to martwie sie o stan swojego systemu.Wiem to nieludzkie :P takie czasy,lepiej byle jak,byleby wszyscy zadowoleni byli :P nie pociagniemy tak dlugo ale przynajmniej jak wpadniemy w g** to powiemy że to na szczeście.

Odnośnik do komentarza

No w takim razie po co Ci potrzebny Spybot-Search & Destroy i Malwarebytes Anti-Malware? Przecież jak coś znajdą powinny to skasować z pena. Chyba, że Ty je trzymasz dla fałszywego samouspokojenia. W sytacji jaką opisałeś, podpięty pendrive=aktualizacja MBAM+obowiązkowy skan nośnika. Zresztą oba mają wąskiego "smaka" (jak mawia klasyk) i nie zastąpią klasycznego antywirusa. Ty jeszcze masz tylko systemową zaporę od XP. Normalnie wali dramatem...

Weź no jeszce raz zrób logi z OTL + obowiązkowo gmer (!!!) na stan obecny po Akronisie. Ja się niepodejmuję ich oceny, ale może specjaliści się nad nimi pochylą.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...