Skocz do zawartości

fafik

Użytkownicy
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fafik

  1. Witajcie, nie wiem co się wydarzyło ale dziś ponownie zainstalowałem uTorrent i wszystko zaczeło działać. Jeżeli ktoś byłby chętny na sprawdzenie logów czysto sportowo (logi są aktualne) dla mojego spokoju byłoby fajnie. Dzieki.
  2. Wygoglowałem podobny temat, który skończył się logami i czyszczeniem więc jestem u Was. Nie wiem dokładnie co się stało, ponieważ długo nie korzystałem z tego programu, a komputer staram się trzymać w porządku. Jedyne co przychodzi mi do głowy to update javy, który zrobiłem tydzień temu. uTorrent dodaje pliki do ściągania ale ja ich nie widzę. Ponowna próba włączenia ściągania tego samego pliku dostarcza tylko informacje: plik znajduje się już na liście. Lista jest pusta. Próba zainstalowania czystego uTorrent nic nie dała. Jedynie przez moją pomyłkę doinstalowała jakieś śmieci do przeglądarki, których musiałem się pozbyć. Win 8.1 x64 Załączam pliki z FRST. GMER ma problem z procesem, który to nie może dostać dostępu do pliku. Nie mam logów. Pozdrawiam FRST.txt Addition.txt Shortcut.txt
  3. Tak jak pisałem wcześniej, nic się nie dzieje. W zasadzie wcześniej i tak samo teraz, wchodziłem tylko na ogólne serwisy internetowe. Hitman znajduje tylko ciasteczka. Usunąłem punkty przywracania systemu. W związku z tym może oddam testerowi laptopa i zobaczymy po tygodniu. Najzabawniejsze jest to, że laptop ma dopiero 3 tygodnie z czego ja po kilku dniach naprawiałem problem z profilem użytkownika w windowsie Z drugiej strony cieszę się, że mam chociaż nikły ale jednak jest wpływ na rozwój FRST Pozdrowiam
  4. Mam dwa pliki. Hitman Pro potrzebował restartu po pierwszym skanie (Scan 1). Po restarcie przeprowadził automatycznie kolejny skan (Scan 2). Log z drugiego jest czysty. Fixlog.txt Scan 1.txt Scan 2.txt
  5. Z tego co widzę to przeglądarka chodzi dość dobrze i bezproblemowo. Wcześniej wystarczyło wejść na cokolwiek, kliknąć link i robił się automatycznie problem. Duża poprawa. Do laptopa w każdej chwili mam dostęp więc jak tylko właściciel zauważy coś dziwnego, da mi znać. Właściciel chyba będzie najlepszym testerem FRST.txt
  6. Witaj. Korekta DNS zrobiona. Poprzednio wykonałem ją tylko dla działającego połączenia. Teraz zrobiłem jeszcze dla dwóch pozostałych. Usunąłem adres w ustawieniach kart Chroma i wyrzuciłem też nowe rozszerzenie, widoczne jako hdokiejnpimakedhajhdlcegeplioahd. To rozszerzenie musiało się dociągnąć bo zanim założyłem pierwszego posta, usunąłem wszystkie "dodatki" do przeglądarki. Plik, o który prosiłaś KLIK Rozumiem, że mogę laptopa oddać właścicielowi...
  7. Witaj Picasso. Zagapiłem się i zrobiłem mały błąd na początku. Nie ustawiłem DNS, a kliknąłem odruchowo fix w FRST. Program nie wykonał całego przebiegu włącznie z restartem, bo się zawiesił (fixlog1). Ustawiłem DNS, ponownie wykonałem fix i restart (fixlog2). Załączam pliki z folderu AdwCleaner. Łącznie 6. Pliku, o który prosiłaś, po całym zabiegu nie znalazłem. Jest natomiast plik Binkiland lodi.job.xBad i ma tylko 1KB. Możliwe, że właściwy został usunięty. Zanim przystąpiłem do naprawy całości, plik był ale nie miałem do niego dostępu. AdwCleanerR1.txt AdwCleanerR2.txt AdwCleanerR3.txt AdwCleanerS1.txt AdwCleanerS2.txt Quarantine.txt Fixlog 2.txt Fixlog1.txt FRST.txt
  8. Trudno jest mi powiedzieć co było robione na laptopie od czasu kiedy zaczęły wyskakiwać reklamy i strona (windows browser warning) z informacją: Twój laptop może być zainfekowany przez adware. Po liście instalowanych programów, wydaje mi się, że coś zostało pociągnięte przez torrenty i ---> witaminka. Ponad to, McAfee usunął Artemis!. System Windows 8.1 64bit Załączam pliki z FRST. GMER ma problem z procesem, który to nie może dostać dostępu do pliku... Pozdrawiam Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt
  9. Zrobione... Telefon normalnie się ładuje więc to mógł być zwykły przypadek. Dzięki Picasso... Pozdrawiam P.S. To już nie pierwsza Twoja pomoc. Widziałem możliwość wsparcia forum...
  10. Załączam plik z FRST. Może tu tkwi problem... Nie jestem pewien czy tydzień temu dobrze się zaktualizował windows. Według historii aktualizacji jest wszystko ok ale... Po wymaganym restarcie, mimo że RaidR jest bardzo szybki, mogłem za wcześnie zamknąć system. Dzień później nic nie mogłem zrobić w windowsie. Nie włączał się żaden program, nie działały odnośniki w menu start do panelu sterowania. Na pulpit wyrzucało błędy typu: pamięć nie może być odczytana i oczywiście podane jakieś wartości. W msconfigu znalazłem dwie dodatkowe, wczesniej przeze mnie nie widziane, włączone możliwe po aktualizacji, rzeczy: serwer rejestru microsoft© internet exproler impexp ff exporter Po wyłączeniu tego, system zaczął działać jak wcześniej. Jedynym problemem były przekierowania stron, o których Tobie wiadomo. Obecnie tego w msconfigu nie widze, choć zostawiłem tylko wyłączone. Może Twój mały fix się tego pozbył. Po moich pierwszych skanach, poście i edycji logów zauważyłem, że event wali błędami, których wcześniej nie było (OTL-Extras). Zerknij, jeżeli możesz... Pozdrawiam EDIT: Jutro mam zamiar podłączać telefon do ładowania FRST.txt
  11. I ponownie miałem zonka z podłączeniem telefonu. Przestały się ładować strony i forum. Mam nadzieję, że to był tylko przypadek, a reset routera był mało istotny. Po resecie nie działał link do scanera ze strony forum. Wcześniej miałem tylko błąd ładowania strony i problem z wejściem na jego stronę domową. Teraz już jest ok. Może to tylko przypadki. Załączam plik... Pozdrawiam FSS.txt
  12. Wykonane. W logu widzę, że chyba jest ok. Oczywiście załączam plik. Gmer w trybie awaryjnym windowsa zachował się podobnie, tylko wartości były inne. Nortona raczej nie widziałem w trayu... A wracając jeszcze do Twojego wpisu... Usuneliśmy katalog z logami od adwcleanera. To nie było konieczne(?) Pytam z ciekawości, choć gdzieś wyczytałem, że nie jest zbytnio dopracowany... Na koniec zasadnicze pytanie: w jaki sposób mogłem to złapać? Pozdrawiam Fixlog.txt
  13. Zrobione. Poniżej załączam pliki. Pozdrawiam EDIT: Czy mój RaidR (express PCIe) może być przyczyną problemów Gmera? Fixlog.txt FRST.txt
  14. Od kilku dni borykam się z przekierowaniami na inne strony w firefoxie i steamie. Strony, na które mnie przerzuca, to: h**p://www.buyitsmarter.co.uk/slp/ss-720p.html h**p://eu.winninganswers.net/askquerya.php?keyword=720p+gb+multi&xy=08e51ba82454d98a6034d0a610b25830&subid=91154&tt=15848&ts=1234_NXYUK_0_2 h**p://www.buynow.tips/uk/index.php h**p://www.answersearch.net/ h**p://www.simplechase.com/ h**p://www.benefitsandwork.co.uk/disability-living-allowance-dla Zauważyłem też, że ładowanie telefonu przez komputer, blokuje internet (kabel) w komputerze i wymagany jest restart routera. Wifi działa. Załączam logi z OTL i FRST ale bez logu z gmera. Gmer krzyczy, że nie może uzyskać dostępu... Wyłączenie programów działających w tle i nortona nic nie dało. Jedyna informacja, którą mam w gmerze to, przy dysku - unknown MBR i wątek ze scieszką do csrss.exe[716:740] z wartością fffff960008d4b90. Dysk, na którym jest system, to RaidR asusa (express PCIe) i nie wiem czy to w tym wypadku może powodować problem z gmerem. Posiadam Win 8.1 x64 EDIT: Zapomniałem dodać, że wczoraj i dziś robiłem pełny skan nortonem. Wczoraj norton wykrył i poddał kwarantannie dwa pliki: tmp32.exe (Downloader) i tmpa177.exe (Trojan.Gen). Dziś zaskoczył mnie, bo znalazł kolejne trzy, rozpoznane (zagrożenie wysokie) jako Suspicious.Cloud.9, z czego jeden plik (tmp3d0f.exe) został usunięty. Dołączam dwa, z dnia dzisiejszego, pliki tekstowe z historii nortona. EDIT2: Gmer w trybie awaryjnym windowsa zachowuje się podobnie jak wyżej. Dzięki za pomoc Extras.Txt OTL.Txt Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt norton 1.txt norton 2.txt
  15. Dzięki za pomoc ale wydarzył się cud! Nie wiem co się stało bo nic nie robiłem... Partycja recovery zaczeła z dnia na dzień być widoczna. Szybko zgrałem zawartość na płytki i podzieliłem dysk na partycje. Dalej optymalizacja i dziękuje! Temat można zamknąć.
  16. Czy istnieje możliwość powrotu do stanu fabrycznego partycji łącznie z danymi? Czy któś jest w stanie mi pomóc?
  17. Bana! Nigdy nie korzystałem z DMDE. Jeżeli coś odzyskiwałem to innym programem i były to raczej mało istotne rzeczy, a nie partycja Recovery czy w tym wypadku HP_Tools. Nie wiem czy poza nazwami, których nie widzę, nie zostały zmienione jakieś parametry partycji. Nie znam się. Stąd miedzy innymi ten temat. @mojomr Local disk (Q) już nie istnieje. Początkowo strzelałem że to wirtualny napęd, później podpinałem to pod powyższy problem. W tym wypadku nie wpadłem na to żeby poszukać tego osobno. Dzięki.
  18. Tak mogę, i widzę strukturę katalogów na obu partycjach.
  19. Witajcie, HP g6-1371ea z windows 7... Dostałem do przejrzenia laptopa. Prośba: nie działa net, głośna praca, porządki, defragmentacja, optymalizacja systemu, założenie drugiej partycji i zrobienie płyt recovery... Net działa, laptop chodzi cicho. W czasie porządków odkryłem tajemniczy local disk (Q), o którym początkowo myślałem, że jest wirtualnym napędem. Nie mam do niego dostępu i widziany jest tylko w windowsie, total commanderze itd... Nie jest widoczny w zarządzaniu dyskami jako "cokolwiek". Załączam zdjęcie z zarządzania dyskami i błąd, który wyskakuje jak klikam właściwości partycji Recovery (19.74GB) i HP_Tools (3.97). Ponad to pojawił się kolejny problem. Nie mogę zrobić płyt recovery. Program Hp-ka Recovery informuje mnie, że partycja ta została usunięta... System bez płytek z f11 startuje ale tak jak wyżej napisałem... nie ma później z czego... Hmm. Mogę zrobić format i zainstalować odpowiedniego windowsa ale wolałbym o ile się da, rozwiązać problem z Waszą pomocą. Tylko nie krzyczcie na mnie, że źle szukam bądź w jakiś sposób łamie zasady forum... Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...