Skocz do zawartości

newryn

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Szkoda, że użytkownik nie napisał jaki był finał ożywiania tego komputera, ale pod jednym zdaniem się tutaj podpiszę -warto najpierw sprawdzić rzeczy najprostsze: nie opróżniony kosz, cała sterta śmieci w temp. Takie zaskoczenie dosięgło kiedyś również mnie, gdy na jednym z komputerów w pracy podejrzewałem problemy z dyskiem, a winnym okazał się nie opróżniony kosz z tysiącami małych pliczków.. Objawy dosyc podobne -problemy z otwieraniem okien, kopiowaniem, usuwaniem plików.
  2. Tak.. -czyszcząc samemu (izopropanol) mamy większy wpływ na to, czy coś spitolimy czy nie, natomiast "zestawy" polecam tym, którzy nie czują blusa do rozbierania sprzętu, zgadzając się na pewną loterię co do efektów jakie otrzymają. Pierwsza metoda pozwala na kilka dodatkowych rzeczy, jak przedmuchanie kurzu pod soczewką lub wyczyszczenie dodatkowej szklanej osłony między nią a diodą, które to rozwiązanie stosował np TEAC.
  3. A ja do tej pory mam Eizo T565 o ile to coś komuś mówi -franca nie chce się zepsuć, a obraz jak na złość dalej dobry.. Jest pewna zaleta z posiadania monitora CRT -ostatnio dużo się mówi o trójwymiarowym oglądaniu, okularki 3D i te sprawy.. Jak na razie w tej kwestii LCD jest jeszcze do tyłu, a na dobrym CRT jest to możliwe.. Podobno są LCDki z dużą szybkością odświeżania, ale to jeszcze bardzo drogie modele.. Aby jednak uczciwie podejść do sprawy, to myślę, że kupowanie teraz CRT jest błądem oprócz kilku specyficznych zastosowań -tanie LCD z drugiej ręki można kupić od 150 do 300zł i prawie na jedno wyjdzie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...