Michal222

Dysk i DVD jest na SATA, także nie było by problemu. Obudowę mam Aerocool VX-9 PRO. Szczerze, to jeszcze lepiej jak bym wymienił na te części które podałeś skoro był by dużo wydajniejszy. A jeszcze mam pytanie, czytałem gdzieś że nie koniecznie polecają łączyć procesory Intela z kartami AMD, jest to prawda?

Myślałem coś do 2tyś, jesli przekroczylo by trochę ponad to, to też by się nic nie stało.

Po namyśle, zdecydowałem nie wymieniać samej pamięci. Pomyslalem zeby wymienic pamiec, karte graficzna i chyba musial bym tez zasilacz. Przy tej specyfikacji którą obecnie posiadam(podana wyżej) chciałbym dokupić: Kartę graficzną: Radeon HD7970 3GB czy może włożyć coś z GeForce GTX 660? Zasilacz: Czy ten zasilacz który posiadam wystarczy? Pamięć RAM rozbudować do 12GB. I mam pytanie, czy ten zestaw będzie wydajny? Czy procesor nie będzie za słaby przy tej karcie? Nie ukrywam że też chodzi o gry.

Rozdzielczość 1440x900, właśnie czasami się dziwie że ta karta ciągnie niektóre dość wymagające gry na maksymalnych. Jakie gry? Np. simcity, grałem w bete i na maksymalnych ustawieniach nie było za ciekawie na początku a co później po rozbudowaniu, gra wymaga 4GB.

Wszystko już zrobione tak jak napisane w poście wyżej.

Ok jest tak: Karta graficzna: Sapphire Radeon HD4890 Vapor-X 1024MB DDR5 256bit Pamięć RAM: A-Data 4GB (2x2GB) 1333MHz CL7 Extreme Edition Dysk: Samsung 500GB 7200rpm 16MB cache SATA-II Płyta główna: Gigabyte MA790XT-UD4P Napęd: LG GH22NS50 Procesor: AMD Phenom II X4 955 Quad-Core 3.2GHz Zasilacz: Pentagram 620W Silent Force CAV-620-A12S OTL.Txt Extras.Txt

Dlaczego chcę dołożyć pamięci? Bo np jeśli chodzi o grę w której spełniam wszystkie maksymalne wymagania, ale gra wymaga 4GB pamięci, to chodź spełniam te wymagania to jednak gra nie będzie miała dla siebie tych 4GB bo jeszcze jest system itd. Chyba że się mylę. Spróbuje kupić 1333 i CL7 z takimi samymi parametrami 2x2GB i zobaczę co i jak. Ogólnie dzięki za porady, już wiem dużo więcej

Procesor: Phenom II X4 955 3.2GHz Płyta główna: Gigabyte MA790XT-UD4P Czyli najlepszym wyjściem sprzedać obecną pamięć i kupić nowe? Np 2x4GB tak? Nie dokupować do obecnej pamięci?

No właśnie, a czy to nie będzie się gryzło jeśli ja w swoich mam 1333MHz CL7, a te które pokazałeś wyżej mają 1600MHz CL9 i są w jednej kości? Bo czytałem o tym i teraz sam już nie wiem, jedni radzą żeby wziąć z parametrami identycznymi a drudzy że to nie ma znaczenia.

Jest napisane: Typ systemu: 64-bitowy system operacyjny. Mój błąd, bo ja też nie podałem tej informacji wcześniej.

Procesor i pamięci nie są podkręcone, nic nie jest ruszane. Jak to możliwe że obsłuży 3.2, skoro sprawdzając ile posiadam pokazuje 4GB, chyba że tylko pokazuje, a inaczej wykorzystuje? To jaki ja mam mieć system aby obsluzyl chociaz 8GB?

Witam, Postanowiłem dokupić do swojego komputera dodatkową pamięć RAM, posiadam teraz: Crucial A-Data 4GB (2x2GB) 1333MHz CL7 Extreme Edition Płyta główna to Gigabyte MA790XT-UD4P, czyli max. do 16GB można rozbudować z tego co sprawdzałem, a system Windows 7 Ultimate. Chciałbym się doradzić jaką pamięć RAM najlepiej dołożyć do swojego komputera, szukałem takich samych ale nigdzie nie mogę znaleźć już do kupienia. A chciałbym żeby dobrze działały, a nie widziało np 6GB i też nie wiem czy lepiej wziąć 1x4GB czy 2x2GB? Do jakiej kwoty nie pisze ponieważ nie jest to aż tak drogie. Myślę że do 8GB spokojnie mi wystarczy, więcej pamięci nie potrzebuję. Macie jakieś propozycję?

Okazało się że PLANET, to jest modem z wbudowanym routerem i do niego jest podpięty kabel ADSL. Teraz przed sekundą zmierzyłem prędkość i pokazało 6Mb/s ale spadło do 3Mb/s... Znów jest to samo, nie mam pojęcia co tu zrobić. Czy może wywalić tego planet i kupić coś lepszego? A teraz mam pobieranie 30kb/s...

Witam, Zgłosiłem problem do TP, Pan zresetował połaczenie i stwierdził że faktycznie jest nie tak jak powinno. Panowie z TP przyjechali dziś do mnie i zaczeli grzebać, po 30min wywnioskowali że router PLANET miał problem z połaczeniem sie do internetu a kiedy już mu sie udało, przestawił sie/"ustawił się" na maksymalną prędkość do 3-4Mb/s, oni to niby odblokowali i powiedzieli że teraz powinno byc ok. Prędkość sięga do 8Mb/s, sprawdzałem to przy nich i jak poszli wszystko było ok, żeby móc osiągnąć 10Mb/s powiedzieli że łacze jest stabilne i tutaj musi łapać 10Mb/s, muszę wymienić router ponieważ ten maksymalnie obsługuje do 8Mb/s. Zaznaczyłem wcześniej że były okropne spadki transferu pobierania, ale powiedzieli że z tym nic nie mogą zrobić nawet jeśli będzie to występowało. I teraz niby internet działa dobrze, ale spadki transferu nadal są. Przykład: pobieranie 880KB/s, nagle 200KB/s a pozniej 10KB/s i znow 300 i 800 itd itd, okropnie. A chwilami na 5-10min spadnie poniżej 100KB/s i więcej nie pójdzie.

Dzięki, coś już wiem Nad routerem będę myślał jak TP rozwiąże problem, narazie będę ich męczył bo muszą to zrobić. Jeśli możliwe prosiłbym nie zamykać tematu bo na pewno jeszcze sie tutaj odezwę.

A jak będę zgłaszał problem, to oni powinni wiedziec czy na mojej lini oferują ADSL2+? Akurat nie był bym ździwiony jeżeli ja tym przypadkiem bym był Bo jeżeli by już naprawili ten problem, mam podpisaną umowę do 10Mb/s i mogę zakupić router to dlaczego miał bym tego nie zrobić i nie korzystać. I jeszcze jak bym mogł tutaj zapytac, mniej wiecej jakie routery mógłbys mi polecić?

Czyli teraz co muszę zrobić to zgłosić to do Orange/TP i pokaże im screen z ADSL Status, tak jak pisałeś. A jeszcze mam pytanie, pisałeś że na ADSL nie wyciągnę więcej jak 6 Mb/s, a mam teraz maks 3Mb/s, czyli widoczny problem jest cały czas. A jeśli po zgłoszeniu, poinformują mnie że już jest ok i wszystko naprawione (załóżmy że tak będzie) to aby wyciągać do 10Mb/s musze zmienić na router z ADSL2+, dobrze to rozumiem?

Teraz sprawdziłem prędkośc internetu i pokazuje 3Mb/s, prędkość pobierania miałem maks 370kb/s, minimalnie widać różnicę porównując do tego co było wczoraj, chociaż nie wiem jak to samo sie ruszyło że trochę lepiej działa. Czyli jedyne co mogę teraz zrobić to wymienić router pod ADSL2+? Muszę o to zapytać bo nie znam się na tym a nie chce złego kupić, jeśli teraz mam podpięty kabel z puszki w firmie do routera pod port ADSL, to ten sam kabel który mam puszczony podejdzie do nowego routera pod ADSL2+? I mam zgłosić do TP błąd utraty sygnału?

Wszystko to co mi opisałeś dodaje System Log.txt

Połaczyłem sie ze swojego komputera z tym routerem tak jak podałeś, daje screena z glownej strony routera planet. Jak byli goście z TP to grzebali w kablach przy puszce która jest obok domu, zrobili raz- niby było ok i za 20min znów przyjechali bo coś im źle działało i wstawali nowy kabel bo tamten podobno już się nie nadawał i co więcej w domu miałem wczesniej telefon stacjonarny i została wtyka i przy tym też cos grzebali i jak już zrobiłi internet śmigał ładnie. Więcej nic nie mam od TP. Postaram sie to sprawdzić co jest w tej puszce

Jeszcze dzisiaj postaram sie dać log. A co do pozostałych pytań, tak mogę sie zalogować i wszyskie opcje są dostępne, załączam screen ze strony Status. To jest dosłownie tak: antena która jest na dachu jest połaczona z puszką(rozdzielaczem) w budynku. I od tej puszki idzie kabel który jest podpięty do portu ADSL na routerze Planet i koniec, a od tego routera wychodzi reszta kabli do komputerów w firmie i dodatkowo jeden do domu czyli do mojego routera Tp link. Obecnie wolnego portu nie ma, ale w każdej chwili mogę wypiąć inny komputer i podłącze laptopa, jeśli dobrze rozumiem.

Po tym połaczeniu Orange a TP to ja nie wiem co jest co... Pare lat do tyłu był wzięty internet na firmę na telefon stacjonarny o jednym numerze i tak jest do tej pory. Jedyne co dochodziło to routery i dopiero nie dawno przepięcie aby było do 10Mb/s. Od anteny na dachu puszczony jest kabel do skrzynki w budynku i tam jest rozdzielenie na internet i telefon. Jest podpiecie pod router pod ADSL, może to cos podpowie Próbowałem wpisywać ten adres który mi podałeś na wszystkich komputerach i nic się nie dzieje, w ogóle go nie wczytuje. Jedynie na moim komputerze przechodzi na stronę routera TP-LINK który jest w domu.

To jest tak: Internet jest razem z telefonem, na dachu mam antene która łapie sygnal i daje pod telefon a nastepnie idzie do routera (kiedy kiedys byla "puszka" z neostrady) a ten puszcza na mój router do domu. Dodam jeszcze że jest drugi router w firmie... ale on nie jest połączony ze mną. "Szedłem" po kablu i tak to wlasnie wyglada, nie ma nigdzie glownego modemu. Wszystko zaczyna sie od tego nadajnika na dachu. Jeden który puszcza do mnie sygnal to: PLANET ADE 4110, nie mam pojecia gdzie moge go skonfigurowac, przelecialem wszystkie komputery i pusto jak by router nie istnial... A to pare lat do tylu robil "informatyk.." Drugi router który niby nie jest ze mną połączony to: Jaht JS-2005EP również nigdzie nie mogę go znaleźć. @kluseczka, zanim tu napisalem czytalem kilka tematów na innych forach również i są osoby które mają obecnie ten sam problem czy z 6Mb/s czy z 10Mb/s, własnie taki drastyczny spadek.

Tak, posiadam modem z drugim budynku i jest on podpiety do routera ktory rozdziela na komputery w firmie i osobno idzie kablem do mojego routera w domu, a ten dzieli mi na konsole i na pc no i wi-fi. Tzn, ja tak napisałem że 10Mb/s, ale własnie to miałem na mysli że do 10 nawet nie oczekuje tego 10, ale chociaz te 3-4 albo to co miałem, bo teraz jest na prawdę strasznie zamulony i nic nie można na nim zrobić. Ok, Service Pack 1 będzie W tej sytuacji co mogę zrobić? Bo wydaje mi się że troche dziwnie, miałem długo tak internet i teraz nagle taki spadek, z jakiej to może być przyczyny?

Witam, Sprawa wygląda następująco ok. 2 tyg. temu odświeżyłem umowę z TP, wczesniej miałem 2Mb/s, obecnie zaproponowali mi "przepięcie" i zagwarantowali że będę mógł mieć nawet do 10Mb/s. Zgodziłem się, przyjechali Panowie coś podłubiali i internet ładnie działał, jak sprawdzałem prędkość to łapało między 8 a 9Mb/s i to mi spokojnie wystarczało. Ale od wczoraj mój internet nie dochodzi nawet do 2Mb/s (1-1,5Mb/s), strony, pobieranie to wszystko tak długo trwa... i co jakiś czas, strony tak jak by sie zacinały, w ogole sie nie wczytują przez 2-3min. Przy pobieraniu pliku prękość skacze przykładowo: 170kb/s i nagle 22kb/s i tak co troche z takimi bardzo dużymi przeskokami, a nigdy tego nie było. Nawet przy 2Mb/s nie miałem takiej prędkości pobierania. Posiadam Windows 7 64. Router TP-LINK TL-WR741N, zaznaczę że router posiadam gdzieś od 2 miesięcy i nie było żadnych problemów na 2Mb/s. Może to ja mam coś źle podpięte? Ale tak nagle samo z siebie sie przestawiło? Załączam plik z Net-log'a. net-log.txt